Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

czesc Sloneczka! Ale sie rozpisalyscie. Przez ta ladna pogode nie mam czasu ani checi siadac przy kompie i mam sopre zaleglosci. Pozniej Was poczytam. Wczoraj bylam zrobic badania, i wlasnie wybieram sie po wyniki. Milego i cieplego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dzisiaj pogoda piękna, cieplutko aż chce się żyć :D Dzisiaj się dowiem jak działają przedziały dla matek z dziećmi i kobiet w ciąży w PKP, coś nie chce mi się w to wierzyć ale zobaczymy. Narazie chusty nie zamówiłam, czekaj jeszczę i myślę. Poza tym zjadłam pierwszy raz od 2 tygodni coś słodkiego. Miałam przyzwolenie od dietetyka na galaretkę :). A w niedziele dostanę małego loda :) Kurczę jak głupie dziecko :) Anabanana ja nie maluje paznokci u nóg, ale wiem jaki problem jest je obciąć, albo ogolić nogi. Paznokcie dokładnie nie obcięte, nogi ogolne tak, jakby ktoś zwierzę szlachtował :D Dramat. JEszcze chwilę będe potrzebowała pomocy męża :D Już mu mówiłam, żeby sie wprawiał :D Malir fajny ten fotel, ale szalenie drogi, ale fakt jak za 50% to się opłacało. Ja nie kupuje fotela do karmienia, nawet nie mam go gdzie wstawić :) Mini, własnie kiedyś oglądałam na tvn style, że każda ta chusta, no nic ja się jeszcze nie zdecydowałam. Ale faktr to że jest przepinana na plecach, może powodować bóle pleców. LadyMia to super że mała jest zdrowa :). Hehe dziewczyneczka :), ponoć one zawsze są bardziej wstydliwe :). Ja właśnie jestem na etapie zastanawiania się nad zakupem tych urządzeń do gotowania na parze Tefal. Ogólnie mam garnki i patelnie na których mogę smażyć bez tłuszczu, ale na tej parze to ponoć też fajnie wychodzi, a potem przyda się dla maleństwa :). No i jedzenie dużo zdrowsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ DZIEWCZYNY🖐️🖐️ Przepraszam,ze sie nie odezwałam w środę,ale nie miała siły,a wczoraj lezałam cały dzień,ale pokolei.... W środe mialam wizyte u ginekolog,miałam tylko iść po zwolnienie,ale jak wiecie chciałam sie upewnic na 100% co bedziemy mieli,co tm rosnie w moim brzuchu. Więc poszłam, pierw porozmawialysmy,gdyz jak wiecie co jakis czas twardniało mi brzucho jak za duzo chodziłam,albo za duzo siedziałam,wie coczywiscie powiedzialam o tym moejj lekarce.Okazało sie,ze nie jest to za dobrze,bo moze to powodowac kurcze macicy i co za tym idzie przed wczesny poród:(:(:(.Więc mam wiecej odpoczywac,brac więcej no-spy,nie dzwigac ,nie chodzic duzo itp.Zdolowałam sie tym,bo w końcu nie chcodze do pracy,wiec i tak mam mniej ruchu a tu i tk to nic nie dało:( Poza tym mierzyla mi cisnienie i mialam 160/100,mierzyla kilka razy i sie okazalo,ze za 5-tym razem spadło do 140/98,wiec i tak powiedziala,ze to o wiele za duzo i musze kontrolowac 3 razy dziennie,bo jak nadal takie bedzie to bede musiala brac leki:(:( A wiec dwie niezbyt optymistyczne wiadomosci........badała mnie i powiedziala,ze szyjka trzyma bardzo dobrze,wiec to juz jakies pocieszenie....no i przeszlysmy do Usg. Pierw sie smiala,ze znowu chce,bo teraz powinnam miec dopiero w 32 tygodniu,gdyz wczesniej nie ma potrzeby,o to powiedzialam,ze chce byc pewna i tyle. Szuka i szuka i mowi,ze wyglada na Amelke,,,,,po chwili jak jezdzila mi po brzuchu nagle krzykneła...chwila....szperała szperała i co........ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ZNALAZłA SIUSIAKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny mam zdjecia wklejam na dole,ja jestesm w takim szoku,ze szkoda słow,nie wierzyłam,popłakałam sie i ....i w sumie kurde niewiem czy sie do konca ciesze:( Bo kurcze chcialam chlopaka,ale potem jak powiedziala,ze dziewczynka to jakos tak sie nastawilam do tej dziewczynki,ze teraz nie potrafie sie przestawic na chlopaka znowu!!!!A bym moim marzeniem,no ale moze przyjdzie to z czasem:D:D:D Jednym slowem jaja jak berety!!!! No i teraz mam dylemat bo niewiemy jak dac imie,mamy kilka opcji i wielki problem:P:P:P ehhhhhhhhhhhhhhh http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/46fd7055755b4d69.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b7e83dc6f3476615.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce2567152697fa5c.html OSTATNIE ZDJECIE TO KOLORY W MAłEGO POKOJU,JESZCZE NIE NAKLEJONE ZWIERZATKA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szylusia gratuluję synka, ciesz się chłopcom ponoć łatwiej w życiu :) a z imieniem to my tez mieliśmy problem i dalej sie droczymy z mężem ale chyba zostanie Filipek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szylusia!!!!!-a to niespodzianka!!!!!!Ja właśnie obawiam się tego samego bo dzieci się już nastawiły na dziewczynkę a wiele osób mi mówi,że wyglądam na chłopca...Niby 2 lekarzy mówiło,że dziewczynka ale nie uwierzą dokąd nie urodzę.Były by jaja gdyby był chłopiec bo już pozamawiałam ciuchy na których mam nadrukowane:Michalinka... Odebrałam wyniki krzywej cukrowej.Trochę wysokie ale mieszczą się w normie.Mam sobie za jakiś czas zrobić z palca bo jak lekarz powiedział ,że jak się mieszczę w tabelce to żebym się nie czepiała. Ja też się zastanawiałam nad wózkiem baby smile ale w końcu kupiłam implast volant i myślę że będę zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Laseczki. moje wyniki nie wyszly tak jakbym sobie tego zyczyla:( wogole jakas skolowana jestem. Dobrze chociaz, ze Gracjanek kopie. Wizyta za niecale 2 tyg, ciekawe co powie na moje wyniki. Mam tylko nadzieje ze nie bedzie potrzebna hospitalizacja bo jakos nie lubie szpitali(a moze nawet boje sie tam trafic?). Sama juz nic nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam z szpitala :( ech ... szkoda słów . Wiem że mam \"coś w głowie\" ale nie zgodziłam sie na rezonans i TK bo to szkodliwe dla dziecka w pon musze obowiązkowo na 3D jechać czy nie ma jakiś wad lub choróbek :( ... nikt w mojej rodzinie nie miał nic a ja ... jakaś wada neurologiczna może tętniak . pozdrawiam nie wiem kiedy znów będe na kafe( przede mną jeszcze masa badań ) już nie mam sił na nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eudaiomonia-> 3maj sie dzielnie, chociaz pewnie to bardzo trudne. Ja mam wyniki moczu nie takie i caly czas o tym mysle, wiec nie wyobrazam sobie co teraz Ty przezywasz. Jak juz bedzie cos wiadomo daj znac. Czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Gimelka-> a co masz złego w wynikach moczu?? ja tez mam cały czas złe wyniki ostatnio co robie i ciagle mi antybiotyk przepisuje a po nim teraz znowu miałam złe wiec powtorzyłam badanie bo to troche dziwne,odbieram je w pon i ciekawe czy beda takie same czy nie.Juz mam dosc tych lekarstw😠 Pogoda już ładna się robi wiec mozna na specerki sobie chodzic:) Mój lekarz na urlopie do 4tego a ja chciałam o ten twardniejący brzuch sie zapytać ,no trudno bede sie oszczedzac do tego czasu. Pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chimerka
Eudaiomonia - trzymaj się dzielnie Słoneczko. Na pewno wszystko będzie dobrze. Mogę zapytać, dlaczego taką diagnozę póki co postawiono? Masz bóle głowy, zawroty? Trzymam mocno kciuki za Twoja dzidzę, żeby na 3D okazało się, że wszystko jest w porządku, a Tobie życzę siły i pogody ducha! Dużo zdrowia dla Ciebie i dzidzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic fajnego ... drętwica lewostronna nawet twarz i głowa drętwieje .. na 90% podejrzewają tętniaka ... wszystkie objawy mówią za właśnie tym co już raz napisałam boje sie aż wymawiać tego słowa ..... musze koniecznie przebadać dzidziusia czy on jest zdrowy ... mam nadzieje że ona jest zdrowa moja Nadia :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ja niedawno wrocilam do domu eudaiomonia trzymam za ciebie i malutka kciuki mam nadzieje ze bedzie dobrze!!!!!!!!!!!! szylusia gratuluje synka i aladnego okraglego brzuszka :-))) ja zalatwilam sobie praktyki :-) w poniedzialek najprawdopodomniej lece na egz wewn, z prawka a we wtorek do szkoly i uczelnie zaniesc dokumenty na parktyki i do promotora z ankeita wiec moje zycie nabiera tepa, dobrze bo chce to wszystko pozalatwiac a moaja Martynka od 2 dni szleje w brzuszku i chyba sie przekreca bo czasami czuje kopniakiz przodu a czasami z tylu w okolicy kosci ogonowej tez tak macie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana ja też czuję kopniaki raz z przodu raz z tyłu ale bardziej czuję te z tyłu. Jak byłam w czwartek na usg to lekarz mi powiedział że mogę słabo czuć z przodu bo mam łożysko na przedniej ścianie i mała kopie w łożysko:D Wogóle podczas badania to ze 3 razy sie obróciła raz do przodu raz do tyłu, i cały czas jest główką w dół:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eudaiomonia---->będzie dobrze zobaczysz...Teraz ci to w ciąży wyszło?wcześniej tak nie miałaś?A z dzieciątkiem będzie na pewno wszystko o.k.Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jakies bakterie i smugi sluzu... cokolwiek to znaczy. Na szczescie badania krwi wyszly ok i glukozy tez. Czytalam na temat badan moczu, wiec moge miec jakies zapalenie. Nic. Poczekam do wizyty i sie okaze. To niby dosc czesta przypadlosc dla kobiet w ciazy. Viola-> a Tobie co lekarz powiedzial na te badania? Musialas isc do szpitala czy tylko leczenie antybiotykiem? Anabanana-> pytalas czy Perfecta mama jest linii Dax Cosmetics. Tak! Ja jestem zadowolona z tych kremow. a szczegolnie z tego na piersi. Wydaje mi sie ze juz nie sa takie rozowo- sine, skora jest taka miekka. No i do tego te kremy naprawde fajnie pachna. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko-> chyba wiem co czulas piszac ze czujesz sie odpowiedzialna czy winna za ten nieszczesny Twoj cukier. Ja sama sie zastanawiam co zrobilam nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gimelka-> no to ja mam tak samo,mi lekarz tez powiedzial ze to w ciazy czesta przypadłość i ze to nie sa zle wyniki ale trzeba brac na to tabletki zeby wyleczyc no i mi nic o szpitalu nie mowil tylko ze trzeba tabletki brac i bedzie ok,ja tez mam bakterie i pasma śluzu ale czytalam gdzies w necie ze ten śluz to tak jest w ciazy ze im wyzej w ciazy tym go wiecej ale nie pamietam na jakiej stronce to znalazlam.Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Viola wielkie. Troszke sie uspokoilam:) Dobrze ze nie jestem jakims odosobnionym przypadkiem. U mnie pogoda dzisiaj sliczna. Prawie caly dzien na dworze. Moj Gracjanek chyba to lubi. Bo co usiade na krzeselku to przypomina o sobie:) Jutro mamy zamiar jechac zobaczyc okna i grze4jniki. ciekawe co z tego wyjdzie. W dodatku czekam na goscia z gminy i nie moge sie doczekac. Juz caly miesiac do mnie jezdzi. A co ja zajze do gminy to mowi ze przyjedzie. Juz tak pewnie jest z niektorymi urzedasami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Szylusia, no to gratuluję siusiaczka :D Hehehe. Co do wszystkich dolegliwości, odpoczywaj dzielnie, najważniejsze, że się szyjka macicy nie skraca i nie rozwiera, Uważaj jednak na siebie. Co do płci, wiem co czujesz, bo ja tak byłam nastawiona na dziewczynkę, a potem okazało się, że to chłopiec. Byłam w szoku. Ale spokojnie przestawisz się :) I będziesz się tak samo cieszyć :). Karusia ja z palca mogę sobie zrobić za ciebie :). Już mam tak pokłute paluchy, że jeden raz w tą czy w tą nic nie zmieni. A co do płci, ja nie wiem ale to tak z dziewczynkami ponoć jest. No u mnie lepiej żeby się nie zmieniło, bo trochę chłopięcych ciuszków nakupiłam i chyba znów bym się przestawić nie mogła. Ale ostatnio lekarz pokazywał osobno pępowinę a osobno siusiaka :D Gimelka a co masz nie tak z wynikami? Zadzwoń sobie do lekarza i powiedz mu jakiie są, nie czekaj tych dwóch tygodni. A sama się nie obwiniaj, to nie nasza wina. Do mnie to zaczyna docierać i robię teraz wszystko, zeby było ok. Zadzwoń sobie do lekarza, nie czytaj w necie nic. Spokojnie :). nadzieję, że wszystko się ułoży. Trzymaj się dzielnie. Anabanana, jak poszedł egzamin wewnętrzny? U mnie wszystko ok. Wróciłam od rodziców, a w środę rano jedziemy w końcu na urlop. Już się nie mogę doczekać. Mam tylko uważać na siebie i na maleństwo. Dbać o to żeby się zaaklimatyzować na wysokościach. Jadąc mamy się zatrzymywać po drodzę itd. No i łykam magnez profilaktycznie. Pogoda jest piekna w Krakowie, mam nadzieję, że taka się utrzyma. Ohhh ślicznie. Na szczęście mój cukier jest w normie, także mam utrzymywać tylko dietę, narazie insulina nie będzie potrzebna. Ehhh mimo wszystko ponoć jest to ciąża specjalnej troski. No nic, będe dalej na diecie, już wszystko praktycznie wiem, także jest ok :). Wiem co mogę czego nie, w jakich ilościach itd. :). Powiem wam, że zaczynam się bać porodu i tego wszystkiego. Zaczynam panikować, że nie mam żadnych rzeczy dla dzidziusia i wogóle. A wiecie czego się najbardziej boję? Wiem to głupie, ale boję się, że zrobię mu coś z kikutkiem po pępowinie, albo zepsuję mu siusiaka :D Hehehe, wiem. :D Głuptas ze mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po tym obciazeniem glukoza jestem, chcialam tylko napisac, ze z wycisnieta cytryna to mi nawet smakowalo :) Powiedzcie dziewczyny kupilyscie juz łóżeczka czy za wczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gimelka-> powtorzyłam sobie badanie moczu prywatnie i okazało sie ze wszystko jest ok widocznie musial sie jakos zanieczyscic tamten.Może ty sobie tez powtorz prywatnie .Ja juz tak za kazdym razem bede robila jak mi zle wyjda bo jak widac nie zawsze to prawda i niepotrzebne pozniej te leki. Pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, wlasnie odebralam wynik posiewu moczu .. niestety dodatni, paciorkowiec. Jutro mam wizytę u nefrologa, bardzo się martwie o synka :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu Julka ja mam zamiar teraz zamówić, bo muszę zamówić dwa. Jedno turystyczne, drugie zwykłe. A w czerwcu już bym chciała je mieć oba. Dwie_kreseczki nie martw się, bo to szkodzi maleństwu. Uszy do góry, musi być dobrze, a synek śliczny :). Super zdjęcia. Ja zaczęłam mieć problem natury technicznej. Cierpię na fobie związaną z owadami wszelkiej maści. Od małej mróweczki, kończąc na pająkach i innych bzyczących. Nie jestem sobie w stanie z tym poradzić. Koszmar, przed chwilą, mąż urywał się z pracy, tylko po to by usunąć szerszenia z sypialni. Dramat, boję się tego co będzie jak pojawi się malec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokokokokokoko -> jeju ten szerszeń w sypialni...:( ja tez panikuję ale tylko na owady brzęczące, osy, pszczoły i właśnie szerszenie - dla mnie masakra, poza tym jak mnie coś ukąsi to jestem spuchnięta przez tydzień. Ja w zeszłym roku przez 2 godziny nie weszłam do domu jak wróciłam z pracy bo szerszeń latał w ganku i się bałam a nikogo nie było:( a innym razem jak wpadł do kuchni to zamknęłam się w pokoju i siedziałam tam dopóki mąż nie wrócił:( W tym roku będę mieć spokój bo przez zimę zamówiłam sobie takie cieniutkie aluminiowe moskitiery do wszystkich okien które otwieram. Żaden komar mi już nie wleci a co dopiero szerszeń:D Byłam wczoraj na tych chrzcinach, kupiłam w końcu taką słodką sarenkę na biegunach i aniołka nad łóżeczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarenkę na biegunach? Ekstra :) No ja moskitiery zamówię, ale nie tutaj do mieszkania, tylko do domu. Szkoda mi na niecały rok zamawiać. Tutaj założę takie zwykłe siatki na okna. Bo nie wiem jak dam radę. Koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta sarenka to coś takiego jak są zwierzaki na allegro http://www.allegro.pl/item351445390_duze_pluszaki_na_biegunach_pl_produ_wys_kuerier.html w sklepie była tylko sarenka. Super, wszystkim się podobała.:) a co do tych moskitier to naprawdę świetna rzecz, żadna mucha w domu nie lata, no i moje 2 koty mogą sobie siedzieć na parapecie i się nie martwię że polecą na ulicę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) jak mi sie uda to wkleje wam link wózka,który mam nadzieje,ze uda mi sie kupic.w kazdej chwili mam dostac kasiorke ze skarbówki,jestem w kontakcie z kobitka,która chce go sprzedac,mam nadzieje,ze nikt mnie nie wyprzedzi.wydaje mi sie,ze niezła okazja,bo chce za niego tylko 480 zł i jest w doskonałym stanie.oczywiscie chodzi o twistera.tylko kolor nie taki jaki chciałam,uwaga...czerwony,ale nawet i czerwony zaczał mi sie teraz juz podobac:) a co do łózeczka to w maju jedziemy do znajomych mojego D,bo maja nam pozyczyc łozeczko-kołyske.nie chca zadnej kasy,ale my kupimy im paczke pampersów,dla ich córeczki. kurcze,jak tak czytam o waszysz problemach ciazowych,zdrowotnych to sie podłamuje.cholender,dlaczego wszystko nie moze przebiegac pomyslnie??ja jestem juz tak optymistycznie nastawiona do narodzin dzidzi,ze nie chce myslec co by sie stało ze mna jakby okazało sie,ze dziecko urodziłoby sie chore.tak jak na poczatku borykałam sie ztymi myslami,tak teraz juz nawet zapominam o tej cholernej tarczycy.musi byc dobrze i juz! wszystkim nam zycze duzo zdrowia i radosci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×