Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Cześć Dziewczyny :) Julka ja też dołączam się do gratulacji he he :) Anabanana to chyba coś jest w tej pogodzie paskudnego. Ja też miałam koszmary. Nawet obudziłam Męża żeby mnie mocno przytulił bo tak się bałam!!! Śniły mi się jakieś potwory, uciekałam w tym śnie i strasznie bałam się o Majkę i Czarka! Szok. Nie oglądałam żadnych głupich filmów przed snem, nie obżerałam się na noc... Oczko życzę Ci weny twórczej :-D Naturalna Blondynko bardzo fajne te zasady :) Pozdrowionka dla Was sierpnióweczki i życzę Miłego Dzionka :-D

Julka no to trochę. W sumie jak dla mnie to za dużo, bo mam budżet na wszystko, za niewiele więcej planuje zrobić całą kuchnię :D.

jesssuuuuuuuuu glowa mi peknie!!! musze chybaskoczyc fo gozdzikowej ;-)

no ja kupie ta plyte bo skoro jest oszczedniejsza o 40 % to czemu nie? Na takie gary szarpac sie nie bede, kupie zwykle, tzn takie ktore mozna uzywac z ta plyta :) Mieszkanie i tak troszke nadwyrezy nasz buzdet :D

anabana łyknij tabletke, mnie tez glowa boli ale raczej przez pogode :) Jeszcze mam pytanko odnosnie szczepienia- szczepia w Polsce na menignokoki ?? Bo ja mam w kalendarzu odra swinka i rozyczka i jeszcze jakies menignokoki w 14 miesiacu :) aha dziewczyny bede miala za jakis czas spotkano z gosciem ktory pracuje przy szczepieniach i zdam relacje co sie dowiedzialam :D

Julka coś wiem o nadwyrężaniu rodzinnego budżetu :D. A co do meningokoków to u nas chyba jest to szczepienie płatne, nieobowiązkowe

Julka ---> mysmy miały pierwsze pneumokoki a pierwsze meningokoki mamy w poniedziałek za tydzien. odra świnka i różyczka to u nas jest w 15 miesiącu. Moja mama jest biotechnologiem w firmie prod szczepionki. poleciła ten artykuł, co go podesłałam na naszego meila.

meningokoki są u nas nieobowiązkowe jaka u Was pogoda bo u mnie fatalna wieje, co i raz pada strasznie, typowy listopad. Mam chwilke bo Nikola śpi ale tylko 45 minut. Strasznie sie denerwuje bo w niedziele mamy chrzciny i boje sie że Niki bedzie w kościele niespokojna, bedzie płakać i całą mszę będę latała do zachrystii, tak było z Wiktorią koszmar.

U nas pogoda paskudna. Tak pada z nieba niewiadomo co. Mgła opadała. Blehhh pochmurno, ciemno, buro. A właśnie zostałam potraktowana przez swoją koleżankę w dość niemiły sposób. Ehhh no ale cóż poradzić. Nie wiem po co mi w ogóle znajomi :D.

Co się stało oczko??? znowu słoma z butów komuś wypadła? ;) A ja przemeblowuje mieszkanie i dalej mi sie nie podoba ...nie ustawne są te domy jak fiks. za nic nie chca sie meble wstawić .

Pliszka, mogę ci swojego męża pożyczyć, zeby ci poustawiał meble. On mimo ogromu przedmiotów i małego mieszkania, robi przemeblowanie raz w miesiącu :D. I za każdym razem jest lepiej. No ja wiem czy słoma. Zostałam potraktowana hmmmm baba która myśli c... i płodzi dzieci jedno za drugim :D. Hehehe. Ludzie to mają czasem narobione w głowach. A poza tym dzisiaj trochę się zdołowałam. Trzymam kciuki za swoją kumpelę już ponad rok. Starają się i nic. Teraz chce się zdecydować na monitoring cyklu. Czy któraś z was wie co i jak?

dzieki dziewczyny za odp. Ja juz sobie poczytalam, my mamy szczepienkoke menignokoki typu C . okoko monitoring cyklu miala jedna moja znjoma bo ponad rok nie mogla zajsc i po monitoringu zaskoczyla :) Chodzi o to, ze lekarz kilka razy robil jej usg i spradzal to jajeczko dokladnie, kiedy spadlo z jajowodu a kiedy pękło i mowil kiedy dzialac ma z mezem :) Udalo sie wiec mam nadzieje ze i Twojej kolezace sie uda bo ja widzialam jak sie ona ciagle denerwowala. Swoja droga takie czekanie na ciążę musi byc denerwujace... aha i ginekolog mowil mi dzis o szczepionce dla mnie przeciwko rakowi szyjki macicy zebym poczytala bo jest tu czesciowo refundowana no i mam pomyslec. ale nie wiem po co mi to, cytologie caly czas mam gr 1 a poza tym to szczepienie chyba chroni tylko na 6 lat jakos ... W pl chyba to duzo kosztuje.

mypo spacerze fu okropnosc szaro,zimno i wietrznie.malla pojadla zupki i poprawia teraz mlekiem. wzielam paracetamolbo z bolu juz nie wyrabiam. u nas na menigokoki szczepi sie dzieci po 2 roku zycia szczepionka kosztuje ok 40zl wiem tood szwagierki ktora ma 3letnia corke.

Julka z tego co mi wiadomo, szczepionka na raka szyjki macicy jest potrzebna i skuteczna tylko u dziewcząt które nie współżyły. Czyli najlepiej szczepić 7-8 latki. U dorosłej kobiety to raczej bezsens.

tez tak slyszalam,zeszczepi sie male dziewczynki

Oko - ja miałam monitoring cyklu jak przez 2 lata nie mogliśmy zaskoczyć... miałam monitorowane 4 cykle - okazało się ze tylko 1 był owulacyjny a reszta bez... tak że łykałam przez kolejne 3 cykle coś na pobudzenie jajeczkowania i też były monitorowane i dostawałam zastrzyk w odpowiednim momencie na pęknięcie pęcherzyka i wtedy mieliśmy działać... ale i tak nic się nie wykluło, dopiero po 3 miesiącach od odstawienia tych leków zrobiliśmy Emilkę:) Moja mała się jeszcze nie obraca chociaż z brzuszka przewraca się na boczek:D Mam pytanko, kiedy dziecku ustala się kolor oczu???

\"Oko noworodka i niemowlęcia zawiera mało barwnika, dlatego jego tęczówka ma zabarwienie szaro-niebieskie, rzadziej szaro-piwne. Z czasem ulega intensywniejszemu zabarwieniu. Ostateczny kolor osiąga w pierwszych latach życia, kiedy oko intensywnie rośnie i się rozwija. Jeśli zauważymy w oku jakieś nierówne plamy, wybrzuszenia, nadmierny wytrzeszcz albo różnicę w wielkości obu oczu, zgłośmy się natychmiast do okulisty. Gdy u rodziców występują wady wrodzone wzroku lub inne choroby oka, udajmy się z dzieckiem na kontrolną wizytę do specjalisty, nawet gdy nie ma żadnych objawów.\"

LadyMia - slyszalam, ze do roku kolor oczu powinien sie wyklarowac. Julka - szczepionka w Polsce kosztuje 3 x ok 500PLN i rowniez slyszalam, ze najlepiej sie szczepic jak najwczesniej

Dziewczyny, mam dziś powód do radości, wyniki kału synka o wiele lepsze niż były nie jest idealnie ale nie ma już krwi utajonej zrobiłam dwa badania z niedzieli i z dzisiaj tak się ucieszyłam, że myślałam, że wyściskam wredną babę w okienku :-)

hej Dziewczyny, ale dawno mnie tu nie bylo. Jakos zapomialam o kafe, i tak jakos nie mialam czasu. Jak Wasze pociechy? Pewnie rosna jak na drozdzach:) Ja juz nie karmie piersia, przeszlam na modyfikowane i nie zaluje. Gracek jest duzo spokojniejszy, noce mamy przespane, bo budzi sie tylko 2 razy. No ale tez mamy za soba pobyt w szpitalu:(, ktory wspominam okropnie... Takiego lekarza to ja jeszcze nie widzialam. Masakra. Ogolenie to Maly dostal jakiegos uczulenia, na szczescie nic powaznego i szybko zeszlo. Stwierdzili pokrzywke. i to przez to niby ze dokarmialam. Ja tlumacze lekarzowi(ordynatorowi), ze po piersi Gracek ma kolki, jest niespokojny, nie spi, a on mi na to ze jak chce, zeby dziecko bylo spokojne, to mam mu dac bigosu, to sie nie obudzi. Ale bylam wsciekla na niego. Na szczescie wszystko jest ok, i jak sie okazalo najprawdopodobniej cos zjadlam i stad ta wysypka, wiec teraz daje tylko mleko i jest ok:) Narazie tyle, nie nadrobie zaleglosci w czytaniu, bo masakrycznie duzo tego. Ale postaram sie czesciej zagladac:) Pozdrowionka Kochane:)

jakto powiedziała moja położna "A co faceci wiedzą o karmieniu piersią" ;-)

Malir, to super :). Zdrówka dla synka :). Gimelka, moja położna też powiedziała to samo mojemu lekarzowi, gdy ten się skrzywił, że nie karmię piersią.

hej babeczki nawiązując do tematu ZNAJOMYCH!!!!! Zadzwoniła do mnie dzisiaj ZNAJOMA - zapowiedzieć się na wizytę w środę. Super - zresztą ostatnio sama ja zapraszałam. Ustaliłyśmy, ze wpadnie do nas ok.16-17 no po ustaleniu tego faktu zaniemówiłam prawie, bo usłyszałam: NO, TO PROSZE O OBIAD - TAKI LEKKOSTRAWNY. Najpierw zaczęłam sie smiać uznając tekst za niezły żart ale wiecie co? To chyba nie był żart. Na moją odpowiedź, ze jak cos zostanie w garach to może dostanie, usłyszałam: NO WIESZ JA BĘDĘ PO PRACY GŁODNA Dalszej konwersacji nie będę Wam przytaczać. Czekam do srody oczywiście bez obiadu. Ciekawe co to bedzie za wizyta?????

haha brombabomba niezla znajoma :-D aja wlasnie pozeram piorunsko slodki winogron iogladamtv jutro jadziemy do mojej sis i z nia na kontrol bioderek malej przy okazji moze jakies zakupy a potem najparwdopodobniej wizyta u fryzjerki iodwiedziny kuzynki ale bez obiadu hahah

Brombabomba - to nie bedzie wizyta tylko wizytacja;)

bromba-> to je też poproszę o obiad lekko strawny przypominam że muszęunikać wołowiny cielęciny mleka i jajek, to na którą mam być?

bromba- ciekawa ta kolezanka :) Jestem ciekawa jak zareaguje na brak obiadu. My mielismy wczoraj drugie szczepienie, maly lekko goraczkowal tzn mial 38 st przez 3 h i byl senny. Dzis juz wszystko w normie. Wazy 7 kg klocek maly :) Co ciekawe rozmawialam z lekarka na temat szczpien, powiklan i tego autyzmu i ona mi powiedziala, ze ona swoich dzieci MMR nie zaszczepila. I jej znajomi co z nia studiowali tez dzieci ta szczepionka nie zaszczepili. Ciekawe co? Dodam, ze babka jest po 40 i m dwie corki- 4 latka i 6 lat. Wiec ma sporo doswiadczenia. Mowila , ze widziala kilkoro dzieci ktore do niej chodzily na kontrole co miesiac ( tu co miesiac a potem co 2 sie chodzi zeby lekarz ogladal dziecko i mowil np co dawac jesc itp) I dzieci te dobrze sie rozwijaly a po mmr sie zaczely cofac :o Jeden ma autyzm. moj mial szczepienie szczepionka o nazwie infantix hexa. babka mowila ze ta wg niej jest bezpieczna bo nie ma ani aluminium ani triomesalu czy plutona w srodku a sa to te szkodliwe srodki konserwujace. Poza tym tu nie ma innej opcji, wszystkie dzieci sa szczepione tym. Czym Wy szczepilyscie? Sorry ze ciagle ja o tych szczepieniach ale im wiecej slucham ludzi( lekarzy) to mam coraz wiecej watpliwosci.

moja córeczka była zaszczepiona skojarzoną o nazwie Infanrix-IPV+Hib. A pierwsze w szpitalu oczywiście ta głupią Euvax B. Dopiero wczoraj się tego doczytałam. W książeczce zdrowia tak mam niewyraźnie wpisane nazwę tej drugiej dawki, że już sama nie wiem co jej dali. Muszę koniecznie dopytać. Na kolejne szczepienie kupiłam znów tę samą skojarzoną.

znów dziś u nas rewelacyjna pogoda - Liwka tymczasem dosypia. jak tylko się obudzi jemy i jak najszybciej na spacerek do parku, musimy jak najwięcej korzystać z takiej cudnej pogody. miłego dnia Mamusie

Witam:-) Wszystkie chętne zapraszam na surowe marchewki zamiast obiadu;-) To powiem Wam jeszcze , że za nim usłyszałam te rewelacje o obiedzie to był tekst w stylu: TYLKO PROSZĘ, NIE WYSTAWIAJ ŻADNEGO CIASTE ANI CIASTEK ANI NIC SŁODKIEGO BO JA MAM PROBLEMY Z CUKREM I MAM ŚCISŁĄ DIETĘ ALE JAK WIDZĘ SŁODYCZE NIE MOGĘ SIE OPRZEĆ, WPIEPRZAM A POTEM MAM PROBLEMY...NO JULKA już się pogubiłam w tych szczepieniach na co są te MMR? Ja konsultowałam się z pediatrą, którego bardzo cenię ale nie mogę chodzić z synkiem tylko do niego bo mieszka kilkadziesiąt km. od nas. No i on nie wygłasza sądów w stylu SZCZEPIĆ lub NIE SZCZEPIĆ. Uważa natomiast, że szczepienia - jeżeli dzieci np nie chodzą do żłobka powinny być odsunięte w czasie. My mieliśmy 2x EuvaxB i raz skojarzoną 5w 1 . Te szczepienia będę kontynuować ale inne postaram sie opóźnić.