Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

No i podglądnęłam tabelkę i oczywiście poplątałam Magdulkę z Violą. Tak czy inaczej duże buziaki lipcowym jubilatom i jubilatkom.

Anabanana - czemu zapodajesz Martynie leki? Jest tylko marudna czy jeszcze coś się dzieje, tempka czy cuś?

Chimerko jest strasznie marudna do tego rece non stop w buzi poprostu widac ze ja boli, vibrucol daje po to by w nocy spala spokojnie a nie coraz budzila sie z placzem a na pocieszenie gryzla mi sutki.. a paracetamol podaje zeby troche usmiezyc bol, nie jestem fanka lekow ale poprostu widze ze ja to boli..

chimera love uspie mała i napisze co i jak.

cześć dziołchy! puchy aż echo idzie! co gorsza sama też się przyczyniam. dziewczynki wklejała któraś link do kwater chętnych na przyjmowanie rodzin z dziećmi. podeślecie jeszcze raz bo sama nie mogę znaleźć. chcielibyśmy gdzieś pojechać ale pomysłów brak bo zawsze wakacje spędzaliśmy aktywnie a teraz trzeba by tak na pół gwizdka. Chimerka zabierz nas Chorwację! byłam dwa razy ale nadal mi mało! gdyby mały cycoholik przesypiał noce zamiast pałaszować wybralibyśmy się znowu planując jazdę nocą. tak jak jest teraz to jazdy w dłuższą trasę sobie nie wyobrażam! muszę się Wam pochwalić że mój meno wziął się za siebie i schudł 20kg! niezłe ciacho się z niego zrobiło! :):):):) oko jak psycho seszyn?

hejka Kobiałeczki Plisza i co????? właśnie wskoczyłam na forum i kukam i czytam, że masz zamiar zdać relację i aż mi się humor poprawił a tu .....cisza.... Wiem, wiem, nie powinnam się domagać bo sama jestem tu ab und zu i zbyt dużo nie piszę........ Ale wiecie co dziewczyny, nie piszę bo straszna smęciara się ze mnie ostatnio zrobiła i nie chcę psuć miłych nastrojów jakie tu panują. Synuś jest boski ale codzienne troski tak mi daja w D, że się czasami pozbierac nie mogę. A jak już się pozbieram to się rzucam w wir roboty jak jakaś świrnięta frustratka i czasu potem nie mam żeby cósik naskrobać. Mam tylko szczerą nadzieję, że to sie wszystko wkrótce poprawi i będę starą brombą a nie jakimś zgnuśniałym brombiszczem. Tak czy inaczej duchem zawsze jestem z Wami. Topik czasem mniej aktywny ale myślę, że to przejściowe. chimerka a jak tam rodzinka po rehabilitacji? Mam nadzieję, że z każdym dniem lepiej:D

Jeszcze jedno pytanie mam do Was. Chcę kupić kolejną ksiażke Tracy Hogg i nie bardzo mogę dojść, która to. Język dwulatka to za "jakiś" czas. Czy po "Języku niemowląt" kolejna to "Zaklinaczka dzieci"? Dajcie znac jak się orientujecie. Chodzi mi oczywiście o podejście do takich rocznych bąbelków jak nasze. Generalnie sobie z moim skarbem radzę ale w jezyku niemowląt było tyle super podpowiedzi, że chętnie poczytam o tym co dalej. Właśnie oczko jak tam było na sesyjce?

hej laski z rana :) Dziec mi spał dziś wyjątkowo do 9 :) Teraz śpi a ja z kawą i ciastkiem :) bromba ja nie znam tych książek, mam pierwszy rok z życia dziecka, a teraz w Polsce jak byłam to kupiłam 2 i 3. To poradniki, ja jestem zadowolona:) pliszka- no właśnie, ja też czekałam i co? I pusto ! Zdawaj reklacje raz dwa.

Hejka. Ja nie mogę się coś dzisiaj za siebie zabrać. Ogólnie lipa, bo mamy zonk z pracą męża, ale jakoś wybrniemy. Dzsiaj ulewa była taka, że aż miło. Jedziemy do rodziców męża dzisiaj, coś mi się nie chce. Wczoraj sesyjka nieźle. Fajna kobiwetka, pogadałyśmy, od września zacznę sobie regularnie chodzić. Byłam też dzisiaj w żłobku, spoko, wszystkiego się wywiedziałam, także luzik. Yenny ta książka, też kojaży mi się z dzieciństwem :D. Takie dwie dziewczynki gotujące, miały takie charakterystyczne włosy :D. I niebieskie okładki książki. Ta strona to www.wakacjezdzieckiem.pl Jakaś jestem niedoerobiona dziś :D

mam ten twarog i dzis robie nalesniki zawijane w rulonik z twarogiem. babcia do twarogu chyba wbijala jajko, cukier i troche smietany. okoko pomyslalam, ze Ty bedziesz wiedziala co i jak i mi pomozesz :D ja od tygodnia jestem niedorobiona wiec sie nie przejmuj :D

a daję tylko czasem jogurtu jak twaróg jest za suchy, lub śmietany, cynamonu i cukru. Czasami dawałam rodzynki ale sama nie lubię.

dzieki :) Cos tam wykombinuje i bedzie :)

czesc kobiety, mloda dzremie wiec mam chwilke mam do was prosbe o przepis na dobra salatke na imprezke, jutro moj K ma imieniny i wybieramy sie do kuzyna tez K na imprezke i dostalam w przydziale salatke, salatke gyros mam jzu dosc myslalam o salatce z tunczyka ale moze wy macie jakies dobre pomysly???

ja polecam tę sałatkę http://www.winiary.pl/przepisy_przepis.aspx?categoryID=5&recipeID=9075 robiłam ją wielokrotnie, tyle, że zamiast szybki dawałam polędwicę sopocką - szybka, smaczna i nie trzeba już się bawić w dodatkowe wędliny :)

Witam. Julka - oby świńska grypa omijała Was szerokim łukiem. Z tego co wyczytałam kilka m-cy temu na stronach WHO to nie jest ona aż tak bardzo groźna, ale lepiej nie chorować jak chorować. A tak szczerze - nie boisz się? Bo ja niby nie, ale lęk jakiś mam, bo w Lublinie też już jest, ktoś ze stanów przywiózł. W sumie to o młodego się boję nie o siebie. A młody wrócił z kolonii zakochany na amen, normalnie szok przeżyłam jak zobaczyłam jak się przytulają na pożegnanie. Kurcze, ma 14 lat, pojechało dziecko, wrócił chłopak. wcześniejsze jego koleżanki traktował z przymruzeniem oka, a waliły drzwiami i oknami. On na dystans. A teraz??? Bez przerwy gg, smsy itd. Widzę jak tęskni, na szczęście dziewczyna mieszka na tyle niedaleko, ze raz na jkiś czas mogą się spotkać, bo usechłby mi na amen. No i znów musiałam oczywiście nt. sexu z nim pogadać, powiedział, ze nie robili tego, bo są za młodzi(ona jest rok starsza) i ponowił obietnicę, ze w razie co przyjdzie po radę w sprawie antykoncepcji. Mówię WAm, to jest straszne - niedawno pieluchy, a teraz muszę wyjaśniać co to prezerwatywa czy pigułka... Oczko, masz rację - ksiażka była o rodzinie - 2 siostry, brat i rodzice. A okładka w niebieską kratkę. Jutro idę szukać jej. Moze jeszcze gdzieś leży? Julka - ws. naleśników - moja babcia dawała żółtko, cukier wanilinowy i zwykły i śmietanę. Ja żółtka nie daję - boję się trochę chorób, mimo, ze jajka parzę. I mam taki patent - że nie dodaję cukru wanilinowego, tylko kroplę aromatu, łyzkę cukru zwykłego i do tego serek homogenizowany waniliowy z Biedronki albo jogusia waniliowego. Są o niebo lepsze niż ze smietaną. Oczywiście masę ucieram na puch. Pozdrawiam - mama wyszła dzis na przepustkę ze szpitala, jutro wraca. Czeka nas nerwowy okres. A w pracy makabra, ale o tym innym razem. dzięki za słowa pocieszenia, pozdrawiam caly topik.

ejjjj baby normalnie ja jeszcze sobie od wczoraj na dupie nie usiadłam...jak boga kocham , ale dzisiaj mam obiecane ze dostane tkzw swięty spokuj i poważnie Wam napisze co i jak... a teraz ide usypiac malą...:P

mama dzidka dzieki za odzew hmmm ciekawa ta salatka prosta a zarazem pyszna :-) Laski a czy w tej ksiazce m.in. bohaterem nie byl kot Barnaba? a moj maz dzwonil ze kupil mi auto, jakies male renalat podobno zadna nowosc ale za to bardzo malo pali wiec bede mogla sobie smigac z mloda nie patrzac w portfel..

Yenny- boje sie bardziej o małego niz o siebie. Ale coz, mam nadzieje, ze nas ominie. Tutaj w tv i w gazetach nie trąbią tak o tym, raczej spokojnie, w Polsce tylko WIELKI szum i panika. pliszka a jak w uk ? gadaja non stop o grypie? wow 14 lat i sie zakochał :) Poznałas wybranke? Miła dziewczyna? hehe dzwoniłam do babci i też mowila, ze zółtko, smietana i cukier. Tak tez zrobiłam, ododałam jeszcze cynamon :) Wyszło pyszne. Małemu tez dałam, ale bez twarogu ze wzgledu na jajko, ładnie zjadl, smakowały mu :) anabanana ja zawsze do grilla robie taka grecka sałatke, czy jakkolwiek ona sie nazywa: sałata- różne rodzaje, kupuje juz mixa w sklepie ( nie wiem czy sa w pl) obowiązkowo rucola, ser feta, duzo świeżego ogórka, pomidory, poleje oliwą z oliwek, posypie ziołami i wszyscy chwalą :) Mam takie tez gotowe sosy, lubie ten koperkowo- ziołowy. Jutro faktycznie imieniny maja panowie na K i my tez jedziemy na grilla :D Obiecalam, ze ja robie muffinki bo koledze bardzo smakowaly te z nutella i dzwonil sie pytal czy bym mogla mu zrobic :D

haha Jula tak jest jutro bedziemy swietowac z K :-) salatka super, robie podobna :-)

anabanana fajnie, swoje autko to cos dobrego:) Musze pochwalic mojego meza, dzis jak wrocil z pracy skoczylam na zakupy bo caly dzien lało i nie chcialam ciagac malego a on ładnie odkurzyl caly dom i umył podłogi :D Teraz wykapal sie z malym i słysze, ze czytaja ksiązki. Mam chwile dla siebie, dzis jakos jestem wypluta i zmeczona a nic konkretnego nie zrobiłam. Chyba przez ta pogode. Szukam jakiegos fajnego torcika dla młodego :)

Jula to zuch chlopak z twojego meza:-) ja juz auto swoje mam ale z mojego zrobilo sie bardziej nasze a obecnie meza bo jego cudo stoi na piedestale w garazu ;-) a moja martyna od prawie godzimy ladnie spi a ja buszuje po necie i tez t dumam jakie ozdoby zrobic na tort bo juz dzis snilam nawet o tym torcie haha

wiesz co ja nie chce z tymi ozdobami, nie chce obrazac dziewczyn bo wiem ze wszystkie prawie robia, ale dla mnie to nie jest zbyt ciekawe bo i tak tego nikt nie je.

o przepraszam ja to pozeram haha zartuje ale fakt w ciazy wyzarlam dziecku kuzynki te ochydne kandyzowane wisnie z tortu, poprostu jak je zobaczylam to odrazu musialam je zjesc haha a ja tez palnuje ladnie ozdobic tort, no i co najwazniejsze chce go zrobic sama, bylam w cukierniach i ogladalam oferty i poprostu wziac i plakac nad tymi zdjeciami, ani te torty ladne ani starannie wykonane doslownie zenada za nie mala kase oczywiscie a ze lubie bawic sie w kuchni, lubie gotowac i piec postawilam sobie za wyzwanie pierwszy tort dla cory :-)

http://arabeskawaniliowa.blogspot.com/2009/06/tort-truskawkowy.html tu jest fajnie ozdobiony, zjadliwie :D

ja tez własnie bede robila pierwszy w zyciu tort :D Jak nie wyjdzie to zadzwonie do meza i on po drodze z pracy cos kupi :D:D:D:D:D:D:D:D

ja juz mam na swoim koncie kilka tortow ale to bedzie moje debiut z masa cukrowa:-) apodobne trskawkowe biedronki wiedzialam na wielkim zarciu :-)

dobry wieczór kochane moje. Cały czas Was czytam na bieżąco tylko faktycznie nie mam kiedy odpisać. Jesteśmy w UK całą \"rodziną\". Ja pracuje na pełny etat i K też. udało się że jesteśmy w tej samej firmie więc jesli chodzi o małą to decyzja zapadła , że nie idzie do złoba ( hurrrraaaaaa!!!!!!) mamy po prostu wolne w różne dni i jak jedno pracuje to drugie siedzi z małą. Generalnie układa nam się ok, ja mam problemy z libido ale chyba związane ze stresem i układniem wszystkiego do kupy.moja pełna głowa obaw + ognisty temperament + rozdarcie m/y PL i UK, spowodowało , że wieczorem zasypiam jak kłade głowe do poduszki. Mój K ma do mnie anielską cierpliwość , aż się dziwie bo już sama sobie bym czasem przyłożyła.Generalnie startuje co rano na najwyższych obrotach i tak do wieczora. dzisiaj złożyłam swoją rezygnację ze stanowiska . bede zwykłym robolem. mam nadzieje , ze odjęcie mi tego stresa doprowadzi mnie do jakotakiej równowagi.a od wrzesnie tylko pół etatu. finansowo jest ok. więc nie mam się nad czym zastanawiać. wole siedzieć z małą w domu. ( czytajcie plisza kura )hahhahahahah aż się sama dziwie , że się na to zdecydowałam. ale K roztacza wokół siebie taki spokuj że az mi się udzieliło. już tak pędzić nie bede. wole spokojniejszą pracę i wiecej czasu dla nich.. 6 sierpnia jedziemy do PL na 6 dni. już się nie moge doczekać !!!!!! no i w ogóle mój pobyt w UK stanął pod wielkim -->?

coś się stało z resztą posta. przesyłam najserdeczniejsze życzenia młym solenizantom :) a i Michasia dostanie na urodziny tego konia tylko z polski i dwa razy tańszego : http://www.konienabiegunach.pl/

hejka pliszka fajny konik :-) Kobitki dzisiaj byłam u mojej gin i przepisała mi yaz - bierze to któraś z was? Ja nigdy nie łykałam tabletek anty więc mam trochę pietra i obawy o moje zdrowie ale dostałam je głównie dlatego, że mam okropną cerę a od niedawna jest coraz gorzej. Chyba muszę wybrać mniejsze zło :-0 Czy po takim braniu tabsów nie będę miała problemów z ewentualną kolejną ciążą?