Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

okokokokoko--- mam pytanie odnośnie tego muzycznego ogródka little tikes, do którego puszcałaś linka. Nie moge znaleźć opisuczy tam są jakies melodie, czy dźwięki, skąd nazwa muzyczny. Jak wiesz coś na ten temat to piknij proszę w wolnej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahojte !!! Pliszka panikara. Pół nocy nie spałam jak nie wiecej, mała się obudziła dopiero rano a ja jak na gwoździach, bo sobie od północy zaczęłam wkręcać filmy o śmierci łóżeczkowej bezdechach i innych takich i jak tylko mała machnęła ręką otwierałam oczy , a spała jak kamień ... dziąseł nie ma czerwonych iani opuchniętych zrobiłam jej rano inspekcje, więc ni ewiem co to było ... Znowu mi biegają malarze po domu burdel mam taki ze hej , ale kupiłam sobi estoliczek na poprawe nastroju . A i zzachciało mi się italianskich specjałów, i mam szyneczke parmeńską mozzarelke bazylke, oliweczki , suszone pomidorki troszke pesto i chlebuś czsnlkowy w piekarniku a i flaszunie wineczka małą do tego:))) bo po ptaku wczorajszym było mi źle. Brombabomba---> ale jaja , zawsze możesz napisać do admina , żeby się dowiedzieć skąd ten post pochodzi . ale może masz cichą wielbicielke:))))))))) Moja po ostatnim szczepioeniu nawet nie miała zaczerwienionych nózek, nic. dobra lece bo sie budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malir- moim zdaniem nie ma powodu do niepokoju. Zwyczajnie wysok szczupalczek Ci rośnie;-) a cco na to pediatra???? emi-mami- moja blizna po cieciu też jest ciemno różowa i lekko grubsza - tak jakbym miała sznurek pod skórą. i nie mam jeszcze całkowitego czucia i czasami jeszcze boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to on powiedział zeby obserwować i nie siać paniki :-) panikę bedę miała prawo siać jak do 6 m-ca nie podwoi wagi urodzeniowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malir nie ma chyba co sie denerwowac. Wg tych siatek moj za malo urosl a za duzo przytyl. Lekarz mowi, ze jest wszystko w porzadku i nadrobi :) KAzde dziecko inaczej rosnie. A ja sie dzis zle czuje :( ehhhh popaprany dzien :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malir---- mój Ivo waży raptem 100 gramów więcej od wojego synka. Dziś dokładnie koncy 3 miesiące. Wagi urodzeniowej też jeszcze nie podwoił. Ja jestem spokojna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka, bromba-> dzięki musałam komuś powiedzieć a mój mąż już nie może mnie słuchać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka-> czemu przecież ślicznie przbiera na wadze jesli chodzi o wzost to napewno się wyciągnie :-) ja się obawiam że coś z tym mom mlekiem nie halo jest bo najpierw ten rota teraz jakies przeziębienie inne dzieciaczki tak nie chorują :-( lekarz jak go męczyłam powiedział żeby może włąxzyć sztuczne ech sama już nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka moja siostra była strasznie maleńka tzn nie wysoka wtrównała jak miała jakieś 7-8 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski normalnie jestestescie gorsze niz ja :D hehe Przestancie czytac i sie martwic, w jednym miesiacu urosnie wiecej a w innym mniej. Jak lekarz mowi, ze ok to znaczy, ze wszystko dobrze. Niektore dzieci na tym topiku sie na brzuch przewracaja a moj ledwo na boczek daje rade i co? Nauczy sie pozniej. Nie przejmuje sie zbytnio. malir a Ty sama piersia karmisz? ostatnio emi-mami pisala, ze karmila piersia przez miesiac i dziecko nic nie przybralo i musiala dokarmiac butla. Pytalas lekarza? A moj maly dzis co robi? SPIIII ciagle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka-> samą piersią nie dokarmiam niedopajam ale mały ma nietolerancję laktozy i lekarz już dawno mówił żeby jedno karmienie włączyć butle ale nietolerancja ustępuje a ja się cholernie boje wszedzie tylko w kółko słyszę że pierś najlepsza ale szczerze powiedziawszy to marzę o więcej niż 2h ciąglego snu i o zjedzeniu czegoś normalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Julka - on jest momożliwy!:) Moja mała wg tych centyli z waga jest ok 50, ale wzrost ma pomiędzy 75-90 więc też długa, chuda mi rosnie. Poza tym przy wzroscie moim (176) i męża (188) nie spodziewam się dziewczynki drobiazgu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobiety dajcie spokoj z tymi siatkami centylowymi,nie ma co sie dolowac,bo kazde dziecko jest inne i lekarz nie powinien straszyc chyba,ze juz widac ewidentnie,ze cos nie tak MOJ KORNEL MA TAKIE WYMIARY W PRAWIE 3 MIESIACU BEZ 4 DNI -WAGA 7700 -GLOWKA 43 CM. -KLATKA 45,5 CM. I tez mi jakas kumpela powiedziala,ze za duzo ma w klatce,a obwod glowy ie powinien byc mniejszy od klatki.A jakos lekarka powiedzial tylko tyle,ze mlody jest duzy w calosci:) uciekam,bo maly daje mi dzis czadu po szczepionkach wczorajszych caly czas placze glowa mi juz peka,panadol nawet nic nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka w mleku matki jest też dużo laktozy i jakoś mały normalne kupy juz robi więc teoretycznie można by mu podawac nan ha własnie wcisnęłam w niego parę łyżeczek żeby zobaczyć czy zareaguje. Jeśli nie to zaczne dokarmiać. Dałam sobie wmówić te bajki o mleku matczynym jako panaceum na wszystko i teraz sie boję że mu zaszkodze, a tak w ogóle czuję się wyrodna bo mam mleko więc powinnam karmić i może dlatego szukam dziury w całym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malir ja jak nie moglam karmic piersia to tak samo myslalam jak Ty, ze jestem wyrodna do niczego itp Ciagle tylko slychac jakie to mleko matki jest nieskazitelne, a wg mnie jak moze byc takie czyste skoro zyjemy w takim srodowisku jakim zyjemy, i wiadomo jak sie odzywiamy a wszystko do mleka przenika. Dzis caly dzien sie kisimy w domu pogoda do bani :o ehhh i pada a maly w taka pogoda 3/4 dnia mi przesypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka-> my od niedzieli w domu choć pogoda wcale nie tak najgorsza, ale mały miał chrypkę i nosek trochę zapchany :-( a przecież dzieci cycowe mniej chorują. Też mi się wydaje że z tym mlekiem to ściema no bo mięso naszpikowane antybiotykami, a warzywa srodkami ochrony roślin. Kiedyś pracowalam w firmie handlującej zbożem to co szło do producentów pasz nie spełniało jakichkolwiek wymagań a jak zwierzątko coś wciągnie to później my to zjadamy razem z nim. Teraz cuduje kupuje wszystko ekologiczne, certyfikowane i kurczaki od babci która karmi swoje kury tylko śrutą, po wedlinę jeżdżę do specjalego sklepu, po warzywa do innego, po reszte jeszcze gdzieś indziej, chleb ręcznie robiony w piekarni w której byłam żeby potwierdzić że nie dodaja ulepszaczy mleka ani jaj. Cyrk na kółkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mleko dla nietolaerujących laktozy--->enfamil, a nasze mleko jest ważne dla dzieciaków bo imga chyba zaczynają produkowac dopiero w 12 miesiącu życia i jest to kwestia tej luki odpornościowej. gdzieś to czytałam ale położyłam na to laske, daje jej tyle mleka ile dam rade oddoić i głęboko mam reszte.tyle co bzdur juz czytalam na ten temat to moje, a wniosek tego taki , że oprócz mleka to jeszcze sa inne mechanizmy środowiskowe i genetyczne które odgrywają ogromną role w działaniu układu odpornościowego młodego organizmu i to nasze złote mleko to w sumi etaka kropla w morzu. Siara owszem bezdyskusyjnie , ale cała reszta to jakaś chora propaganda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to że nawet jak chcę sobie spokojnie poczytać na temat mleka modyfiokanego żeby wybrac najlepszą opcje to musze najpierw przeczytać tą beznadziejną informację opiewającą mleko matki i tłumaczącą dlaczego jestem wyrodną matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malir---> co do żywności to masz prawde , niestety ,ja jestem po zootechnice i jak siedziałąm na zajeciach z zywienia to od tej pory jak gotuje coń na kurze albo kurczaku to najpierw zagotowuje wylewam a potem jeszcze raz . I BABY NIE JEDZCIE SKÓRY pod żadny pozorem , i żadnych takich niby domowych bo dzieciaki potrujecie. a wywarki to najgorszy syf, czysta chemia, gdy jest jeden dzien opuźnienia ładuje sie w zwierzaki chemi ezeby nie pozdychaly...powiem katastrofa. i malir nie błaźnij mięso musi być przebadane przez weta bez dyskusji.czy od znajomego rolnika czy mamy koleżanki. z doświadczenia wiem że takie najgorsze jakościowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to my po szczepieniu i po rehabilitacji - cały dzień dziś spędziłysmy w przychodniach. ale Emilka nawet bardzo nie płakała, zobaczymy co będzie w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szylusia---- a co to za gwiazda Ci tak powiedziała???? że ma klatę za szeroką???? nie będę się wypowiadać..... dziewczyny powiem Wam jedno. Ja się w ciąży nastresowałam, bo synek miał 6 tygodniowe dysproporcje pomiędzy wielkościa glowy a długością kości udowej. I na co mi to było????????????????? No ale skierowanie na patologię swoje w głowie robi. Powiem, Wam, że to normalne, że raz dzidzia rośnie szybciej, raz wolniej, raz więcej tyje a raz mniej wszystko sie wyrówna. Ja nawet nie patrzę na siatki centylowe bo widzę po synku, że proporcje są ok. No chybaże lekarz by zalecił jakieś badania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio kupiłam udziec z indyka w lokalnym sklepie bo nie chciało mi się jechać do eko to co wypłynęlo z niego w czasie pieczenia to był jakiś gorzki nienajlepiej pachnący płyn obiad wylądował w śmietniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malir----> to dobrze, moja kupela zrobiła magisterke na tym , przepadała mieso od" babć :i z farm i straszne jej wyniki powychodziły , powaga , i od tej pory mamy taki rezerw ze hej od tych straganowych. a ja swego czasu w ogóle nie jadłam ptaków, dopiero od pewnego czasu...jakies takie cos zostało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×