Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

hejka godzinkę temu wróciłam z pracy, bo w tym tygodniu mam na popołudniu, i nie wiem co mi jest tak sie kiepsko czuje .. juz od kilku dni tak mi słabo i niedobrze az zaczynam sie martwic... w czwartek mam wizytę u urologa bo moje nerki sa chyba w opłakanym stanie... oczywiście Fifi siedzi u mnie na kolanach bo taki jest wytęskniony, zjadł deserek z hippa kaszka mleczna z biszkoptami i az mu sie z radości oczy świecą muszę wam powiedzieć ze jestem zadowolona z tej zmiany mleka ... wyregulowały sie kupki, i mały ma piękny apetyt az miło patrzeć jak je ale chyba ida zeby i to ostro, bo w nocy Filip budzi sie z płaczem i szarpie buzke ale po chwilce sie uspkokaja i zasypia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo jestem. OZDROWIAŁAM :D:D:D Siedze teraz z KC i sprawdzam jak poszło mi dzisiaj na egzaminie, chyba nie tak źle. W końcu czułam się lepiej :D. A dzisiaj zabrałam się już do roboty, wysprzątałam mieszkanie, spaliłam Mikiemu zupę, musiałam więc zrobic drugą :D. Taka jestem zdolniacha, spaliłam na czarno :D. Przyjazna dzieciom dzięki, tak własnie myślałam, o miejscach z tej akcji, chociaż nie jestem do końca przekonana czy miejsca w niej wybrane są przyjazne dzieciom. Ale spróbować zawsze można. Sikorka, ja nie wiem dlaczego tak jest ale u nas też to działało. Tyle, że małemu się to rzadko zdarza. Naturalna blondynka gratuluje :D Ja też już czekam na te zęby, bo mam masakrę w domu :D. Ale niestety słabo wierzę w homeopatię, za to smaruję dziąsła Bobodentem. Ja daję Mikołajowi Cebion Multi, to jest kilka witamin między innymi wit d3. Natomiast teraz jak byłam chora daję mu jeszcze dodatkowo 5 kropli Cebionu i to jest sama wit C. Ja wprowadzałam tym drugim sposobem. I było ok. Dziewczyny też robiły podobnie. Nie mieszłam mleka. Zwykła kobietka, ja daję łyżeczkę masła do zupy lub łyżeczkę oliwy. Ponoć można nawet więcej. Ja mam ten gryzak i Miki go strasznie lubi. A on nie trzyma go w buzi jak smoczka, czasami tylko. On sobie go obgryza na wszystkie możliwe sposoby. On ułatwia masowanie tych części dziąsła które chce. Bardzo bardzo go lubi. Jedyny mankament to że nie trzyma temperatury, bo trzymam je w lodówce. Ale np. łatwo dzięki niemu zaaplikować bobodent. A mały się szybko nauczył z niego korzystać. Tutaj bardziej opłaca się zamówić: http://www.allegro.pl/item536965199_tommee_tippee_gryzak_dziaselko_2szt.html LadyMia? Ty masz urodziny? To wszystkiego naj naj naj :D. Anabanana widzisz, nie trzeba się było tak martwić. Teraz tylko musisz dojść co i jak. A co to się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko ja tez nie wierze w homeopatię i to całe mieszanie, przelewanie, potrząsanie ;-D ale wole dac taki lek małej niż od razu jakiś paracetamol, zwłaszcza ze jej pomaga. Czytałam, że z homeopatią nie można przesadzać, to chyba jak ze wszystkim. Ja też podaję jej Cebion zwykły dodatkowo ale nie wiem co z tą wit. D3 w cebionie multi? Bo ona tam występuje ale w mniejszej dawce niż np w vigantolu i oczywiscie 1 lekarka mi mowi brac a 2 ze nie trzeba dodatkowo. mała w sumie nie ma takiego duzego ciemiaczka i nie chce przesadzac z ta wit D3. Na razie odstawilam jej vigantol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, jak pomaga to dawaj :D Ja też uważam np. w swoim przypadku, że jeśli pomoże mi herbata z miodem i cytryną, albo jakieś zioło to nie ma sensu dawać z grubej rury coś. Dlatego też tak długo nie brałam antybiotyku, dopiero wczoraj i dopiero on mi pomógł :D. A co do Cebionu, to jest dawka ponoć taka minimalna, więc przedadzić nie przesadzisz. Mówię o Multi, wit d3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, \"przyszłam\"sie troszke pozalic.moja zosienka od dzis ma zastrzyki.zadne dotychczasowe leki nie pomagały/eurespal pomógł na dwa dni/,choróbsko nawraca,odzywaja sie oskrzela,malenka nie ma apetytu i marnieje nam w oczach.dzis znowu dostała temperatury.szalałam,bo jutro miałam isc do pracy,a ona ciagle chora.na szczescie zadzwolnili i zaproponowali,albym przyszła od 1-ego,mi to w obecnej sytuacji bardzo na reke. serce mi sie kraje na te zastrzyki,ale jestem spokojniejsza,bo dotychczasowa niemoc podawanych leków jeszcze bardziej doprowadzała mnie do szalenstwa.mam nadzieje,ze juz po trzecim kłuciu bedzie lepiej,czyli jutro wieczorem. czytam,ze pojawiaja sie pierwsze zabki.gratuluje maluchom! anabana.nie daj sie deprechom.jak mozesz sobie pozwolic zafunduj sobie wieczorem pół godziny wysiłku fizycznego/np podskoki,jakies cwiczonka/,potem prysznic,zobaczysz poczujesz sie duzo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze mam pytanie odnosnie dodawania masła /a pózniej równiez i zółtka/do zupek.ja podaje małej zupki słoikowe,czy do nich takze mam dawac to masło,czy to sie tyczy tylko zupek domowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmała, nie mam ziemolego pojęcia. Ja nie daję, ale w składzie nie ma tłuszczów. Dla mnie w ogóle zupy ze słoika to ostateczność. Strasznie to niedobre :D. Poza tym dużo zdrówka dla maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak z tego wszystkiego zamówilam sobie na Allegro kosz na pieluchy Sangenic Tommee Tippiee za 50 zł, używany. I musze dokupić wkłady. I głupia wbijam sobie, że za 10 zł więcej miałam nowy. Ale tak to jest jak się nie patrzy. Co dziwne laska w Krk, chce wysła do krk :D. Nie preferuje odbioru własnego. Co za strata pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski dojechalismy na miejsce 7h w samochodzie , maly zniosl podroz bardzo dobrze. W sumie wiekszosc przespal a potem chcial sie bawic i siedzielismy z nim do polnocy :) Ale generalnie klopotow nie bylo, zrobil kupe to na parking lesny i go przebralam. karmienie tez na parkingu, nawet nie marudzil w foteliku :) Grzeczny dzieciak :D okokoko ja mam te kosz na pieluchy tommee tippee wlasnie go kupilismy i dopiero co dzis rano maz zalozyl wklady wiec zobaczymy jak sie sprawdzi. co do ZOLTKA to na osesek.p pisza, ze po 7 miesiacu i to pol. Ja tez daje lyzke masla lub oliwe. Ale z maslem ma faktycznie lepszy smak. Lady Mia spoznione zyczenia urodinowe, wszystkiego najlepszego :D Duzo zdrowia dla maluchow, bo widze problemy. U nas na szczescie poki co - z chorobami spokoj :) Maly sie dzielnie trzyma. http://www.osesek.pl/co-kiedy-w-diecie-dziecka/produkty-spozywcze-w-diecie-dziecka-ktore-ukonczylo-7-miesiac-z-3.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak to nie widac wpisu? Naturalna blondynka-dziekuje własnie sie zamiaruje obciąc bo mi mąż zasugerował ze w krótkich lepiej Kurde no-mam sprawę do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dawałam masełko do gotowanych zupek,oliwy z oliwek nie bo ja jej nie cierpie wiec nie chciałam katowac dziecka aczkolwiek wiem ze zdrowa... A moj niestety zupek domowych nie tknie,tylko słoiczki,widac jak mama umie gotowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gunia ja oliwę też srednio lubię, dlatego też daję masło. Natomiast Miki moich zup też nie chciał, one nie są po prostu takie słodkie jak ze słoiczków. Ale nic próbujemy nadal i daję mu tylko czasami słoiki, jest. Na początku jadł chętnie moje, a potem klapa, nagle przestał i tak je coraz więcej. Cisza dzisiaj jak makiem zasiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis dla malego zupe z buraka a dla nas rosol zrobilam. Zjadl ladnie, dalam koperku swiezego troche i zasnal :) Ja kawe pije i czytam co na swiecie sie dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko kochana a kupiłas te hugiesy z biedronki?Czytałam o nich na innym topicu,moj maz ma dzs jechac po pracy i kupic,byłam dzis w biedronie tez widziałam ale kasy mi brakło na pieluszki.Ale ja zadnych kocyków gratis nie widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak i są za 32,90, może być też cena 39 Ale to jest za 5. są jakieś doklejone do nich cosie czerwone. Julka własnie chyba dzisiaj też Mikiemu dorzucę buraka do zupy. Zobaczymy jak mu podejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no własnie widziałam za 33 niecałe tyle ze 5-9 kg troche na styk bedą ale zdąze zuzyc,a z tym czerwonym to nie zrozumiałam ze niby ten kocyk???a ty Oczko kupiłas czy tylko widziałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz rozpakuje to ci powiem. Dziwna sprawa. Po porodzie miałam cykle ponad 40 dni, czyli takie jak przed ciążą,. No i nagle dzisiaj po dwudziestu dniach dostałam znowu okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe to jest kocyk w rozmiarze pieluszki, czyli około 80x80 :D Misio sobie nim tylko głowę nakryje. Będzie jak ulał do samochodu :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejjj,dzis humor troche lepszy... z mezem sie poprzepraszalismy i jest znow dobrze,bylam dzis z mala na uczelni i nibyzalatwilam sobie przedluzenie oddania pracy ale takmi namieszali ze jutro zadzwonie do dzikanatu i spytam raz jeszcze zeby potem nie bylo jaj! moja martyna ma za to plesniawki, jak sie rno obudzila miala biale usta i jezorek myslalam ze to od mleka starlam i juz teraz przed kaiela patrze w buzke a tak troche bialych plamek, no nic wlozylam w pampersa tetrowa pieluche i sprobuje dzis babcinego sposobu z zasikana pielucha a jutro dolekarza...widze ze to poczatek jest ich maloi chyba jeszczer nie bola... wyparzam ciagle butelki i smoczki ale mala pcha dobuzi ostatnio wszystko..jaka na to rada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to za martwota na forum??? Nie miałam netu i myślałam, że będzie mnóstwo do nadrobienia - czyli tak jak lubię, a tu takie puchy... anabanana cieszę się, że już Ci trochę lepiej. Wiesz tak czytałam, te zaległe posty i u prawie każdego jakaś zgnilizna w tym nowym roku. Mam nadzieję, że już wszystkie wychodzimy na prostą bo u mnie też kiepsko z humorem było ale od niedzieli idzie ku lepszemu. :) ana jak zakładasz pieluchę ortopedyczną? Zrobiłaś taką na szelkach czy pod ubranko wkładasz? Emilka jak chce w pielusze kopać nogami to jej się szelki strasznie w ramiona wbijają. Wkurza sie w tym ustrojstwie bo na boki i na brzuch nie może sie przekręcać. Chciałam jej założyć na noc ale przy usypianiu też cyry robiła wiec na razie śpi na niej i zaraz bedę sie brała za zapinanie. :P Co do pleśniawek myślałam, że Emilka też ma ale sie pomyliłam. Pewnie sie drapnęła po dziąśle bo takie dwie plamki były. Zakupiłam już nawet nystatynę ale następnego dnia było po temacie. Do kuracji siuskowej też sie przymierzałam. Może faktycznie działa. Mnie te pleśniawy zmartwiły bo czytałam, że tak się objawia grzybica układu pokarmowego ale nie miałam okazji dopytać lekarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×