Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

mam jakiś lepszy dzień bo pomarańczka zamiast zdenerwować ubawiła mnie sowicie!!!!

Pliszka - nikt ze znajomych sie nie rozwodzi, ale w tygodniu skontaktuje sie z kumpela. Ona toczy jakis boj z developerem wiec pewnie korzysta z uslug prawnika. Postaram sie jakos pomoc. Jeszcze mam jedna Slowaczke w pracy wiec podpytam co i jak. To taka obrotna kobita wiec moze jakos pomoze.

wróciłam ze spaceru, też byłam na lodach, ogromnych, czekoladowo - śmietankowych :)

Bardzo ale to bardzo bede wdzięczna.Jedyną taką osobą teraz której moge pytać jest moja \"szwagierka\" ale to już bedzie chamstwo z mojej strony, tak myślę.Ona już dosć się napłakała z powodu tej całej sytuacji , i tak jest dla mnie pod ręką praktycznie na każde zawołanie , nie chce jej wykożystywać , bo w gruncie rzeczy to moja psiapsoła. a prosić ją o adwokata na jej brata no dla mnie czyste chamstwo. CHIMERKA--> \\już cie złoce, i czekam na info.No i juz moc dziękuje

szylusia---> juz się odnalazłam ;-) karusia---> gdzie dają takie lody, po których czopy odchodzą???

w lewiatanie;-)hahaha

Nie jestem tu żeby wam dogryzać, od tego są tu inne osoby, tylko dla czego potraficie obrażać a juz na krytyke dla was nie jestescie tak odporni? niby takie chorowite, zestresowane, wiecznie urażone ciężarne , potwornie boicie się świata, .seksualnie bez kompleksów, całą odpowiedzialność za swoje głupoty osądzacie innych. Poco udajecie upośledzone biedactwo, starając się uniknąc jakiejkolwiek odpowiedzialności za swoją znerwicowaną, niedożywioną rodzinę, która posiadacie, lub bedziecie posiadać?Po Chichoczycie tu i podskakujecie jak nastolatki, wy natomiast juz jestescie stare :(. Generalnie niezłe z was aktorki i złosliwe małpy.Pewnie wieksza czesc z was wyszla za maż wcześnie nie znając prawie swojego partnera,który teraz z litosci was zapłodnił głównie po to żeby zaimponować kumplom. Infantylne i bez powodu pewne siebie, tak wam sie wydaje zalosne dziewczy, prawdziwa tragedia zaczynie się po ucieczce zdominowanego męża, który znudzi sie wami, a wtedy obnosić bedziecie gdacząc swoją klęskę i całą energię kierujac na wysysanie resztek indywidualności z dziecka które nosicie, które choćby było Leonardem da Vinci, dla was jest zbyt lekko ubranym idiotą .Zycze wam oby na starość zostaliscie radiestetkami mierzącymi wahadełkiem swoje ciśnienie i sprawdzającą przy pomocy jajek na bekonie stan swojej wątroby. Wyjątkowa kretynki z was. Zegnam.

Jesteśmy idiotkami, głupimi, infantylnymi babsztylami z masą kompleksów, których jedynym spełnieniem jest dziecko i mąż, który jest z nami z litości, więc pytam się ja Ciebie, czemu swoją szanowną idealną dupę przywlokłaś na ten topic? :) Chcesz w jakiś sposób się dowartościować, chcesz pokazać jak jesteś lepsza od nas? jak Ci się życie ułożyło i jak jesteś idealna w swoim jestestwie? No żałosne!

a ja myślę ze jest odwrotnie...pomarańcza po prostu ma biedne, przegrane i przesrane życie, brak faceta, dziecka, domu i wartości materialnych tak ja dołują ze może jedyna rzeczą która jej pomaga w leczeniu staniu jej psychiki jest właśnie obrażanie nas !! no i może opatrznie potrafisz nam humor poprawić !! buahhaaaa kochana jeśli ci mamusia nie mówiła, ze ludzi traktuje sie godnie i równo to wystrzel sie w kosmos !!! to my zegnamy !!

helloo Heheheheh,ja tu po drzemce wstalam wkurzona(o tym zaraz)a tu znowu aktywne pomarancze:D:D Dziewczyny nie ma sensu wogole odpisywac temu czemus,bo i po co ,nudzi sie to niech sobie popisze,a my udajmy,ze wogóle jej tu nie ma.....jedno mozna jej przyznac ma ta osoba fantazje buahhahah:P:P:P:P:Pubawilam sie nieziemsko,o my biedne stare wariatki:D:D KONIEC TEMATU !!!! A co do mojego wkurwa po drzemce......dzwoni mój mąz aby zapytac jak sie trzymam,no i mowi mi,ze spotkal po drodze na okret rano moja bardzo dobra kolezanke a zone jego kumpla z okretu.I kumpela jest na mnie zła,ze sie nie odzywam a obiecałam...Zaznaczam,ze spotykamy sie(to jedna z tych co lubi toksyczne zwiazki)piszemy do siebi,no i ona wyjechala z tekstem do mojego meza,ze ma zal bo sie nie odzywam i nie pisze co ze mna.Wkurwialam sie na maksa,bo jak tylko cos sie dzieje albo sa nowe wiesci to pisze do niej smsa,wiadomo za duzo kasy by poszlo na gadke przez telefon,no i ostatnio napisalam do niej,ale ona twierdzi,ze sie nie odzywam.Sluchajcie tak mnie tym wkurwila,ze az sie poryczalam bo to juz druga w ostatnich kilku dniach!! A wszystko to kurwa przeciez moja wina,bo ja sie ie odzywam,bo powinnam bo to moj obowiazek,gdyz nie mam co robic.Tylko zadna z moich zanownych kolezanek ni epomysli aby mnie odwiedzie czesciej niz raz na 2 miesiace(mieszamy niedaleko siebie)zeby zadzwonic raz w tyg.na minute i zapytac co u mnie jak sie czuje....nie lepiej czekac na wiesci ode mnie,a jak ich nie ma albo jakims cudem nie dojda do nich to wtedy pretensje do mnie...........a nie pomysla,ze jest mi kurewsko przykro,ze maja mnie w dupie i same nie odwiedza nie zapytaja,wiedzac,ze nie moge ruszyc dupska z domu i ze leze caly czas!!!! Mowie wam poryczalam sie i od razu napisalam do moich super kumpelek co o tym mysle.....to jedna z nich napisala,ze mam sie nie denerwowac bo chyba mam slabszy dzien!!!KURWA MAC!!!! ehhhhhhhhhhhh szkoda gadac,ale jakos mi sie wybuchło:P

pomarańcza z problemem, -->\"tylko dla czego potraficie obrażać a juz na krytyke dla was nie jestescie tak odporni? \" a kto Ci udzielił głosu i upoważnił do krytyki.Czy jesteś autorytetem w dziedzinie psychoanalizy, w jakiej kolwiek dziedzinie życia , nauki, która nas dotyczy.Czy w jakikolwiek sposób udowodniłaś ,że warto przyjąć od Ciebi krytyke?Jak nie to zamilcz. \"całą odpowiedzialność za swoje głupoty osądzacie innych.\" A na jkiej podstawie wywnioskowałaś pomarańczo to stwierdzenie? Czyste grafomaństwo, pisanie dla pisania o niczym aby pisać? \"Poco udajecie upośledzone biedactwo, starając się uniknąc jakiejkolwiek odpowiedzialności za swoją znerwicowaną, niedożywioną rodzinę, która posiadacie, lub bedziecie posiadać?\"Kiedy szczeniaku głupi, osiągniesz w życiu tyle co ja i w tym samym czasie,dowiesz się co to w ogóle jest odpowiedzialność, poznasz moją rodzine, dostaniesz pozwolenie na ocene \"prawdziwa tragedia zaczynie się po ucieczce zdominowanego męża, który znudzi sie wami, a wtedy obnosić bedziecie gdacząc swoją klęskę i całą energię kierujac na wysysanie resztek indywidualności z dziecka które nosicie, które choćby było Leonardem da Vinci, dla was jest zbyt lekko ubranym idiotą.\" To co jest tu napisane to kompletne masło maślane, bez cienia logiki.Jeżeli odejscie niedojrzałego mężczyzny jest klęską to gratuluje światopglądu.A dziecko od momentu narodzenia , zdane na matkę która ma obowiązek pokazać mu świat i nauczyć go życia, krztałtuje swoją indywidualność poprzez rzeczywistość która go otacza. Ja jestem towarzyszką tego procesu , bo jak wszyscy wiemy człowiek różni się od zwierząt tym , że posiada wolną wole i możliwość rozumnego myślenia. Suma sumarum, żegnam Cię dziecko serdecznie.Jeszcze długa droga przed Tobą by wziąć udział w dyskusji ze mną.

Szylusia --> no , co Ty, głupota ludzka nie ma granic, moje koleżanki już dawno podostawały skrzydełek i fruwają jak motylki, metr nad ziemią. Takie życie.

Szylusia --> no , co Ty, głupota ludzka nie ma granic, moje koleżanki już dawno podostawały skrzydełek i fruwają jak motylki, metr nad ziemią. Takie życie.

hmnnn Moje nie dostaly,ale jakos nie rozumieja ,ze z obu stron powinna byc komunikacja,a nie jak tylko ja napisze to jest odzew,ehhhh szkoda slow,normalnie dopadla mnie dzis dolina,polaczona z niezlym wkurwem i z tego polały sie łzy,no ale co sie dziwic,jak czlowiek nie jest rozumiany:(:( Staram sie wytlumaczyc,ale niby ok,a za jakis czas znowu jest tak,ze co chwila dostaje smsa,ze kurwa sie nie odzywam co sobie mysle:D:Dale,ze druga storna tego nie robi to juz nie wazne!!!!! No w sumie fakt,ja jestem na chorobowym,leze w domu,nie mam co robic,nudze sie,wiec moge pisac ,dzwonic a tego nie robie,moja wina moja wina moja bardzo wielka wina,tylko to nie o to chodzi.Bo kurwa miło by było gdyby kolezanka wpadla na taki gest i by zainteresowala sie moim losem a nie czekala az ja sie odezwe!!!!! Dobra koniec tego teatu,bo sie wkurwiam a co za tym idzie dostaje wiecej skurczy:(

Szylusia a nie jest to tak że jak ktos jest na chorobowym to znaczy, że w jakiś sposób jest chory. no i jak dla mnie to chorego się odwiedza anie chory odwiedza Ciebie. Dla mnie logiczne.lol. Nie denerwuj się bo Cię małe skopie jak to właśnie robi moja :p

No of course,ze tak jest Kumpela moja wie bardzo dobrze,ze ja mam zakaz jezdzenia samochodem,chodzenia po schodach i wogole czestego chodzenia,no ale wiesz nie jestem zarobiona no bo siedze w domu,wiec moim zasranym obowiazkiem jest sie odzywac,bo nic innego nie mam do roboty:P:P ehhhhhhh normalnie wiele rzeczy moge zniesc i wytrzymac,ale jak mi sie zbierze to wybucham i wtedy lepiej niech dana osoba da mi czas,bo jakby mnie odwiedzila po czyms takim to by miala przechlapane:P

Szylusia --kiedy nie chodzi o zdrowie ani o życie to się nie ma co denerwować. i już

Nie no teraz to mi przeszlo,aczkolwiek tak jak pisalam dana osoba musi dac mi czas,a po moim ostrym smsie do niej,jak mi maz powiedzial co mowila,ona napisala poza tym,ze mam sie nie denerwowac,ze jutro postara sie mnie odwiedzic,no szlak mnie trafil.Dlatego mam wielka nadzieje,ze jednak zmieni zdanie bo ja chce wytrzymac z mlodym w srodku jeszcze tydzien zanim wroci maz.A jak przyjedzie to sie wkurwie na maksa i moze sie zle to skonczyc,wrrrrrrrr A tak za kilka dni mi minie i bedzie ok w sensie bede w stanie gadac normalnie,wylałam zale jakie mialam i jest lepiej:D:D:D

no dziewczynki spokojnie tu w niedzielny wieczór.ja mykam przed tv.dobranoc

Czesc kobitki,kope lat hi hi....w ciągu tego czasu raz szpital zaliczyłam bo po całonocnym żyganiu sie odwodniłam i wylądowałam pod kroplówkami odżywczymi w szpitalu.Ktg miałam dobre ale rozwarcie mam na 1 cm tzn było 2 tyg temu teraz może juz nawet na 2.W wypisie ze szpitala mam napisane ze zegrożenie porodem perzedwczesnym więc sie w razie czego spakowałam do szpitala.Jutro zaczynam 36 tydzien więc mysle że za dwa tygodnie może sie Mały rodzic.Skurcze mam coraz czestsze i bardziej bolesne. Kupiłam juz wszystko co potrzebne łacznie z kosmetykami,zostało mi wyprac pościel po Kingusi a jak urodze to męzus pozakłada baldachim i pościel zeby było jak wrócimy. Widze ze mamy juz pierwsze dzieciaczki-gratulacje!O Marzce czytałam juz wcześniej ze urodziła,widziałam foteczki-Julka jest urocza az zazdroszczę ze to juz!!!!!!!A co z Kotką????Nie doczytałam ze urodziła?Jak to było?Pozdrawiam was kochane i nie ma\\rtwcie sie-juz za chwile bedziemy tulic nasze bobaski.

Dzieńdoberek!!! Jak ja sie dzisiaj wyspalam!!! Aż się dobudzić nie mogę. Jużnie pamiętam kiedy przespalam tak dobrze tyle godzin:-)) Booossskkkooooo

Lukrecja Borgia. Pewnie w dzieciństwie, będąc małą, wdzięczną dziewczynką ubraną w suknie matki, z wiekiem stajesz się coraz bardziej pozbawiona fantazji tumanem i tyranem. Natura niemiecka -> oko :D ale ubaw miałam jak to przeczytałam :D ej pomarańcza jesteś boska za dużo na kafe siedzisz - nie masz zajęcia to sobie je znajdź np idź kwiatków se nazbieraj hahah nie no ej powaga nie mam czasu nadbrobić z 5 stron już ale zaraz będe czytać bo nie moge

olewka na pomarańcze dziewczyny,bo ta istota miała tak nielogiczną składnię ,że nie wiem po części o co jej chodziło.Dobrze ktoś to określił jako grafomanię.Chciała pokazać ,że jest mądrzejsza niż w rzeczywistości.Nie warto polemizować. Szylusia,pliszka--->ja już nawet do sklepu,w którym robiłam zakupy nie chodzę ,tylko do dalszego,bo nie mogę znieść pytań:a pani jeszcze?Albo:już dzisiaj pani na pewno urodzi...Urodzę jak będzie czas i drażnią mnie takie teksty... wiecie co ja zawsze byłam silna psychicznie i musiała być jakaś wielka tragedia,żebym płakała,a teraz coś się tam wydarzy,albo mi ktoś coś powie a ja w ryk...boję się samej siebie.Wczoraj widziałam,że nawet mąż się przestraszył moich reakcji...odwala mi????????:-)

taaaaaaaaaaaaaaaak znam to : hasło dnia mojej babci : jak ty jeszcze z 3 tyg musisz pochodzić to w czym ty będziesz chodzić ? Ja ci musze pożyczyć jakąś spódnice - o mam taką jedną co mi jest za duża :o ehehehehehehe i hasło wczorajszego dnia mojej przygłupawej sąsiadki : Ewa ale ci brzuch wywaliło - pare dni cie nie widziałam ale ci brzuch urósł -> mój teściu na całe szczęście stał ze mną i powiedział że to tylko tak przy niedzieli :p po niedzielnym obiedzie że sobie za dobrze pojadłam ahahaha chciałybyście widzieć jej minę :p :p

Karusia uszy do góry!!! Pociesz się tym, że jeszcze moment ite skoki nastrojów powinny ustąpić. Ja niestety zawsze byłam emocjonalna a to co się dzieje teraz to już mnie przerasta kilkaktotnie.

bromba--->właśnie jakbym była taka emocjonalnie do życia nastawiona wcześniej to spox,ale ja zawsze byłam twarda i mało co mnie ruszało,słowo.A teraz...ostatnio to nie chlipię już nawet tylko wyje i dostaje spazmów.Boże jakbym się z psychiatryka urwała. A tak w ogóle dobrze ,że mam nogi ,bo tak to bym zostawiała za sobą ślady an ziemi jak ślimak(reszta tego czopu,której wczorajsze lody nie dały rady...)

powiem wam kawał: gej do geja: tak się zakochałem ,że nie mam kiedy się wysrać... (zaznaczam,że nie mam nic do gejów-to do wiadomości homoseksualnych pomarańczy)

dobry baaardzooo dobryyy

ehehehe a ja mam do gejów - nienawidze gejów , lesbijek i murzynów ;-) trudno nikt we mnie tego nie zmieni nawet za 1 000 000 zł :o heh

Dzień dobry Baby!!! COś chyba było w powierztu na całym świecie ale ja spałam jak kamień od 24 do teraz , nawet nie miałam przerwy na siku :P wow. Pomarańcza została przezemnie pożegnana, jak trudno mnie wyprowadzić z równowagi , to to szczenie mnie wczoraj troszke wkurwiło. Zresztą jak same widzicie to musi być jakaś nastolatka która w przypływie burzy hormonów czyta forum nic z tego nie rozumie, no kompletnie niedojrzały owoc. ehhh szkoda gadać.