Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Czesc dziewczyny! Kupe czasu nie bylo mnie aktywnie na forum, ale caly czas was czytalam. A to dlatego, ze ja ciagle jeszcze w pracy, a po poludniu i w weekend bylam KO. Nie mam zadnych oznak zblizajacego sie porodu, ale coraz ciezej mi, mecze sie coraz bardziej i ciagne ten normalny rytm resztkami sil. W przyszlym tygodniu kategorycznie ide na zwolnienie, bo przeciagac to dluzej graniczy z szalenstwem! W czwartek bylam u ginekologa. Wyniki krwi i moczu mam dobre, rozwarcia brak. Zrobil mi badanie na paciorkowca i usg. Okazalo sie ze maly jest bardzo dlugi i w zwiazku z tym wazy tez wecej (2680 gram i 50 cm dlugosci w 35 tc). 6 sierpnia mam miec ktG. Jak na razie nic sie nie dzieje. Karusia-> widze, ze Ty juz na dniach. Trzymam kciuki zeby udalo sie przed powrotem dzieci. Co do tego brudzenia, to moja tesciowa miala podobno to samo - wg niej to zwiastun porodu na dniach. Oko, Szylusia -> na pewno wytrzymacie do pryjazd Waszych mezow. Trzymam mocno kciuki, a Wy trzymajcie nogi razem! Szylusia-> jak tam wyzyta kolezanki? Przezylas?

taa.. oni chcca na wsystkie polozyc w szpitalu, wiecie czemu? dla dobra NAUUUUKI.. kupe tam stazystek, praktykantow, kazdy chce pomacac, poogladac itp. Powaznie,tak jest.

ewitap - jak dlugo czekalas na wynik badania na paciorkowca i jak sie on nazywa? Mialam robiony posiew 03/07, ale na Slowacji i nie wiem czy to akurat mi sprawdzali. Daj pliiiiis znac!

chimerka-> wynik bede miala jutro, czyli czas oczekiwania wynosi tydzien. Pozdrowionka

ja dopiero na to ide jutro.ale tylko dlatgo ze mi wczoraj w szpitalu kazali.

Ok dzieki, a jak sie nazywa ten paciorkowiec, po lacinie czy po polsku dajcie znac.

Cześć dziewczyny, trochę was zaniedbałam bo walczę z remontem do porodu troche ponad 2 tygodnie, a jeszcze nie jest skończone, ale powoli zaczynam się zagospodarowywać więc mam nadzieję, że do końca tygodnia będize koniec z naszą częścia domu ;-) . Wczoraj skręciłam łóżeczko ;-), komoda, szafa, jest zostały jeszcze duperele :-). ubranka mam, zostały mi kosmetyki no i torba do szpitala w razie co ;-)

czesc dziewczyny malo pisze, ale was czytam :) Szylusia u mnie co do brzucha sa odwrotne komentarze, dzis np sasiadka sie zapytala ile mi zostalo? mowie, ze za tydz mam cesarke a ona na to : ojejku a taki maly brzuszek... pewnie dziecko bedzie bardzo male :o -wczoraj rozmawiam z tesciowa na skype i mamy kamerki a ze wstalam po telefon to zobaczyla brzuch i mowi : no jaki maluski brzsio, nie widac, ze to juz koniec. a potem gada z mezem i sie pyta czy z dzieckiem wszystko w porzadku i czy byl ze mna na usg wczoraj :o wkurzylam sie jak nic.... dodam, ze tesciowa to lekarz a taki komentarz walnela ze szok. no mialam wczoraj usg i jak na 36 tydz i ktorys tam dzien moj maly wazy 3 kg i to podobno w normie,a ja niepotrzebnie sie chyba sie stresuje tymi komentarzami :( dzis maz sie zwalnia z pracy bo ladna pogoda i jedziemy na wycieczke :D Karusia ja bym na Twoim miejscu zadzwonila do gina lub poloznej ze szpitala i sie zapytala o to brudzenie, ja panikara jestem i wole dmuchac na zimne... do tego mam lenia i nic bym nie robila tylko lezala na kanapie :D okoko trzymam kciuki zebys wytrzymala do weekendu :D moj maz bedzie ze mna na cesarce, sam sie wpycha ze chce wiec mu pozwolilam. boze.....jeszcze tydzien !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam stresa

Chimerka, zielonego pojecia nie mam, a wyniki odbiore dopiero 6 sierpnia jak pojde na KTG. Malir- dobrze, ze te Twoje remonty sie koncza, bo inaczej wykonczysz sie TY:)

cześć babki :) ja to jestem kaleka życiowa wywaliłam sie wczoraj nie wychodząc z wanny ale składając pranie z suszarki :o ech potłukłam se lewą noge ... na dodatek mam mega rozstępy kolory brązowego na udach od razu pod brzuchem :( wygląda to okropnie ( dziwne bo ta skóra nie jest naciągnięta - bardziej na brzuchu sie ich spodziewałam ale ich nie mam ..... ale odpukać :p ) . Mówie sobie czasem że jak sie po porodzie nie będe podobała mojemu mężusiowi niech sobie idzie do innej ;) Jak mu lepiej u innej będzie oczywiście !!!! No nie wiem już co i do kogo pisać bo tyle was sie udziela ... i po pare stron musze jak tu wchodze czytać ! Pozdrawiam i ide coś poprasować i posprzątać . pap

dzięki dziewczyny za odpowiedź. Julka--->właśnie byłam u gina,tego co prowadzi mi ciążę ,bo wiesz ,że w szpitalu to loteria-jest ten na którego trafisz i raczej zlewają takie rzeczy albo traktują cię jak panikarę tym bardziej,jeśli widzą ,że to kolejna ciąża.Powiedział,że po odejściu czopa szyjka jest na wierzchu więc mogę brudzić,byle to nie była żywa krew jak to określił ,bo to jest oznaką odklejającego się łożyska.A tak to powiedział,że są to oznaki bardzo bliskiego porodu.Tyle w tym temacie.Chociaż co ciąża to coś nowego,bo jeszcze tak nie miałam:-)ale widać do 3 razy sztuka:-) dziewczyny--->kończyć remonty i rodzić;-)

karusia nie chce cie straszyc ale u mojej kolezaki tak objawiało sie przedwczesne odklejanie łozyska i musiałam miec szybki cc.. lepiej skontaktuj sie z gin

po prostu Julka - niczym sie nie przejmuj! Ja tez mam malenkie brzusio i nosze sie z nim dumnie:) Ludzie mi mowia, ze to wielkie szczescie miec malenkie, zgrabne brzusio i nie tulow wieloryba! Oczywiscie jesli z dzieckiem wszystko ok, to uwazam, ze mamy duzo szczescia! Zero problemow z ociezaloscia, z niedomaganiem, itd:)

julka , chimerka ja tez mam brzuszek bardzo mały i kazdy sie dziwi ze jestem w 9 miesiacu, za to moja kolezaka ma termin na pazdziernika i ma juz brzuch jak wieloryb :)

do _chimerka_ ja miałam robiony posiew na paciorkowca o nazwie \"Streptococcus agalactiae\". Na wyniki czekałam kilka dni, nawet mniej niż tydzień, z tego co pamiętam. Wynik \"ujemny\" :)

Niech zyja male, zgrabne brzusie:) mama dzidka - ja mialam tych bakterii co najmniej kilka, ale tego co Ty chyba nie mialam. A wiecie, przezorny musi miec wszystko:)

U mnie to nawet nie przezorność. Mój miejscowy szpital i właściwie przychodnia specjalistyczna mają taki specjalny program z Funduszu Norweskiego dla kobiet ciężarnych. Przez całą ciążę robią co jakiś czas specjalistyczne badania, takie których się standardowo nie wykonuje, z tego co wiem. No i oczywiście za free. No i ten paciorkowiec też był w "pakiecie".

esab--->właśnie wróciłam od gina.Na razie nie brudzę więc lajt.Do terminu zostało mi 7 dni.To znaczy do terminu z ostatniej@ ,a termin z usg mam na jutro:-)

Heloł. Dzisiaj ciężka noc za mną. Mikołaj chyba gwiazdy robił w moim brzuchu, pierwszy raz coś takiego miałam, nie mogłam spać. Coś dziwnego :D. Brzuchol twardnieje, nastroje fatalne, ogólnie mnie mdli i nie czuję się dobrze. No ale co zrobić. Już niedługo. Dzisiaj zaczął się lew :). Mąż wraca do mnie za dwa dni, a dokładnie w piątek. :). Już się nie mogę doczekać, a maluszka proszę, żeby grzecznie jeszcze siedział w brzuszku :). Mi robią elewacje i od rana napitalają młotami, jakby mi ściany mieli rozwalić, aż mnie głowa boli. Mi tego paciorkowca nie kazali robić. Hmmmm Dziewczyny nie przejmujecie się małymi brzuszkami, o tyle łatwiej będzie wam je zrzucić no i ominęły was pewnie rozstępy :) Kurde no, wysłałam ci linki do profilu, mojego i męża. Karusia, co do tego brudzenia, to lekarz też mi mówił, że to nic złego. Chodzi o to że szyjka się rozpulchnia i przygotowuje do porodu, że to kilka dni przed porodem może się zacząć. Mam się w razie gdyby tak było nie martwić, jechać do szpitala tylko wtedy gdy będzie to krew. Mmała3 ja nie wiem, czy z tymi 14 dniami, nie jest tak, że one przysłyugują ojcu dziecka, nie trzeba być mężem matki. Ale mogę się mylić. Eudaimonia, uważaj na siebie :). Rozstępy nie martw się, będą niewidoczne :)

oczko - spoczko :) Ty też uważaj :) ciekawe czy oczko czy karusia będzie 2 rozpakowana :p Właśnie widze po linku oko ty masz jeszcze 1 dzień do porodu ;) ? To jest termin z ost @ ??

Okokoko ale ja nie dostalam zadnego maila ;( ale mam pecha, no nigdy cie chyba nie zobacze! ;(

hi dziewczynki!!! Fajnie mnie nastraszyłyście z tym brudzeniem , wczoraj wieczorem mała tak mi dawała w kość, brzuch bolał wszystko na raz już myślałam że jak skurcze bedą regularne to biegusiem do szpitala, no ale uff przestało. A teraz od tego wszystkiego spadam sprzątać, tak na wszelki wypadek jakby co, żeby było czysto. chimerka - to jest streptoccocus group b , czyli streptoccocus agalactiae.ktoś gdzieś tu on nim pisał.

hej, karusia,a juz myslałam,ze mamy kolejna dzidzie:) moja niunia od wczoraj nocy do tej chwili szaleje mi w brzuchu tak,ze momentami az nie jest to zbyt przyjemne.normalnie jej nie poznaje,dotad była spokojniutka i ledwo,ledwo ja wyczuwałam.normalnie szaleju sie najdala:)kopie mnie ,wypycha sie,znieksztalca mi brzucho,rety obcy w moim brzuchu:) po prostu julka,moja niunia tez zapowiada sie na mała istiotke,ale wcale sie tym nie zamartwiam.wyniki sa ok,to czym sie martwic. okko,z tymi 14 dniami jest tak jak napisałam,na pewno. miłego dnia!

Czesc dziewczyny ale dzis pogoda buu a ja musze skoczyc na ryneczek zalatwic sprawe. Kurcze jeden dzien do terminu a tu nadal nic i nawet ostatnio to sie lepiej czuje niz zwykle hehe Moja mala to tez strasznie wierci sie w brzuchu czasami boli az bardzo. Pozdrowionka i miego dzionka życze

Dziewczyny z malymi brzuszkami - nie wiem jak u Was, ale u mnie maly brzuszek nie rowna sie malemu Zuziakowi, bo Zuziak jest tym 50 centylowym dzieciakiem, wg tej tabeli, ktorą Okko kiedys podawala. Kurde to tego nie mialam, mialam staphylococcus, ale to chyba cos innego. Zaraz troche pogooglam:)

Faktycznie, Okko ma termin na jutro!

Mnie lekarz ostatnio potwierdzil, ze maly brzuszek wcale nie znaczy maly dzidzius! Ja mam rowniez zgrabny brzuszek, a w 35tc maly mierzyl juz 50 cm! Ma ponoc dlugie kosci, a brzuszek nie jest duzy, bo dzidzius jest bardzo skulony.

Dziewczyny czy miałyśćie robiony posiew z pochwy biocenozy? Kurcze, ja mam 3 stopień, jestem załamana czym to grozi? Czy ktoś wie, jakie są tego skutki uboczne?

moja miśka jest duża-w 90 centylu za każdym razem jak szłam na usg a brzuch też mam mały.Przytyłam 11 kg ale teraz zgubiłam 1 kg.W pierwszej ciąży przytyłam 6,5kg a syn ważył 4200g i miał 62cm długości więc nie ma reguły.

hipcia---.ja miałam robioną biocenozę ale to już dawno było w połowie ciąży chyba i lekarz powiedział że ok ale parametrów nie znam.Biocenoza pochwy to jest czystość pochwy i jak wynajdą jakąś bakterię to ja hodują i opisują.Tak mi się zdaje ,że to to.