Bardzo łatwo robią mi się siniaki, a lekarz nie widzi w tym nic nadzwyczajnego

Wiatam. Mam problem, praktycznie od dziecka wystarczy mnie mocnej ścisnąć, wystarczy, ze się uderzę o coś, już mam sinielce :(. Robiłam morfologię, wyszła w normie a lekarz powiedział że \"taka widocznie moja uroda\". Czy znacie jakieś naturalne lub nie metody na to aby zahamować powstawanie siniaków?

Masz widocznie bardzo słabe naczynka krwionośne, skoro badania są w porządku myślę że nie powinnaś się zbytnio martwić. nie wiem czy nie pomyliłam nazwy ale powinnas kupic w aptece Cerrutin(?), albo po prostu poproś o rade farmaceutę.

Koniecznie idź do innego lekarza!! Zrób badania krzepliwosci krwi . Ja tak miałam całe życie, nikt nie zwrócił na to uwagi i kiedys po podaniu kontrastu dożylmego dostałam zakrzepicy.

Niestety dosyć często zdarzały mi się ostatnio wizyty w szpitalach, no i zabiegi operacyjne, wielokrotnie miałam robione badania na krzepliwość, jest w normie.

Hipochondrią zalatuje

Lekarz nigdy w niczym nie widzi problemu

nie robię z igły widły i nie zalatuje hipohondrią tylko chcę się dowiedzieć czy ktoś zna jakieś metody aby ograniczyć powstawanie siniaków, wiesz to nie jest fajne jak jesteś cała w sinielcach.

witamina c pomaga. wiadomo, że najlepiej naturalna: wcinaj kapuche kiszoną i inne.

ale tez duzo wody,kolagenu,rutyny

w lato masakra, nie moge odslonic nog czy ramion bo cale sa w sincach! I lekarz tez powiedzial ze mam taka urode. Malo tego choc mam 20 lat to na jednej nodze mam zylaka w poczatkowym stadium! Niedawno zaczelam lykac tabletki z wyciagiem z kasztanowca essaven chyba sie nazywaja i kosztuja niecale 10zl. No i jest troche lepiej! Wiec polecam!

Wy to z tymi lekarzami chyba w naług wpadliście hehe,jakby to byli jacys cudotwórcy:)