Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

czeeee wsiem:) kurna przez te robote urwalo mi 3 dni z zyciorysu:( dwa dni pracy i jeden odsypiania:) ale powoli czytam i sie melduje na posterunku :) jeszcze nie wiem kto jest a kogo nie ma ale caluski dla wsiech:D

no tak juz wiem :D Borewicz...zostaw te swoje kasztanki ;) :D ja juz powoli dochodzilam do siebie a ty znowu :D poza tym co ty z tym staniem ;) stanelo i stanelo...i czy do konca...luuudzie ;):D Vacik :D kope lat :D skad wzielas tyle okien...w calym bloku wymylas cy co;) Tygrysku caluski :D to jak z tym piffem z Mala??? a ty Szam sie piszesz??? bo ja chetna :D Kaya a jak zalozyc but na taka stope;) :D Majorek:D kiedy rozrabioamy ;) Haneczka :D a zakochalas sie w czym w tej stopie;):D czy w pifku po obiadku ?:D Znudzony...witaj...sie nie przejmuj terminem i tak sie zleca diaboly jak przyjedziesz wierze w to :D A poza tym co to za bitwa na Ktosiokaje;):D hahaha

Szam - i jak przeżyłaś potwora z paszczą? ;) Margot a jak po świętach te ferie świąteczne.. to ile będą trwały ? Elles.. masz, niech Ci będzie :) (robię to pierwszy raz tak publicznie :) (znaczy po mailu to Diablom rozsyłałam): http://sarise.fm.interia.pl/ 33+vata ktoś Ty? Nieeee no żartuję :D miło Cię znów zobaczyć ;) U mnie nie musisz, okna już umyte - w większości przez mnie :D Tigruś.. a dasz zobaczyć niu-luk? Zdiablona - przypominam Ci, że my nadal nie wiemy co Ty robisz z tymi latarniami... czy innym sprzętem :P znaczy.. co tam robisz po nocach... Co.. ?? gdzie.. ???? jakie kasztanki?? znów... gdzie to zobaczyłaś.. .aaa... już zdążyłam zapomnieć :D:D Kiedy rozrabiamy? - teraz? :D:D Borewicz spagetti.. mmm.. :) dawno nie jadłam.. achh.. i ten sosik gęsty.. pomidorowy... o matko.. ja też chcę ;) :P Ten motylek mnie tak rozbawił, że wczoraj wszędzie jak było widać oznajmiałam, że jeżeli cokolwiek się będzie działo, to ja to również mam w dupie, rozumiesz, mam w dupie, w dupie... ;) :) :) :) :) :) Przez Ciebie znów to odpaliłam :) A ciasta, to jedno to właśnie sernik :) a drugie nie wiem jak się nazywa, ale się go nie miksuje tylko normalnie miesza, są jabłka, rodzynki i orzechy :) Dla kochanej reszty

Majorku a co ja moge robic...;):D STAWIAM;):D te latarnie stawiam kochana:D:D:D a tymi kasztankami chyba znowu marzy sie komus zabawa:D

Zdiablona :) Majorek :) ... nie jestem w temacie ...:P ... mam zaległości :( ... czekam na rozwój wydarzeń :D ... jaka latarnia ...??? .... jakie kasztanki ...?? :P

Vaciku i to jest wlasnie temat pracy na dzis jakie kasztanki...czy to aby na pewno Borewicza i co robi tiki taki :D:D a latarnie to jha nocami czymam...ups stawiam bo lubie zeby wszystko stalo :D:D

czesc rebiata. co tu za harce sie odbywały? ;) Kaya...he he (to a propos stopy...;) )... Ktosikai :P Znudzony, a czy napewno bardziej pasuje ludkom diabłowym poniedziałek....no,ludki...pasuje czy nie? no mi pasuje wiec nie protestuje.. Gio... Dobry ;) Majorek, Borewicz, Zdiablona, Vacik (zapraszam do mnie...też trza pomyc okna ;) ) i inne Diabołki tysz....:)

Zdiablona.. a aa.. już widziałam w opisie miał.. :) On chyba czuje niedosyt - masz rację :) Taa stawiasz.. jasne.. pewnie horoskopy :P :) Vacik tak nam wyszło z tymi latarniami, bo co Zdiablona może robić od drugiej w nocy? :)

Witam wieczorową porą, w końcu wlazłam i poczytałam i pisze.. Ale jestem wściekła na Anioła. Trzy dni go nie ma bo siedział w Pile i nie wiem jeszcze po jaką cholere (a ze w Pile najmilej to na pewno nie uwierze :P) I wysyła mi zdjęcia - jedno z licznikiem (190/h). To pytam czy sie szybciej nie dało - a on ze był na znieczuleniu więc jemu wszystko jedno było. To sie wkurzyłam - bo on pił a ten jego koleżka to pewnie sie przyglądał i trzeźwy jechał.. pogratulowałam rozumku i sie wyłączyłam - jutro rano jeszcze dostanie joby za to Tym bardziej ze dzis przyłazi jakiś facet do mnie do domu i mówi \"Jestem przyjacielem św. pamięci Grzeska\" a ja oczy jak 5 zł. i przerażenie na twarzy... Chodziło o daaaawnego sąsiada.. ech.. :( I jeszcze jestem ciekawa jakby zareagował jakbym mu powiedziała ni stąd ni zowąd ze jestem, przypuścmy w Warszawie i pogadamy jutro albo pojutrze jak wróce... wrrr... Sorry, musiałam sobie troche ulżyć :P Kaya --> Dzieki za maila.. o boshe... :P:D:D:D 33+vat --> A Ty cosik wspólnego z Vat\'em masz czy co? :) Zapisuje sobie Twój adres, mój jest elles@tlen.pl - zdjątka wyśle moze jutro :) Pozdrawiam Borewicz --> typowy facet ;) Wystarczy jak umyjesz trzy razy w roku - to będzie bardzo dużo :D:P Na Wielkanoc, na Gwiazdke i ew. jak Ci okna coś zachlapie ;) heheehe Albo tak jak 33+vat mówi :D I to nieładnie sąsiadów podglądać :P:D Tygrysek ---> czekam na fotę z niecierpliwościa :D A literówkami sie nie przejmuj - każdy robi :D Hahahaa... serio husky? :D:D:D:D:D O boshe... Borewicz :D dzięki, od razu mi lepiej :D Borewicz --> a za co 200 PLN? :P Eeee... Kicham na Twoje spaghetti, po 1) moje na pewno lepsze :P;) po 2) dzisiaj bede miała rybe o grecku :D mniam :D Kaya --> czemu Borewicz ma Cie tłuc? :P aaaa.... Bo on takiego tego... ma? A raczej moze czegoś ni ma? No Borewicz.. :(:P Majorek --> Takie ciasta!!? :D I nie zapraszasz? No wisz... :P Zdiablona --> witaj :D O jezusicku.. czemu tu wszyscy takie zboki? :D hahaahaha... I za to Was lubie :P:D Ale teraz to ide spać :) Dobranoc kochani, kulam sie pod wyro.. Zdiablona -- to chyba Twoje ponczoszki...? :P:D Kolorowych

hej diabolki ;-) Tiger to zapraszam na kafkie Melange i serniczek i... nie tylko ;-) :-D Zdiablona - nie zakochalam sie w stopie, nie...hihi ;-) W tej drugiej tez nie :-D:-D:-D Ale.... aaaa, lepiej nic nie napisze...hehehe ;-) KAYA - dobrze jest, ale najlepiej wiedziec, ze Borewicz kompleksow nie ma ;-) To dobrze o NIM swiadczy... hahahaha ;-) :-D:-D:-D Witaj vacik - kope lat!! :-D Podlec tez do mnie, mam tylko 5 okien ;-)

... czy Wy to samo widzicie co ja... ??? ... oh! ta elles ... wpadła ... nagadała kupę aresztantów ... i polazła pod łóżko spać .... :P :P ... ... a z tymi oknami ... to proponuję ... :P ... przywieźcie jutro wszystkie okna do mnie to hurtowo pomyję...:D :D :P

Hejka kasiek :-D Tez kope lat :-( gdzie ty sie podziewasz jak cie nie ma, kobito?? :-O ;-) majorek - czy nadal wszystko masz w d....? ;-) elles - rozumiem Twoje zdenerwowanie na Aniola :-O Tez bym sie wsciekala, ze taki nieodpowiedzialny i w ogole... :-) Ale juz nie rozmyslaj, bo szkoda nerwow, spij slodko! :-D a ta stopa, to rzeczywiscie... o boshe...!! ;-) :-P hehe :-D Nie ma to jak duze stopy u faceta, tzn. jak facet postawny jest...hihi ;-) No nie, Zdiablona? ;-)

Hej Kasiek -- rózniaste ;) Elles dobrze, dobrze... na bezsilność z powodu głupot wyrabianych przez swego mena najlepiej się wyżalić i ostro na niego napsioczyć (jak mu się należy i lepiej :) ). I.. napisz mu smska, o tej Wawie hehe ;) :) :) Heh.. a jakoś nie pomyślałam, bo one te ciasta już na święta.. i się dziwię czemu tak wcześnie :) w święta Was poczęstuję :P Nieee no żartuję... macie.. jeszcze nie wiem jak smakują.. nie próbowałam.. proszę... częstujcie się.. :) Haneczka :)

... a może to Zdjablona tak POSTAWIŁA tę stopę ... hi hi hi :P ... łał.... tylko nie bij ... auuuu :P

vacik, pare dni temu to Zdiablona peryskop w wannie postawila...hihi ;-) I potem go szukala, nurkujac i wode na boki roztrzepujac, a ja i Dziendobry musielismy zadowolic sie skraweczkiem wanny, coby duzo miejsca do nurkowania miala ;-) :-P :-D Takze Zdiablona potrafi STAWIAC rozne rzeczy, ojj rozne!! :-D:-D :-P ;-)

cholera.....i po co ja jeszcze tą strone..odświeżałem :D a już prawie się kładlem :P Kasiek !!! czyś Ty ..oczadziała :D:D:P?..ja moge ..pomyć ..oczywiście..ale kieliszki ...przed piciem :P:D:D Majorek...ba ...niedosyt..mam :P:D:D:D...ale malaga..tu więcej nie po-stanie :D:D:D Eles....no wiesz...a nie prościej z tymi oknami ...odwrotnie..raz na trzy lata:D:D...a husky..czy hasky..pies je zwal :P:D:D...a spagetti..było najlepsze w tym roku !!:p...phi...rybe po grecku:P;)..takie tam mecyje:D no ..a 200pln wpadło ..bo nie widziałem ograniczenia prędkości..w jednej miejscowośći...a dopiero ..mi powiedzieli w następnej jak mnie zatrzymali ! i juz nic nie pisze...qrde... Zdiablona.......mialaś racje...:P:P już nie odświeżam !

Haneczko...jam ciezkom pracujaca kobita, i jeszcze jak mam do kompa podejsć to mnie trzęsie...jakas antynetowa siem zrobilam... Elles, nie no...przylać takiemu jak dzieciakowi, w tyłek kurde...zartowniś no. Major, no ja właśnie widze, że różniaste ;) brykam do lulania karaluchów

Haneczka ;) no... nie wszystko :P 33.. hhaah mmoże właśnie.. ;) to taka pora...

... brykam ja też już pod łóżko ... jutro duuuuużo pracy mnie jeszcze czeka :) ... ... szkoda że nie słyszycie jak mój Anioł chrapie :P :P ... no .... już spaaaadaaaam !! pa pa

Cholera, no spać nie idzie, jak tu takie rzeczy wygadujecie, głośno jest i.. chyba mam ten sam problem co Borewicz... :P też odświezyłam.. :P:D Hhaha.. no to nieźle jak w drugiej Ci powiedzieli hehe... :D Pewnie nie widziałeś jak Cie gonili między jedną a drugą... :D Powiedz mi kiedys jak dokładnie spaghetti robisz :) to wypróbuje :D Vacik--> co ja nagadałam? :D hahah Zdiablona --> to co, stawiałaś ta STOPĘ? czy nie? :P:D:D:D Haneczka, Majorek ---> dzięki Jutro mu sie oberwie.. :P A z tą Wawą.. to ja nie jestem taka, wole być sama w porządku.. ech. ale nalezałoby mu sie :P A teraz to ja już naprawde sie kłade i nawet nie patrze czy mój post tu wlezie, idem sobie... :P papapapa (nie ma mnie NAPRAWDE) :P:D hrrr....

no tak...czlowiek na moment pojdzie gdzies to juz go przemaluja:D Vacik ja juz wyburzylam okna i poslalam do ciebie:D stopa sama stanela na nowym ladzie;) Majorek ja sie nie znam wcale na horoskopach:P szybciej na stopach:D Kasiek czesc:D mi tez poniedzialek nie wadzi...nawet najlepszy jest:D Elles my nie zboki tylko tu ktos pisze same takie:D o dzieki za ponczoszki...jeszcze sie przydadza:) Haneczko...nooo...nie ma to jak facet z duza podstawa;):D poza tym nie gadaj ze malo miejsca wam z Dobrym zostawilam:P wam bylo dobrze tak blisko siebie a na mnie zwalasz:D a nurkowalam za peryskopem bo cie smyral gdzies tam;):D Borewicz bo ja zawsze mam racje:D:D:D i czasem jednak sie odswierz;):D

Ooo nie odświeżyłam, a tu dwa idą se lulu.. ciekawe... hmm.. razem.. no no.. ;) Borewicz.. nie postanie.. ee czemu ? hhehe za bardzo coś sobie wytrząsnąłeś? :P Kasiek anty net.. oj.. i łał :) nie martw się taka różniasta też Cię pewnie dopadnie :) Kasiek, Borewicz słodkich snów Wam życzę

No tak, jak to wyżej pisałam, to się zastanawialam czy juz nie nowa stronka jest :) hehe Następne diw sztuki poszły spać ;) Vacik, Elles i Wam kolorowych snów Zdiablona.. no oki.. to już wiemy czego nie robisz ;) (kolejna pozacja do listy.. taak.. hmm.. - jeszcze trza o coś podpytać... i w końcu.. kiedyś.. wyjdzie na jaw :P )

Majorku dodaj do listy nierobienia przeze mnie to ze nie chodze spac o normalnej porze :D:D:D ale widze ze ty tak samo:D to o ktorej wstajemy :D:D:D ja idem lulac :) o rany ale tu ktos chrapie:) ciekawe kto to moze ktos o kosmatych myslach...mam pewne podejrzenia;):D

Zdiablona :) Ja nie wiem.. bo ostatnio wstaję za wcześnie jak na tam późne czuwanie na Diabłach :D ale zmykam juz w objęcia Morfeusza.. w inne nie mogę.. ;)

Dzien dobry :D To jeszcze nie pobudka, wiec spijcie spokojnie :) To tylko przygotowanie do niej :D

Jak milo, ze zostalo szefowe ciasto z wczoraj :D Dzieki temu mam sniadanko :D Borewicz ---> ach, zapomnialam, ja tem mialam wczoraj spaghetti :) mniam Fakt, na spacerki chodzic trzeba, zeby sie pieski po parku wybiegaly :D Fortuny o fryzjera nie zostawilam, grosze raczej :) Innym sie tez podobam :D Elles ---> wyslij mu sms\'a niby z Warszawy, a cio?? :) Ja kiedys wyslalam do Szweda, z ktorym namietnie korespondowalam, ze jestem na lotnisku i bede w Sztokcholmie o (tu jakas godzina byla), wiec niech mnie odbierze :) Z wrazenia az zadzwonil.... :D fotki nie bedzie!!!! nie mam czym zrobic :P serio husky, tylko takie biale :) Haneczka --> a na co jeszcze zapraszasz??? :P nie przyznam sie do pierwszego skojarzenia :P :D Kasiek --> antynetowa?? to trzeba leczyc!!!! :D Majorek ---> poczekaj, poczekaj do Ciebie daleko nie ma.... serniczek powiadasz... :D Zapraszam do wawy to obejrzysz new look :) cyfrowki nie mam, wiec mailem sie przeslac nie moge ;) Pikna masz stronke :D Zdiablona---> nadal nie wiem gdzie mam z rana wpadac na ta kawe ;) Kiedy pifko?? To powiem czy moge :) Chciec chce :D Vacik ---> wyslalam okna expressem diabelskim , dostalas?? :)

Tygrysku dzieki za pobudke :D pifko jakos na dzniach...Mala juz w wawce z tego co wiem...ale bedemy w kontakcie myslem :D ja kce namiary na taniego fryzomiszcza co do kawy to narazie tajna wojenna;) :D Boreeeeewicz....znowu mi jestes dluzny tequile :D jak ja je wsie wypije to umre :D ale bede przynajmniej probowac;):D

Tigerku, właśnie o takie kluseczki chodzi! elles, do serka waniliowego (czy innego smakowego) dodajesz trochę cukru i mąki (na łoko) i wrzucasz na gotującą się wodę i już. Można je podać z cukrem i cynamonem i do tego np. te gruszki na które przepis podawałam wcześniej...... Margotka, nie mam aktywnego komunikatora! mało tego, miałam stawiany od nowa system i nie udało mi się odzyskać adresów, które miałam:-( wolałabym byś skrobnęła mailika. Pozdrówka dla Wszystkich Diabełków!!!

Szamcia --> i oczywiscie mam teraz ogromna ochote na te kluseczki :D mniam, mniam :D a gruszeczki w zalewie waniliowej?? :D Zfiablona ---> tani fryzjer jest kolo mnie ;) dzis nie ma szans, jutro nie wiem... :) pisz smska jakby cos :) Tajemnica...?? jak sie spije to powiesz?? :D