Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

heeej:) ja tak tylko przelotem jestem....dorwalam kompa wlasnei u kolegow:)hehehe.....jestem juz studentka 3 roku....uffff...dobra koncze bo mi nie pozwalaja za duzo pisac.....mamy swoja wlasna immatrykulacje tudziez inauguracje....a moze to jest to samo????:)no niewazne....jest wesolo szkoda tylko ze martini nie ma:P....hehehe pozdrowienia dla wszystkich caluski i usciski....papap :)mam nadzieje ze w najblizszym czasie uda mi sie dorwac jakiegos kompa bo jak zwykle jestem nie na bierzacao:)

majorek ..:D..sugerujesz że jak mam zwis to zupelnie tak se wisze jak na bangee ?..ja bym powiedziala ze bardziej sie czuje jak ten chlop co w Himalajach ..powiesil sie na jajach .. ..wcale nie mam takiego luzackiego zwisu , bo cos mi ciąży ..( na duszy ) Airek .blixa ..

No i .. zapomniałabym : macie pozdrowienia od Vacik ;) i jest szansa, że w końcu tu zajrzy :D:D Blixa ;) tylko uważaj na tych kolegów ;) ;) ;) Noo gratuluję :D na pewno inaugurację :) (to pierwszy to dla świeżo upieczonych studentów) :) Gio no tak się bujasz spokojnie jak po skoku ;) ;) hehe na jajcach mówisz... :D:D Jak to szybko dodała o tej duszy.. echh.. mi ciąży.. już nie na duszy.. ale .. ta cała impreza z obroną :) :) ;)

Znudzony - nie zaspalam :P - po prostu w piatek zaczynam dopiero o 10.45 :D Mag_a - witaj w cydnym gronie Giovi - ciagle pada, a jak napada, to sama wyplyniesz :P Major - ja chce w koncu na to oblewansko mgr ;) staraj sie, bo mi sie w koncu znudzi czekanie :P Tigre - a ja wole cieply prysznic - a Ty to zupelnie jak moj Aniol - znacie sie? :D dzien minal niezle w zasadzie w szkole siedzialam do 17.00 potem ta narada szybciutenko minela a potem pyszna pizza (z fantastycznym sosem czosnkowym) i piwko we wspanialym towarzystwie :) niedawno poszla kolezanka no i moge do was zajrzec :) zaraz pisze do Aniola i ide spac (chyba ciut za duzo piwka :D) dobrej nocy

Dźeńdobry, dźeńdobry Mam flaszeczke, świeżo przywiezioną Trejos Devynerios \"999\" skład wam podam, żebyśta wiedzieli co dzisiaj pijemy: minkśtintas vanudo, grudinis rektifikuotas etilo alkoholis, augalu żiedu, lapu, vaisiu ir śaknu antpilas, cukrus, dażiklis karamele.

Dźeńdobry, dźeńdobry Mam flaszeczke, świeżo przywiezioną Trejos Devynerios \"999\" skład wam podam, żebyśta wiedzieli co dzisiaj pijemy: minkśtintas vanudo, grudinis rektifikuotas etilo alkoholis, augalu żiedu, lapu, vaisiu ir śaknu antpilas, cukrus, dażiklis karamele.

hejka wszystkim:) Saszka:) Ja do flaszeczki moge postawic winko biale no bo troche nas tu jest:) Pogoda dzisiaj butelkowa:)

błazen forum - nic straconego, życie jest długaśne, ze wszystkim się zdąży... Gio - chcesz błockiem oberwać? Nie wiem, czy z mojego dołu dorzucę, a sprężać mi się niiee chceee.... Chyba bardzo powoli pisaliście, bo czytam, czytam , i szybko mi nie idzie... Jak tam trójnawowy wątek w Chłopach, chwycił-zachwycił? Ile osób przeczytało?

Obejrzalam \"Miedzystanowa 60\" CUDOWNY FILM!!!! \"Film opowiada i chłopaku, który podąża nieistniejącą autostradą do miejsca gdzie ma znaleźć odpowiedź na swoje życie. Seria ciekawych zdarzeń spowodowana jest przez ducha, który potrafi spełniać ludzkie życzenia. Przyzwyczajony do ludzkiej chciwości i zachłanności postanawia robić sobie totalne dowcipy z ludzi. Jednak pewien chłopak intryguje go swoim życzeniem. I tak zaczyna się wędrówka za marzeniami i odpowiedziami. Film jest zaskakujący, posiada wiele przesłań, zmusza widza do myślenia, a przy tym wszystkim jest zabawny. Film ukazuje ludzką żądzę pieniądza oraz brak tolerancji. Ale wskazuje też dobre drogi - podążanie za marzeniami, dotrzymywanie danego słowa. Ogółem film jest czymś nowym, warto go zobaczyć choćby dla świetnej gry Gary\'ego Oldmana. Dodatkowym atutem są gwiazdy kina przewijające się w epizodach, takie jak Michael J. Fox, Kurt Russel, Ann-Margret czy Chris Cooper.\" Naprawde daje do myslenia... Ten duch spelnia marzenia, jedno dla kazdego czlowieka... I np mloda para zazyczyla sobie aby zawsze byli tak szczesliwi, wiec ich samochod wybychul w drodze poslubnej... Inny gosc chcial miec codziennie sex z super dziewczyna bez zadnych zobowiazan, ciazy... codziennie dostarczaja mu playboy\'a i pudelko chusteczek.... kazdy dostaje to co sobie zazyczyl... Odpowiadam na pytania o wode i gdzie sie uchowalam. Ano w lazience z oknem, ktore zimo zapominano zamykac gdy mnie kapano (a ze sie urodzilam jesiennia to poki sie cieplo zrobilo to sie zahartowalam :P) Ponadto zawsze uwielbialam plywac, nie zaleznie od pogody... Prysznica goracego nie lubie, bo po intensywnym plywaniu, jestem rozgrzana, jest mi goraco i chcialabym ochlonac :D Air -> jak odpoczniesz opowiadaj jak bylo :)] Blixa -> Blazen -> nic straconego, studia mozna zaczac zawsze :D Dark -> winko?? oj moze nie bede mieszac... ;) Gio -> ale nie siedz za dlugo w dole Majorek -> teoretycznie u nas tez sie nie wybieralo ale, bylo 2 promotor chcial dac innego ale mu wytlumaczylysmy, ze to zly pomysl i dal tego, ktorego chcialysmy :D Trzeba miec dober uklady z promotorem ;) Mala -> sama nas przedstawialas przeciez ;).... ja dzis tez jadlam pyszny sos czosnkowy :D w kanapce na cieplo (bo obiadu w domu niet a po basenei glodna bylam :) ) Saszka -> ze co tam jest??? ale polewaj :D Znudzony -> super stopka :D

kto to Fredek? zaraz wracam, tylko posprawdzam umytość zębów i ile przeczytano W pustyni i w puszczzy.....

Saszka, Fredek to kotek Air\'ki, a Chlopow bedzie ona w pon. omawiac :D

Mała czekaj czekaj :P no w końcu musi się promotor odezwać :) ;) ;) To chyba dobry dzień miałaś :D Szaszka :) hehe faktycznie teraz to już totalnie wiem co ;) ;) :) a tak w ogóle to jaki to rodzaj trunku ? ;) ;) ;) Dark zobaczymy co będzie lepsze Twoje winko czy Saszki truneczek ;) :P Tygrysek no no.. zaciekawiłaś mnie tym filmem :) hehe dobre to spełnianie marzeń ;) ;) ;) Okna nie zamykali... rany .. dobrze, ze nie zamarzłaś.. ;) ;) :P :P Oj trzeba trzeba je mieć hihi

Film jest naprawde, Majorku, cudowny.. choc to zadna nowosc, bo jest z 2002 z Canady (Znudzony :D). Tak, z marzeniami trzeba uwazac :D A z tym oknem, to bylo przez przypadek, ale bylo i mnie zahartowalo ;)

A myślisz, że go puszczą w tv? Pewnie nie to okno, co te kąpiele Cię tak zachęciły do basenowania ;) ;)

Wyobraźcie sobie ten napad chichotu , jak z opisu, wynikło, że lew sanął na przednie łapy .... i miał kudłate piersi ..... zero szacunku ..... i powagi dla sytuacji ...... do poniedziałku ma być przeczytane - miało być do dzisiaj, ale dzizeciaki się niew garną...

Saszka hahha :) :) ;) no i sobie weekend zawaliły ;) ;) ;)

z poprzednim czytaniem było tak: pojechaliśmy na tydzień w góry do chaty znajomej. Mówię dziecku: masz 180 stron do przeczytania, 7 dni, to jest 25 stron dziennie. Tak dużo? -to nie jest dużo, ksiąźka ciekawa, Fajnie się czyta, itd..... Ale nie zabrał się do czytania. Następnego ranka mówię: 180 stron, 6 dni, to jest 30 stron dziennie. JAk to 30 stron, miało być 25?buu... Mówię dobra: 10 stron do śniadania, 10 do obiadu, 10 do kolacji, a jak nie, to nie dostaniesz jeść. Ale jak bolało, jak mysmy jedli, a mały czytał... chlipał i czytał...wiedział, że mama się nie złamie, babcia też nie... A nas skręcało, żeby poczytać głośno wszystkim, tyllko żeby zaczął...

Saszka :D ;) ale jaja ;) \"miało być 25?buu\" hhahaha ale podejście miałaś dobre :) Hmm no no konsekwentna ;) przynajmniej respektu nabierze i w przyszłości :) ;) ;)

Czesc Wam. Pozdrawiam wszystkich, tych ktorych dlugo nie bylo, nowych i zdolowanych ;). Nie bedzie mnie przez weekend, w Leiden (taka miejscowosc, Aniol sie tam wychowywal) sa obchody wyzwolenia spod wladzy Hiszpanow (teraz to juz po prostu coroczna impreza z hektolitrami piwa ;) ) i Aniol bedzie gral ze swoim starym zespolem :). niebieska, nie, Duch Julki ;) nie jest znany w Polsce, jesli Ci sie spodobalo to moge Ci wyslac plyte :).

saszka, mam nadzieje, ze maly nie zniecheci sie do czytania na cale zycie, ksiazki to cudny wynalazek. A w ogole, czemu Wy jeszcze nie spicie, baby? ;)

Akara hej ;) Nooo ;) to życzę dobrej zabawy :D ;) Oo nowa stronka :) Hmm no ja właśnie miałam się pożegnać:) (a walczyłam z reanimacją Anioła drukarki tym razem ;) ;) )

Ja tez ide spac, dobranoc majorku i inne nocne marki ;-)

Hmm tak fajnie mi się siedzi, zaglądam teraz na inne topiki.. i hmm gdyby nie to.. ze wypada już iść spać.. ;) to posiedziałabym jeszcze trochę;) ;)

Dzien dobry :D No i przyszla beznadziejna pogoda i do mnie :( A mialam isc z psem na festyn dla zwierzakow, moze by znow wygral jakies smakolyki.... oby sie poprawilo :D

hurrrrraaaaa nareszcie nie jestem pierwsza :D zalatwilam sobie dzisiaj od rana beznadziejna prace obudziłam się o 8.30 i dowiedziałam się, ze do jutra mam odkodowane HBO no i chialam se znalezc i poprzestawialy mi sie programy prawie godzine je sortowalam :0 teraz zazeram sniadanko zaraz przyjezdza kolezanka a od 19.30 znowu sie bawie - tym razem to studniowka :D

Hejka :) Nie czytałam nic z ostatniego tygodnia, wczoraj sie wpisywałam.. i kafe mi nie chodziła więc dałam sobie spokój.. Tylko wlazłam wczoraj do domu i już mam ochote znów wybyć :P Byłam u Kai :D Nadal uchachana i szcześliwa.. :) Jej kotka mnie nieźle załatwiła, mam siniaka na ramieniu :P Super sierściuch, po ścianach skacze i dużo gada A ja mam stresa przed poniedziałkiem... maksymalnego :P Na półkach już porządek robie, chemie wywalam zeby było miejsce na nowe książki z ang. i ekonomii ;) Zobaczymy co z tego bedzie :P Poza tym.. to zimno troche i jesiennie... i sie rozmydlam od wczoraj eeeech.... ;) Znikam, zrywałam jabłka, bedę je kroić i suszyć w piekarniku, pychotka :) Ale jestem w nastroju... bardzo nostalgicznym............... Gio --> teraz Ci wisi i dynda ale wyjdziesz w końcu z tego i bedzie jeszcze duuuużo uśmiechów a mało dołów :) Trzymaj sie

Siedzę sobie pro-forma w pracy, bo ktoś musi, wolę to niż udawać, że gotuję obiad ;) pierwsze zdanie napisałam o 10.30, miało być spookoojnieee...... i nic do roboty......

Hej wszystkim :) Dawno tutaj nie zagladlam... Zaczely mi sie zajecia na uniwerku a wraz z nimi poziom stresu osiagnal apogeum. W miedzy czasie zdazylam sie jeszcze powaznie rozchorowac (m. im. wykryto u mnie astme :( )... ech, c\'est la vie :P Scikam mocno kazdego z osobna! Trzymajcie sie cieplutko

Witam Was ;) A u mnie jakby cieplej i nawet słonko się pokazało przez parę chwil :D Tygrysek a jak u Ciebie z pogodą? olej to i bierz psa pod pachę, niech też się pobawi ;) ;) Mała hihi jaka radość :) Wiesz dla HBO chyba warto :D Teraz mój Anioł ma HBO normalnie, to wiem jak to fajnie jest :D:D:D i już parę filmów i seriali zaliczyłam ;) ;) Hmm studniówka no no ;) Elles miłe Cię tu znów widzieć :) Jak zaczniesz naukę to będziesz mniej siedzieć w domku, to jakoś łatwiej to przeżyjesz ;) Nie stresuj się tak, w końcu początki to jakośtak luźno jest :) ;) Saszka ;) ;) :) i co tam robiłaś między tymi dwoma zdaniami ? :) :) Margot i jak na studiach we Francji jest ? ;) Astmę :( niedobrze, ale nie martw się, coraz lepsze leki na to wynajdują :) Ty też się trzymaj dzielnie :D A ja pozdrawiam tych, którzy czytają a nie piszą ;)

hej Diaboły ktoś mnie tu jeszcze pamięta? ;) wojazowałam po świecie więc mnie nie było :) z podrózy przywiozłam fajne wspomnienia, wrażenia i...grype. nie czytałam co tam u was, zbyt duzo czytania,mam lenia.:P pozdrawiam wszytskich Gio...