chcę być miła!!!!!!!! kto mnie nauczy??????

nawet jak chcę, to mi jakoś nie wychodzi. :-( na początku to mi sprawiało przyjemność, ale teraz już mnie wkurza. odstraszam ludzi!!!

jestes kobieta , a one nie są miłe.

czasem są.

lepiej być szczerym tak trzymaj i tyle:)

sama musisz sie nauczyć

nie są .Sama nazwa kobieta i miła to przeciwnosci

ugnienius, po co oglądasz takie chore filmiki, później masz schizy

Instrukcja bycia miłą: 1. Uśmiechaj się. 2. Patrz w oczy. 3. Mów - nawiązuj kontakt; zgaduj do ludzi - najlepiej coś neutralnego, że taka pogoda, korki itd 4.Jak już nawiążesz kontakt - zadawaj dużo pytań, one wyrażają zainteresowanie rozmówcą; musisz jednak uważać, żeby to nie wyszło na wścibstwo. 5.Słuchaj, nawet jak cię to kompletnie nie interesuje. 6. Traktuj to jako rodzaj gry, bezosobowo, znaczy nie dopuszczaj prawdziwych emocji. To jest oczywiście recepta na nic nie znaczące codzienne kontakty, to się nie nadaje w przypadku prawdziwej realcji, gdzie w grę wchodzą prawdziwe emocje. Ale pomaga w życiu, oj jak pomaga.:)

I jeszcze po punkcie piątym: okazuj zrozumienie: co pani mówi, coś takiego... nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji... niewiarygodne, albo: och tak, jak ja to dobrze znam, świetnie panią rozumiem itd. Warunek: musisz dużo dać od siebie, w sensie, że mówisz o sobie, swoich problemach tak samo; inaczej wyjdzie to sztucznie (ale zawsze sytuujesz problemy rozmówcy na pierwszym miejscu)

jakie chore ?U kobiet to norma .One wszystkie takie są.

ugnienius, z kim Ty sie zadajesz???!!!! kobiety są miłe, np na kafe. i się uśmiechnę - :-) trochę sztucznie to wyszło.

czaicie??????????!!!!!!!!!!!!!!! umiem!!! zawsze się szybko uczyłam :-) :-) :-) :-) :D