Schlecker - praca

cześć wam, widzę ,że wieczne stękanie o niedzielę , a to o drugie zmiany , niedługo będziecie stękać ,że siedzicie w domu przeciez nikt was nie zmusza żebyście tam pracowały , a zazwyczaj jęczą te co guzik w pracy zrobią ....

U nas podobnie kierowniczka wolne soboty i niedziele, nikt nie kontroluje grafiku oraz przestrzegania czasu pracy. Nie narzekamy tylko chcemy żeby było sprawiedliwie.

dziewczyny a jak dajecie rade .....macie siłe coś robic w sklepie w te upały???? kolejny bydzień zapowiada się bardzo hot..... a my omdlewamy ...i klienci tez ...to juz przestaje byc smieszne....

Zgadzam się z poprzedniczką że to już nie jest śmieszne.Na sklepie w niedzielę miałam 34 kreski na termometrze.Nie ma czym oddychać jest tak duszno że ledwo co poruszamy się po sklepie.Mam jeszcze jedno pytanko.Czy jeżeli sklep jest otwarty w niedzielę 8,5 godziny to można to podzielić na zmiany jedna 4 a druga 4.5 godziny.Było by nam łatwiej.

do Gość Jesli Wam tak pasuje to chyba nie ma żadnego problemu by dzielić niedzielę na 4 i 4,5 godziny

pewnie ze możecie we 2 obstawić niedziele, nigdzie nie jest powiedziane że w niedziele m apracować jedna, to wszysko kwestia umowna między wami to ja dziękuje opatrzności ze mamy kilme :)

Nie chodzi o stekanie tylko o zwykłą sprawiedliwośc!!!!!!! Dlaczego niby kierowniczka ma mieć non stop wolne weekendy a my mamy chodzic co druga niedziele????????????????/Gdzie tu sprawiedliwośc????? A po drugie to ze jest kierowniczka nie zwalnia jej z pracy w niedziele!!!!!!! I do jasnej chol...... powinna isc na kazda promocje bo to jest w jej zasranym interesie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Wielmożna paniusia nie chce pracować w niedziele,niech zrezygnuje ze stanowiska kierowniczego,proste!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Może teraz jak będą nowi regionalni sytuacja się zmieni...Zreszta nie omieszkam pokazac naszego chorego grafiku komuś kto przyjedzie na kontrole!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciekawe co wtedy wielka paniusia kierowniczulka powie,ha

popieram moja przedmówczynie!!!!!!!!

jestem kierowniczka i nie widze problemu zeby pracowac w weekendy...mam zawsze 2 pracujace w m-cu ...korona mi z glowy nie spada jezeli popracuje, przepraszam poleniuc***e w niedziele w pracy :)

ja tez jestem kierowniczką na sklepie i też pracuję w niedziele.Wprawdzie tylko 1 bo jesteśmy w 4 na sklepie ale pracuje. :-) U mnie dziewczyny maja wszystkie soboty wolne bo wtedy ja pracuję od 7.45 do 16.15 i jakoś nie mają nic przeciwko żeby miały wszystkie soboty wolne a idą co 4 niedziele do pracy...kwestia dogadania. Jak potrzebują wolny dzień albo się zamienić bo akurat coś im wypadło nie planowanego to też nie ma problemu... Widocznie nie na wszystkich sklepach można się dogadać... P.S. I bynajmniej nie należę do KIEROWNICZEK które pracują wyłącznie od pn do pt od 7.45 do 15.45 po 8h dziennie...a weekendy mam wolne.

u na s dzis w sklkepie bylo 36 stopni. na srode zapowiadaja 38 stopni za zewnatrz az sie boje pomyslec ile bedzie stopni na sklepie. to jakis koszmar a najgorsze jest to ze jest tylko jedna dziewczyna na zmianie i nie daj boze niech ktoras zaslabnie..

Do przedmowczyni, jestes naprawde solidnie pracujaca kierowniczka,zazdroszcze , poniewaz u nas jest zazwyczaj tak jak pisaly dziewczyny we wczesniejszych postach, zero wolnych weekendow...

czy ktos sie orientuje czy mozna odmowic pracy jesli temperatura w pomieszczeniu dochodzi do 39 czy nawet wiecej stopni?? czytalam kodeks pracy ale nic tam nie jest wspomniane.

podbijam ostatnie pytanie.....ale najpewniej to chyba bedzie zadzwonic do PIPU...

Cześć czy wy też dostałyście list z nowym konkursem dla sprzedawców żeby zachęcać do sprzedaż tygodniowej produktów

o co chodzi z tym konkursem? i ze średnią ?czy w konkursie brane są pod uwagę tylko produkty na liście? czy średnia paragonu dotyczy wszystkich produktów?

My też dzisiaj dostałyśmy list o konkursie i w ogóle nie wiem o co chodzi.

Hejka, jak wam się podoba program Zgarnij kasę? Dużo kasy do wyrwania. Macie jakieś pomysły jak zwiększyć tą średnią wartość paragonu?

Konkurs dotyczy zwiększania wartości tak aby przekroczyć cel nadany w liście na każdy sklep z osobna. W konkursie co ważne biorą udział wszystkie produkty a te które dostaliśmy w liście to promocyjne produkty które mają zwiększyć nam tą wartość na paragonach. Dzwoniąc do Krakowa wiem że te promocyjne to najlepsze ceny na rynku w danej chwili. Czyli jeśli nasz obrót podzielony przez ilość paragonów będzie wyższy niż wskazany w celu to każdy z moich pracowników dostanie 250 pln. Czyli nie trzeba więcej klientów których dziś brak tylko każdy musi wyjść z paragonem powyżej celu i kasa będzie. Wystawiam blisko kasy wszystkie te produkty i nie wypuszczam nikogo z wartością mniejszą niż 26 pln u mnie. Na koniec miesiąca zabieram 1000 dla nas w sklepie. Proste tylko ciekawe czy dadzą nam jakieś info jak nam idzie przez miesiąc?

Niby proste ale czy realne przy tak dużym spadku utargów. Dzisiaj miałyśmy średnia na klienta 18 zl i jak przekraczamy 20 zl to jest święto. Więc jak mamy osiągnąć średnią, która nam wymyślili. Fakt faktem dużej nie mamy z tego co widziałam nie które sklepy maja pojnad 30.

Cześć dziewczyny.Ja do póki nie objęłam stanowiska kierowniczki też miałam ten sam problem z grafikami.Nasza kierowniczka zawsze miała pierwszą zmianę i niedziele wszystkie wolne.Ja nie jestem samolubem ani mi korona z głowy nie spadnie tak ustalam grafik że każdy ma jedną niedzielę pracującą w miesiącu.A do tych kierowniczek co wyżej srają niż głowę mają niech się zastanowią bo jak załoga się w końcu wk..wi to ją zdegradują. I nie bójcie się dziewczyny postawić bo jeżeli jesteście załogą czteroosobową to was jest trójka a ona tylko jedna.Życzę powodzenia.

Czytam od jakiegoś czasu te bzdury jakie wypisujecie i włos się jeży na głowie. Wam to chyba w głowach się poprzewracało i to nie z upału a z nieróbstwa. Do tego większość z was ma problem z czytaniem ze zrozumieniem. Na szczęście nikt w tej firmie nie ma problemów ze zwalnianiem bezużytecznej załogi. Powodzenia w dalszym kręceniu na siebie bata!!!!!!!!!

Czytam od jakiegoś czasu te bzdury jakie wypisujecie i włos się jeży na głowie. Wam to chyba w głowach się poprzewracało i to nie z upału a z nieróbstwa. Do tego większość z was ma problem z czytaniem ze zrozumieniem. Na szczęście nikt w tej firmie nie ma problemów ze zwalnianiem bezużytecznej załogi. Powodzenia w dalszym kręceniu na siebie bata!!!!!!!!!

Haha już jedną bezużyteczną załogę zwolnili!

dobre

Ja was dziewczyny naprawdę nie rozumiem,zamiast się wspierac to jedna psioczy na drugą jak małolaty kłócace się o zabawkę!!!

tak ciężko pracujecie??? tak wam źle??? to co tam robicie??? pracujecie średnio na 1/2 etatu czyli ok. 4 godzin w porywach do 6-ciu, minimum 2 razy do 3 dni w tygodniu wolne co do godzin pracy w niedzielę to chyba pracujemy 6,5 godziny a nie 8,5 (chyba ,że w galeriach jest inaczej) :)

a ja mam pytanie do dziewczyn które chcą pracować po 2 w niedziele?? co wy tam macie zamiar robić w dwie przez 6,5h jak czasami jedna nie ma co robić gdyby nie zmiana promocji??? Przecież te godziny można lepiej wykorzystać w środku tygodnia...

moje kochane....ja jestem bardzo zadowolona z pracy nie narzekam..stękanie naprawdę nic nie pomoże czasy są takie a nie inne trzeba szanować pracę i swoja kierowniczkę i koleżanki z pracy....co tam upały pracujące soboty czy niedziele grunt to chcieć pracować...pozdrawiam

Nasza regionalna zawsze powtarzała"że dobrze to już było..."