Schlecker - praca

witam w sklepach schlecker jest ok. jak ktoś chce więcej info proszę o e maile... mocno wtajemniczony

ciekawe w którym sklepie jest okey ,pracy od groma a na sklepie pracują 3 osoby w tym 2 na 1/2 etatu ,beznadziejna firma i kierownicy ktorzy dużo wymagają a sami nic nie robią ,nie polecam nikomu ...

Witajcie,dobrze wam radze trzymajcie sie od schleckera z daleka-NIE POLECAM NAWET NAJGORSZEMU WROGOWI!!!!!!!!!bylam kierownikiem sklepu 2 lata i sama się zwolnilam,pieniądze żadne,za to wymagania z kosmosu i jeszcze kierowniczka regionalna z Poznania -MASAKARA!!!!!Czepaiają się niestworzonych rzeczy,jak nie moga się do niczego przyczepic-to każą np.szorowac podłogę w magazynku pod regalami_:-;:-;dobre co?dostawy są niepełne,a dostaje kierownik za braki na półkach,a na argumentacje-ze nie doszedł towar -popostu wzruszaja ramionami.Jeżeli jednak któraś chce tam pracowac,to moja dobra rada nie pozwólcie się poniżac,a zwłaszcza "pani" z Poznania!!!!!!Pozdrawiam serdecznie

dobrze że się zwolniłaś .Kierownictwo chyba wszędzie takie jest taki T.Józio ,równiez umie tylko rządzić i chodzić po sklepie w tych stukających pantofelkach wielki kierownik a kultury zero .Firma zakłamana wyzysk zapierdól za 600 zł wymiotować się chce ....

do Pani Aris jeśli masz problem z panem t.józio to może powiesz mu to prosto w oczy a nie na forum internetowym. bo jeśli ktoś za plecami wygaduje takie rzeczy to chyba ten ktoś cierpi na brak kultury. P.s. aris Ty chyba nie wiesz jak wyglądają pantofle...to tak na marginesie...

ja też pracowałam w tym obozie, masakra

w polsce wszyscy chcieliby pracować- pracować czytaj: nic nie robic, stac i patrzec w okno, i dostawać za to dwa tysiące netto!! czy ktoś pracował w biedronce, kauflandzie... tam jest zapewne luz i raj!! dla tych którzy tak narzekają proponuję super robotę: kasjer-sprzedawca w obuwniczym w Ustrzykach Dolnych na wylocie z miasta... tam się nie napracujecie.albo do irlandii na zmywak...to też jest ciekawe!!!

tak pracować trzeba wszędzie ,tylko dlaczego traktuje się pracowników że tak powiem przedmiotowo?

a jeżeli chodzi o schlecker to chyba tam jest coś nie tak skoro wciąż są ogłoszenia o podjęciu pracy w drogerii,,,a tak na marginesie to może jak by się zmieniła pani kierownik regionu to wszystko było by w porządku.......dziewczyny trzymajcie się.........

do Jozka ,takiej kultury w waszej firmie sie nauczyłam obgadywanie za plecami to przecież wasza specjalnosć

do el fotografo do pracy nie idzie sie po to aby patrzec w okno za to nie płacą nigdzie.Mycie garów w Irlandii ,nie widzę w tym nic złego na pewno lepiej płacą. W Schleckerze napracowac sie trzeba na sklepie pracuja trzy lub cztery osoby czsem 2 gdy ktoś zachoruje w Biedronce Plusie itp tez nie jest łatwo ale tam na zmianie te 3 osoby są w tej firmie nawet 4 h jest sie samemu na sklepie i trzeba pilnować kasy rozkładać towar itp .Taka najwieksza drogeria w Europie a nie stac na odpowiednią ilość pracowników jak najtańszym kosztem chcą prowadzić sklepy ,może przekonasz się sam jak wygląda sie przez okno w tej pracy, chociaż czasem się wygląda czy regionalny nie podgląda nas za rogiem

TA PANI KTORA BYLA KIEROWNIKIEM SKLEPU ZA COS MUSIALA WYLECIEC :) WIEC NIECH NIE NARZEKA BO JA JESTEM KIEROWNIKIEM I JEST SUPER !!!!!!!!!!!!! TRZEBA POPROSTU ROBIC WSZYSTKO CO NALEZY NA PORZADKU DZIENNYM!!!!! A NIE ODKLADAC NA INNY DZIEN A POZNIEJ TAK TO WYGLADA ZE WSZEDZIE JEST BRUD-SMRUT KILA I MOGOLA!!!!!!!!!WIEC POLECAM PRACE W TEJ FIRMIE-SKLEPIE JEST SUPER!!!! A NA PENSJE TEZ NIE NARZEKAM BO COS ZA COS :):):):) KIEROWNICZKO KTORA SIE SAMA ZWOLNILAS HAHHAHAHA POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Tez tam pracuje i nie jest tak zle.A Józwiak i taka czarna-nie pamietam nazwiska ale jej juz chyba nie ma bo dawno jej nie bylo-to jedyne normalne osoby w tej firmie.pozdrawiam

Ja też pracowałam w sklepie schlecker i jedyne na co moglam nazekać to pani kierownik bo byla do bani, wlasnie byla bo wkoncu poleciala. A praca nie jest zla. szczegolnie mi pasowalo ze pol etatu o co dzis w sumie ciezko a majac dziecko i chcac pracowac to swietne rozwiazanie. za nadgodziny zawsze placili choc tych bylo raczej niewiele. zawsze miescilysmy sie w swoich godzinach. pozdrawiam i polecam prace w tym sklepie szczegolnie mamusiom. a u nas regionalnym jest pewien pan, bardzo mily i ogolnie w pozadku. nie mozna nazekac

A co do nic nie robienia przez regionalnych to bzdura!!!!sama bylam na kilku nowootwarciach Schleckera i widziałam jak regionalni ubierali adidasy i zapieprzali tak samo jak my!

oni wiedzieli przynajmniej za co my tak kazdego dnia towar rozkładamy za marne grosze

Towaru sie nie rozkłada codziennie a jedynie dokłada:) jeśli ktoś sobie tak czas zorganizuje to w polowe dnia towar rozłoży a później można sprzątnąć na sklepie:) Kierownicy regionalni są jacy są. wymagają od nas tego co ktoś wymaga od nich wiec nie miejmy pretensji do nich gdyż oni robią swoją robotę a my musimy wykonać swoją:)kobiety nie narzekać i brać się do pracy i nikt nie będzie krzyczał, wymyślał itp.

aaa

A ja moim skromnym zdaniem powiem,ze porownujac ta prace z praca w innych firmach-a mam spore doswiadczenie-uwazam,ze naprawde nie jest zle.Sprawa pensji:panie zasuwajace non stop w sklepikach osiedlowych-calodobowych dostaja na reke 800zl i sie ciesza.W Schleckerze na reke mamy za pol etatu ponad 600zl.Nadgodziny:nigdy nikt nie zmuszal mnie do brania nadgodzin,jak nie chcesz to zawsze sie znajdzie jakis chetny na dodatkowe pieniazki,nadgodziny zawsze uczciwie mialam policzone i wyplacone.Sprawa kierownika regionalnego tez nie jest taka skomplikowana,nasz kierownik naprawde nie jest jakims potworem,jest tylko czlowiekiem,ktory musi trzymac jakas dyscypline,bo od niego tez ktos tego wymaga.A w kazdej jednej fifmie kierownictwo polega wlasnie na tym.I nie moge powiedziec,zeby byl osoba niekulturalna,nigdy nie uslyszalam z jego ust wulgaryzmow,nieslusznie skarcona czy potraktowana tez nigdy nie zostalam.Jak czegos nie wiesz to zawsze mozna sie spytac i uzyskac wyczerpujaca odpowiedz.Szczerze mowiac sama kiedys zawalilam wieksza sprawe i zostalam tylko upomniana,co w innej firmie mogloby sie nawet skonczyc zwolnieniem,i bardzo to doceniam!

A tak an marginesie to tak jak juz ktos pisal,polecam te prace mamuskom,godziny mozna sobie naprawde dopasowac do swoich potrzeb po wczesniejszym uzgodnieniu tego z kierownikiem sklepu.Teraz spodziewam sie dzidziusia,ale nie zostalam z tego powodu jakos zdyskryminowana-o czym slyszymy wkolo-tylko jeszcze cieple slowa uslyszalam i dowiedzialam sie,ze po odchowaniu maluszka nadal bede mile widziana.Tak moimi oczami wyglada ta firma.Jak ktos chce pracowac wg swoich schematow zawsze moze zalozyc wlasna firme-zycze powodzenia.A jak komus nie odpowiada taka praca czy placa,to zawsze mogl soe wykazac wiekszymi aspiracjami,solidnie sie wyksztalcic i pobierac pensje stosowne do wyksztalcenia.I niech mi teraz ktos z reka na sercu powie,czy sklamalam piszac tu cokolwiek?Piszecie niestworzone historie,odstraszajac potencjalnych pracownikow,ktorzy byc moze byliby lepszymi i bardziej zadowolonymi pracownikami niz Wy.I badzcie wiekszymi optymistami-pozdrawiam!!!

Ale się rozpisałaś!ale po części przyznaję Ci racje.Miło jest przeczytać takie miłe słowa bo każdy tylko narzeka i narzeka.Pozdrawiam

A jak tam Wasze wrazenia po wizycie panstwa Schlecker w Polsce?

Miałam okazje ich poznać.Żadna rewelacja.Zwykli ludzie z kasą.

No,niby zwykli ludzie z kasa,ale jakie zamieszanie z powodu ich przyjazdu-zreszta chyba to wszytkie odczulysmy:)Wielkie sprzatanie,przemeblowanie na sklepach,panika regionalnych,a wizyta trwala pare minut:)))

Wszysto jest robione na pokaz tylko,żeby zobaczyli ,że jest tak pięknie i ze wszystkim się wyrabiamy.Schleckerowie powinni przyjechać niezapowiedzianie i wtedy zobaczyć nasze reala panujące na sklepach.Wiadomo ,że przy takiej "licznej"obsadzie na sklepach nie wyrabiamy się z wszystkim na czas.

CZEŚĆ A ILU WAS PRACUJE I NA JAKIM ETACIE

Kiedyś byłyśmy w 4 ale obroty spadły i zostalyśmy w 3.

Witajcie!!!ptawie 2lata pracuje w schleckerze tyle razy szukalam jakiegos info w necie o firmie i niewiele udalo sie znalezc,dopiero dzis to forum,wszystkie opinie przeczytalam,nie ktore calkiem zgodne wiele przesadzonych...Ja jestem zadowolona mamy super personel,atmosfere w pracy,na wynagrodzenie raczej nie narzekam,no i regionalny calkiem wporzadku.

oj było zamieszanie a powinni przyjechać z nienacka i zobaczyć jak jest na prawdę wizyta trwała pare minut a przygotowanie tydzień a regionalny jak przeżywał ha ha