Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katrinka21

Jak uważacie drogie kafeterianki ...Mogła mnie czymś zarazić i czy miałam racje

Polecane posty

Gość katrinka21

Byłam u laryngologa w szptalu na oddziale bo dostałam silnego bólu gardła i spotkałam sie z całkowita nieodpowiedzialnosc lekarki która raczyła mnie zbadac i obejrzec gardło .Najpierw nieumytymi rękami wziela patyczek i zajrzała mi do gardła.Nastepnie no szok poprostu ,,,zieła drucik i brudnymi paluchami umocowała na nim lusterko i chciala mi ta dotykana palcami końcówke do gardła wprowadzić .Odmówiłam badania lekarskiego .Jej brak sterylności i profesjonalizmu oraz lekarskiej odpowiedzialności mnie przeraził .To chyba oczywiste że mogła mnie zarazić jakimś paciorkwcem czy czyms gorszym dotykając przyrzadu(konćówki ktora miala wprowadzic mi do gardła)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj
po Twoim opisie to juz sie zaczynam bac do gina chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×