Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Młoda*

KOMORNIK LEŃ a my nie potrafimy odzyskać swoich pieniędzy

Polecane posty

Gość polkrew
kim ta smerfetka jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze i ja
Oj ale tu ostatnio prozą piszecie zawsze to jakies urozmaicenia.A ja tu z prozą życia ale tak szaro i zwyczajnie i małe pytanko: 26ego lutego złożyłam zawiadomienie do Sądu że ex uchyla sie od wyroku za niepłacenie alimentów(1rok na 3 lata).Dziś dostałam wezwanie w charakterze świadka w sprawie zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności wobec ex.Może jest która z was która to przeszła lub wiecie jak się do tego przygotować lub czego się po tym spodziewać.Będę wdzięcznaPOZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
jeszcze i ja - nic sie nie martw, po prostu sad musi Cie przepytac czy ex rzeczywiscie nie placi nadal tych alimentow, od jakiego czasu ich nie placi itp. Praktycznie bedziesz tylko odpowiadac na pytania sadu i ewentualnie prokuratora. To czysta formalnosc, wiec nie musisz sie do takiego przesluchania przygotowywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze i ja
SMERFETKO jstes wielka,dzięki za odpowiedź.Chodzi mi po głowie jeszcze jedno może troszkę śmieszne Czy dobrze główkuję ze i ex tez tam będzie?Dzięki za wszystkie odpowiedzi.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
jeszcze i ja - Twoj ex na pewno zostanie wezwany na posiedzenie, ale to nie jest rownoznaczne z tym, ze przyjdzie ;) Ale jak przeczyta w jakiej sprawie ma sie stawic to pewnie przyjdzie, bo bedzie chcial sie jakos bronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze ja, Smerfeta Laseczki - z tymi exami to naprawdę różnie bywa i z tym, że jak przeczytaja o co chodzi to przyjdą - więc nadzieja w tym że znów oleje system ;) - tak mi się wydaje - z własnego podwórka wiem, że tacy ludzie juz niewiele robią na swoja obronę.....tylko tych dzieci żal... choć z drugiej strony - miec takiego "tatusia" to żaden zaszczyt.... Smerfeta czy ja mam znów interweniować? Zero odzewu z Sądu Okręgowego (jedynie rejonówka odpisała, że sprawdzają prace komornika)- nawet nie wiem czy przyjęli moją skargę, czy nie :O Pismo złożyłam 11.01.2008 więc już kawał czasu....znów nieróbstwo? tym razem organu wyższego? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
Mloda - w sadach okregowych zawsze wszystko dluzej trwa, ale mozesz sie tam przejsc i zapytac czy skarga zostala juz wyterminowana, albo sprobuj ustalic to telefonicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetka a o co mam ich pytac - nie mam żadnego numeru sprawy - tylko termin kiedy wpłyneło i swoje nazwisko. Wiem jak było przy rozwodzie - zawsze pytali o numery spraw, lub akt inaczej zgiń przepadnij trwało to wieki całe zanim odszukała pocztę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
powiesz ze w dniu takim i takim wplynela Twoja skarga i chcesz wiedziec na jakim jest etapie - panie w sekretariacie kazde wplywajace pismo odnotowuja w repertorium wiec jak podasz date i swoje nazwisko bez problemu to znajda - tylko nie zawsze im sie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Czy ktoś może podpowiedziec mi jak ma wygladac skarga do Prokuratury??? Pisemna :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
miejscowosc, dnia ......... Do Prokuratora Rejonowego (miejscowosc) Pokrzywdzona imie i nazwisko adres WNIOSEK o ściganie Na podstawie art. 12 § 1 kpk wnoszę o wszczęcie postępowania karnego w sprawie niealimentacji dokonanej przez (imie i nazwisko bylego meza) w okresie ...........na szkode mojego dziecka (imie i nazwisko) Uzasadnienie Tutaj musisz opisac jak dlugo nie placi i ogolnie przedstawic cala sytuacje. Potem stwierdzenie - Dlatego też proszę o wszczęcie postępowania i ukarania .......(imie i nazwisko bylego meza) za ten czyn. podpis Do tego wniosku mozna dolaczyc pismo od komornika o niesciagalnosci alimentow i wyrok sadu zasadzajacy alimenty na dziecko - to ulatwi prokuratorowi robote ;) I znalazlam jakis czas temu w internecie taka strone http://alimenty.pl/ - moze sie Wam przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SMERFETA jak zwykle buźka :) dla Ciebie :) Dzwoniłam do prokuratury i pytałam o załączniki - powiedziała mi babeczka, ze nie trzeba, że oni i tak sobie to wszystko ściągną. Mam tylko obawy przed tym, że prokurator rejonowy i jeden z jego zastępców to znajomi exa :o (był policjantem), no ale nie kracze przed czasem - spraw o dziecko tez się bałam a okazało się że sędzina go niecierpiała :P, więc mi to trochę pomogło ;) - ale miedzy facetami zawsze jest komitywa . No nic -poniedziałek 9:30 kurs na prokuraturę :) i działamy dalej :). Buziaki na niedzielę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prokuratura odhaczona dnia 17.03.2008 o godzinie 10:00. Czekamy.......znowu...... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znów jak makiem zasiał :( A ja mam dla Was info. Trochę ochłonełam, bo gdybym pisała to na "świeżo" leciało by tu samymi kropkami, albo moderatorzy usunęliby mój post! Jedno jest pewne - walcza o prawa samotnej matki, walczą o prawa ojców a gdzie w tym wszystkich są prawa dziecka, bezktórego nie było by matki i ojca? Chyba juz domyśliłyście się o co chodzi - dostałam odpowiedz z sądu - moja skarga została odzucona Powód? Bo wierzycielka dopiero w listopadzie zawiadomiła biednego pana komornika o fakcie posiadania przez dłuznika ruchomości jaka jest samochód! A 5 miesięcy jakie upłyneło od rzeczywistej informacji jaką komornik dostał od Urzedu Skarbowego sąd gdzieś ominął, zapomniał poprostu o tym wspomnieć[ wściekły] - poprostu dalej nie czytałam uzasadnienia sądu, bo brakło mi nerwów. :( Jedno jest pewne - pograli z nieodpowiednią osobą. Dziś byłam u adwokatki, która ma sprawdzić czy mogę się od decyzji sądu odwołać (na postanowieniu nie było o tym mowy), jeśli nie - mam juz napisaną skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich, w razie czego znajomą w Gazecie Wyborczej, TV też lubi takie nowinki, oprócz tego mam juz przygotowane pismo do Partii Kobiet i kilku innych instytucji. Jak długo ma trwać taka sytuacja? Mówię Wam - gdybym wtedy na ulicy spotkała komornika albo mojego ex, któremu to wszystko zawdzęczam było by głośno o tym, ze kobieta pobiła na oczach ludzi faceta :D W chwili wolnej wkleję tutaj odpowidz sądu i pismo jakie pomogła mi napisać grzecznościowo Pani Rzecznik Praw Konsumenta - skarge do Rzecznika Praw Obywatelskich - może komus sie to przyda! A jak Wasze sprawy - nic nie piszecie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedstawię Wam odpis postanonienia sądu, oraz skarge do rzecznika praw obywatelskich. Napisałam również mail w tej sprawie do partii kobiet, mam nadzieję, że cos się ruszy :) w naszej sprawie Samodzielne Mamy!!! Bo narazie to czuje się trochę jakbym była sama przeciwko temu systemowi :( POSTANOWNIENIE SĄDU Po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 6 marca 2008 sprawy ze skargi Małoletniej reprezentowanej przez rzedstawiciela ustawowego YY YYYYYYY na przewlekłość w sprawie egzekucyjnej prowadzonej przez komornika przy sadzie w wniosku YY YYYYYYYY przeciwko xxxxxxx XXXXX o świadczenie pieniężne Postanawia: oddalić sprawę UZASADNIENIE Małoletnia reprezentowana przez przedstawiciela ustawowego złożyła w trybie ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez stwierdzenia zwłoki (dz.U. z 2004 r nr 179 poz 1843) domagając się w niej stwierdzenia, że w postępowaniu prowadzonym przez komornika – w sprawie egzekucyjnej o sygnaturze akt 08778675 – nastąpiła przewlekłość postępowania oraz przyznania od komornika na rzecz skarżącej odszkodowania w wysokości 7500 zł W uzasadnieniu skargi skarżąca podnosiła, iż postępowanie w sprawie trwa zbyt długo. Komornik z dużym opóźnieniem podejmuje kolejne czynności, w szczególności na skutek jego opieszałości i w konsekwencji wydłużenia czasu egzekucji, stracił znacznie na wartości zajęty przez komornika samochód dłużnika, co powoduje niemożność odzyskania długu. Sąd Okręgowy zauważył co następuje: Skarga wierzycielki nie zasługuje na uwzględnienie. Wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego wpłynął do Komornika w dniu 31 maja 2007. W tej samej dacie komornik przesłał do dłużnika zawiadomienie o wszczęciu postępowania egzekucyjnego. W dniach 3 lipca i 5 lipca 2007 komornik udał się do miejsca zamieszkania dłużnika, z których to czynności sporządził odpowiednie protokoły. Następnie komornik zwrócił się do Starosty powiatowego, wydziału komunikacji, urzędu skarbowego oraz ZUS ZUS udzielenie odpowiednich informacji i udostępnienie danych, pozwalających na ustalenie majątku dłużnika i uzyskiwanych dochodach. (pisma z 5 lipca 2007). Pisma do w/w organów komornik przesłał powtórnie 24 sierpnia 2007 r. 13 listopada 2007 wierzycielka poinformowała komornika iż dłużnik jest właścicielem samochodu marki lanos, który uzyskał w drodze darowizny od swojego ojca. Po otrzymaniu tej informacji komornik podjął czynności, które doprowadziły do zajęcia samochodu i obwieszczenia pierwszej licytacji (pismo z 15.01.2008) Przedstawiony wyżej zakres czynności podejmowanych w toku prowadzonego przez komornika postępowania egzekucyjnego nie pozwala na stwierdzenie iż w skutek niewłaściwego działania lub bezczynności komornika doszło do naruszenia prawa strony do przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego bez nieuzasadnionej zwłoki. Większość czynności podejmowanych była bowiem przez komornika bez nadmiernego opóźnienia, a jeżeli takie nastąpiło, uzasadnione było charakterem sprawy. W szczególności wskazać należy, iż od daty sprostowania przez darczyńcę umowy darowizny samochodu (13.12.2007) do czasu zajęcia jej przedmiotu w dniu 28.12.2007 upłynął okres niepełna dwóch tygodni, a obwieszczenie o terminie pierwszej licytacji miało już miejsce w dniu 15 stycznia 2008. Mając na uwadze wymienione okoliczności Sąd Okręgowy działając na zasadzie art. 12 ust 1 ustawy z 17 czerwca 2004 r o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, orzekł jak w sentencji postanowienia. Tyle w temcia sądu, który nawet nie spojrzał do akt, albo co gorsza ujął tylko to co było wygodniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to wniosek, który przygotowała mi świetna Pani Rzecznik Praw Konsumenta :) (DZIĘKUJĘ) Wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich Dotyczy: Naruszenia mojego prawa, jako obywatela Rzeczypospolitej Polskiej do wynagrodzenia szkody, jaka została mi wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej, które to gwarantuje mi Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w art. 77. Szanowny Panie Rzeczniku W związku z art. 80 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – wnoszę o podjęcie przewidzianych prawem działań z powodu naruszenia moich praw, których jako obywatelowi Rzeczypospolitej Polskiej gwarantuje ustawa zasadnicza, wyposażona w najwyższą moc prawną. Uzasadnienie W dniu 11 stycznia 2008 roku złożyłam do Sądu Okręgowego skargę na przewlekłość w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym przez Komornika Dowód: Kserokopia skargi na przewlekłość w czynnościach komornika z dnia 10.01.2008r. W dniu 18 marca 2008 roku otrzymałam postanowienie Sądu Okręgowego Wydział Cywilny – Odwoławczy, oddalające moją skargę, sygnatura akt xxxxxx Dowód: Postanowienie Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 6.03.2008r. W uzasadnieniu swojego stanowiska Sąd Okręgowy nie dopatrzył się naruszenia moich praw wskutek niewłaściwego działania lub bezczynności Komornika. Wziąwszy pod uwagę powyższe stanowisko Sądu Okręgowego, mogę stwierdzić, że oparte ono zostało na podstawach faktycznych nie mających odzwierciedlenia w rzeczywistości, narażając moją małoletnią córkę na szkodę materialną. Dlatego proszę wszechstronne i szczegółowe przeanalizowanie sprawy z uwzględnieniem wszelkich okoliczności, jakie mogą mieć wpływ na ocenę stanu faktycznego sprawy. Po pierwsze – nieprawdą jest, jak podnosi Sąd Okręgowy, że poinformowałam Komornika o fakcie nabycia własności samochodu osobowego przez dłużnika dopiero w dniu 13 listopada 2007 roku. Fakt nabycia własności samochodu przez dłużnika w drodze darowizny, był znany Komornikowi już w sierpniu 2008 roku, z informacji uzyskanej z Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego Po drugie – oczywiste jest, że nabycie prawa własności rzeczy ruchomej w drodze umowy darowizny, następuje wskutek wydania rzeczy osobie obdarowanej. Mając do czynienia ze stricte umową realną, do zawarcia której, oprócz złożenia oświadczeń woli przez darczyńcę konieczne jest dodatkowe działanie - wydanie rzeczy ruchomej. W związku z powyższym, dysponując takimi informacjami, jak nabycie własności pojazdu przez dłużnika w dniu 10 kwietnia 2007 roku, Komornik mógł podjąć działania egzekucyjne bez zbędnej zwłoki, nie narażając tym samym mojej małoletniej córki na szkodę materialną. Po trzecie – zajęcie samochodu osobowego przez Komornika w dniu 28 grudnia 2007 roku, trudno zakwalifikować do działań egzekucyjnych bez zbędnej zwłoki, mających na celu dobro wierzyciela, a więc de facto osoby poszkodowanej w sprawie. Po czwarte – wszystkie wyżej wymienione czynności w rezultacie podjęte przez komornika, były skutkiem moich licznych interwencji w sprawie i podsuwania komornikowi pism i wyciągów z kodeksu cywilnego. Z zaprezentowanej powyżej argumentacji jasno wynika, że większość czynności podejmowana była przez Komornika z nadmiernym opóźnieniem, bez jakiegokolwiek uzasadnienia prawnego lub związanego z okolicznościami sprawy. Tym samym, zajęcie samochodu osobowego przez Komornika bez zbędnej zwłoki, pozwoliłoby na przeprowadzenie licytacji samochodu w pełni sprawnego o większej wartości materialnej, niż samochodu uszkodzonego przez dłużnika, które to zdarzenie miało miejsce w czasie całkowitej bezczynności Komornika. Pragnę dodać, że prowadzone przez Komornika postępowanie egzekucyjne narażały mnie na stres i dodatkowe nerwy. Przekazując sprawę profesjonaliście, jakimi niewątpliwie powinni być Komornicy miałam prawo oczekiwać pełnej rzetelności i sprawności w dochodzeniu należnej mojej córce wierzytelności. Natomiast jak wynika z przedmiotowej sprawy, rzetelne, wszechstronne i bez zbędnej zwłoki zakończenie sprawy miało wówczas drugorzędne znaczenie. Jednakże najbardziej przykrą konsekwencją zaistniałej sytuacji, jest fakt, że Sąd Okręgowy , nie tylko nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości w działaniu Komornika, lecz co więcej, postawił mijający się z prawdą zarzut, że przyczyniłam się do wydłużenia postępowania przez powiadomienie Komornika o fakcie nabycia własności samochodu osobowego przez dłużnika Łukasza Kostka, dopiero w dniu 13 listopada 2007 roku. Dodatkowo podczas licytacji ruchomości nastąpiło kolejne niezgodne z prawem zdarzenie. Komornik obciążył nowego nabywcę samochodu i moja córkę kosztami za parking policyjny, na którym znajdował się samochód (łącznie ok. 1800,00 zł), co obniżyło faktyczną wartość samochody i przyczyniło się do kolejnych moich strat. Z zapisu art. 879 KPC wynika wprost - kto nabywa rzecz na podstawie licytacji staje się jej właścicielem bez żadnych obciążeń. Z tego wynika, że wartość samochodu podczas licytacji mogłaby być większa o kwotę, którą nabywca zapłacił za parking policyjny, gdyż komornik straszył, że inaczej nie otrzyma kupionego samochodu. Komornik swoim postępowaniem potocznie mówiąc „upiekł 2 pieczenie na jednym ogniu”, gdyż dług za parking trafiłby do rewiru komornika jako kolejny dług dłużnika XXXX xxxxxxx W związku z tym zwracam się do Rzecznika Praw Obywatelskich o wyjaśnienie zgodności z prawem poczynań Komornika przy Sądzie Rejonowym , gdyż moim zdaniem dopuszczając się przewlekłości postępowania egzekucyjnego naruszył moje prawa i naraził moją córkę na szkodę materialną. Wobec powyższego złożenie niniejszego wniosku jest w pełni uzasadnione. Dlatego też wnoszę jak na wstępie. Załączniki: 1. Skarga na przewlekłość w czynnościach komornika 2. Postanowienie Sądu Okręgowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche tego dużo, ale mam nadzieję, że w końcu coś się zacznie dziać w tej sprawie. Czy nas ktoś zapyta czy mamy z czego zyć i wychować dziecko, jak przyjdzie nam nie daj Bóg spłacac jakis dług za pośrednictwem komornika? Poprostu zajmie nam wypłate i tyle - nawet ten sam komornik........... Kolorowych snów i czekam tu na Was :) Buzkai :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
Mloda - niestety nie masz mozliwosci zaskarzenia orzeczenia sadu, poniewaz ustawa o przewleklosci nie przewiduje takiego srodka :( Z nowa skarga mozesz wystapic za 6 miesiecy - swoja droga nie wiem co ta pani adwokat chciala sprawdzac odnosnie srodkow zaskarzenia - jak cos ustali to napisz :) Przeczytalam to uzasadnienie sadu i w miare trzyma sie kupy. A pisalas w tej skardze o tym, ze komornik wiedzial o samochodzie juz wczesniej ? Co do RzPO to pismo napisane profesjonalnie, wiec pani rzecznik sie przylozyla :) Tylko raczej nic tym pismem nie zdzialasz :( Ale zawsze warto probowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SMERFETKA pisałam że komornik wiedział już od sierpnia - sąd wogóle przeoczył tą datę - to przeciez śmiech na sali!!! Jak można pominąć 5 miesięcy???? A jak z Sądem Apelacyjnym? Lub czy cywilnie mogę skarżyc komornika? Juz mi wszystko jedno -sprawa ma być wyjaśniona, bo tu jest wszystko czarno na białym! Mimo wszystko sprawę złożę jeszcze raz z prośba o posiedzenie jawne, na którym mogę być i swoje racje przedłozyć. W niej napiszę, że jeżeli sprawa nie zostanie wyjaśniona w ponownym postępowaniu sprawa skończy się medialnie, może to ich ruszy. Bo fakty sa inne niż podał Sąd w uzasadnieniu!!! Sama przyznasz, że 5 miesięcy zwłoki i to że komornik działał tylko po doniesieniu przezemnie gotowców zasługuje na skargę i pozytywne rozpatrzenie. A w taki przypadku Sąd niedopatrzył dat i tym sposobem ŚWIADOMIE zamyka mi drogę, bo nie mogę się odwołać. Ku......a co to za kraj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
Mloda - jak zlozysz teraz skarge na przewleklosc to zostanie ona od razu odrzucona i nawet nie beda czytac ze grozisz tam naglosnieniem sprawy. Z przepisow wprost wynika, ze jesli zlozy sie ponowna skarge przed uplywem 6 miesiecy od razu bedzie odrzucona jako niedopuszczalna. Szkoda wiec Twojego czasu. Co do innej drogi to do 2004 r. bylo wiecej mozliwosci "dopadniecia komornika". Gdyby egzekucja w Twojej sprawie byla wszczeta przed 2004 r. to moglabys skarzyc komornika z innych przepisow. A tak jedyne, co Ci pozostaje to sprobowac na drodze cywilnej z odszkodowaniem. Ale musialabys tam wykazac jaka szkode ponioslac, a to trudne dowodowo. Poza tym mialabys male szanse na wygrana. Wiem, ze jestes wsciekla ze przez 5 miesiecy nic sie w Twojej sprawie nie dzialo, ale uwierz mi ze jest wiele kobiet w duzo gorszej sytuacji (po 2 lata nic sie u nich nie dzieje). Wtedy one maja latwiej sie czegos domagac. Mozesz jeszcze zlozyc skarge do samorzodu komorniczego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SMERFETKA ja nie chcę złożyc ponownej skargi na przewlekłość, ale wskazać błedy, które zaistniały w postanowieniu, a które spowodowały odrzucenie skargi. Ewidentny bład jest w dacie - Sąd napisał że dopiero w listopadzie komornik wiedział, co jest PRZEKŁAMANIEM. Nie istnieje coś takiego jak Sąd Apelacyjny? Jest coś takiego jak Europejskie Centrum Odszkodowań, we wtorek jestem umówiona na spotkanie (to moja branża zawodowa) więc może oni coś wskurają (OC komornika). SMERFETA mało przekonujący jest dla mnie fakt, ze wiele kobiet jest w gorszej sytuacji (nie żeby mnie to nie interesowało), ale jeśli nikt z tym nic nie robi to ja się nie dziwię że jest taka sytuacja. Przewlekłość to przewkekłość - niezaleznie od tego jak długo ona trwa - gdybym nie interweniowała samochód dalej stałby na parkingu, a ten kretyn dalej uwarzałby że się nie da. Izba komornicza została poinformowana o tym fakcie, ale nawet nie raczyli odpisać - pisałam do samej pani przewodniczącej. Ale masz rację - tym razem to nie bedzie informacja, a skarga. Będę ich zawalała pismami co tydzień, mam to gdzieś - sprawa musi ruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SMERFETKO mówiąc jaśniej chce się ODWOŁAĆ od postanowienia sądu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
Mloda - wal skargi do samorzadu komorniczego i do prezesa sadu. Samorzad komorniczy zajmuje sie wlasnie badaniem przewleklosi postepowan. Nie mozesz sie odwolac od postanowienia sadu, bo jest ono niezaskarzalne. Twoje odwolanie jako niedopuszczalne w swietle przepisow zostanie odrzucone :( Po prostu ustawa o przewleklosci w ogole nie przewiduje mozliwosci kontroli wydanego przez sad postanowienia w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SMERFETA ja tą skargę - tak apropo napisałam do prezesa sądu okręgowego - nie wiem dlaczego dostałam odpowiedz z wydziały cywilnego-odwoławczego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak wogóle - to sąd postapił bardzo "sprytnie" wiedząc że nie moge się odwołać popełnił bład :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1234567
Mloda - prezes przekazal skarge do sadu, bo to sad okregowy rozpoznaje skargi na przewleklosc, dlatego odpowiedz byla z sadu a nie od prezesa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie skargę na sąd (skład sędziowski) musi rozpatrzeć Prezes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×