Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość J.Lo74

NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Polecane posty

Ula podobno wystarczy delikatna kreska a ciąża jest:) więc gratuluję ja czuję że się nie udało:/ juz nawet podpaski kupiłam choc do @ jeszcze kilka dni Kati też ostatnio przytyłam, bo za dużo żrę:/ kiedyś się odchudzałam ale ostatnio odpuściłam bo to niezdrowo odchudzać się i starać się o dziecko, ale mogłabym mniej jeść, zwłaszcza słodyczy w święta:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kati75 !Jasne ,że możesz się przyłączyć do nas!Marzec niedaleko:) Coś pusto tu u nas -jeszcze odsypiacie?:) Od jutra wraca szara rzeczywistość cały tydzień praca:( dobrze że weekendy wolne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam co odpsypiać:( siedziałam w domu i zasnęłam po 22:/ a ja idę do pracy na noc:( dobrze ze 2 nocki przepadły, ale coś przebąkują o pracującej sobocie:/ kurcze sobotnia noc w pracy, przegięcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słonko_25
No tak, wy macie weekendy wolne a jaaaaaa ...... hlip hlip ..... ale za niespełna 3 godzinki kończę pracę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pracy dziś siedzisz?pewnie pracujesz w sklepie albo w szpitalu albo...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapamiętasz
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Spełnienia marzeń,szczegolnie tego jednego... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!Jest ktoś na kafie?Ja juz po pracy i mam kompa do 19 tylko dla siebie ;) Mam pytanie do was dziewczyny- jak wstawiacie do tekstu kwiatki,łapki czy serduszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Jesli moge dołącze się do Was. Tez sie staramy z męzem o dzidziusia juz 5 cykl i nic.. .Z mężem wszystko ok bo robiliśmy badania także nadal się staramy. Zazdroszczę tym którym sie tak szybko udłao! Pamiętam 1 cykl w którym nie uważaliśmy, wmówiłam sobie ciążę, miałam wszystkie objawy (urojone, poprostu przypisywałam sobie), nawet niektóre potrawy mi przestały smakować... Ach.. dzisiaj śmiac smi się chce z samej siebie. Ale co zrobić jak tak bardzo się chce miec maleństwo? Moje postanowienie noworoczne to nie myślec obsesyjnie o ciąży. Zobaczymy co z tego będzie!Mam nadzieje , że jeszcze w tym roku zostane mamą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj kathreen28 !Najważniejsze to niedać się zwariować przez chęć bycia w ciąży!Zawsze jest tak 'że im bardziej chcesz tym mniej ci wychodzi!Też myśle że za rok założymy nowy topik-coś o naszych dzieciach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agabiała
Hej, mogę dołączyć? Mam 29 lat, 1,5 roku po ślubie i nici :( mąż pracuje we francji, ale nawet czesto się widzimy. Namawiam go na badania, ale jak to pracownik służby zdrowia-mówi,że nie !!! Pytania rodziny mnie dobijają, a te życzenia-żeby Was 3 była mnie dołują. Jak widzę na ulicy kobietę w ciąży ,to jej zazdroszczę. Trochę mi już chyba siada na mózg :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JLO74 -Też mam taką nadzieję. Musimy wierzyć, że będzie dobrze! Do agabiała: z tymi badaniami to dobra sprawa. Mężczyźni jednak mają duzo łatwiej - jedno badanie i wszystko wiadomo. Spróbuj z nim porozmawiać. Mój tez sie zarzekał, że nie. Lecz znalazłam w swoim mieście laboratorium do którego można dowieźć \"materiał\" do badania do 30 min. bo gdyby trzeba było iść tam i zrobić \'to\" na zawołanie to pewnie też by nie poszedł. Po tych badaniach widzę sens chodzenia do lekarza i wydawania kasy na siebie bo wiem, że to po mojej stronie jest wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słonko_25
Hej, byłam dziś u lekarza, skierował mnie na badania HCG i jutro będą wyniki, zależy mi na szybkim "zdiagnozowaniu" bo w piątek am zgodnie z grafikiem "nockę" a tak wogóle to pracuje w hotelu pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc agabiala!Myśle że mierzenie tempki zapewne daje korzyść w postaci określenia dni płodnych czy nawet poczatkow ciąży.Trzeba jednak poświecić troche czasu aby poznać swoj organizm i myśle ze minimalna obserwacja to ok3mies.potrzebna jest także systematyczność a z tym to róznie bywa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o temperaturę to ja mam zawsze w II połowie cyklu podwyższoną (ok. 37,5). Początkowo myslałam, ze to jednak ciąża a teraz już się przyzwyczaiłam, że mój organizm taki poprostu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mierze temp. i ona zawsze jest w II połowie cyklu wyższa tyle że spada razem z okresem a w przypadku ciąży się utrzymuje nadal na wyższym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słonko_25
Ja mierzyłam i zawsze w dniu @ spadała mi temp. po tym wiedziałam ze w tym dniu dostanę @. Ale w tym cyklu, zmierzyłam temp.w dniu spodziewanej @ i okazuje sie 37 st. wieć zrobiłam test i dwie krechy wyszły. Dzis zrobiłam betę..... jutro wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mierzyłam cały miesiąc i mam stale niską temperaturę około 36,2, nawet w terminie spodziewanej owulacji ( chyba była bo mnie jajnik bolał) Z tego co tu piszecie to wam zawsze wzrasta w okresie płodnym, kurcze martwie sie, czy to jest coś nie tak?? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaka masz temperature przed owulacja bo wcale nie trzeba miec powyzej 37. Ja mam przed ok 36,5 -36,6 a po owu 36,8-37C. Jak nie ma wzrostu o 0,2 kreski tzn że nie ma owulacji lub mogą być złe pomiary. Najlepiej mierzyć w pochwie i koniecznie o stałej godzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą temperaturą to nie do końca jest tak, bo ja pracuję na 3 zmiany więc mierzę a raczej mierzyłam o różnej porze-teraz przestałam jak miałam nocki to mierzyłam po południu jak wstałam i zawsze wszystko było ok ale ważne jest aby mierzyć ją po conajmniej 3 godzinnym wypoczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monici
witam!!dziewczyny my co prawda rozpoczęliśmy starania przed nowym rokiem, ale chętnie sie przyłączę do was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali84
witam wszystkie dziewczyny. my od stycznia bedziemy strać sie o maleństwo. czekłam na ten upragniony styczeń juz prawie pół roku:).zobaczymy jak bedzie.zdaje sobie sprawe, ze nie musi od razu sie udac.no ale moze akurat:). pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tula_76
Witam dziewczyny :) dołączam się do Was. U nas starania zaczęły się pod koniec grudnia. To mój pierwszy cykl. Zaraz będę mieć 32 lata, więc to ostatni dzwonek, ale tak mi się życie ułożyło :) Dzidziunio to moje marzenie - jedyne na ten 2008 rok. Trzymajcie za mnie kciuki! Wiem, że owulację miałam prawie zaraz po okresie, czyli w święta! Teraz już pozostało mi tylko cierpliwie (?) poczekać do 16 stycznia :) A wyobraźnia płata takie figle, ze hej! :) pozdrawiam Was wszystkie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesliwego Nowego ROku! Oby ten rok obdarzyl nas wszystkie slodkimi malenstwami :) 🌼 ja stracilam nadzieje na to ze sie udalo w tym cyklu. Odebralam wynik progesteronu i niestety jest nizszy niz poprzednio wiec czekam na okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się - trudno się mówi. Spróbujesz już niebawem. Znam ten ból i wiem jakie to jest rozczarowanie i uczucie gdy cała nadzieja, która dawała bodźca do życia pryska. Ja w zeszłym miesiącu płakałam jak bóbr jak dostałam okres. Obiecałam sobie ,że juz tak nie będę . A czy dotrzymam sobie samej obie\\tnicy - okazę się za kilka dni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Tłoczno się u nas robi :) ale to dobrze w grupie siła do osiagniecia upragnionego celu a i poarcie wieksze przy dołkach! Słonko_25 -jak tam wyniki i diagnoza? Trzymajcie sie ciepło bo mróz trzyma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) jestem z topiku http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3628570 tak jak Wy zaczęłam staranka:) czytałam wczoraj o kapsułkach z wiesiołka i podobno pomagają. Słyszałyście o nich?Od 7 stycznia zaczynam brać duphaston i mam nadzieję,że się uda, jak nie teraz to następnym razem:)Mierzę sobie temp, ale już mnie to chyba znudziło:) raz mam 36,8 a raz 36,5...nie mam cierpliwości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez już za kilka dni się doweim czy próba nr 2 powiodła się jeśli nie to pewnie przeryczę to jak ostatnio:( i pewnie tak będzie:( podpaski już kupiłam teraz tylko zapas chusteczek mi potrzebny trochę nie wiem kiedy się spodziewać @, bo zawsze miałam regularnie co 28-29 dni a ostatnio było 31 dni i dlatego myślałam że się udało, czyli między 9 11 stycznia powinno być jasne dziewczyny trzymajcie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×