NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Tak Bysiu zmieniam przychodnię - już nigdy tam nie pójdę. Właśnie koleżanka dała mi namiary na swojego lekarza - podobno niezły.

DeeDee kochana ty lepiej nam tu nie pisz nic o wiośnie My dalej mieszkamy w Polsce;-) kathreen i bardzo dobrze im mniej stresu tym lepeij :-)

Melduję się na pokładzie:* ufffffffff.....ciężki weekend za mną:) dobrze że się milutko z powodu mężą zakończył-nastąpiła \"dynastria- pojednanie\" :D pierwszy dzień w pracy też był do zniesienia (tylko 4 lekcje miałam) co do sesji to prawie skończona- za 3 tygodnie tylko 2 egzaminy:D ja uwielbiam Calvin Kleina ESCAPE......... booooooooooskie:) teraz muszę się podzielić z Wami smutną wiadomością:( moja koleżanka ze studiów (27 lat dziewczyna) miała wypadek samochodowy :( jechała do pracy zawożąc dziec...starsze do przedszkola, młodsze do mamy...wpadła w poślizg...bilans wypadku...ona ma złamamy i poskręcany na śruby kregosłup i cudem będzie jak zacznie chodzić, młodszy synek (niecałe 2 lata) leży na intensywnej terapii w śpiączce, po kilku operacjach glowy, stan krytyczny, a 4,5 letnia córeczka zginęła na miejscu :( i ta sobie ciągle o tym myślę.......ryczę.....i dochodzę do wniosku może banalnego....ale moje prpblemu to nic w porównaniu z takimi tragediami :(tylko jak tu po takich doświadczeniach dalej żyć??

nie ma Was?? :(

Cześć Dziewuszki!!! Brak kropeczek bo brak internetu ale nadrabiam ............................................................... ;) Jeśli chodzi o perfumy to mam prawie cała serie od Jennifer Lopez nawet limitowane :) Versace\'s Blonde ,Ralph Lauren Romance,Jessica McClintock,Dupont,YR Evidence a i egipska Viagrrra. ;) A moje samopoczucie jest kiepskie no i dziś mam ternin okresu i sie boje zeby go nie dostac znow na dwa dni a u mnie to możliwe-tak jak ostatnio bylo :o ehhhhhhhhhhh...........

Ivoon-to przyjmij wyrazy współczucia. Tak mi przykro...

wieczorkiem babeczki ivoon- bardzo mi przykro... wyrazy współczucia :(

Czesc dziewczyny! Ale wy swintuszycie! Nie grzeczne wy :P Ivoon- przykro mi bardzo z powodu kolezanki! jak to trzeba uwazac jak sie jezdzi ja zawsze mojego gonie, zeby pasy zakladal! bo to jedna sekunda wystarczy do tragedii! kathr- ale te prywatne przychodnie pieniadze wyludzaja! przykro mi!

Normalnie padne z głodu nie dam rady jesc!!!Jem tylko oczyma-no prawie bo czy to normalne żeby jeśc kanapke20min gdy wcześniej w minute? :(

JLo ;) wiesz, z kanapkami różnie bywa... ;)

JLo, a co do okresu, to u mnie było podobnie ostatnim razem- 2 dni i koniec, ani widu ani słychu o okresie ani ciąży. Ja zawsze miałam nieregularne cykle, brałam przez ok. 5 lat tabletki i mi się trochę unormował ale ogólnie zawsze było jakieś takie zachwianie u mnie.... więc nawet dokładnie nie bardzo mogę sobie wyliczyć dni płodnych. Więc molestuje mojego męża- chociaż jemu to akurat odpowiada ;) działamy działamy, bo jak już pisałam wcześniej instynkt macierzyński u mnie wariuje.. :DDDD

Ivoon.... tak strasznie mi się smutno zrobiło, jak to przeczytałam... jak kruche jest nasze życie... [ \' ] dla Malutkiej.... \"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko to co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widzieć naprawdę zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a będziesz jak delfin łagodny i mocny Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą\" ks. Jan Twardowski

DeeDee-tylkoże ja jestem prawdopodobnie w ciazy 5tydzien wiec mialam i normalny okres w ciazy tyle ze 2dniowy :( a za tydzien mam wizyte u lekarza i kolejne usg

TULA jesteś czy cie wcieło?

o boże to straszne co napisłąś ivoon, az mi dech w piersiach zaparło i opowiedziałam to swojemu mężowi....rany ja od jutra mam swój samochód i chyba nie wsiądę...:-o Boże jaka tam musi być tragedia ...życie jest takie niesparwiedliwe :-( JLo spokojnie, pisalam Ci że si ejeszce nie raz zdziwisz jesli chodzi o twój stan ciażowy, ja w ciąży skusiałm sie nawet na ślimaki z grilla a dziś nawet nie spojże więc...kanapkę możesz jeść godzine bo masz fasolke i to ona teraz Tobą rządzi :-) ivoon gratuluje postępu na uczelni i mało męczącego dnia w parcy. Nie ma nic gorszego jak powrót po weekendzie albo urlopie i odrazu nawał papierów itd. No i bardzo dobrze że sie pogodziałś z mężem :-) DeeDee czy ty nie wymagasz za dużo od swojego męża :p?

Bysia jestes kochana :D

Może moge jesc i godzine ale to bledne kolo gdyż ciagle jestem bardzo głodna a to co jem podchodzi mi do gardła :( Ja tesknie za normalnym jedzeniem

JLo, moja szwagierka też tak miała- w pierwszych tygodniach ciąży schudła chyba z 6 kilo ale po 3 miesiącu jej przeszło. Przykro mi, że się tak źle czujesz :( Bysia, mój mąż jakoś nie narzeka więc tym lepiej dla mnie! :D:D:D:D:D

Wreście choć jedna się pojawila -już sobie myślalam ,że daje jeszcze dla was 5minut i zmykam z topiku

Jestem, JLo... może to głupie, ale kontempluję życie... zawiesiłam się trochę po tej informacji... bo ta dziewczyna miała wszystko (bo czego chcieć więcej) a chwilę później... same łzy... i czujesz, jak lecisz w dół... ech... * * * A z dobrych wiadomości... byłam dzisiaj u fryzjerki, i powiem Wam, że Misiek oczu ode mnie oderwać nie mógł :D mam teraz takie włosy do ramion i dzisiaj zostały one lekko zakręcone, co Moje Kochanie skwitowało zdaniem: Chcę, żebyś tak się uczesała na nasz ślub Fajnie, że mu się podobam... :D JLo, kochanie, Ty w 5 tygodniu to już byłaś jakiś czas temu, he he :P co Ty beze mnie byś zrobiła :) znowu muszę Ci policzyć, który to tydzień, co? :D Bysia, jak Ci dzień minął??? :D DeeDee - męcz męża!!! męcz i dręcz :D Desparate - czeeeeść :D jak już wiesz, my z Bysią owulacyjne aktualnie jesteśmy, to nam tylko jedno w głowie :P ZAPRASZAMY SERDECZNIE - przyłącz się do nas :)

DeeDee -przestań 3 miesiace gez jedzenia(normalnego)??????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

JLo - dasz radę! Zresztą jesteś tu Bosską, a szef - wiadomo - musi świecić przykładem :D

hmmmm no praktycznie od rana do południa była w łązience, potem jeszcze wieczorem. ALe nie chciałam Cię przestraszyć- co kobietka to inna ciąża. U Ciebie na pewno tak nie będzie!! :D:D:D:D JLo, główka do góry

Babeczki przepraszm za lietrówki ;-) Kurcze mam dzis jaiś dziwny dzień, jestem tak strasznie zmęczona i śpiąca a podobno jest wysokie cisnienie. Nie mam dziś na nic siły nawet UWAGAAAAA na sex :-o chyba będę chora :-( Jeszcze dziś tak mnie wnerwili mój teść i mąż i tak na nich krzyknełam że teśc siedzi cicho do tej pory :-( Wiozłam ich do domu i jak wjeżdzam do garażu to najpierw jade taką wąską uliczką i stały samochody i jeden ruszał i chciałm poczekać zeby pojechał a oni obaj krzycza no jedzżżżżż....... ale warknełam na nich ze to ja prowadzę wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr cholera może przesadziłam :-(

Tula, no właśnie męczę i dręczę :D

TuLA -5tc wyszedł wedłóg usg a twoje wyliczenia sa pewnie aktualne tzn dzis jest 5t4d za tydzien pewnie potwierdze wiadomosc i może czeka mnie tabelka ;)

JLo, nie mogę się doczekać już na ten moment!!! :D Trzymam kciuki Bysia - ja Ci powiem, że jak dla mnie to dobrze zrobiłaś! :D Trzeba czasami to towarzystwo ustawić do pionu, a co! Kto kurde prowadzi?! oni czy Ty? :P a ta \"choroba\"... :) może to coś innego..? :)

A to teraz wszystko jasne !!!!!!!!!!! Dziewczyny słuchajcie BYSIA bedzie sie dzis pocila w łóżku z panem ANGINA!!!!!!!!!!!!!!!!

Tula własnie gdzie nasz tabeleczka , wklejaj kchana bo juz apomniałam co i jak ...:-o P.s włansie zadzwoniła do męż brat cioteczny spytac sie czy moga przyjechac do nas na weekend....chyba jednak trafie do wariatkowa dzisiaj....kiedy ja odpoczne :-(

Bysia- ja też nie znoszę, jak prowadzę samochód, a ktoś obok siedzi i doradza... ale ja nigdy sie nie słucham. Jeśli uważam, że mam się zatrzymać, to chociażby mi wchodzili na głowię to i tak się zatrzymam- to Ty masz "w rękach" swoje życie i pasażerów. Wystarczy moment......