Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość J.Lo74

NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Polecane posty

Wyobraźcie sobie, że wczoraj wieczorem poszłam do Piotra i Pawła kupić sobie bułki na śniadanie, a tak exodus polski - bo wiadmo, jak w naszym kraju jest jeden dzien wolny, to wszyscy robia zakupy jak na wojne.... :P ponieważ jednak byłam bez bułek, no to co było robić - weszłam. Wziełam jeszcze kilka rzeczy no i stanęłam w kolejce na 10 osób. I nagle słyszę jak kasjerka woła \"proszę Pani proszę tu podejść, proszę pani!!!!\". I to było do mnie. Byłam w takim szoku, że prawie się poplakalam ze wzruszenia, bo mi się to zdarzyło pierwszy raz w ciąży! no i właśnie to chciałam Wam powiedziec, ze są jeszcze takie Anioły na świecie 🌻 a teraz śmigam na działkę! buziaczki dla wszystkich piszących i czytających ;) ❤️ ps. czy Wam tez jest tak gorąco w ciąży???? ja się pocę jak świnka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po woli zaczynam śmigać. Mąż wyprał wszystko a ja na leżąco z deską na kolanach poprasowałam jak go nie było bo twierdził że nic prasować nie trzeba i jeszcze się zdąży. A on nawet koszulki sobie wyprasować nie umie. Właściwie to jestem gotowa do porodu. Wczoraj kupiłam oliwke Hipp Płyn do kapieli Hipp krem Niwea baby sos na tyłek potem dokupie sudokrem jak będzie jakiś wypadek husteczki Pampers, waciki , patyczki do uszu, mydełko w razie czego, Mam też awaryjnie butelkę Dr browns - droga bo 23 zł ale podobno świetna nożyczki, szczoteczkę z włosia naturalnego, 2 smoczki uspokajacze, Brakuje mi tylko spirytusu 70%, jałowych gazików i jakiegoś ładnego kompleciku na wyjście ze szpitala. W tej hurtowni wykupione wszystko a to co było to albo różowe albo niebieskie a chciałam coś neutralnego. W tesco były fajne ale te ceny - 45 zł Pieluch nie kupiłam bo nie było. Gościu ostatnią małą paczkę rozm 1 zwinął mi sprzed nosa Mam w domu 1/2 paczki pampersów 2 którą dostałam w spadku i myślę że jak się urodzi to zobaczę czy nie za duże i wyślę męża po pieluchy bo z tymi 1 to widze że problem straszny. Wszędzie puste półki. Ja też się tak pocę. Nawet kolana mi się pocą. Leże i pot cieknie ze mnie ciurkiem. Wszystkie koszulki po chwili mam przepocone. Przez to leżenie spacer dla mnie to jak wyprawa w Himalaje. Mąż przodem a ja 100 m za nim człapałam. Bolą mnie łydki i stopy jakbym całą noc przetańczyła na 8 cm obcasach. A z tym wózkiem to wymyśliłam że kupię może prześcieradło z dzerseju takie normalne duże i teściowa uszyje mi z tego prześcieradło do łóżeczka i do wózka i pewnie jeszcze materiału zostanie i będzie najtaniej. Pozdrawiam i melduje że u mnie pochmurno chłodno i lekko pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! hej! widze, ze przygotowania do porodu juz coraz blizej :) strasznie sie za was ciesze i mocno trzymam kciuki:) jeszcze 4 dni i jade!!!!!!! no wlasciwie lece :) malajzja!!! wybrzeze melaka potem do kuala lumpur, potem wyspa langkawi i w glab kraju do cameron :) strasznie sie ciesze! nie bylam na wakacjach od 2 lat- najwyzszy czas :) mielismy leciec do egiptu, ale przelozyli ten kurs mojego az tam :) sam kurs bedzie trwal tylko 2 dni w kuala lumpur a reszte fru fru :D te nieszczesne kursy robia im raz w roku i sa naprawde denne brrr. np: ze trzeba najpierw otworzona szuflade zasunac zanim sie otworzy nastepna- no koszmar! tym razem szkolenie pt \"human relations\" czyli pewno o tym, ze trzeba powiedziec dzien dobry jak sie gdzies wchodzi :D hehehe http://www.youtube.com/watch?v=EfvHMQQDP2c-to langkawi cameron-http://www.youtube.com/watch?v=FMkr50oZILU&feature=related na te dwa miejsca ciesze sie najbardziej- nurkowanie w langkawi i prawdziwa dzungla w cameron(mja tez plantacje herbaty uszczkne dla was pare listkow) przeraza mnie 1 fakt lot- 8 godzin nie wiem jak ja to przezyje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Desperate tez bym tak chciala a najblizszy wyjazd na wakacje to chyba za 2lat dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale super wczasy Tez zazdroszcze tym bardziej że w tym roku nigdzie nie byliśmy. W naszych szpitalach to jest chamstwo. Koleżance w zeszły piątek odeszły wody i pojechała do szpitala. Kazali jej czekac i liczyć skurcze, a te miała słabe. Na drugi dzień juz zaczęła sie denerwować bo ile mmożna tak chodzić. Jej lekarz prowadzący pracujący w tym szpitalu zażądał 800 zł za przyspieszenie porodu lub 1000 zł za cesarke. Ona sie ociągała i po następnych kilku godzinach dałam mu te 800 zł i podłączyli jej kropówkę i dopiero urodziła. Niestety ze względu na długi czas jaki dziecko przebywało w brzuchu przy tych odchodzących wodach biedactwo musiało dostawać kroplówkę z antybiotykami i zamiast 3 dni w szpitalu spędzili tam tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ula, jestem bardzo bardzo zbulwersowana!! co za chamska i wyrachowana obsluga szpitala! skandal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! stawiam.............................................................:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrywieczór kobitki melduję sie późno ale teraz czas znowu spędzam na budowie bo mamy mało czasu do wprowadzenia się i trochę panika nas ogarneła :-o Postaram się oczywiście zostawiać kropeczki ❤️ Moja kolejna koleżanka urodziła i jak ona już urodziła to została jeszcze moja siostra z bliźniakami i jaaaaaaaaaaaaa :-o Wiecie własnie dzisiaj chyba podjełam ostateczna decyzję gdzie bede rodzić czyli tam gdzie Gabi . Jakoś nie wiem czemu ale zacząl mnie strach przed Inflancką ogarniać :-( Gdzieś napewno urodzę :-) Smiagam szykować kolacyjkę bo Czaruś bardzo mocno domaga się jedzonka :D Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Dziewczynki :) melduję się i ja po dłuższej nieobecności :) w piątek odbył się niedzielny obiadek, który połączony był z kolacją :D a wczoraj nieplanowany wypadzik na jurę krakowską-częstochowską, który przedłużył się do dzisiaj:D fajnie było, ale troszkę zimnawo:) po czwartkowo-piątkwych nocnych burzach mamy nieźle pokiereszowane auto przez grad więc jutro czeka nas wyprawa do ubezpieczalni :( jutro też mam konsultację u karediologa z powdu pojawiającej się arytmii przy ciśnieniu (dość często się to zdarzało) mają mi założyć holter....masakra....ciekawe co mi jeszcze wykryją :D normalnie po 30stce to człowiek się już sypie nio:) zmykam robić fryteczki i oglądać filmik z mężulkiem:) dobrej nocki i kolorowych snów :) p.s.Ulka jestem przerażona tym co napisałaś o porodzie kumpeli!!!!połowę służby zdrowia powinno się wystrzelać jak kaczki:) oczywiście tę \"gorszą\" połowę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzescBabeczki! :) ..................................................................pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️kochane Dziewczyny czy Wam też sie kiepsko śpi i poli was kręgosłup :-( mnie tak boli wieczorem że nie wiem jak wytrzymam jeszcze dwa miesiące :-( chyba przeleże je :D Obowiązki domowe wzywają ale jestem dziś przy komputerku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bysiu mi sie od b.dawna kiepsko spi ,a teraz to koszmar! W ciagu calej nocy przesypiam tylko ok.4-5godz. Plecy czasem bol ,a glownie prawa strona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szefowo mnie też boli bardziej jedna strona :-o jakis koszmar wrrrr Chyba muszę sobie kupić taką specjalną poduszke do spania a potem do karmienia i może jakoś dociągne do pażdziernika :D Kurcze muszę jeszcze pokupować sobie pare rzeczy ale jakoś narazie nie mam natchnienia :-( może za dwa tygodnie jak Gabi pójdzie do szkoły :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba wszystkie cieżarne to męczy. Mnie plecy nie bolą ale za to albo biodro albo poprostu nie mogę sie ułożyć bo w każdej pozycji jest niewygodnie. A ja śmigam mimo odstawienia leków. Skurcze mam takie jak wcześniej czyli kilka na dzień z tym że czasami dość bolesne. Nawet zrobiłam knedle ze śliwkami. Pierszy raz w życiu. I pieluch nadal nie mam bo w żadnym sklepie nie ma. Już mi nawet rodzaj obojętny. ALe nie ma żadnych. A tak informacyjnie to we wrześniowym \"DzieckU\" jest kupon na zniżke 50% Huggisów 2-5 kg w TEsco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Dziewczyneczki :) ja i bez ciąży źle śpię bo moja męża wstaje ok 8.00 i już wyspany jest no!! dobrze, że mu się urlop kończy to jeszcze 4 dni poleniuchuję odpowiednio :) byłam dzisiaj u kardiologa, za tydzień zakładają mi holter - dobrze, że tylko na 24 godziny :0 odebrałam też częściowo wyniki do ginki, ale nie mogę znaleźć interpretacji progesteronu :( wynik w surowicy mam 20,0 wiecie może co to oznacza??? z toxoplazmozą sobie poradziłam :) IgG mam >250 i wynik dodatni, a IgM 0,414 czyli wynik ujemny :) z tego co znalzłam na necie oznacza to, że w tej chwili nie choruję, ale chorobę przebyłam i mam już antyciała, czyli chyba wszystko ok?? kule ciekawe kiedy i gdzie to złapałam :) i ciekawe co mi jeszcze wynajdą z tych antyciał jakiś tam...., na wyniki których czekam :) pozdrawiam cieplutko i będę wdzięczna za pomoc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! wlasnie wrocilam z miasta. bylam na zakupkach- potrzebowalam jeszcze pare rzeczy na podroz :) zmiana planow!!! zamiast na plantacje herbatki polecimy na kilka dni do tajlandii siem obkupic:) bo w malajzji drogo! strasznie jestem happy! juz wczoraj wyciagnelam walizki i wrzucilam pare rzeczy :p brakuje jeszcze bikini, ale to juz tam kupie :) a wy kochane trzymajcie sie! jeszcze tylko kilka tygodni i bedziecie dzidzie tulic w ramionach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wszystkim !!! Desperate ale masz dobrze:) Dzis mam fryzjera w domu bo do salonu nie dam rady jechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się ciągle sama. Tzn 2 w 1 . Pewnie okaże się że jeszcze będą mi poród wywoływać. Oby nie. Po woli zaczynam doprowadzac dom do porządku. Bo kuchnie i łazienkę mąż mi zapuścił. Dziś szorowałam zlew i baterie przez 30 min. Wszędzie pełno kamienia a mamy b. twardą wodę. Ivoon ale ty będziesz przebadana. Podziwiaqm Cię bo ja jak mam wyniki krwi i moczu zrobić to jestem od razu chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja :D Byłam na budowie bo mąż prosił o opinię odnośnie dziury która wykuł pod rury od ogrzewania ;-) byłam zobaczyłam i ocenę wystawiłam :D Piękna dorodna dziurka :D desperate napiszę ci jedno kochana po prostu żyć nie umierać :D absolutnie nie zazdroszczę ;-) pfiii Malazja czy tam Tajlandia mamy to na codzień w Polsce ;-) Kochana korzystaj ze swojego życia bo jest Ci czego pozazdrościć hmmm a może Twój mąż ma jakiegoś brata i brat szuka żony .......:-) ivoon faktycznie nieźle sie tam toba zajmują ale i bardzo dobrze trzeba wszytsko naprawić i do roboty ❤️ Ula jeszcze tak zostań i dłużej tym lepiej dla maluszka {serce} i nie szalej tak z tym sprzątaniem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badaja badają i pewnie nie jedno jeszcze obadają :) od tego cyklu, który nastąpi bierzemy się do roboty i już :D własnie wróciłam od kosmetyczki i znow mam ładne paznokietki :) niestety dopadła mnie tez dzisiaj zła wiadomość :( w górach zginął mąż mojej koleżanki :( miał 34lata, 3letniego synka, a miesiąc temu na świecie pojawił się drugi synuś :( normalnie w szoku jestem :( ale ten świat jest porąbany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echhh wszędzie jakieś straszne tragedie :( szkoda tych małych chłopców... Ula..wypoczywaj ile sie da..bo wkrotce przed Tobą najcięższy.. choc bardzo przyjemny okres w zyciu :) Oj zaczną sie kolki..nieprzespane noce :) Ja na samym poczatku bylam zalamana kladac sie spac, bo wiedzialam, ze zaraz mnie mała wrzeszczaca istotka obudzi :) dopiero pozniej wszystko sie normuje :) chyba takie najciezsze sa 3 pierwsze m-ce, potem juz z górki Desperate.. dobrze masz z tym mężem :) ale jesli masz tylko okazje, to wykorzystuj ją i uzywaj! Ivoon, czekam na efekty pierwszego staranka i trzymam kciuki!! Reszte Dziewczynek caluje i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Bysiu dzieki za pamiec 👄 u mnie wszystko ok :) Smigam jeszcze calkiem niezle zwazywszy ze do terminu zostalo 6 tygodni :D Zagladam tutaj ale przede wszystkim chce zrobic jak najwiecej pracy przez ten miesiac. Trzymajcie sie wszystkie a ja odezwe sie co jakis czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się i listę obecności podpisuję ............................ :) Dzisiaj mój pierwszy dzien na zwolnieniu - do porodu nie bede chodzic do pracy, czyli jakies niecale dwa miesiace :) ciesze sie, jak dziecko! ;) przyda mi sie ten czas, bo wreszcie skompletuje wyprawke no i zrobie remont w mieszkaniu. Brzuchatki, moje dziedziunio od dwóch dni kopie mi tylko w dole brzucha, ale tak, ze zwariowac mozna! jest to naprawde silne. No i napina sie niemożliwie - brzuch mam normalnie w poprzek w takich sytuacjach :) czy Wy też tak macie????? i czy to mozliwe, ze sie juz ułożyła główką w dół??? Ivoon - trzymam kciuki za badanka i staranka 🌻 maryam - buziaki 👄 miumiu - co u Ciebie kochana??? ❤️ dla wszystkich buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj teraz się raczej wierci a kopie sporadycznie . ALe wcześnie j też mi tak brzuch podskakiwał i przesuwał się boki. Jak kopał w dole brzucha to był główką do góry. Potem przeniosł kopanie na lewy bok (dół brzucha już mniej)i okazało się że jest główką w dół ale leży sobie jakoś po skosie na boku i nogi i ręce ma z lewej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobitki ❤️ Mój synuś jest od lipca główką do dołu i nic sie do zeszłego tygodnia nie zmieniło i jakże jest już nie zmieni :D także jest już pod tym względem gotowy :D jeśli chodzi o kopy to są solidne ale da się przeżyć tym bardziej że ja to uwielbiam :D Maryam 🌼 ciesze się że u ciebie jest ok i nie pracuj tyle ❤️ Miumiu własnie odezwij sie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×