WRZESIEŃ 2008

Gabi ja wierze ze nastepnym razem nam sie uda i urodzimy zdrowiutkie rozkrzyczane bobaski!!! Trzymaj sie ... Bede tu zagladac na pewno

Dopiero teraz odczytałam :( Asiu tak strasznie mi przykro:( Musisz myśleć pozytywnie i napewno niedługo zostanie ponownie mamusią zdrowej dzidzi :) Powodzenia :)

Dopiero przeczytałam :( Asia, trzymaj się, jeszcze będziesz miała swoje maleństwo. Wiem co przechodzisz, bo straciłam ciążę 2 razy, pierwszą i trzecią, z drugiej mam wspaniałego synka, a teraz jestem w czwartej i wierze, że tym razem też się uda :) Trzymaj się cieplutko

Asia trzymaj sie ja tez zaczynam sie martwic,. bo po wizycie u gina tez zaczelam plaminc na brazowo,. to bylo dokladnie w sylwka... a na wizycie byla w 7 tyg ehh tez czekam z niecierpliwoscia na kolejna wizyte trzymaj sie! najwazniejsze to dobre nastawienie! mapewno niedlugo znowu fasolka zagosci u Ciebie w brzuszku :)

Evi nie martw się na zapas, gdyby coś było nie tak, to od tego czasu pewnie już by się coś działo, jakieś krwawienia albo zanik objawów ciążowych. Przynajmniej u mnie tak było, z dnia na dzień przestałam miec mdłości i nie bolały mnie już piersi. Bądź dobrej myśli :)

Witam dziewczyny:) Evi22--------------ja równiez w samego sylwestra miałam jednorazowe krwawienie przy oddawaniu moczu w WC. Takie jak przy okresie, ale było to jednorazowe siusianie krwią,(o kolorze czerwonym) już wówczas brałąm duphaston, i nie powinno cos takiego mieć miejsca, przeraziłam się nie na żarty, ale na szczęscie wszystko było ok, i od tamtej pory nic się nie dzieje, Duphaston jest odpowiedzialny za niedobór progesteronu , natomiast natura za prawidłowy rozwój zarodka, gdzie duphaston potem nie ma nic do \"powiedzenia\" ale słyszałam że pierwszę 3 miesiąće są decydujące , być albo nie być! Damy rade dziewczyny:D

Ja w pierwszej ciąży też miałam takie plamienia brązowe ale na szczęście wszystko było dobrze-byłam dobrej myśli. Najważniejsze to się nie stresować!!! Na wizytę do gina ide we wtorek wieczorem - już się nie mogę doczekać :) - z moich obliczeń to będzie 6 tydz. Dziś w nocy się budziłam bo mam straszny katar i gardło mnie napierdziala i bardzo mnie bolała lewa pierś - to już po raz drugi. Wczoraj myslałam, że to serce ale dziś jak się obudziłam to miałam jakby całą zdrętwiałą :( Piersi mnie ogólnie bolą ale ta lewa dziś to masakra :( Miałyście coś takiego?

Ehhh...dziewczynki kochane, az sie boje...od dwoch dni boli mnie bardziej brzuszek, w tym w nocy nawet sie budze. I nie wiem czy to normlane, czy cos jest nie tak. Ale zadnych plamien nie mam odpukac i objawy ciazowe mam dalej rownie mocne. Ale sie wystraszylam i dzis ide do mojego gina sprawdzic czy wszystko ok:(

Monika daj znac jak wrócisz od gina. Na pewno wszystko jest w porządku tylko macica się powiększa. Też miałam takie bóle, że budziły mnie w nocy, lekarz kazał mi brac nospę w razie bólu i tak od czasu do czasu jak mnie brzuch boli to ją biorę.

Jestem juz po!!!!!!!!!!Dziewczynki kochane...wszystko ok, obecnie 8 tydzien:)))i wiecie co???pierwszy raz slyszalam bicie serduszka mojego malenstwa przez taki lekarski sonar, czy jak to sie zwie. Takie male, nowoczesne urzadzenie, wyglada jak mini usg, ale to nie usg.Popłakałam się jak bóbr ze szczescia i lekarz mi kazal od razu nagrac komórką. Teraz slucham co chwile serdunia mojego dzidziątka i łzy mi lecą ze wzruszenia:):):):):)lekarz powiedzial, ze bije mu pieknie i mocno i ze nie mam sie juz co martwic:):):)

Monika to super :D Rewelacyjna wiadomość :):):) Bardzo się cieszę :) Fajna sprawa z tym nagraniem na komórkę - możesz sobie teraz słuchać w kółko :) Ja idę do gina we wtorek i mam nadzieję, że będę miała równie dobre wiadomości :) Pozdrówka i gratulacje [kwiatek}

Monika to super :) Dobrze, że zrobiłaś to usg, przynajmniej nie będziesz sie niepotrzebie zamartwiała.

A jakiej wielkości jest już dzidziuś? Pytam z ciekawości, bo u mnie 7 tydz. i 5 dni więc prawie jak u Ciebie. Ja idę do gina dopiero na początku lutego

Dzieki Eryka i tez Ci tego zycze z calego serducha!!! Anika, to nie usg, bo jest jeszcze zbyt inwazyjne, a dziecku roziwja sie uklad nerwowy i usg tylko szkodzi wtedy:)takim sonarkiem medycznym sluchalam:)))ale przezycie nieporowanywalne:)

Wyobrażam sobie :) To pewnie niesamowite uczucie słyszec bicie serduszka tak wcześnie :)

Ps. wiec wielkosci nie znam jeszcze;) na usg ide kolo 11 tyg ciazy, to juz bezpieczny wiek dla dzidziusia i mozna spokjnie go ogladac:)

Piekne uczucie Anika:):):)na usg to chyba zemdleje ze szczescia, hehe..:) moje kochane malenstwo, pierwszy raz dotarlo do mnie namacalnie, ze ono tam jest:):):)ehhh..

a co ? wczesniej nie mozna ogladac dzidzi ???

Jest, jest :) i nieźle się miewa :)

Bernadtkaaaaa, mozna...ale to jest tylko dla dzidzi niezbyt zdrowe, bo wlasnie od 6-9 tygodnia roziwja sie kregoslupek (w 7tyg sie dopiero zamyka wiec wczensiej jest na wierzchu) i caly uklad nerwowy, stad sie nie zaleca obecnie. Na zachodzie to norma, ze pierwsze usg dopiero do 11 tyg gdy juz jest bezpiecznie dla dzidziusia.:)

Oooddddd 11 tygodnia, literówka:)

ojejku ja jesttem w 7tc i ush mialam juz 3x :(

Ojjjj...ale moze nic sie nie stanie. A czemu az tak duzo? Cos sie dzialo? Bo jesli tylko dla ogladania sobie dzidziatka, to lekarz jest dosyc nieodpowiedzialny, jak wie ze jest to niewskazane. Ale nie martw sie na zapas..i zminimalizuj usg:)

Czesc wrzesniowki! Chcialam do was dolaczyc jesli mozna.. :) W zeszly piatek test pokazal dwie tluste krechy! (ostatnia @ 7 grudnia) Ciesze sie strasznie ale jakos jeszcze nie moge uwierzyc, staralismy sie b dlugo i tyle razy sie nie udalo ze tym razem to wszystko wydaje mi sie jakies nierealne...

Cześć Karro ! U mnie ostatnia @ 6 grudnia, więc jesteśmy podobnie :) Witaj w naszym gronie :) Bernadkaaaa jeśli to było wskazane robić usg jak się domyślam co 2 tyg. to ok. Ja w pierwszej ciąży też tak miałam i synka mam zdrowego (3,5 l)

Gratulacje Karro:):):)witaj wsrod wrzesniowek!!!

Dzieki dziewczyny! Eryka, a bylas juz u lekarza?

Wizytę mam umówioną na wtorek wieczorem :) już sie nie mogę doczekać :D Test zrobiłam w ten poniedziałek, ale niestety jestem zawalona pracą od rana do wieczora siedzę przed kompem i nie dam rady w tym tyg. Robótkę skończę w poniedziałek i we wtorek ide do gina :) Mam tylko nadzieję, że to siedzenie przed kompem tyle godzin nie zaszkodzi maleństwu.

Eryka, niby powinno sie okolo 4h dziennie... ale znam laski, ktore do 9 miesiaca pracowaly przy kompie i maja zdrowe dzidziatka:)ale staraj sie ograniczac jak mozesz!

Ja ide w przyszly piatek, 25go, chyba sie nie doczekam... Mieszkamy w Szwecji, ale malenstwo zmajstrowalismy na swieta w Polsce :) :) W sumie to mam wizyte tutaj u siebie na 29go u lekarki ale w srode lece do Polski na pare dni i umowilam sie u mojego starego gina. Co prawda mnie nie poprowadzi przez cala ciaze ale moze chociaz stwierdzi na 100% Jedyne czym sie martwie to ten lot samolotem ale mam naprawde wazna sprawe i nie moge odlozyc podrozy..