Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

witam!!! maurycja zapraszamy na pogawędki:) ja juz po ktg, zapisują mi sie małe skurcze, ale to jeszcze nie te. kolejne ktg w piatek. majka nie jest powiedziane że każdej z nas musi odejść czop itp, czasami nic nie wskazuje na poród a tu nagle...także się nie stresuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka własnie wróciłam od gina,i dowiedziałam sie,że mam rozwarcie na 2 cm,szyjka miękka,i powiedział że z dwa tygodnie powinnam jeszcze wytrzymać,a jak cos się bedzie działo to mam jechać do szpitala,kurcze ale się ciesze że wkońcu się coś zaczęło dziać:)tak myśle,że chyba mi te prace domowe w tym pomogły,więc nic tylko dalej spszątać,no i małe co nie co z mężusiem też nie zaszkodzi;)trzeba sobie jakoś pomóc:) Witam nową koleżanke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa.z14
Witam wszystkie wrześniówki! Czytam Was od początku, ale dopiero teraz się ujawniam. Mam termin na 21.09 i to będzie moje drugie dziecko. Zaczynam się już coraz bardziej bać :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dopisuje się do tabelki :) sanday1..............25........26.08.......Mateusz wiewiorka2004.....21.......27.08.........Kubuś Monika_28..........29.......28.08.........Nikola MaMani.............22.......30.08..........Kornelek BETTY83.............24......1.09...........Kuba/Alicja mrs_ziec............28......1.09...........Hania mamahuberta......26......2.09...........Oliwia magia_..............31......3.09............Nicole sandra27...........28......3.09...........Daniel/Dominik MartaObdarta....27.......4.09..........Weroniczka Słonko_26 ........ 26 ...... 6.09 ........ Lenka Myszka5...........29.......10.09..........Dawid el79.................29.......11.09..........Arianna karro...............29.......11.09..........Maksymilian< br /> eryka..............28........13.09.........Laura/Sara/Ro ksana ewunienka24.....25........14.09.........Amira majka28..........30........18.09.........Ksawery marlenaaa.......20.........18.09........Damian aga(Gaga).......26...........18.09.......Filip aga...............25.........19.09........Jakub nina............. .30.........19.09 ........????? kasinska28......29.........20.09.........Jakub/??? magdae..........26.........20.09.........Cyryl ewa.z14.........29.........21.09.........Miłosz brutta...........28.........22.09..........?????? Misiaewelka…..25…………… ; ; ; ; ; ; ; ; ; ; 22.09………….Konrad katharin........30...........08.09.........Maciej Sylcia 20.......35...........12.09..........Kris Imię.Mamy.........data.porodu........imię.Dziecka....... ....waga........wzrost Barwy Jesieni......24.07.2008.........Mikołaj......... ..........2000 ......47cm backspace82.....30.07.2008...........Mia................ .......2500.......47cm Evi_22..............03.08.2008.........Emilka........... .........2950........54cm Izabelcia78....23.08.2008.....Sophia.................... 2800.......53,3cm Koug......23.08.2008..........Emilka.................... .3245.......54cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam nowa kolezanke. ja juz po KTG. niestety glowica ktora mialą wylapywac skurcze im niedziala wiec nie wiem czy jakies mam czy nie mam. wiec ze z małym wsjo ok i to najwazniejsze :) po drodze mialąm przygode z policja bo wjechalismy na zakaz wjazdu i nagle pojawil sie radiowozik :P udalam ze rodze i policjant sie przerazil i sie zwinąl :D:D:D Chyba wygladalam bardzo efektownie i jeszzcze Filip przerazony buhahahaha Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, Mamani, hehe, niezła jesteś :)! Ja tymczasem, żeby nieco zmniejszyć swoje objawy paniki ;) zakupiłam wczoraj dwie książeczki \'Pierwszy rok życia dziecka\' i \'Pierwszy rok w życiu dziecka\', czy jakoś tak, w każdym razie zamierzam się nieco podokształcać, a przede wszystkim podbudować psychicznie ;). Lecę coś zjeść, bo padam, a mały szaleje coraz bardziej, pewnie z głodu ;). Przedostatniej nocy to tak harcował, że pół nocy nie przespałam, bo do tego jeszcze wstawałam na siusiu nie wiem ile razy. A dziś w nocy to to sikanie do szału mnie doprowadzało, przynajmniej na początku, bo sikałam, wracałam do łóżka i znów mi się chciało, nawet minuty nie poleżałam, więc za trzecim chyba razem się wkurzyłam i stwierdziłam, że posiedzę w totalecie \'do skutku\', aż wszystko wysikam ;). Potem był jużwzględny spokój, dopiero na d ranem znowu musiałam polecieć. Ale i tak koszmar. Pozdrawiam i idę na małe co nieco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w mojej pracy i się zdrowo zdenerwowałam!! Umawiają się ze mną a potem każą mi czekać, więc poszłam podbić legitymację ubezpieczeniową i się zawinęłam do domu :) Kazałam przekazać że mam ich w nosie - to oni czegoś ode mnie potrzebują a nie ja :):) Teraz już zdążyli zadzwonić 4 razy ale ich rozłączyłam :) Tak mnie to zdenerwowało, że jak jechałam do domu to mnie jakieś skurcze zaczęły łapać.... Teraz chwilowo przeszły. Zobaczymy jak to dalej będzie wyglądać MaMani - ja też w niedzielę miałam plan udawać że rodzę :) Mój T. jechał trochę za szybko, ale na szczęście nas policja nie zatrzymała. Zastanawiałam się tylko co by było gdybyśmy trafili na jakiegoś rozgarniętego policjanta, który zapytałby o torbę do szpitala i inne rzeczy :) Tak sobie myślę, że Dawid może nie wychodzi bo ja jeszcze się nie zebrałam żeby spakować torbę do szpitala, więc zaraz się za nią wezmę :) Może to go zmobilizuje :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko laski Bylam dzis u poloznej. A taka mam fajna, naprawde do rany przyloz, udalo mi sie jak nie wiem co. W kadym razie od razu zauwazyla ze cos ze mna nie tak i zapytala wprost co jest wiec jej powiedzialam prawde i pogadalysmy troche .. nie mogla uwierzyc ze tesciowa sie do nas zwalila az na 2 miesiace w taki czas. W kazdym razie okazalo sie ze przez stres skoczylo mi cisnienie. Kazala dzwonic w razie bolu glowy bo bylo stanowczo za wysokie .. Dala mi tez jakas zawiesine na to zatwardzenie zobaczymy czy podziala .. ale wg niej to nie wina diety tylko maly tak sciska jelita ze nic sie nie moze wydostac. Kurde wlasnie czuje jak mi to lekarswo babelkuje w zoladku .. moze sie cos ruszy ;) Wpadne potem buzka pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro - dobrze że z nią pogadałaś. Szkoda tylko że teściowa nie wpadnie na pomysł, że TROSZKĘ przeszkadza...... Dobrze że się pojawiłaś, bo właśnie miałam pytać gdzie się wszystkie podziały? Rodzą czy co?? hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo huberta ja bylam z mezem i córcia a jak sie gdzies wychodzi z cócia to zawsze torba musi byc bo i pieluchy i picie i ciuszki na zmiane... wiec torbe akurat mielismy :D:D:D a ze cala akcja działa sie pod samym szpitalem to naprawde wypadlo naturalnie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boshe mialo byc myszko a nie mamo huberta ja jestem zawias. karr ja tez chce taką zawiesinke bo tez mam z tym problemy od kilku dni i umieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani :) Ja cały czas miałam z TYM problem ale ostatnio o dziwo moje wizyty w kibelku stały się przyjemniejsze :) Nawet pomimo tego, że zrobiłam sobie domową czekoladę i wrąbałam 2 miseczki :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moje nie są przyjemne czekolady nie jem wcale za to pochlaniam kwasne jablka popijam jogurtem... i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamani wspolczuje .. ja sie mecze od tygodnia :( :( jablka, jogurty, otreby, siemie lniane, suszone sliwki i co tylko chcesz - nic nie pomaga !!! Co pol godziny mi sie zdaje ze mi sie straaasznie chce kupe a jak siade na kibelku wielkie nic !!! Tylko bolesne parcie na kiszki bez zadnego rezultatu 😡 wypilam ten syropek od poloznej pare godzin temu i jak na razie mam tylko po nim gazy nic jeszcze nie ruszyl ... Myszka faktycznie fajnie z kims pogadac i powiedziec jak sie naprawde czuje ale z drugiej strony to i tak niczego nie zmienia .. czlowiek sie we wlasnym domu nie moze zrelaksowac :( wyrzucam sobie ze sobie pozwolilismy na taki najazd tego lata eh szkoda mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie nie mialam jak napisac bo nie mialam netu bylam na klinice - zrobili mi ktg skurcze sa ale male do 50 gin zrobil mi masaz szyjki - nie jest to przyjemne ale do przezycia powedzial ze czuje juz glowke i ze szyjka ma ok 1cm w piatek znowu na ktg a jak nic nie ruszy to we srode prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sanday ale ci dobrze - to przynajmniej wiesz ze zostal ci najwyzej tydzien :) Ale oczywiscie zycze ci zeby sie ruszylo samo z siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
Witam mam termin na 4 wrzesnia.Mozna ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
jak sie czujecie?? Widze ze niektore Panie juz maja swoje pociechy :) Jak ja im zazdroszcze.Mnie juz wszystko bole , krocze , podbrzusze,a moja mała nadal w brzuszku szaleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć U mnie cisza...... Myślałam, że wczorajsze skurcze to jest to ale niestety :( Byłam wczoraj na spacerku i myślę że jak będę dużo chodzić to coś przyspieszy. Tak mnie potem ciągnęło że szok, więc dziś raczej znów spacer - tym razem dużo dłuższy. Powiedzcie mi w co pakujecie rzeczy do szpitala? Mam niewielką walizkę i myślałam o niej, ale sama nie wiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja nadal 2 w 1. tez wczoraj wybralam sie na 1,5 godzinny spacer ale nic mi po nim nie bylo. wrecz przeciwnie tak mi sie dobrze spalo i dzis mnie jakby kregoslup mniej boli :D:D:D:D moje metody odnoszą odwrotny skuttek. witam nową kolezanke. myszka ja spakowalam wszystko w torbe taką turystyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do bóli kręgosłupa, to ja znalazłam przypadkiem na to sposób. Wlewam do wanny więcej wody i ruszam nogami robiąc fale :) W ten sposób woda masuje mi plecy i tak jak dotąd cały czas plecy mnie bolały, tak teraz prawie nie wiem co to ból pleców ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobietki kochane 🌼 Wczoraj znów przesadziłam - cały dzień robiłam ogórki kiszone i pikle :D Jezu co ja sie umęczyłam, bo skurcze miałam znów dość bolesne i biodra mi rozrywało ale uparłam się, bo gdybym zaczęła rodzić to kto to by dokończył ;) Oprócz tego czas musiałam jeszcze dizelić oczywiście na zabawy z Filipem :) Także jak padłam o 24.00 to obudziłam sie rano o 6.00 bo na badania musiałam lecieć - a tak mi się dobrze spało :D Dziś byłam też z Filipem w nowym przedszkolu - posiedziałam z nim trochę a potem Go zostawiłam na pół godz. i bawił się z dziećmi :) Od poniedziałku już zaczyna tam chodzić, więc będę miała wiecej czasu na domowe sprawy no i dla siebie - wkońcu będę mogła się położyć kiedy będę chciała a nie kiedy mi syn pozwoli ;) Strasznie mi biodra rozrywa - chodzę pomalutku i kiwam się jak kaczka dosłownie :) Chyba mała schodzi w dół coś mi się wydaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam kolejną ciężką noc za sobą - non stop siku, nie umiem znaleźć wygodnej pozycji do spania, kręgosłup boli ( na spacery chodzic nie mogę bo strasznie boli mnie lewe biodro - prawie chodzic nie mogę), dodatkowo w nocy męczą mnie skurcze - bolą tak że wybudzają ze snu, ale potem przechodzą. I już nie wiem co mam robić - moze jechać na KTG i zobaczyc co sie dzieje. Ehhh ... 10 dni !!! Co do szpitala to tam gdzie ja rodze NIE WOLNO mieć rzeczy spakowanych w jakieś walizki czy torby podróżne - zwykłe reklamówy - ale tylko tyle by zmieściło sie do szafki szpitalnej, więc nie moge zabrać wielu rzeczy bo się po prostu nie zmieszczą. Ale wszystko spakowałam i bedzie w razie potrzeby w samochodzie, coby mój mąż nie miał problemu z przywiezieniem potrzebnej rzeczy. W szpitalu gdzie na początku ciąży leżałam, widziałam że kobiety przyjeżdzaja do porodu z turystycznymi torbami (jak na kilkudniowe wakacje) więc może warto dopytać się w szpitalu jakie mają przepisy. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!! jutro wraca mój synek z obozu, nie moge się doczekać, Oliwia czeka na niego ale w brzuchu :) oczywiście codziennie milion pytań kiedy pani urodzi juz to nawet mojego męża denerwuje.... wczoraj tylko jedna pani ze sklepu była zdziwiona że mam taki malutki brzuszek a termin tuż tuż. ja spakowałam się do szpitala w duzą sportową torbę turystyczna, zmieściłam tam rzeczy dla mnie i dla córci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taką walizkę http://www.allegro.pl/item420317041_walizka_turystyczna_lambertazzi_srednia_od_ss.html#photo Byłoby mi z nią najwygodniej, ale lepiej chyba rzeczywiście dopytać :) Co do pytań, to wczoraj się nasłuchałam: Ty się jeszcze kulasz? Długo jeszcze itp..... A matka mojego T.codziennie pyta: RODZIMY? wkurwia mnie tym. jeszcze raz tak powie to powiem że JA jeszcze nie rodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja dzisiaj miałam super noc,aż niemożliwe że sie ani raz nie obudziłam w nocy do ubikacji,obudziłam sie dopiero o siódmej,od wczoraj pobolewa mnie podbrzusze,chyba mnie doktor za mocno pobadał. Dzisiaj się biore za odkurzanie:) Pisałyscie na temat zaparć,ja całe szczęście niemam z tym najmniejszego problemu,a słodkiego jem,aż wstyt się chwalic nawet dużo:)wieczorem szklanka mleczka rano też i gotowe,pędem do ubikacji. A co do torby to ja mam taką podrużną jedną i wszystko mi do niej weszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki! Bylam dzisiaj u lekarza i robili mi usg wiec moja mala jakas spasiona :) takie ma puculowate policzki :) wazy 3100 wiec nie wiem ile bedzie miala na finiszu zostalo 2 tyg do terminu alegin stwierdzila ze nic sie nie dzieje pomimo ze ma bardzo nisko glowke ale kto wie jak to bedzie kazdym razie chyba sie narazie nie spieszy na swiat pomimo ze mnie wszystko boli zaczynajac od kregoslupa po caly brzuch lub podbrzusze a konczac na pachwinach no ale coz widocznie taki urok konca ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka wczoraj mnie tesciowa też rozbroiła telefonem, dzwoni i pyta \"i co tam?\" a ja w jakiej sprawie????:) przeciez jak będę jechałą rodzic to się dowie...no ale mąż stwierdził, że się doczekać chyba nie może. el a mi wszystkie dolegliwości odeszły, krocze i pachwiny bolały mnie przez dwa dni na maksa ale to było juz prawie 2 tyg temu, a teraz smigam jak meserszmit...pod wieczór mała sie uaktywnia i nawala mnie po pęcherzu co do przyjemności nie należy. syczę z bólu, a mąż tylko pyta co jedziemy rodzić? chojrak z niego bo to nie on musi wycisnąć arbuza przez dziurke wielkości cytryny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×