Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wkrótce będę piękna

6 I 2008 rok - zdrowe odżywianie - do końca życia

Polecane posty

witam:) chcialabym "przeorganizowac" troszke moje zycie...Nowy Rok to chyba swietna okazja by zaczac wprowadzac pewne zmiany, prawda?? Pozwolicie, ze sie przylacze do topika??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz cos ekstra super bakaliowe ciasteczka maja sporo kalorii to fak ale sa super zdrowe poza tym bardzo dłogo sa swieze mozna je upiec i długo baaaaaardzo długo trzymac to co podaje to dosc duza porja ja to piekłam na swieta ale jak ktos tak chce sobie teraz upiec to radze zmniejszyc porcje o conajmniej połowe mnie z tego co piekło wyszlo ok 50 ciastek i tak sobie teraz po jednym dziennie jem( oczywiscie nie tyko ja) Florentynki bakaliowe Składniki: • 20 dag bakaliowej mieszanki studenckiej ( najlepiej ta z Tesco) • 30 dag własnej mieszaniny bakali ( orzechy włoskie+ rodzynki+ słonecznik+ figi) • 10 dag suszonych moreli • 20 dag płatków owsianych • 2/3 szklanki płynnego miodu( może troszkę więcej, tak żeby się fajnie posklejało) • kilka wafli tortowych Przygotowanie 1. Bakaliową mieszankę studencką dość drobno posiekaj. Morele pokrój w kosteczkę. Następnie bakalie dokładnie wymieszaj z morelami, płatkami owsianymi oraz miodem 2. Płaską blachę z piekarnika przykryj papierem do pieczenia, Ułóż na niej małe krążki wycięte z wafli tortowych. Na każdym krążku umieść po dwie łyżeczki masy bakaliowej. Wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 100 stopni i piec około 15-20 minut( ale to trzeba samemu wyczuć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfetka21 :) świetne przepisy!!! wielkie dzięki u mnie średnio dobrze , jak na razie to jedynym sukcesem jest picie wody i po 19 nic ;) jutro się nigdzie nie wybieram to i nie napije się [i tak prawie nigdy tego nie robię] i nie zjem nic nadzwyczajnego ;-) . super :) , że jesteście smerfetka21 , witaj ... , bloom , fisiowna ;) razem na pewno damy radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i brawa za tą wodę i za tą 19!!!!!!! wiesz metoda małcyh kroczków jest najlepsza ja też jak zaczynałam dietę to nie było tak ze od razu odzywiałam się jak się odżywiałam na początku była rezygnacja ze słodyczy potem białego chleba prawda jest taka że do jogurtów naturalnych to pzrekonałam sie dopeiro z 2 miesiące temu a odchudzam się od kwietnia( niestety z pzrzerwa)cały czas uczę się czegoś nowego modyfikuje moja dietke( teraz juz nie odchudzajaca a po prostu zdrowa) tak zeby było zdrowo smacznie przyjemnie i syto i chwal sie kazdym małym sukcesem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, ze topik tak sie rozkreca :) Ja pewnie wpadne tu dopiero we wtorek, takze zycze Wam szczesliwego nowego roku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszzce jedno coś wartego polecenia jogurt Danone Gratka kosztuje tlyko 59 groszy jest malutki( 120 g) i z tego powodu ma tylko 105 kcl idealy na podwieczorek a także jak was najdzie ochota na coś słodkiego... bo w sumie jest dość słodki a przy tym zdrowy, bo to w koncu jogurt zawierający wapń i jakeis tam witaminy itp itd na pewno zdrowszy niz ciastko ja tam uważam że naprawde po niego sięgnąc w chwili słabości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ...
Smerfetko! właśnie skończyłam gimnastykę, popijam kefirek(całkiem smaczny) chcę się pochwalić a tu takie pyszności..... zaraz pójdę coś zjeść!!!!! :p nie wytrzymam chyba z wami:) a czy możesz trochę opowiedzieć? ile schudłaś w jakom czasie? dać nam dobry przykład:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiecien tego roku waga 77 kg do 15 czerwca zrzuciłam 12 kg potem była Anglia troche jeszcze spadło moze ok 5 kg( nie miałam tam wagi) potem niestety porzuciłam diete i zaczełam dietę muffinkowa:) skutek wracam jest 66-67 kg ( znowu0 wróciłam ok 10 wrzesnei i prawie natychmiast pzreszłam na diete teraz jest tak 52 czasami podbija pod 53( jestem przed okresem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ...
super!!!!!! wspaniałe wyniki!!!! tylko żebyś teraz już na stałe tak zdrowo żyła, 3mam kciuki:) a o wzrościk mogę się spytać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
155-156 Pewnie wg standardów cafe i tak jestem za gruba ale mnie jest dobzre w obecnej figurze moim celem był rozmiar 36 cel osiągnięty a więc odchudzanie zakończone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfetka21 :) ajjj ale Ty potrafisz zmotywować :) jogurty nie są drogie nawet te z biedronki czy tesco kosztują ok 70gr , a jak sie do tego doda otręby czy płatki owsiane to już 2 śniadanie z głowy :) chciałabym trochę skurczyć ;) żołądek żeby przyzwyczaić się do mniejszych porcji :) popijam wodę :) już coli nie piłam od 2 dni mam jeszcze problem :( z kawą ale postaram sie zastąpić ja zieloną herbatą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ...
gratuluje tej coli:), ja tam z kawy nie zrezygnuję, bo uwielbiam:) hihihi, ten pryszcz to na pewno z braku coli :P. żartuję oczywiście! ale to fakt, jakiś miesiąc temu była miesiąc, że się fatalnie odżywiałam i tak strasznie włosy mi zaczęły wypadać i paznokcie łamać, a teraz powoli do normy to wraca:) na szczęście! wiecie jakie ja postanowienie muszę zrobić? że nie będę jadła jak siedzę przed komputerem albo tv, tylko grzecznie w kuchni będę jeść, skupiać się na tym i ładnie trawić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jogurty w tesco sa bardzo dobre tak poza tym nawet te za 43 groszy:) te z biedronki sa za duze dla mnie na jeden raz a małych naturalnych w biedrnice nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ..
postanowiłam spisać moje wymiary, żeby nie zapomnieć a tak na forum, żeby mi się chociaż trochę wstyd zrobiło! no więc wzrost: 172cm waga: chyba 69kg talia: 77cm biodra: 98cm ale już na tyłku: 113cm udo w najgrubszym miejscu: 64 cm uda po środku: 47 cm udo nad kolanem: 40 cm łydka: 36cm ramie: 30cm i teraz widzę, że nastąpiła pomyłka, bo wkr. będę piękna, masz jednak 10cm mniej w tyłku ode mnie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a gdzie wy te biodra mierzycie?? tam gdzie macie kości biodorowe w najszerszym miejscu?? czy tam gdzie juz jest pupa i uda w najszerszym miejscu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ..
tam gdzie kości biodrowe!!!! niestety niżej jest szerzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ..
okej:) czekamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ..
jeszcze coś skrobnę, moje postanowienia w walce z kilogramami, które będą początkiem zdrowszego życia. Pewnie się powtórzę , ale co tam: - ograniczenie słodyczy, w planach jedzenie tylko tego co jest domowej roboty - ograniczenie alkoholu - więcej mniejszych posiłków - nieobjadanie się na noc - zapisywanie tego co zjem w zeszycie, z podkreśleniem rzeczy niezdrowych i spożywanych wieczorem. uczciwie!!! - niejedzenie przed kompem i tv, celebrowanie posiłków - ruch! 3-4x w tygodniu intensywna gimnastyka ok. 40-50 min, ok.2x ćwiczenia rozciągające ok. 20 min - poza tym kontrolne badani lekarskie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak już iść na całość to iść!!!! bo nie lubię chodzić do lekarza!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej własnie zgadzam się z Tobą apropo tych słodyczy domowej roboty, też to sobie postanowiłam że jak już skuszę się na małe co nieco( oczywiście nie za często) to niech to będzie przynajmniej w miare zdrowe a nie pełne chemii i konserwantów:) pozdrawiam lece na zakupki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ...
ja tez zaraz zmykam na zakupy! szampana kupić (a raczej wino musujące :p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smefretka21
kupiłam sobie bluzeczke na sylwka- jak to fajnie kupic cos w rozmiarze S :) szczególnie jak się jest tego wzrostu co ja ( przypomniam 155-156) to po prostu wypada nosic mały rozmiar i tyle:) dzis dalej 1200 mysle ze na imprezce bede uwazac ale z racji ze ide na nia dosc pozno to w ciagu dnia nie bede obcinac zapotrzeowania kalorycznego po prostu na imprezce mało zjem a jutro to spale na skakance:) tyle na razie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smefretka21
własnie zjadłam sobie zdrowa owsianeczke jakby kogoś intereswało 5 dość płaskich łyżek płatków błyskawicznych owsianych ok 2, 5 dag( 10 dag- 366 kcl) 91 kcl rodzynki 2 dag ok 60 kcl pół jabłka( dość małego) ok 30 kcl- jabłko zetrzeć trochę cynamonu( nie mam pojecia ile kcl ale mysle ze nie wiecej niz 10 kcl) wszystko zalać szklanką gorącego mleka 0,5% ( ok90 kcl) poczekać aż się troszkę rozklei i zjeść ze smakiem wszystko ma ok 280 kcl a czuje sie taaaaaaaaka najedzona( płatki dają dość długo uczucie sytości) ja już odwykłam od smaku cukru ale jak ktos nie moze bez to proponuje dodac mała łyżeczke cukru( płaska łyżeczka to ok 25 kcl) i też będzie git:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smefretka21
hejka i jeszcze raz ja znalazłam ten przepisik na stronce interii przez przypadek Omlet z pieczarkami i kurczakiem http://smaker.pl/przepisy/ciasta-i-desery/przepis/omlet-z-pieczarkami-i-kurczakiem,4671 to jest porcja na 4 osoby, ale mozna albo wziasc 1/4 wszystkiego albo po prostu zrobic przyjemnosc rodzince i im to ugotowac( ja mam zamiar wlasnie tak zrobic) nie wiem ile to ma kalorii ale jest moim zdaniem przede wszystkim dosc zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj ...
Szczęśliwego Nowego Roku! po sylwestrze nawet nie jest tak źle... dłuuuugo spałam. a sam Sylwester udany:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Szczesliwego Nowego Roku :) Balowalam do 4 rano, a dziś do 15 sprzataliśmy ze wspollokatorami. Impreza udana. Oby tak i bylo caly rok :) Dziś w ramach wdrażania programu \"jedz zdrowo\" popijam swiezo wyciskany soczek z marchewki, jablek i pomaranczy:) A jak Wam idzie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis ledwo zywa po sylwestrze, bylo super, ale pelno jedzenia i to smacznego, do tego piwo...dzis z powodu niewyspania i tego, ze wszystkie sklepy zamkniete zjadlam wielkiego schabowego z frytkami z dostawa do domu i czuje jak mi zalega na zoladku, musze sie w koncu ogarnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×