Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziobalka

Dziobałkowy Świat

Polecane posty

Jan Twardowski Śpieszmy się Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko to co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widzieć naprawdę zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny Śpieszmy się kochać: ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytaj między wierszami ;-) ;-) ;-) tam na pewno znajdziesz odpowiedź na to pytanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julian Tuwim Powiedzieć Ci nie mogę... Powiedzieć Ci nie mogę, jaki to żal bezbrzeżny: Dzień dzisiaj taki biały i taki bardzo śnieżny... Powiedzieć Ci nie mogę, jak mi ogromnie smutno: Ale Ty pewno nie wiesz, co znaczy słowo "smutno". Ach, pewno nie wiesz także, co znaczy "żal bezbrzeżny", To nic... To nic nie znaczy... Dzień taki cichy, śnieżny. To takie moje słowa, co Ciebie mi zabrały... A może i przyniosły... Dzień cichy dzisiaj, biały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli za 2 tyg.....;)ułożę puzzle A gdzie Wampirka czai sie znowu gdzies poszukujac ideału?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Wampirka jest chwilowo zajęta ale pewnie niedługo się odezwie... moim zdaniem ona nie szuka ideału...;-) raczej człowieka który pofrafi ją zrozumieć...;-) czyli krótko pisząc ... mnie... ;-) znalazła już ...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu ja głupiutka blondyneczka... nabrałam się hihihi... ;-) ale kocha od kobiety to jeszcze nigdy nie dostałam... ;-) hmmmmmmmmmm... mniej boli niz ten od mężczyzny... może zmienię orientację??? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julian Tuwim Jeżeli A jeżeli nic? A jeżeli nie? Trułem ja się myślą złudną, Tobą jasną, tobą cudną, I zatruty śnię: A jeżeli nie? No to ... trudno. A jeżeli coś? A jeżeli tak? Rozgołębią mi się zorze, Ogniem cały świat zagorze Jak czerwony mak, Bo jeżeli tak, No to... — Boże!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wampirzyca tY jestes z Kraka tak?Moze bys mi cos wiecej o sobie powiedziała?Jestes bardzo intrygująca.... A ty Kasiu zostan przy facetach kop uczuciowy od kobiet tez boli(zapytaj facetów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z miłą checia;)nie moge sie doczekac.Napisze maila to sie ugadamy i przeslesz mi fotke bym wiedziec z kim sie spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosferrratu
Wampirzyca, to nie jest kandydat dla Ciebie! Ja mam zgromadzone 25 litrów krwi i osocze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosferrratu
Krrrrrrrrrrew świeżutka bo ja stale uzupełniam niedobory i nie ma takiej możliwości aby leżała dłużej niż pół dnia, w lodówce rzecz jasna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosferrratu
No, nie jestem, ale mam blisko. Na dodatek mam kochankę może masz ochotę na trójkącik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosferrratu
Wcale Ci się nie dziwię chociaż lubię różne kombinacje ;) A tak szczerze powiedz dałabyś się poderwać na 25 litrów świeżej krwi ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Wampirko TY to umiesz namieszac facetowi......Do Ciebie romantyk i spokojny nie pasuje tylko typ maczo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stanęli twarzą w twarz przed sobą poczuła lęk o charakterze czysto urojeniowym... obecność Ciebie jako tego złego jako najwierniejszego obraz upiora jej czasów... czy miłość może przerodzić się w nienawiść? prawdziwa nigdy... więc dlaczego ona zatraca się powoli w nienawiści do Ciebie? dlaczego jej serce które kiedyś kwitło jak róża w jej ogrodzie teraz gnije w podmokłej glebie... w błocie z łez jej stworzonym... w jej ciele przez Twoje tak bardzo upokorzonym... dotykanym całowanym lizanym... dlaczego jesteś teraz tylko obrazem upiora jej czasów... czasów lęku negocjacji skończoności czasów, które nie mogą już wierzyć w niebo... ale nie potrafią odnaleźć wizji świata innego... może wizji takiej -zbydowanej z rozpaczy i zachłannej seksualności... dwulicowości?!?!... braku szacunku wiecznie poczucia niższości... dlaczego tylko taki obraz tworzy jej się przed oczami? całymi dniami... tygodniami... miesiącami... latami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta ki1 szanowny kolego wampirzyca pragnie zdobywcy, który ją uwiedzie, zdobędzie, oczaruje i mam dziwną pewność, ze romantykiem nie pogardzi ale raczej w typie lorda Byrona, takim co to i wiersz machnie i w gębę strzeli (oczywiście jakiegoś wrednego typa) gdy będzie trzeba, krajobrazem się zachwyci i motocyklem 250 popędzi.. Może w szczegółach nie trafiłem ale ogólnie raczej tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze istnieje ale i tak bałby sie ze nie sprosta.....Walczyc z konkurencja na kazdym kroku?Zaden by tego nie wytrzymał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wampirzyca ;) ależ istnieją tacy faceci, i Ty w to wierzysz :classic_cool: \"Moze istnieje ale i tak bałby sie ze nie sprosta.....Walczyc z konkurencja na kazdym kroku?Zaden by tego nie wytrzymał.\" Przesadzasz. Konkurencja jest na początku. Potem nie ma ona takiego znaczenia (chyba że panna puszczalska jest :D) w myśl takiej oto zasady: mężczyzna wobec kobiety jest zdobywcą albo nie ma go wcale należly działać i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ witaj dziobalko, wampirzyco :) Potrzebuję jeszcze trochę czasu, Trochę czasu, by zakończyć to. Aby móć żyć tak, jak chcę, Aby móc żyć tak, jak chcę. Czy każda góra jest tylko skałą? Czy twoje ramię to tylko ramię, Które otula mnie co rano, Kiedy zimno robi się? W moim życiu jest więcej bólu niż radości, Nie wiem, czy los uśmiechnie kiedyś do mnie się. Nie potrafię zabić tego, co do ciebie czuję, Nie potrafię zabić, nie. Chcę kochać całą sobą, więc powiedz, jak to zrobić mam. Chcę poczuć, co to miłość i naprawdę zacząć żyć. Potrzebuję trochę czasu, Trochę czasu, by zrozumieć i Boże potrzebuję Cię, By od nowa zacząć żyć. W moim życiu jest więcej bólu niż radości, Nie wiem, czy los uśmiechnie kiedyś do mnie się. Nie potrafię zabić tego, co do ciebie czuję, Nie potrafię zabić, nie. Chcę kochać całą sobą, więc powiedz, jak to zrobić mam. Chcę poczuć, co to miłość i naprawdę zacząć żyć. Chcę kochać całą sobą, więc powiedz, jak to zrobić mam. Chcę poczuć, co to miłość i naprawdę zacząć żyć. http://citrin22.wrzuta.pl/audio/1LbL0Br853/lzy_-_cala_soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh lubie sentymentalne i smutaskowe piosenki ;) to dla odmiany cos innego ;) http://arachne91.wrzuta.pl/audio/sBdinBt9nP/mclaren_-_je_t_aime_moi_non_plus Jeśli ubierzesz się ładnie - nazwie Cię cnotką... Jeśli ubierzesz się seksownie - nazwie Cię dziwką... Jeśli do niego zadzwonisz - uzna, że się narzucasz... Jeśli to on do Ciebie zadzwoni -uzna, że powinnaś być zaszczycona... Jeśli go nie kochasz - będzie robił wszystko by Cię zdobyć... Jeśli go kochasz - zostawi Cię... Jeśli się z nim kłócisz - mówi, że jesteś uparta... Jeśli siedzisz cicho - mówi, że nie masz własnego zdania... Jeśli się z nim nie prześpisz - uzna, że go nie kochasz... Jeśli to zrobisz - uzna, że jesteś łatwa... Jeśli powiesz mu o swoich problemach - pomyśli, że jesteś słaba... Jeśli mu nie powiesz - pomyśli, że mu nie ufasz... Jeśli będziesz mu robić wymówki - powie, że nie jesteś jego matką... Jeśli to on będzie Ci robił wymówki - powie, że \'\'dba\'\' o Ciebie... Jeśli nie dotrzymasz danej obietnicy - straci do Ciebie zaufanie... Jeśli to on złamie dane słowo - to na pewno przez Ciebie... Jeśli go zdradzisz - powie, że to koniec... Jeśli to on zdradzi - powie, że każdy zasługuje na drugą szansę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie spiąca królewna? Spotykasz cudownego chłopaka. Jesteście zakochani Nie możecie oderwać od siebie rąk W końcu bierzecie ślub święcie przekonani, że wasza miłość będzie trwać wiecznie. Jakie są szanse na to, że tak rzeczywiście będzie? Niestety, czasami to za mało Od dzieciństwa wmawiano nam że druga połówka jest naszym uzupełnieniem Problem tkwi w tym, że wszystkim wbiło się do głowy, że jeśli jesteśmy parą, musimy robić wszystko razem dokonywać tych samych wyborów Myśleć tak samo. Ile można tak żyć? Jak okazuje się: niedługo W końcu się męczymy Ileż razy można iść na ustępstwa? --->zgadzasz sie z tym śpiaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilllllll
:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój niepohamowany apetyt na Twoje ciało wędruje tak śmiało po moim wnętrzu... czasem objawia się pulsowaniem skroni czasem szybszym biciem serca a czasem płaczem i ogromnym przeszywającym bólem... wszystko to ma jeden wspólny cel... zagrozić mojej przyszłości... no litości... ile można? ile jeszcze? jak długo mam usuwać po sercu spalonym zgliszcze?.. dlaczego tak powoli dociera do mojej świadomości że w Twoim świecie nie ma miejsca dla mojej miłości ta przepaść między poczuciem zagrożenia a działaniem jest tak minimalna że stałam się przez to chyba nienormalna... aby temu zapobiec ostatnio na siłę swoje ciało skurczyłam poszłam pod prysznic... dotyk Twój z ciała swojego zmyłam i przez chwilę nawet wierzyłam... że zapomniałam... a potem znowu siedziałam i płakałam... jaką miłością kocha serce moje? taką że zawsze dzieli na dwoje nieobliczalna jest ta miłość choć wyśniona mimo wszystkiego zawsze wpadająca w jedne tylko ramiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie z kimś to pasmo ustępst i kompromisów... to droga która ma sens dopiero wtedy, kiedy idzie sie nią naprawdę razem... i ja wyznaję taką zasadę... miłość to jedna dusza w dwóch ciałach... nie zawsze podejmujących te same decyzje i nie zawsze mających takie samo zdanie na każdy temat... ale zawsze mających ten sam cel... wspólny kierunek... bo dążymy tak naprawdę do czego??? wszyscy dążymy do śmierci... i to jest takie niesprawiedliwe... człowiek całe życie skędza z drugą połową... a w czasie śmierci idzie już sam... nigdy nie zabiera w tym samym czasie... w tej samej sekundzie tej drugiej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×