Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamusia wcześniaczka

MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI

Polecane posty

Gość MamaLLLLenki
Nie wiem juz sama. Kazała mi przejść na AA, zapytam się jej jak to z tą receptą - bo nic nie dostałam, a wiem, że powinna wypisać, skoro uważa , ze Lenka powinna je pic. Nieraz też mi przechodzi przez myśl, iż mimo tego, że wszystko jest ok, coś może się wydarzyć. takich typowych wcześniaczych powikłań nasze dzieci nie mają. Na tyle, co usłyszałam od lekarzy i przeczytałam. Nie wiem, ale diagnoza autyzmu , jest poparta tym, że dziecko wcześniak? teraz to już powinnyśmy sie borykać już z problemai tak jak wszystkie mamy dzieci w tym wieku :) Przynajmniej mam taką nadzieję :) Podajesz małej jeszcze żelazo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Alicji
No raczej bez recepty będzie Ci ciężko. Puszka 400 g (na 4-5 dni) kosztuje prawie 150 zł. A zaświadczenie musi być bo inaczej przy kontroli (a zdarzają się często z tym mlekiem) jeśli wyjdzie że dziecko tego nie potrzebuje lekarze muszą zwrocić za wszystkie mleka. Więc się dziwie że tak ochoczo chcą Ci przepisać to mleko bez wskazań. Szczerze wolałabym być na normalnym mleku bez problemów. Słabo to widzę jak jej nie przejdzie do roku. Co do tego chłopczyka, nie wiadomo czy to przez wcześniactwo, nie można za bardzo tego stwierdzić czemu itd. A żelaza od tygodnia nie podajemy. Byliśmy w poradni patologii noworodka i kazała nam odstawić, mała miała dobre wyniki krwi. Za miesiąc mamy sprawdzić znowu. Jak będzie gorzej to wtedy znowu trzeba brać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JowankaSzura
Cześć dziewczyny,mam pytanie. Maksiu urodził się w 34 tyg. ciąży, 42 cm, 1630,w stanie dobrym, dostał 8 punktów,samodzielnie oddychał, szybko doszedł do siebie. Jest dodatkowo hipotrofikiem ponieważ łożysko ubumierało mi dużo wcześniej niż lekarz to zauważył i nie dostarczało mu pokarmu. Na dzień dzisiejszy Maks ma skończone 3miesiące, niewiele urósł ma 54 cm, waży 3500. Lekarz pediatra mówi że powinnam dokarmiać go modyfikowanym mlekiem bo być może mój pokarm jest mało kaloryczny,dziecko jego zdaniem drastycznie mało przybiera, Karmię piersią pd początku, mam dużo pokarmu, dziecko nie wygląda na nienajedzone, po karmieniu jest spokojne i zadowolone, je co 2, 3 godziny,łącznie z nocą.Czy naprawdę jest z nim tak zle? Czy futrować go mlekiem modyfikowanym skoro mam tyle pokarmu? A jeszcze pytanie urodził się 1 lutego, lekarz powiedział że mam mu podawać wita.K do końca 3 miesiąca.Trzy miesiące już skończył ale jak się to ma do jego wieku skoro termin porodu miał być na 6 marca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Alicji
Witaj Jowanko :) kolejna mama z dzieckiem z 34 tygodnia :) powiem Ci tak z mojego doświadczenia: poszłabym skonsultować to z innym lekarzem. W sumie jakby nie patrzeć podwoił swoją wagę urodzeniową. Moja była około 700 g jeszcze dodatkowo, ale ona nigdy nie miała problemu z przybieraniem. W 3 miesiącu musiałam ją dokarmiać mm bo zanikał mi pokarm mimo moich starań.. Co do witaminy K to patrzysz na to kiedy się urodził, a nie kiedy był termin. Więc jak skończył 3 miesiące to już możesz przestać mu dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowanka Szura
Mama Alicji bardzo Ci dziękuję! I tak właśnie zrobię, w sumie to nawet neonatologa zapytam bo jedziemy w piątek do kontroli. A jak to jest z obliczaniem tego wieku skojarzonego? Skoro Maks miał się urodzić 6 marca a urodził 1 lutego ? Znajoma mi powiedziała ze powinnam mu odjąć dwa miesiące, nie rozumiem, dlaczego tak dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Alicji
Urodził się w 34 tygodniu? Czyli że od wieku urodzeniowego trzeba odjąć 6 tygodni czyli 1,5 miesiąca i wtedy wyjdzie wiek korygowany. Czyli że ma 1,5 miesiąca wg korygowanego. Ale on jest potrzebny tylko do oceny rozwoju u dziecka. Jeśli chodzi o leki, wprowadzanie pokarmów itd to patrzy się na wiek urodzeniowy czyli skończone 3 miesiące. Mam nadzieję że napisałam to w miarę przejrzyście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowanka Szura
Boże, urodził się w 35 tygodniu, przepraszam! Ale to chyba na to samo wychodzi że te półtora miesiąca odjąć, prawda? Byłam dziś zważyć małego, 16.04 ważył 3220, dziś 3820, przybrał 600 gram w ciągu 5 tygodni, chyba mało prawda? Lekarz po urodzeniu kazał mu dawać wzmacniacze pokarmu HMF ale zle się po tym czuł i musiałam odstawić, szkoda bo może po tym by szybciej przybierał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corka ur sie 35 tyg i z 3 na 4 mies przybrala 1 kg ale ona jest teraz tylko na mm, zreszta nie ma co porównywać dzieci, kazdy ma swoja przemiane materii. Jeden czlowiek zjada duuuuzo i jest chudzielcem a zas inny normalnie a i tak kg mu przybywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie że prędzej 1,5 miesiąca odjąć niż 2. To jest duża różnica w tym wieku dziecka. I tak na ten wiek korygowany patrzy się do roku bo do tego czasu dzieci zazwyczaj nadrabiają. Co do wagi niestety nie pomogę za bardzo :( my ważyliś my córkę na początku co dwa dni a po 2 miesiącu co tydzień. I miało wychodzić około 170-190 gramów na tydzień. Bo na dzień między 25-31 gramy. Ja bym na Twoim miejscu po konsultacji z lekarzem spróbowała dać małemu kaszke najlepiej kukurydzianą bo ryżowa powoduje zaparcia. Np jedną dwie łyżeczki małe do mleka albo co drugą porcje by nie przesadzać. Jak wiadomo takie kaszki "tuczą". Tylko nie wiadomo jak zareguje. Moja dostawała na noc po skończonym 3 mc bo ulewała strasznie ale po miesiącu zaczął ją brzuszek boleć po dwóch godzinach i przestaliśmy dawać.. Bo o tym specyfiku co napisałaś nie słyszałam ale zwyczajnie nie miałam potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Alicji
Gość wyżej to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaLLLLenki
hej, u mnie to wygląda tak. Mała ur się z wagą 2,2 , jak miała 5,5 miesiąca ważyła niecałe 6kg. Na początku bardzo ładnie przybierała na wadzę ( pierwsze 3 mc) , później już coraz gorzej około 600gr/m-c. Karmiona wyłącznie moim mlekiem, które ściągam do tej pory. Córka od 4 mc przesypia całe noce, czyli o 23 flacha i potem 6.00 - 7.00 pobudka. Pytałam się pediatry, czy nie przybiera za mało, to mi powiedziała, że jest to w dolnej granicy i nic z tym nie robimy. Karmimy jak do tej pory Moja również miała podawane HMF - jak osiągnęła 3 kg kazali nam go odstawić. Mamo Alicji, jak u Was wygląda manu Małej. Moja to chyba straszy niejadek 6.00 -7.00 butla wypija różnie 140-180 10.-11.00 - kolejna butla, teraz daje jej łyżkę kaszki, nie chce kaszki jeśc z łyżeczki 14-15.00 - obiadek max zje 100 ( ale bardzo rzadko) ze słoiczka , praktycznie nic jej nie smakuje około 18.00 deserek max 100 21.00-23.00 butla na śpiocha. Kurcze i to wszystko tak wymęczone, aby zjadła. dziś to mąż ją zabawiał i jak buzie otwierała to jej dawała jedzenie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Alicji
No u nas z jedzeniem nie ma problemów, chociaż jak są teraz te upały to je troche mniej, wiecej pije. A posiłi wyglądają tak: 5-6 butla 180 9 zjada zazwyczaj 140-160 ml mleka, od jutra chce jej wprowadzać stopniowo zamiast mleka kaszke ale zobaczymy co z tego wyjdzie 12.30 pół słoiczka czasem mniej owoców plus 80-100 ml mleka 16 obiadek zjada słoiczek 120 ml ale chyba zaczyna jej być mało na razie nie zwiększam 19-19.30 mleko 180 ml i tyle jedynie z czym jest u nas problem to z alergia bo na niektóre warzywa i owoce reaguje wysypką, i sporo rzeczy musimy unikać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Alicji
No i w między czasie dostaje wodę albo sok rozcieńczony wodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane, czy wasze dzieci - wczesniaki byly gdzies na rehabilitacji? Moja przyjaciółka urodzila o 2 m-ce za wcześnie i dziecko wymaga rehabilitacji. Polecano mi http://actireh.pl/ - podobno tam się zajmują rehabilitacja takich dzieci. Cos wiecie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć wszystkim mamom ! Jestem pierwszy raz w tym temacie :) ale tak się składa, że sama jestem mamą wcześniaczka. Moja Madzia urodziła się w 36 tc miała 52cm i 3200gram z początku miała 18 bilirubiny dlatego byłam z nią pierwszy tydzień w szpitalu. Poza tym żadnych problemów ! Złote dziecko, kochane, grzeczne :) heh 18-nastego września zacznie już 7 miesiąc, gdy miała 4,5 miesiąca wyszły jej już pierwsze ząbki u dołu, świetnie się rozwija..prawidłowo jak dziecko urodzone w terminie :) nawet lekarze w szpitalu się śmiali co to za wcześniak z takimi parametrami heh jedyne co jest najgorsze to, że nie karmię piersią..zabrali mi w szpitalu dziecko i oddali po tygodniu nawet nie pozwalali mi jej nawet odwiedzać :( dawali mleko modyfikowane z butli i tyle..piersi już nie chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrysiowa mama
Moja corka byla rehabilitowana. Tydzien temu bylam na kontroli po 3 miesiacach od rehabilitacji i doktorka powiedziala, ze jest przecudownie zachwycona:).najpierw miala wzmozone napiecie miesniowe, ktore szybko ustapilo.potem chodzilysmy na rehabilitacje, zeby mloda zaczela raczkowac, co sie tez udalo.W sumie u nas jest swietnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nefer23
Witam! Jestem mama wcześniaka z 30 tyg 1602g, 40 cm. Nie mial żadnych chorób wczesniaczych. Rośnie jak na drożdżach. Teraz ma 6 lat. Na jedno chce uczulić mamy wczesniaczkow-pilnujcie układu odpornościowego/pokarmowego Waszych dzieci. One z racji wczesniactwa potrafią mieć bardzo obniżona odporność. A wtedy po kryjomu rozwijają sie chorobska. Ja zupełnym przypadkiem odkryłam ze syn ma stan zapalny żołądka, dwunastnicy, wątroby, pęcherzyka, jelita cienkiego, grubego i o***tu. Oprócz skarg na ból brzuszka żadnych innych objawów. Okazało sie ze przypaletal sie adenowirus oraz najpierw paciorkowiec zieleniejacy a potem gronkowiec złocisty. U córki te same pasożyty zostały unicestwione przez organizm, a wczesniak sobie nie poradził. Wzmacniam go, podaje m.in. aloes, peptydy, duuuuzo wit c, srebro koloidalne, probiotyki i działa. Następne badanie (po tyg) wykazało stan zapalny juz tylko na pęcherzyku i jelicie grubym. Az sie boje pomyśleć co by było gdybym nie odkryła stanu zapalonego i przerodziloby sie to w cos poważniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem dlaczego dzieci urodzone w 37 tyg ciazy w Polsce uwazane sa za wczesniaki ? Dziwi mnie to , bo tu gdzie mieszkam uwazaja, ze od 37 tyg moze nastapic porod pomimo wyliczonej daty porodu i jest to normalne. Ja bylam wczesniakiem wazylam 1200 g a po tygodnu spadlam na 900 i zyje i mam sie dobrze , wiec nie ma co zakladac z gory .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest nadzieja ze bachor szybko zejdzie.Udusi sie,zach.Zawsze jest nadzieja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziasasasa
Troszke stary temat ale mam nadzieje, ze ktos odpowie :) rowniez jestem mama wczesniaka. Wiktoria urodzila sie 26 grudnia 2013 r. w 30 tyg waga 1460g i 45 cm 9p w skali apgar. Wylewy I-II stopnia calkowicie sie wchłoneły .Obecnie 7,5kg w niektore 68 wejdzie ale wiekszosc juz 74 i 80 nawet. Je praktycznie wszystko, plus mleko bebiko 2. Martwi mnie tylko, ze jako 9 miesieczniak (korygowane 7) nie siedzi sama, nie próbuje wstawać ani nic.. chodzilismy na rehabilitacje bo nie potrafila sie przewracac w 5 miesiacu (3 korygowanym) z brzuszka na plecy i odwrotnie a gdy to opanowala to zakonczona zostala rehabilitacja.. Podnosi pupe i zgina nogi jakby chciala cos zrobic ale rączki i glowka lezą na ziemi jakby nie wiedziala co z nimi zrobic lub jakby byly za slabe.. Dziewczyny miala tak ktoras z Was? Wznowić rehabilitacje czy dac malej po prostu czas?Przekreca sie w okol wlasnej osi, 'pływa' po ziemi. Gdy chce dotrzec do jakiejs zabawi to turla sie do niej. Poza tym jest zywym dzieckiem,smieje sie, rozumie dosyc sporo, mama,tata, baba , ej, ała, to na razie 'mowi' ,potrafi zrobic papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDawidka
Madzisasasa czy szczepilas swojego wczesniaczka? Prosze poczytaj o szkodliwosci szczepien o tym jak bardzo opozniaja rozwoj neurologiczny rozwoj kazdego dziecka. Ludzie kompletnie wierza lekarzom a tym temacie a ci to wykorzystuja i szczepia nawet wczesniaczki( nie powinni). Polecam ksiazke: "Szczepienia w pytaniach i odpowiedziach dla myślących rodziców" Aleksander Kotok. mozesz tez dolaczyc do strony na necie STOP NOP lub SZCZEPIENIA.ORG. Wszystkie mamy wczesniaczkow ktore maja z nimi jakiekolwiek problemy zachecam do zapoznania sie z tym jakie skutki uboczne moga miec szzcepienia. Pozdrawiam Mama Dawidka ur w 32 tyg ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ttp://odu.pl/2qgg tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzisasasa MamaDawidka ma sporo racji jeśli nie całkowitą. Sama jestem mamą wcześniaka 35 tydz. 53cm i całe szczęście nie zgodziłam się na szczepienia. DziśBogu dziękuję bo okazalo sięże jest alergikiem na mleko i białko jaja kurzego. Nikt tego nie sprawdza a dzieci się szczepi, nawet nie chce sobie wyobrażać co by się stało z moją niunią bo mogłaby dostać wstrząsu anafilaktycznego a nawet umrzeć. Teraz ma dwa latka ale długo sama nie siadała (około 10 miesiąca) zaczęła chodzić około 16 miesiąca i to wszystko cały czas pod okiem rehabilitantów. Zaczęłam z nią chodzić kiedy miała 7 miesięcy i chodziłam ponad rok. Więc uważam że warto poświęcić dziecku czas i chodzić na takie zajęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mamusi ___❤️__❤️ ______❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mamusi ___❤️__❤️___ _____❤️_____

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś sobie wypróbuję, dobrze? ________❤️_____❤️__________ ___❤️____❤️____❤️____ ____❤️__❤️__❤️____ ______❤️-❤️-❤️___ ________❤️-❤️___ __________❤️___

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×