Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Nawet w serialu "Na Wspólnej" też jest o porodzie i przedwczesnych objawach, wszędzie o tym mówią, to jakaś obsesja dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to się śmiać chce jak widzę jak nagle łapie okropny ból kobiety w serialu. I rodzą w ekspresowym tempie. Gdzie przecież zanim małluszek zejdzie w dół to kilka godzin trzeba pocierpieć ale finał jest najlepszy i trzeba sobie wmawiać że teraz cierpię ale jeszcze trochę i dostanę nagrodę dla której warto się tak męczyć. Ja tak sobie myślałam w czasie tych bóli. W czasie skurczów nic do mnie nie docierało mąż jak mi podawał wodę czy rękę to w czasie skurczu to mnie bardzo denerwowało. Chciałam żeby był przy mnie ale mnie nie dotykał w czasie skurczów. Na poczatku jak przyjechał to latał nie wiedział co robić ale później się uspokoił i zanim doszło do II fazy to już był taki luz rozmawiał sobie z położną a ja nawet nie słyszałam o czym. Słyszałm tylko jak mówił oddychaj powoli, a jak wyciagnęłam rękę do niego to wiedział że pić ma mi podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W poniedziałek miałam wizytę szyjka była zamknięta wszystko ok i umówiona na kolejną wizytę. I tu na drugi dzień mnie chwyciło i urodziłam aż sama się zdziwiłam, chociaż lekarz mówił że to że szyjka zamknięta to nie znaczy że nie urodzę na dnaich i maił rację. Nawet z wagą prawie trafił bo mówił że widać(patrzac na brzuch) że maluszek ma ok 3500 a miał 3590 jak się urodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Wszystkim szczęśliwym mamusiom gratuluję a ciężarnym życzę wytrwałości w czekaniu to już niedługo :) DZIECIACZKI NICK..............IMIE.......DATA UR.....WAGA..CM...GODZ.. Grzybiara.....Sebastian......08.03 ...................... ....... Coral bay.......Natalia........14.04.....3000....50........... nikitka5.........Michałek......15.04.....3800...57...... ..... Liliankas........Laura..........15.04.... 3240....53... 17:00. Mickey....Jeremy-Julien......18.04.....3030....50.... 8.48 To ja CC.........Rufin..........20.04.....3120....54....21:02 Monia............Milenka.......21.04.....3755....57.....11:35 Czarna...........Kubuś.........24.04.... 3330....57....14.27 renka07..........Kajtek........24.04.....2880...54.... 01.20 Paulinek85......Szymon........29,04.....3590...51....23: 30 Agulcia...........................30.04......2750.. .......14:25 Joanna...........................04.05.................. ........ KK_78 .......Marek Ludwik...05.05......3500...57...10.55 Przyznam się że od porodu nie śledzę forum bo cały czas jest coś do zrobienia, a wieczorkiem po prostu padam. Córcia ma się dobrze, pierwsze spacery za nami, jest taka piękna pogoda że szkoda siedzieć w domku. Postaram się nadrobić zaległości. Pozdrawiam wszystkie majóweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kobitki:) cały czas sledze ten topic, nie udzielam się, ale dziś już nie wytrzymałam :D Gratuluję bardzo mocno wszystkim mamusiom 🌼🌼🌼🌼🌼🌼 I życzę wytrwałości w czekaniu tym, które maja poród przed sobą. Ja też jeszcze czekam i czekam..lekarz mi powiedział, że może po weekendzie majowym, ale wygląda na to, że Małemu jest dobrze w moim brzuszku.Ja korzystam i robię badania,do porodu w wodzie lub do zzo.Zobaczymy na co się zdecyduję:)Może da się znieść ten ból bez znieczulenia. Ciekawa jestem jak tam Żurkowa?Wiadomo już coś ?Pamiętam, że kiedyś czytałam, że mieszkamy bardzo blisko siebie we Wrocku:D Nasza Niunia chyba będzie nazywać się Filipek, ale czekamy , aż spojrzymy na niego i może wtedy zdecydujemy. Pozdrawiam gorąco Wszystkie Majówki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinkaka witaj:) Nasz synek bedzie mial na imie Filipek:)) juz wszyscy mowia na niego Fifi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kareczka:) ja od początku chciałam Filipa, ale mojemu mężowi coś nie pasowało,no to wymyśliliśmy Tomeczek, ale jak usłyszałam, jak mama mi coś opowiadała, że kupiła coś dla Tomka to mi się jakoś dziwnie zrobiło..więc myślę, że będzie Filipek:D mały Filipinek, Filipino :D zwłaszcza że mężowi się nagle zaczęło podobać :D Już nie mogę się doczekać, tylko porodu się boję, ale to chyba jak każda z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też już mamy dla małego mnóstwo zdrobnień:) Fifi, fifek, fiful, fifulek:) fifuliński:) my wybraliśmy to imie drogą kompromisu bo mieliśmy bardzo odmienne zdania co do imienia i ani ja ani mąz nie chcieliśmy ustąpić wiec trzeba było wybrać coś neutralnego, no i zdecydowaliśmy się na filipka:):):) ale wszyscy ktorym mowilismy ze tak damy na imie malemu mowili, ze wszystkie filipki jakich znaja to niezle urwisy, ale co tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś cisza się zrobiła jakaś idę się położyć :) może to dziś w nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane! Kareczka czy to było już w nocy? Odezwij się. Mnie wczoraj wieczorem dosyc mocno brzuch bolał aż promieniował na kręgosłup, myslałam ze moze już sie zacznie cos ale niestety ;( Za mało cierpliwa jestem. Zurkowa narazie ię nie odzywa, ciekawe co u niej? Peletka daj znać jak byś coś wiedziała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) żurkowa pewnie po cc, to nie daje znaku:) ja dzis noc miałam bezsenną, ae całe szczęście żadnych bóli:) kareczka a ty jak długo odczuwasz te bóle na dole w miednicy? bo ja sie zastanawiam jak długo mozna z takimi bólami przed porodem chodzić, mnie też boli ale od tygodnia ale ja chcę jeszcze ten tydzień wytrzymać:) tak sobie myślę że w poniedziałek albo wtorek pojedziemy, a mała przynajmniej podrosnie sobie do tych 3 kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka mi się zaczeły te bóle jak na miesiączke w szeszła niedziele i ostatnio ustąpiły ;( Ja muyślę ze jest szansa że dasz rade jeszcze tydzien, choc pewnie zalezy to tez od wydolności łozyska a ty pisałas chyba wczoraj ze jest gotowe juz do porodu. Z drugiej strony odnosze wrazenie ze ten lekarz na siłe chce zebys juz rodziła. Odpoczywaj duzo i tyle. To nie bylo co prawda pytanie do mnie tylko do kareczki ale chcialam przedstawić moje zdanie:) Dziewczyny jak myslicie mogłabym sie napić parzonej kawy takiej bardzo słabej? Bo chce mi sie jak cholera. Nie wiem co robić.Pic czy nie pić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze od wczoraj to mam brzuch prawie na kolanach, tak mi opadł. Stelka a u Ciebie jak z brzuchem? bo ponoc w pierwszej ciązy wcześniej opada a w kolejnych czasem nawet przed samym porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulcia Michalinka jest przepiękna ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️. Ja też bedę miała Michalinkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi2 dziękuję! Michalinki to takie słodziaski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie widzę po zdjęciach że słodzaski straszne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co się nic nie odzywacie? Peletka, Kareczka moze to naprawdę już. dobra idę zrobić sobie kawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dopiszcie mi proszę do tabelki imię Michalinka i wzrost 54, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIECIACZKI NICK..............IMIE.......DATA UR.....WAGA..CM...GODZ.. Grzybiara.....Sebastian......08.03 ...................... ....... Coral bay.......Natalia........14.04.....3000....50........... nikitka5.........Michałek......15.04.....3800...57...... ..... Liliankas........Laura..........15.04.... 3240....53... 17:00. Mickey....Jeremy-Julien......18.04.....3030....50.... 8.48 To ja CC.........Rufin..........20.04.....3120....54....21:02 Monia............Milenka.......21.04.....3755....57..... 11:35 Czarna...........Kubuś.........24.04.... 3330....57....14.27 renka07..........Kajtek........24.04.....2880...54.... 01.20 Paulinek85......Szymon........29,04.....3590...51....23: 30 Agulcia..........Michalinka ....30.04.....2750...54....14:25 Joanna...........................04.05.................. ........ KK_78 .......Marek Ludwik...05.05......3500...57...10.55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulcia - niezła laseczka z tej twojej Michalinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy któraś z was pije herbatkę z liści malin? Ja się właśnie dziś zaopatrzyłam w nią. Nie wiecie czy rzeczywiście działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi pewnie że możesz tej kawy:) ja też czasami popijam:) z tym brzuchem to sama nie wiem bo wydawało mi sie że właśnie tydzień temu obnizył mi sie bo miednica tak mnie zaczęła boleć że nie mogłam chodzić, ale np od dwóch dni jest mi ciężko oddychać czasami więc ja już nie wiem:) bo jakoś tak nie szczególnie widzę jakąś zmianę? z tym łożyskiem do porodu to mój wujek mi wyjaśnił, bo przytoczyłam mu dokładny opis z karty, że każda kobieta po 37 tyg ma łożysko gotowe do porodu i to jest normalne, a jedna rodzi w 37 a druga w 40 tyg:) więc tu nie muszę sie sugerować:) ważne chyba jest żeby łożysko nie było \"stare\" jak to sie określa. no fakt mój gin to by mnie dzis juz pokroił, ale oprócz wiedzy lekarskiej jest cos takiego jak intuicja matki i ja czuję że lepiej dla mojego maleństwo będzie jak jeszcze tydzień popływa w brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulcia śliczna ta twoja michalinka:) widzę że tera czas na dziewczyny nadszedł:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, o 11.30 mam wizytę u lekarza, zobaczymy co powie. Dziś rano po 5-ej złapały mnie lekkie skurcze, trwały jaką godzinkę, a potem widać przeszły, bo zasnęłam i wstałam po 9-ej. Oczywiście, tak jak to kiedyś było z Żurkową, telefony się do mnie urywają i to pytanie: Czy urodziłaś? Człowiek stara się być miły, ale same rozumiecie. Odezwę się po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Mój termin jutro, ale noc była spokojna. Brzuch mi też opadł, mam go na kolanach normalnie... Agulcia - cócia jak marzenie.... Marzenie31 - mnie też się dopytują, tylko tak bardzo taktownie...co mi się bardzo podoba. Bibi, strzel tę kawkę - czemu miałaby Ci i dziecku zaszkodzić? Ja tam piję-choć średnio mi smakuje. Wolę capuccino. Wizyta jutro. Napiszę Wam, co mi gin powie. Sama jestem ciekawa...Ale pewnie da l4 na następny tydzień i będę latać jak latam. Gusika, piję te napary z liści malin, choć położna mnie już ochrzaniła, że powinnam wcześniej. Miały być wstrętne, ale ja słodzę małą łyżeczkę i są niezłe. Serio. Póki co - nie dają odczuwalnych efektów, ale podobno przygotowują szyjkę do porodu, która robi się bardziej elastyczna, a o to nam chodzi, nie? Jadę na zakupy, po farbę do włosów, bo mnie nosi normalnie. Pozdrówki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładnie na to liczę, że jak nie będzie wcześniej to chociaż szybciej. Mi też nawet smakują. Tylko pierwszy łyk był niedobry, a nie słodziłam. Normalną herbatę słodzę 1,5 łyżeczki. A jak ją zaparzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peletka dopiero wstała i zamiast zrobic sobie papu , pisze do was ze ja tez zaraz bede piłą kawe.Ja teraz nie moge pic parzonej bo by mnie ten mocny zapach zabił.Dobrze ze przywiezli traktorem ze spoldzielni piasek dla dzieci i nawracali pod moimi oknami bo pewnie bym spała ndal.Ja wam na 100% dam znac bo za nim maz przywiezie kogos do pilnowania Wiki to ja wtedy skrobne a u nas w domu komp chodzi cały czas wiec problemu nie ma. Zadzwoniłabym do Żurkowej ale nie chce jej draznic .Mam nadzieje że wszystko u niej ok. Dzidzius Agulci fajny strasznie i ma takie kaftaniki jak moja bedzie miała. Ide cos przekasic bede sie odzywac na biezaco bo do 14,30 jestem w domu potem musze isc po młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peletka ja się zastanawiałam nad smsem do Zurkowej ale właśnie nie wiem czy wypada. Ja juz po kawie i to parzonej. uwielbiam taką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze wstrzymajmy sie do wieczora a potem wyslemy sms -takie delikatnego zeby dała znac jak sie czuje. Ja własnie czekam na wode az sie zagotuje bo postawiłam cały czajnik zamiast na 1 filizanke, zawsze tak robie a potem sie denerwuje że długo czekam. Mam dzis zaplanowane sprzatanie mieszkania ale ze wzgledu na pozna pore wstania chyba zaczne od obiadu a potem sie zobaczy moze tylko łazienke i wc ogarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×