MAJ 2008- kontynuacja

Peletka ja gdyby nie moja mama to pewnie to samo by bylo. 4 dni po porodzie sama zostalam (bo maz w trase znowu pojechal). Porod mialam bardzo ciezki, 3 dni ze skurczami co 15 minut chodzilam i nic sie nie dzialo. Zastrzyki na wywolanie porodu powodowaly ze skurcze calkiem przechodzily. Przez caly ten czas wogole nie spalam, bo z bolu sie nie dalo. Rodzilam ze skurczami co 5 minut. Dobrze ze maz ze mna byl bo niedalabym rady. Mialam taki moment ze juz mi wszystko jedno bylo, taka wymeczona bylam. Starcilam mnostwo krwi (porodowka wygladala jakby tam kogos zarzneli :-) ) pozniej mialam anemie. Jakby malo bylo to zrobil mi sie zator a z zatoru ropien i znowu szpital. Rany jakie ja zchizy w tym szpitalu mialam. Caly czas moja mama ze mna byla i podtrzymywala mnie na duchu. Ciagle plakalam. Zawsze myslalam ze silna jestem. Ale juz jest dobrze. Ty tez dasz rade.

ja też po porodzie czułam się bardzo nie fajnie, miałam cesarke po 6 godzinach porodu naturalnego i nie wspominam tego najlepiej, uczucia też różne mną targały, prawa jest taka, że nie planowaliśmy dziecka i ciąża nas zaskoczyła, baliśmy się okropnie, a teraz okazuje się, że nie ma czego:):) i nie możemy się nadziwić jakim szczęsciem są dzieci, jeśli chodzi o następnego potomka to mój mąż już od dawna o tym myśli ale ja nie chcę za szybko, planuję dopiero za jakieś 5 lat, dopóki między nami się wszystko nie poukłada i nie będzie jak być powinno to nie ma o czym rozmawiać, a tak przy okazji to ciekawe co z bibi i jak jej sytuacja bo nie odzywa się ostatnio lece coś ogarnąć póki mały sam się bawi

Laseczki:) Któraś z Was pytała o kosmetyki Hippa kiedys i ... moge rzucić kilka słów w tym temacie :D Otóż, dostałam paczkę Gerbera (szczerze nie wiem skąd i po co, ale jak jest to spox:D) i wtejże paczce była tubka kremu Hippa. Oczywiście wymiziałam zawartością tubki Malca i ... jestem pod wrażeniem-krem nie jest tłusty, szybciutko się wchłania, Tobi nie ma po nim plam na ciałku (!) i przyjemnie pachnie, zatem dzis kupuje krem Hippa. Tyle :)

ja miałam poród ekspresowy bo o 5 tej rano poszło troszkę wód zjechałam na izbe ze skórczami co 9 minut a tu lekarz mówi ze juz calkowite rozwarcie i szybko na operacyjna bo nie mam szans urodzić.Nawet nie miałam czasu się nastawić że to juz się zaczyna.Trochę tego żaałuję ale co zrobić mówię sobie że natura tak mi wybrała i tyle. Może za drugim razem Bóg mi da urodzić naturalnie...

my używaliśmy Hippa od początku: oliwki płynu do kapieli i kremu do pupy i do buzi to powiem tak : płyn do kąpieli ok krem do buzi taki sobie bo się ciężko smaruje- traz mam oilatum soft i jest wypas śliczna buzia i Wojtek go uwielbia a krem do pupy jest tez dobry ale teraz mamy puder nivea na zamian z bephantenem i sudokremem oliwka nam się znudzila i sie przezuciliśmy na ziajkę - ślicznie pachnie ciałko a Wojtek nie ma uczulenia na rumianek więc jest dla niego fajna

maślakowa te paczki to wiekszkość z nas dostała..jak w szpitalu dostałaś pudła z próbkami dla malucha to zapewne wypełaniłaś takie kupony i teraz beda co jakis czas cos przysyłać.... ja tez dostałam ten minaturkowy krem z hipa musze wypróbować.... haris ja do dzis nie moge przeżyc że nie urodziłam Kubusia sama...a dlaczego u ciebie nie było szans na poród naturalny...? u mnie w trakcie porodu, jak chciałam wyprzec małego to ten niestety sie źle kierował, był naćpny dosłownie tymi wszystkimi lekami i trafic do wyjścia biedy nie mógł....

ja nie mogłam Wojtka urodzić bo wsadził tyłek w kanał nogi miał przy moim pecherzu a do tego ważył 4570g i lekarz powiedzial ze może mnie porozrywać i ze nie warto ryzykować mojego lub jego zdrowia ja tez mam z tego powodu "doła" no ale co zrobić może nastepnym razem chociaz mówią ze po cesarce są małe szanse.... będziemy próbować :D

a całą ciążę gadaliśmy z mężem do brzuszka żeby główkę na dół dał i nic!! uparciuch

Ja tez chwale sobie kosmetyki Hipa stosowałam jej przy starszej córce teraz mam wszystko penatena i tez jestem zadowolona. Jesli chodzi o moja depresje poprodowa to ja ja dostałam miesiac po porodzie napadło mnie nagle zaczeło sie ze cos mnie bolało na szyi lekarz powiedział ze nic tam nie ma i ze mam depresje .Zigonorowałam go i poszłam do laryngologa ten powiedział to samo i pediatra moich dzieci jak mnie zobaczyła to od progu wołała ze mam depresje.Wygldałam jakbym nie zyła od tygodnia chuda blada wszystko przy dzieciach robiłam automatycznie mało mówiłam na wszystko sie zgadzałam potem ubzdurałam sobie ze ta bolaca szyja to rak i ze umre i kto sie zaopiekuje moimi dziecmi płakałam ciagle i czułam lek trzesłam sie wewnetrznie nie mogłam jesc.W koncu trafiłamdo psychiatry -rodzice mnie zabrali bo byli bezsilni.Okazało sie ze ten ból szyi to taki urojony ból który wyestepuje podczas depresji i dostałam lek antydepresant przy którym mogłam karmic.Poprawa jest ale nadal czuje dyskomfort kazdy ból jaki mnie dotyka to jest u mnie utorżsamiany z jakos powarzna choroba juz sobie radze ale było naprawde cieżko - nie zycze tego najgorszemu wrogowi. O 12,00 zadzwonili mi z przedszkola ze Wika ma goraczke 38 i zeby ja odebrac.No i ma te goraczke ciagle jej zimno i spi ale nic pozatym jej nie jest nic ja nie boli ani biegunki ani wymiotów na 16,00 jestem umówiona z pediatra ciekawe co jej jest.

Haris ja mysle ze przy kolejnym dziecku jesli nie bedzie takie duze to masz szanse na PN.Bo to nie z winy twojej budowy tylko dziecko sie zle ułozyło miałas cesarke.Moja szwagierka pierwszy poród miała cc bo Darek był posladkowy a julke urodziła normalnie i znam wiele takich przykładów wiec nie martw sie na zapas. Czarna a co z ta Monia z naszego topiku znowu poroniła cos pisałas wczesniej.

Peletka, to smutne co Cię spotkało. Ważne, że wracasz już do siebie. Uszki do góry :) Minimonia była na majówkach '09. Czytałam o jej tragedii. To bezczelne ze strony losu :( bezczelne i niesprawiedliwe.

Kochaniutkie! Zamykam na dziś kramik kafeteryjny. Spadam lada moment do banku i później na ćwiczonka:) odezwe się jutro :) Miło było Was zobaczyć :) do miłego

Peletka trzymaj się dzielnie i nie dawaj się złym myślom.Ja siedze w domu sama mąż praca albo coś załatwia (bo sie budujemy) albo na wyjeździe.Rodzice daleko więc jestesmy tylko zdani na siebie.Czasem mam doła że Wojtek nie zna naszej rodziny ciotek i wujków tylko doszywanych widzi ale tak wybraliśmy, że tu sobie ułożyliśmy życie. Mam nadzieje że za drugim razem będzie to PN :D :D idę sobie polezec przy maluszku - on taki kochaniutki :D

dziewczyny,sukces! puściłam Michalinkę z tatusiem samych na spacerek!!! co prawda już dwa razy do nich dzwoniłam ale to i tak postęp jeśli chodzi o mnie!!!! a ja ogarnęłam chatę,a teraz siedzę w necie i pełen relaks.... fajnie :)

agulcia - nie dzwoń tatuś sobie poradzi - jak Ty sobie smam poradzisz to druga połowa tez musi jakos dać rade.Ja jak mój M idzie na spacer to nawet nie mysle o dzwonieniu i oczekiwaniu na ich powrót.Robię szybko co zaplanowałam i potem relax i głaskanie kici naszej bo ona tez spragniona miłości hehe

ło matuchno ale zeście się rozpisały,normalnie SZOK! Nie dam rady przeczytac chyba dopiero wieczorkiem jak dzieci pójdą nynki. Buziaki dla wszystkich i \"starych\" i nowych mamuś :-)

Peletka bidulko troche przeszłaś, ale najważniejsze że dochodzisz do siebie...a tak na marginesie to skad takie paskudztwo się bierze..jakas depresja, człowiek sie z dziecka cieszy a tu depresja sie przypląta.... agulcia tak trzymać, chłopu mała dawaj i bedziesz miała czas na wszystko,... a co teraz wszystkie ucichły..pewnie kąpanko maluszków, mój dzis o 19.15 był kąpany a o 19.25 juz spał, ledwo na oczęta patrzył...

ja tam sie ciesze jak moj idzie na spacer z malym, wtedy tez robie wszytsko co mam w domu, to sie nazywa czas wolny:) tez nie dzwonie, przewaznie to maz dzwoni tak oo:) peletka :( nie zazdroszcze.. hmmm..ja tez mialam cc, ale nie zaluje, ja jestem taki panikarz ze nie dalam sie zbadac nawet wziernikiem na pordowce ani razu !!! sami mnie na cc namawiali ale ja jej tez nie chcialam, ryczalam i ryczalam a oni wiedzieli ze ciezko bedzie, zlecieli sie lekarze lacznie z ordynatrem i nie wiedzieli co pczac wkoncu dali jakies papiery do podpisu i nawet do meza nic nie zdazylam powiedziec i juz bylam na sali operacyjnej... no niestety jestem panikarz nr jeden i nic prawie nie daje lekarzom kolo siebie robic ciezko ze mna maja... no nie wiem moj chyba nie bardzo tego hippa toleruje zaraz jakies plamki, nie wiem czy to po nim ale tak mi sie zdaje wlasnie to lecze emolium specjalnym mam nadzieje ze szybko zejdzie ja w grudniu skoncze 25 latek:) dokladnie w mikolaja a moj brat jest z dnia dziecka:)

No to cisza sie zrobiła.Pewnie dzieciaki wieczorem marudne i trzeba przy nich skakać.Mój tak ma od 17stej i tylko czekam na 20stą na kąpanie.I teraz jak zaśnie to się nazywa czas wolny :D Wojtek teraz sie ślini jak Wasze dzidzie - cały mokry i palce cały czas w buzi eh dziewczyny macie jakąś tabelkę to prześlijcie mi bo ja dostałam zaproszenie na NK a nie wiem kto jest kto hehe Maślakowa to tylko łatwo rozpoznać :)

Haris i ja wysłałam ci zaproszenie Moja Niusia tez juz spi. Dzis obeszło sie bez wiekszego marudzenia. Tez raczki non stop w buzi i cała obśliniona :-)

Haris ja też wysłałam zaproszenie i napisałam wiadomosc żebys wiedziała ze ja to ja. tabelke tez ci przesle ale moze chwile później bo chyba musze isc teraz do męza bo mnie woła...chyba cos chce....

no! dzieci a w zasadzie najmłodszy w rodzinie śpi :-) w końcu.Był dzis tak marudny,ze PADAM!:-( czasem nie mam na niego siły ani w łóżeczku,ani w leżaczku ani tez na rączkach-ciągle bek,aż dzis sąsiadka mi mówiła,ze słyszała jak płakał ;-) -och ci sąsiedzi. Macie dobrze te dziewczyny,które mogą prosic męża o pomoc.Mój nawet jakby chciał pomóc to nie bardzo-bo ciagle w pracy a czasem jak jest to też nie bardzo sie garnie :-(. dzis to wogóle miałam zły dzień. Zebrało sie Karoli-bo nie chce jej sie lekcji robic ale szczerze mówiąc wszystką moją cierpliwośc wyssał Kajtek i dlatego \"burkałam\" na KArolę ale juz jest Ok.Poprzytulałysmy sie na dobranoc:-) No to ja wiekiem pochwalic sie nie mogę. W czerwcu stuknęły mi 32 latka :-) ale nie czuję sie na tyle a i mili ludzie mówią,ze wygladam na mniej:-) Współczuje Wam kochane powrotu do pracy,co tez mnie niechybnie czeka ale troche później. Do końca października mam urlop,potem moze da rade wziąc opiekę a jesli nie to wychowawczy choc na parę miesięcy.Chciałabym (jak juz wcześniej pisałam) zeby AKjtek umiał jeśc i pic nie tylko cyca. Maślakowa a ja Ciebie nie mam na NK i \"nowych mamuś tez nie mam :-( dajcie namiar dziewczynki mój mail renka0506@wp.pl a ja po porodzi ,choc ciężkim to szybko stanęłam na nogi-nie miałam wyjscia.Mieszkamy sami no i dwoje dzieci pod opieką :-) ale moze mi to dobrze zrobiło. Za to w ciaży miałam problemy podobne do Twoich peletko. Jakbyś chciała pogadac to mozesz na Nk napisac.Ja jakoś nie lubie o tym mówic.

Reniu, jak tam nosidełko, mam nadzieje, ze się przydało?! Ja to nie wiem, kiedy Wy macie czas na tak częste pisanie. Ja zawsze sobie coś znajdę do roboty, np. dziś robię powidła... 2 raz w życiu ;) a tak poza tym, to mąż często jest na kompie, bo pracuje, więc mój czas wolny to najczęściej na kanapie przy tv ;] albo czasopisma dla mam ;] za dużo czytam i później jak idę do pediatry to nic nwego się nie dowiaduje ;/ ok, spadam ;)

No no dziewczyny to ja z nas wszyastkich ajmlodsza jeste? w pazdzierniku bede miec 22 lata! Mam problem z Dagmarka bo juz od urodzenia ropieje jej prawe oczko i co je podlecze rumiankiem to za dzien lub dwa znow sie zaczyna juz nie wiem co robic!!!

inez(AGA):-) dzięki! Sprawdza się ,tylko mały narzeka jak muszę sie "pozapinac" ale potem jest git.Siedzi i sie rozglad na wszystkie strony. Dzięki. Ja też za bardzo czasu nie mam w ciagu dnia,bo mój mały nie robi sobie w dzień 5h drzemek;-):-P:-P:-) on nawet w nocy tyle nie prześpi ale dzięki wyjaśnieniom Karoli na temat nocnego mleka -jestem spokojna mój będzie chyba GENIUSZEM ;-):-P:-P

Hej kobitki:) Witajcie :) Ja na temat kosmetyków Hioo nie mogę się wypowiedzieć bo jedziemy cały czas na EMOLIUM.Tak Małemu pasuje ii nie ma żadnych podrażnień.Raczej już nie będę kombinować bo Niuniekj jest wrażliwy i ma skazę białkową. Dziś bylismy na szczepieniu.Mały nawet nie pisnął a myślałam że z nerwów zwymiotuję:( Strasznie się denerwowałam, ale trzymałam się dzielnie.Hubert dostał rozwolnienia na wieczór ale już śpi i jest ok,obyło się bez atrakcji. Dziewczyny pooglądałam Wasze dzieciaczki i są taaakie śliczne i fajniutkie:) Ja już nie mogę uwierzyć, że to już 4 miesiące.Dziś w parku przeglądałam zdjęcia i synek był taki maleńki.. Czas szybko mija... Ja poród miałam dość fajny, milutko w szpitalu i trafiłam na super położną,ale mam niski próg bólu .Najpierw próbowałam w wannie,ale nie czułam ulgi i darłam się że ja muszę koniecznie widzieć się z ordynatorem bo ja chcę zzo.No i dostałam :) Następny poród tylko z zzo.Po porodzie szybko doszłam do siebie, miałam sporo energii i było dobrze. Peletka napisz jak tam córcia???? Ja mam 29 lat, ale ludzie myślą, że jestem młodsza:D Najpierw mi to przeszkadzało bo czułam się jak smarkula, ale teraz już mi to nawet schlebia;) Ja na szczęście nie muszę wracać do pracy.Miałam umowę przedłużoną do dnia [porodu.W sumie plan był taki ,że wracam, ale jak widać moja szefowa się rozmyślała i przysłała mi miesiąc po porodzie świadectwo pracy.Może to i lepiej.. Jak mały skończy rok planuję założyć własną działalność gospodarczą.Czy któraś z Was się orientuje w temacie dotacji z UE??? Dziewczyny ja też niektórych z Was nie mam na NK.Na liście jestem jako olinkaka .A jakby co to mój mail voda_ja@gazeta.pl A my już za niecały tydzień jedziemy:) Ostatnio jak rozmawiałam z siostrą to mówiła ,że już wyciągnęła płaszcz ciepły.To pewnie tam zimno, a u nas będzie złota polska jesień.Mam nadzieję, że się załapiemy bo wracamy w połowie października. Inez ja tak samo, mam ograniczony dostęp do kompa bo mąż pracuje w domu no i przy kompie.W kuchni to ja raczej nieee:P A jak już coś gotuję to najczęściej jest to coś co można zrobić szybko:D Dobra lecę .Trzymajcie się dziewczyny:) Ciekawe jak tam Karola:) Mam nadzieję, że leniuchuje:D :D ;D

Klaudia a byłas u okulisty??? Moze ma niedrożny kanalik łzowy??? Do okulisty bez skierowania! Lepiej to sprawdź.A miała moze antybiotyk zapisany???

Mija-nie moge sie przyzwyczaic do nowego nicka :-) myślałam,zz jakaś nowa mamuska do nas dołączyła :-) no nic to ja do spanka,bo jutro imprezka

Czarna odebrałam Cie na Nk - dzięks! Klaudia ja na oko to nie wiem chyba musisz do lekarza albo do Karoli hehe Ja bardzo chce drugie i trzecie dzieciątko i nastawiam się na brak czasu i zapierdziel ogólny.Nie ma rady.ALe mysle że jak inne dają rade no renka to chyba jakoś będzie a będziemy mieli już swój dom to jakoś będzie.

No bylismy zapisani do okulisty ale przez caly tydzien przed wizyta bylo ok i jak na zlos godzine po umowionym terminie na ktory nie poszlismy bo bylo ok, zaczelo sie od now! antybiotyku nie miala, tylko przemywam przegotowana woda lub rumiankiem!! Juz ne wiem co robic!!!