Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

czy u was też tak wieje, bo w naszej wsi drogi pozawalane, przejazdu nie ma, odcięci od świata normalnie jesteśmy. wiecie co wkurzyłam sie troche na tematy dotyczace imion dla dziewczynek..chodzi o Maje, Nadie i Lenke jakos tak od pewnego czasu zastanawiam sie własnie nad tą lenka bo nawet mi sie spodobało to imie i na dodatek w okolicy nie ma nikogo o tym imieniu a tu ciągle temat ze wysyp Lenek!! Znacie Lenki ze swojego otoczenia? Bo ja ciągle teraz przeglądam gazete gdzie sa zdjecia dzieci z imionami, które urodziły sie w naszym szpitalu i nie pamiętam wogóle zeby lenka sie tam pojawiła. ŚLubny chce Marcelinke ale to mi narazie nie leży.... Karola przepis taki jak zizusia pisała, wszystko rozgrzewasz, jak sie zagotuje to dodajesz manne i mieszasz dokładnie i wylewasz na herbatniki i wsio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze nie naleze, do waszego topiku, ale mam pytanie do Karoli78 bo w tego co czytalam, jest pediatra. Corka ma poltora roku, jeszcze karmie ja piersia, do kiedy jest zdrowe karmic? i ile razy na dobe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, na zawołanie znalazła się Lenka :) Imię zrobiło się chyba popularne z powodu Leny z Na dobre i na złe... Osobiście znam 2 Leny - urodzone w 2009r... Ale mi się podoba... Naewt zastanawiałam się mocno nad tym imieniem (bo Ludwiś miał być córcią) lub Heleną- też zdrobnieniem jest Lena... Bardzo ładne imię... :) Lena- nie ma granicy wieku- jeśli dziecko prawidłowo przybiera na wadze, nie ma niedobory witamin, bo poza piersią je przynajmniej 3 inne posiłki- mięso, warzywa, owoce... to nie ma co się martwić :) Osobiście zamierzam karmic pełne 2 lata, ale jak by wyszło 2,5 to też bym nie płakała :) Ogołnie my jako pediatrzy spokojnie patrzymy na karmienie do 3 lat... później zwylke odradzamy... Ogólnie mówi się że długośc karmienia zależy od potrzeb dziecka i MATKI!!!! Także życzę masy radości z karmienia piersią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dzikeuje za odpowiedz, oprocz piersi je normalnie obiad, jednym slowem je wszytsko, zarowno, warzywa, owoce, miaso, nabial i przekaski :) czyli nie ma granicy odnoscie ilosci karmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i widze że Amelka to urodzona tego samego dnia co moja Karolinka, a Lenka niewiele strasza od synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale Wy tu naskrobałyście. Moje chłopaki dzisiaj od 18,30 śpią, więc ja grasuje po necie i jakoś w domu strasznie cicho. Mam tylko nadzieję, że obudzą się dopiero jutro!!! :D :D :D Bo inaczej nocka z głowy, bo jestem sama. Mamuśce zebrało się teraz na pieczenie placka kruchego z borówką amerykańską, więc za pare minut będzie kawka i cieplutki placek - zgaga murowana, ale przyjemność nie od opisania :D Jeśli chodzi o imię Lenka, to faktycznie bardzo popularne się zrobiło, bo sąsiadka tak dała i moja kuzynka, obie rodziły w styczniu. Będą same Leny, tak jak w Przedszkolu są 3 Bartki (jeden mój). Fajnie, że Olcią wszystko w porządku. Juusta na pewno się zamartwia, ale cóż tak każda matka postępuje. Dobra lecę na ten placek. A jeszcze mam tylko pytanko - czy nie podsuniecie tu jakiś fajnych pomysłów na obiad. Bo właśnie mi się skończyły i jakoś nie mam natchnienia na nowe rzeczy. Z nowości to u nas kebab oraz tortilla. Więc proszę o cosik nowego!!! Życzę miłego sobotniego wieczorku mamuśkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może byc pizza domowej roboty, rozne zapiekanki z makaronem lub ziemniakami, gyros, parówki zapiekane z boczkiem, serem i ogorkiem, kabaczek lub cukinia z mielonym i serem zapiekana, zupa dyniowa, lazanki, wieprzowe poledwiczki z smazonymi cwiartkami ziemniakow, ryba po grecku, mielone z serem, racuchy, skrzydelka z miodem, jakby cie zainteresowalo cos co wypisalam to napisz co to ci napisze jak sie robi, jakie skldniki, jakie proporcje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena, zapraszamy na stałe :) Juusta nie ma w domu netu, więc sięnie odezwie... dostała też 2 tyg zwolnienia, więc wybaczcie jej tę ciszę :) A ja zrobiłam Stefankę, ale oczywiście nie doczytałam do końca i wiórki dałam do masy :P :P :P Masa pycha :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z czego jest ta stefanka? Ja wczroaj wieczorem robilam jablecznik. dzieki, moze zostane:) nie wiem jak czesto bede pisac ale postaram sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola moj nie pali ja wreszcie dosprzatalam dom po najezdzie sioetry M z mezem i dwiema pannami, 3.5 i 17 mcy, ale bylo fajnie maly sie wybawil ze starsza, tanczyli zamykali sie w 2 pokoju i slicznie sie bawili, no i jedli chipsy buu i podjadali takie smieciowe jedzenie bo sie wczesniej nie zapowiedzieli i tak porobilam cos na szybko plus wiecie przekaski niezdrowe czarna mimo ze popularne imie, ja znam tylko 2 male z roku naszych dzieci, a ja jakbym miala dziewczynke dalabym sandra, albo alicja badz roksana :) a wiecie jaka mialam surowke na obiad? kapusta kiszona, jablko, marchew, sol i pieprz, cebulka, i ...mandarynki mowie wam pycha, taki inny smak,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena no właśnie przyłącz sie:) podziwiam i zazdroszczę za to że karmisz dwie ale i że prze ciążę też:) jesteś tu pierwsza która karmiła w ciąży:) swoją droga to mleko u Ciebie chyba strumieniami płynie:):):):):P:P:P no i fajnie że coraz więcej obserwatorek sie dołącza:) fajnie przynajmniej będzie ruch na kafe:P cieszymy się że z Olcią ok:) a kiedy mała będzie miała szwy ściagane??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wogole przez ciaze mialam nawal pokarmu, dodatkowo odciagalam bo mala poprostu nienadazala z jedzeniem, teraz jest juz ok i powoli mysle od odzwyczajenia malej do wakacji, z tego co widze nie ja sama karmie :) P.a.u.l.a - nie obraz sie ale z tego co czytam to niezla ksiezniczka z ciebie i to nie byl komplement... Karola_78 - fajnie miec na forum kogos kogo mozna sie poradzic :) Stelka27*** - a ty karmisz Tomeczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena, przepis podała Czarna (może się mylę :P ) Ja tylko cytuję... "Litr mleka Szklanka cukru Kostka margaryny Szklanka kaszy manny 2 łyżki kakao Torebka cukru waniliowego 5 paczek herbatników Troche wiórków kokosowych Mleko, margaryne, cukier, kakao zagotować. Nastepnie po trochu dodawać kasze manne, cały czas mieszać aż zgestnieje. Blache wyłożyć herbatnikami, wylać goracą mase i przykryć herbatnikami. Na to polewa czekoladowa i na wierzch wiórki." Moja jeszcze stygnie, a ja właśnie rozbieram choinkę ... Znów pokój będzie wielki, jak w tym żydowskim kawale z kozą :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja glupie faktycznie przepis do gory strony jest juz podany :P my pozeganlismy choinke juz 3 tygodnie temu, poprostu zwiedla i zaczely igly opadac, facet powiedzial ze z korzeniami to swteirdzilam ze wsadzimy do ogrodka potem a tu sie okazuje ze korzenie obciete :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama27
hej lena ! ale to musi byc ciekawe doswiadczenie ze karmisz 2 maluchow, :) karola ja nie znam tego kawalu :( a ten przysmak z kasza manna to rewelacja wg mnie i chyba nie tylko, bo juz sasiadce zapodalam przepis:) ja kupuje do tego takie duze opakowanie herbatnikow tych grubszych:) a na wierzch zrobilam polewe czekoladowa, i na to kolorowe cukiereczki taka dekoracja do ciasta, a jutro robie znow ta karkowke co zapodala kasiacool, tez pycha, tylko ja teraz dam troszke mniej maggi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe kazdy mi pisze ze to musi byc ciekawe, trudne i skomplikowane, a uwierzcie ze to zadna nowosc :P chociaz stwierdzam ze czasami mam dosc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy dzisiaj u teściów na kawie, Wesna dzisiaj była całkiem na nie, nie chciała się przywitam z dziadkami, nie chciała jeść ciastka, nic tylko siedziała mi na kolanach i wtulona cały czas. Witam nową mamę i jeżeli mnie nie znasz to nie oceniaj mnie po tym co pisze, ale nie będę w rewanżu pisac co myślę o Tobie bo nie chce kłotni... Karola - z Luśkiem już lepiej? zizusia - Wydaje się pyszne to ciacho może pokusze się upiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena- Witaj :) Ty to dopiero jesteś Matka Polka :) Może Amelka sama sie "odstawi" bo pewnie będzie ciężko jej zrozumieć że siostra może a ona nie . A skąd jesteś ??? Czarna - nie przejmuj się że jest moda na Lenki, chociaż u mnie w okolicy jeszcze nie słyszałam, czy inne imiona , ważne żeby Wam się podobało :) Iskierka- ja jutro mam piec schab, mięcho moczy się w marynacie a jutro tylko wpakuje do worka i do piekarnika :) Na czasie napiszę Ci fajny przepis na " Gołąbki inaczej" - dla mnie pychota :) A ja Stefankę zrobiłam bez kakao , skończyło mi się :P i też wyszła super , M połowę zabrał na służbę :P Kareczka się długo nie odzywa, mam nadzieję że u nich wszystko ok :) My jutro idziemy na ten bal z Zuzią , ciekawa jestem jak się jej spodoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas ciężki dzień. W skrócie - kupiec przyszedł, pomarudził, jeszcze chciał stargować z kwoty jaką usłyszał wczoraj jako absolutne minimum (bo już kogoś na to minimum mieliśmy tyle że kredytowo) 😠. Dostaliśmy jakąś śmieszną zaliczkę i jeszcze koleś chciał, żebyśmy się od razu wyprowadzali :P :P, do tego chce płacić gotówką - dosłownie. Czyli M miałby latać po mieście z kasą za całe mieszkanie w kieszeni. Ale to pikuś. Jak M zaczął grzebać w papierach, to nam wyszło, że nas teściowa jednak przy spadku wykukała i nadal jest posiadaczką kawałka (sporego) naszego mieszkania!! Mało trupem nie padłam na tą wiadomość! I teraz do środy czekam czy na pewno podpisze u notariusza darowiznę tej reszty (bo to niby "niedopatrzenie" było). Jak nie podpisze, to jesteśmy w ciemnej du.pie i z mega stratami. A znacie ją już z opisów - może tą sytuację wykorzystać 😭. Jezuuu, baba mnie wykończy nerwowo 😭.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.a.u.l.a - jezeli urazilam to sorry ale pomysl co czula Karola jak tak krytykowalas to co robi... wiecej nie bede tego komentowala kika79 - no wlasnie tego sie obawiam njabardziej bo nawet nie bede mogla zastosowac "cycus jest chory" bo bedzie widziala ze Lenka je ... wiec jeszcze nie wiem co dalej :P Ja jutro na obiad chce zrobic kotleciki drobiowe z frytkami i salata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY TYLKO MI SIĘ TU NIE KŁÓCIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!:P:P:P:P Lena Tomeczka niestety karmiłam:( już nie:( nad czym ubolewam do tej pory i szczerze powiem że nie mam chęci pisac o tym:( jest to dla mnie drażliwy temat:P no i wkurza mnie to strasznie że pierwsze pytanie jakie zawsze słyszę to czy karmię!(nie precyzując że chodzi o cycka ) a ja na to że pewnie że karmie bo inaczej bym zagłodziła synka tyle że butlą:P:P:P:P A Ty jak ogólnie sobie radzisz z córkami? jak starsza zareagowała na młodszą?? o tym że karmiłaś w ciąży i teraz dwie na raz chodziło mi głównie o to że zazwyczaj lekarze odradzają karmienie w ciąży, a jak widać można:) no i jak starsza reaguje jak karmisz młodszą??? no i chyba nieźle "wycycana" jesteś:P:P:P:P jak nie jedna to druga:P:P:P:):):):) a ja mannowca teraz robię raz w tygodniu i kurcze jestem zła że chciałm ten przepis, bo jak ja mam schudnąć w takich warunkach:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyna - no to nieciekawie, ale myślę że aż taką świnią nie będzie i zachowa się jak trzeba . Lena - chyba tu jeszcze nie mamy mamuśki z Piły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu Cyna to masz Ci klops!!!!!!!!!!!! będę trzymać kciuki żeby teściowej nic nie odwaliło!!! a może naszprycujcie ja jakimiś lekami to wtedy podpisze:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P no jednym słowem nie zazdroszczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz mnie straszyl wszesnym porodem i skurczami, ale nie chcialam przerwyac karmienia, Amelia ledwo skonczyla pol roku, wiec poczytalam troche w necie troche sie dowiedzialam i stwierdzilam ze bede karmila dalej. Starsza byla bardzo ceikawa Lenki, co chwila lapala o dziwo delikatnie, za nozke, za raczke, caluski jej dawala, byla pozytywnie nastawiona, pierwsze dni była troche zazdrosna o karmienie ale tlumaczeniem piate przez dziesiate udalo mi sie. Bywa ze musze karmic podwojnie ale na to tez jest sposob, glownie "prosze" Amelke zeby poczekala w tym czasie staram sie wymyslic malej zajecie, zeby opowiedziala mi co jest za oknem, albo pokazala zabawki itd. Bywaja rowniez zle dni w ktorym jak tylko zobaczy Lenke rzy piersi odrazu tez musi i wtedy nic nie pomaga bo jest placz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×