Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

bibi 800 gram to spoko wynik:) po prostu twoja Michalinka delikatna jest i tyle,a ma to po mamusi chyba i juz, nie martw sie jest ok:) z przebijaniem uszu to ja nie będę się spieszyć bo po co, wystarczy jak do komunii będzie juz nosić kolczyki, po co jej teraz kolczyki, sorki za moja opinię ale i zawsze mi sie wydawało że kolczyki u takich maluchów to tylko wynika z mody, \"zachcianki\" mamusi która chce żeby jej córka wyglądała lepiej od córki koleżanki, sorki ale jak dla mnie takiemu maluchowi kolczyki sa zbędne a służą tylko rodzicom. ja tez nie mogę spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny. RZadko zaglądam :-( ale po prostu nie mam czasu:-( Dzis maż jest wieczorem w domu wiec mam chwilkę.Zazwyczaj pracuje popołudniami do późnych godzin wieczornych a czasem i nocnych wiec popołudniami w zasadzie do nocy jestem sama z dziecmi a KAjtek jest tak absorbujacy,że już przy nim wysiadam :-( Ostatnio to nawet w nocy kiepsko śpi.Do tej pory przesypiał po 3-5h a teraz zasypia o 21,22 a już o połnocy pierwsza pobudka:-( potem znów po 2 i ok.5 i 7 a potem to ...ledwo zyję. W dzień natomiast śpi ze 3,4x tak po 20 min. i to z bujaniem.Bez bujania bek,aż uszy więdną. Zastanawiam sie też kiedy on w końcu normalnie sie napije ( w sensie kiedy przestanie sie pręży wymachiwac rączką itp. cuda wyczyniac) już mnie brodawki bolą od tego wiecznego ciagniecia.I przyznam,ze nachodzi mnie ochota żeby kupic mleko i podawac z butli.KArole karmiłam przez 14 miesięcy ale ona takich akrobacji nie wyczyniała. Jeśli idzie o rączki to mały tez pcha do buzi całe piąchy i się ślini. Wiem,wiem ponażekałam ale szczerze to za bardzo nie mam komu sie wyżalic. KArola nawet nie mialam kiedy napisac o chorobie mojej siostry. Już zdażyła byc u swojego lekarza (gastroenterologa) i powiedział jej żeby na razie zbytnio nie przejmowała sie tymi wynikami i odstawiła leki ,które cały czas bierze no i po 3-ech miesiacach zrobiła ponowne badanie.Zobaczymy co będzie. JA Was podziwiam skad macie czas zeby tu zagladac i do tego pisac.Szczególnie KArola,która ciagle słuzy fachową radą. Postaram się nadrobic zaległosci w czytaniu. A mam jeszcze pytanie czy Wasze pociechy lubia spacerki??? Bo mój jak tylko wsadzam go do wózka to w ryk.JAk juz ruszę to jest lepiej,ale jadę z nim beczącym i ludzie się gapą pewnie myślą,ze jakaś wredota ze mnie. Szczęście,ze KArola to aniołek:-) w pon. do szkoły chyba ja się bardziej od niej stresuję. aha podam mojego maila ,bo tez bardzo chciałabym poznac Was i Wasze pociechy.Jeśli mozecie to wyślijcie mi namiary na Was ale z nikiem z kafe,bo inaczej to nie mam szans na rozszyfrowanie a ja na maila podam moje dane to się jakos na naszej klasie znajdziemy. POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renka0506@wp.pl to mój adres chyba,ze w jakiś inny sposób mam Was poszukac.Cos tam przeczytałam o tabel;ce ale nie bardzo wiem o co biega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o kolczyki to ja przebiłam KAroli jak miała skończone 2 latka (sama chciała) a potem w jednym uszku zrobił jej się krwiaczek i ją bolało,no i wyjęłam kolczyk.Dziurka zarosła no i nie ma kolczyków .Jak na razie ma 7 lat i nie chce słyszec o przebijaniu uszów. Sama podejmie decyzję .moze kiedyś......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi ja mam córeczkę 2 latka i 8 miesięcy i powiem Ci, że ja jakoś nie mam przekonania do kolczyków, choć nie powiem ślicznie wyglądają :), jednak ja postanowiłam, że poczekam, aż moja mała dorośnie i poprostu sama mi powie, że chce kolczyki, wtedy jej przekłuję. tak naprawdę to moja jest taka mała łobuziara to śmiesznie by wyglądała z kijem i w kolczyczkach ;) mój też czasami odstawia cyrki przy butelce. ale widzę, że normują się mu drzemki, śpi 3 razy dziennie po 1,5 - 2 godzinki, trzecia drzemka często jest na spacerze i wówczas śpi nawet 3 godzinki ( choć dzisiaj spał kiepsko na dworze), przechodzimy już na deserki i zupki, dzisiaj po raz pierwszy zjadł mleczko, deser, mleczko, zupka, mleczko na noc, no i będzie mleczko nad ranem:), jak na razie z brzuszkiem wszystko ok, kupki robi codziennie ;), ja do roku będę raczej jechać na słoiczkach, tak jak z córeczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renka mój na razie lubi spacerki, ale jak przypomnę sobie spacerki z moją córeczką właśnie jak miała 3-4 miesiące to poprostu była załamka, jak wychodziłam to już miałam łzy w oczach bo ona właśnie się darła i darła, często kończyło się tak, że nieślimy ją. ona urodziła się w styczniu a w marcu czy w kwietniu miała już założoną spacerówkę i leżała w pozycji półleżącej, wtedy to pomogło i po jakimś czasie spacerki znów stały się przyjemnością. ale był moment, że miałam ich dość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliankas to spróbuj jeszcze Clotrimazol lub np Pimafucin bo może to grzybki nadkazające potówki. Pamiętaj by często smarować, bo skoro suche to trzeba natłuszczać. Możesz też spróbować Przemywać to nadmanganianem potasu. Bibi 800g w 6 tyg to dobry wynik :) Twoja córcia pewnie odziedziczyła filigranową figurę po mamusi :) A jeśli chodzi o kolczyki to jestem przeciwna. Pamiętam jeszcze jak mnie bolało po przekłuciu (miałam jakieś 14lat), jakiś rok temu mój brat sobie przekłuł i do tej pory mu się coś tam paprze. Ani to potzrebne, ani bezpieczne. Szczególnie że w wieku 1,5-3 lat łatwo czymś zaczepic i rozerwać płatek ucha. Zastanów się jeszcze. Renka za kilka dni maluch sie uspokoi przy karmieniu. Ja też na to czekam. Nie denerwuj się tylko w trakcie karmienia, bo możesz miec wtedy za słaby wypływ mleka i maluch się będzie denerwował. Na urlopie jak wezmiesz zwolnienie, to przesuwa Ci się urlop, więc warto pójść do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka wysłałam tobie tabelkę A co do spacerów to my już od dawna w spacerówce na półleżąco i jest o niebo lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola z tym pokarmem to własnie jest wręcz odwrotnie w momencie kiedy wypływa to młody puszcza a mi tryskają fontanny.Muszę miec zawsze pieluszkę ,bo inaczej to mały jest opryskany.Zauważylam,ze woli pic a raczej ssac jak pierś jest opróżniona niż jak pełna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie szalejecie laski. Jak jest cisza to cisza, ale jak już zaczniecie pisać.. :) stelka --> Już Cię mam! Bibi --> Ja akurat jestem przeciwna przebijaniu uszek tak wcześnie. Po pierwsze bałabym się że sobie zrobi krzywdę podczas zabawy, a po drugie - wolę żeby o takich rzeczach córa decydowała kiedyś sama. Przecież może się tak złożyć że akurat nie będzie chciała nosić kolczyków. Mam koleżankę która nigdy nie przebijała uszu i jest wdzięczna rodzicom że tego jej nie zrobili. Chyba nawet chcieli przed I Komunią ale protestowała. Dziewczyna teraz ma 30 lat i nadal nie ma dziur. Liliankas --> ja na szyjkę testowałam wszelkie smarowidła a wyszło na to że najlepszy okazał się puder z cynkiem (mamy Nivea Baby). Ale Karola jest tu najlepszym specem :) renka --> Kiedyś pisałam o swoich problemach ze spacerami, też ciągle ryk i musiałam wracać z córą na rękach. Pomogła chusta. jak masz trochę samozaparcia to bardzo bardzo polecam chustę wiązaną, a jeśli nie to może jakieś nosidło ergonomiczne i zobaczysz że maluszek spacery polubi od razu! Ja dziś znowu na spacerze chustowym byłam - Nat zasnęła słodko po ok 15 minutach :) W ogóle już się cieszy jak tylko widzi że zaczynam zakładać chustę na siebie, no po prostu jakby mi ktoś dziecko podmienił a do tego nie muszę tachać wozu po schodkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie ja też pamiętam że mnie bardzo bolało jak miałam przekłute uszy i chyba długo się goiło. Dlatego pomyślałam że im wczesniej się to zrobi tym lepeij. Chyba jednak przesadziłam z tą wczesnościa. Chyba własnie najlepszym rozwiązaniem będzie przebić wtedy jak sama zechce nosić kolczyki. Bardzo Wam dziękuję za rady. Kurcze, pewnie myslicie ze przesadziłam. Ale to prawda, przesadziłam. Dziekuje ze przetarłyście mi oczy :):):). Co ja bym bez Was zrobiła? :D:D:D No i pocieszyłyście mnie z ta wagą. Mam jeszce jeden problem. Jak kiedyś dawałm jej z moim odciągmnietym pokarmem dicoflor to pła z butelki a teraz jak ja gdzieś chce wyjsc i odciagne, ona za cholere nie złapie. A nie długo do pracy trzeba wrócić. Pamietam że z Tymkiem byl ten sam problem i jakos to poszlo potem. Mam butelki aventu i nie wiem czy nie przetestowac innych. A jak te wasze maluchy karmione piersia? Pijaą z butelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola dzieki za tabelkę. Jutro wszystkie WAS pozapraszam. cyna :-) Ciebie chyba w tabelce nie było mój to wogóle nie lubi noszenia w pozycji leżacej,wiec nie wyobrazam sobie go zamotanego w chustę,bo domyślam sie,ze to pozycja na leżaco. Mieszkam w małym miasteczku więc pewnie z tą chustą dla wielu wyglądałabym jak marsjanin.A czy w zimie ta chusta tez sie sprawdzi???? no to juz idę cyca dac,bo buksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja swojemu dałam eferalgan na noc bo widac ze go cos męczy, zasnał bo był zmeczony i po 10 minutach sie zbudził stękanie i od razu rączki do buzi wiec dałam mu czopek, niech biedaczek sobie spokojnie pośpi...chyba zadziałał bo od 20 sie nie zbudził i widać że bedzie smacznie spał... renka nie zazroszcze mój synuś aniołek nie jest, ale takich cyrków mi nie odstawia...w dzien spoi tez mało, jaby zliczyć to srednio 2,5 dodziny wszystkiego ale noc przesypia ładnie(nie licząc tej poprzedniej) bibi ja mam chłopca, ale z kolczykami też bym sie wstrzymała:) jesli chodzi o kramienie to ja mam problem, bo ostatnio kuba nie chciał z butelki, zobaczymy co jutro bedzie bo jade z rana na zakupy a małego z tatą zostawie i zobaczymy czy bedzie chciał z butelki ciągnąć...jak nie to bedzie mega problem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka Cyna jest na drugiej stronie, czwarta od końca :) Skoro mały puszcza a ty masz fontannę to znaczy że masz za duży wypływ :) Spróbuj podczas karmienia lekko uciskać zatokę mleczną- na granicy otoczki i skóry- może to troszkę zwolni wypływ :) A jak nie pomoże to poczekaj troszkę- mały przyzwyczai się do tego i bedzie ssał i łykał. Ja mam ten sam problem :P Mały co chwilę zakrztusza się lekko,albo puszcza brodawkę zeby spokojnie połknąć, i cała buzię ma wtedy zalaną.... staram się na poczatku lekko uciskac i jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tez jaks niespokojna dzisiaj cały dzień, jesc nie bardzo chciała, usnąc sama tez nie w dzien. Nie wiem czy to nie po czwartkowym szczpieniu. Nie wiem sama. na noc pojadła i zasneła. Ja tez idę spać. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola a to Clotrimazol lub np Pimafucin jest na receptę czy bez? A w nadmanganienie tez kąpałam z tydzień i efektów tez brak ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola dzięki, jak nie da rady to bedzie łyżeczką, albo bedzie przelewał z butelki do butelki, bo mamy 3 różne z różnymi smoczkami... karola a jak nie wypije od razu mojego podgrzanego mleka to np za jakieś 20 minut można mu to samo podgrzać i podać??? do tej pory tak nie robiłam bo wypijał od razu co mu sie podało, ale jak teraz poggrzeje mąż to mleko a mały nie bedzie od razu chciał to co...??? co innego sztuczne, ale swojego to szkoda jak sie za wiele nie ściagnie i jeszcze wylać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa witaj :) cyna ja mam ochotę na nosidełko ergonomiczne ale nigdzie ich nie moge dostać, albo źle szukam. Dziś widziałam chustę bebe lulu i już prawie kupiłam, ale kolejka była i mamy zaczął marudzić i wyszłam ze sklepu.Zresztą sama nie jestem pewna czy będę umiała zamotać tą chustę.Chyba nie mam cierpliwości.Chociaż ostatnio zaczepiłam kobitkę bo miała dziecko w chuście i spytałam co i jak :D Wczoraj mały płakał w parku za każdym razem jak go wkładałam do spacerówki.Płakał to mało powiedziane to była rozpacz!Nie miałam wyjścia i musiałam go nosić cały czas.Uwielbiam go nosić ale wczoraj to myślałam,że mi kręgosłup odpadnie.No i dziś to samo.Tak więc musze coś kupić szybko.Mały waży już ponad 8kg/ Liliankas ja taką szyjkę smarowałam sudokremem i na drugi dzień było po problemie.Trzeba tylko dokładnie zmyć na drugi dzień. Bibi mi też się wydaje, że to za wcześnie, ale to moje zdanie. A ja właśnie popijam redsa i zaraz muszę umyć podłogi:p Karola i paulinek dzięki za odp w sprawie szczepień:) Karola Mam takie jedno pytanko.Mimo to, że mały był szczepiony w szpitalu na wzw to nie będzie za dużo wzw jeśli zdecyduję szczepić tylko i wyłącznie hexą??Mam nadzieję, że nasz rodzinny się zgodzi i poczuje się urażony , że nie zgadzam się z jej decyzją. Pozdrawiam wszystkie kobitki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyna widze że lecisz hurtem z komentarzami na NK.... Ogólnie wśród moich zanjomych to same forumianki aktywne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to mądra jestem ;-) Położyłam dzieciątko spać i się napiłam herbatki Hipp Natal , i co minęły 3 godziny a mnie tak ta niewyssana pierś zaczęła boleć jak nie pamiętam kiedy... wzięłam laktator i 160 ściągnęłam z jednej!!! - te herbatki jednak działają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliankas 160 z jednej jak dla mnie to makabrycznie dużo, mi najwiecej udało sie z jednej 100 sciągnąć.. Ja mam z herbapolu herbatke ale narazie leży, jeszcze jej nie piłam. Chyba spać by trzeba iśc, bo za jakieś 3 godzinki pewnie pobudka na karmienie bedzie:) Wiecie co wcale mi nie przeszkadza to że musze sie do synka w nocy budzić i go karmić(zwłaszcza że robie to zazwyczaj raz w nocy)..naprawde czasem sie nie moge doczekać kiedy sie zbudzi, a nawet to on sie czasem nie budzi, tylko wierci sie i otwiera buzie przez sen i czeka na cyca..oh jakie to jest wtedy słodkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja zmykam, dobranoc mamusie:) Ja śpie dziś sama bo mąz wyjechał sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to porozsyłałam zaproszenia:-) nie wszystkie udało mi sie odszukac:-( jakby co to dajcie cynk ,której nie mam no to juz teraz ide spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renka --> Właśnie nie w leżącej. Jak mnie znajdziesz na NK to zobaczysz, bo mam tak jedną fotę z Nat w chuście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×