Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

cześć dziewczyny. muszę się pochwalić. Wczoraj i dzisiaj wyciągnęłam męża na zakupy i mam już prawie wszystko. Dla synka i dla siebie. Teraz tylko pranie i prasowanie mi zostało. No ale mam jeszcze sporo czasu. A kamień spadł z serca, że w razie czego mąż ma wszystko przyszykowane i nie będzie paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Karola - bardzo ciekawe to co piszesz i jako lekarz i jako mama. Na pewno nam się to wszystkim przyda. Jestem po kolejnych zajęciach w szkole rodzenia. Mam takie wrażenie, że w dzisiejszych czasach to w pielęgnacji noworodka, niemowlaka góruje zdrowy rozsądek, prostota i minimalizm. Tak nam te położne mówią, że bez wielu współczesnych \"gadzetów\" można sobie dać radę. Ale młode mamy chcą być na wszystko przygotowane, dlatego tyle róznych rzeczy zakupujemy. Taka mi się nasunęła dygresja po zajęciach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki właśnie wróciliśmy z usg, z małym ok, dziś kończymy 34 tydzień, a z usg wyszło, że jest już prawie połowa 35tyg, Filipek waży już 2650, to chyba dużo jak na ten okres ciąży:) ja już poprałam wszystkie rzeczy, czeka mnie jeszcze prasowanko:) dla małego mamy już prawie wszystko, jeszcze tylko pare drobiazgów, kosmetyków na razie nie kupuje, dostalimy kilka zestawów próbek od lekarza i na szkole rodzenia, próbki są kilku firm więc wezmę je do szpitala i zobaczę co małemu się spodoba i dopiero wtedy kupimy:) jutro wizyta u okulisty, troche sie boje bo mam -5, a dziecko jest duże i nie chciałabym stracić wzroku przy ciężkim porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kolezanki na wstępie Grzybiara serdeczne gratuje synusia,Bibi mam pytanie, czy ty będziesz rodziła w Trzebnicy, ja jestem z Obornik sl, i będe rodziła w Trzebnicy, jaki ten świat mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk_78, witaj 🌼 jak milo ze mamy pania doktor na forum :-) Ja ostatnio budze sie co noc kolo 4:00 rano, a dzis to niestety mialam problemy z zasnieciem, co sie odbilo na calodniowym humorze. chodzilam spieta i w koncu sie poryczalam, jak mi synek odmawial jedzenia. Ach te hormony... Corcia strasznie kopala, glowka przesunela sie jej znacznie, ale mysle, ze mala wpadnie na to, ze musi sie wkrotce pojawic na miejscu, czyli ulozyc z powrotem glowkowo. Zgaga i napady goraca to ostatnio moja udreka, Wy tez tak macie? Z tego co pamietam, to niedlugo obnizy sie brzszek i bedzie lzej oddychac... Zurkowa, juz myslalam ze zostaniesz mamusia... Cale szzescie ze to jeszcze nie porod. Ja ostatnio mysle o zakupie szala do noszenia bebika. Te cudo jest nie do zastapienia! W Szwecji wiele mam rezygnuje z nosidelek na rzecz szali. Ceny sa jednak zabojcze, 250 zl w gore za kawalek materialu, ktory nalezy sie jeszcze samemu nauczyc wiazac. Ech, moze dostane w prezencie? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weronikx ja z tamtąd pochodzę, dokładnie z Prusic, to niedaleko Obornik, tam mieszkałam ale teraz mieszkam na Górnym Sląsku :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi ja kupowałam na alegro taki fotelik : http://www.allegro.pl/item333176828_superpromocja_fotelik_nosidelko_0_13_kg_gratisy.html jestem zadowolona - wiedziałam na co zwracać uwagę bo juz miałam jeden jak córci abyła mała tylko tamten był pożyczony. są tez tańsze ale mają albo kiepską wkładkę dla noworodka , która wcale nie przytrzyma główki albo widac że dziecku bedzie niewygodnie bo sa mało \"zmiękczone\" a ten jest naprawdę fajny i jak najbardziej nadaje się dla maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soczek dzięki za linka. Ja w tej chwili licytuję uzywany ale ten, który przysłałaśs jest naprawdę niedrogi i wygląda dosyć solidnie. Jak nie wygram licytacji to napewno wezmę go pod uwaę. Wielkie dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soczek dzięki za linka. Ja w tej chwili licytuję uzywany ale ten, który przysłałaśs jest naprawdę niedrogi i wygląda dosyć solidnie. Jak nie wygram licytacji to napewno wezmę go pod uwaę. Wielkie dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej majóweczki:) ja na szczęście nie będę musiała kupować fotelika bo dostaniemy od szwagra, nie znam firmy ale niby jakis najlepszy co oznacza wg szwagra że najdroższy był:) ale tak serio to jak patrze na ten fotelik i w ogóle na foteliki to ja nie wiem czy takiemu noworodkowi jest w nim wygodnie? mam wrażenie że dziecko jest w nim jakieś takie poskładane i raczej siedzi niz leży?? takie 3 miesięczne dziecko to ok ale taki maluszek w tym foteliku? co do kosmetyków to stwierdziłam że na razie kupię oilatum do kąpilei, oliwke zwykłą tak na wszelki wypadek, penaten na odparzenia i sudocrem na mocniejsze odparzenia i chyba krem bambino z faktorem, jak będę chodzić na spacerki to będzie zabezpieczenie przed słońcem:) co do kąpieli to kupiłam właśnie tą wanienkę z leżaczki me tj hamaczkiem i myślę że tak o niebo lepiej będzie mi kapać małą, szczególnie że to moje pierwsze dziecko:) a w ogóle ile dni po urodzeniu można z dzieckiem na spacer pójść? i tak sie zastanawiam jak należy ubierać takiego noworodka żeby nie była ani za ciepło ani za zimno jeśli na dworze będzie ciepło? no i chyba dokupi331044407 parę cieplejszych ciuszków jakby maj miał byc zimny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest ciepło na dworze czyli pora wiosna lato to można z dzieckiem wyjsc na dwór juz w kilka dni po urodzeniu czyli praktycznie jak wyjdziesz ze szpitala i będziesz miała siłę to spokojnie można z dzieciątkiem wyjsc. jesli chodzi o ubieranie to wszystko zależy od pogody, przyjmuje się że dziecku zakładać należy 1 wartswę więcej niż my wkładamy ale moje zdanie jest takie że trzeba to robić na wyczucie, jak będizesz sądzić zę dziecku będzie za ciepło to nie ma co przesadzać z ubiorem, bo po co ma się maluszek przegrzać, lepiej poprostu przykryć kocykiem, albo mieć w pogotowiu kocyk cieńszy. ja pamietam że mimo że moja córa się rodziła na jesieni to starałam się jej nie przegrzewać i nie ubieralam tak strasznie ciepło, choć moja mama twierdziła że dziecku na pewno jest zimno, wynik był taki że jak mama kiedyś sama ubrała ją na spacer i z nią wyszła to dziecko zaraz dostało potówek czyli się przegrzało. a wynik mojego nie przegrzewania jest taki że moja mała jest bardzo zahartowanym dzieckiem, zadko jest jej zimno, ciągle chodzi rozebrana, nawet w zimie po domu zdarza się że chodzi w samych majtakch i koszulce i wcale nie choruje, czasem tylko jakieś przeziebienie ale zwykle łapie je od kogoś. a jak dzieci są od początku przyzwyczajane do przegrzewania i za ciepłego ubierania to potem nie mają odpornośći i często chorują - znam takie przypadki wśród kilku znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soczek a czy Ty materacyk kupowałaś na Allegro? Znalazłam za 62 zł gryczano kokosowy ale nie wiem czy nie jest podejzanie za tani? Do synka miałam kokosowy ale łóżeczko z materacykiem zostało wydane więc muszę kupić znoowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi podaj mi link do tego materacyka to zobaczę i podpowiem czy nie ma jakiegoś haka w tym, ja tez mam kokosowo gryczany materac ale nie kupowałam na allegro tylko dostałam nowy od znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, soczek, bibi - widzialam ten fotelik, jest ladny i solidny, mogę go polecić, sprzedaje go hurtownia w moim mieście. U mnie wszystko w porządku, trwa wielkie oczekiwanie; oczywiście dopadają mnie objawy zmęczenia, czasem nic mi się nie chce, a czasem mam energię na wszystko, chyba sprawdzają się typy książkowe. Jak Wasze zakupy? Ja zastanawiam się, czy kupić leżaczek, bo skoro mam fotelik? Jak myślicie? Mam jeszcze pytanko, kiedy się pakujecie? Czy warto mieć 2 torby, jedną dla siebie, a drugą dla maluszka? Jak to jest u Was? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soczek dzieki tak wogóle. Dziasiaj przywiozą mi łóżeczko to upewnię się czy aby napewno ten rozmiar i chciałabym odrazu zamówić materacyk. Będę już miała wszystko z takich większych rzeczy. Zostanie mi tylko apteka. Marzenie dawno Cie nie było chyba. Ja bede miała 2 torby. W jednej dla mnie i chusteczki, pieluchy i jakąś maść dl dzidziusia a drugą przygotuję dla męża juz na wyjście ze szpitala. I tak nie wiem czy się zabiorę w jednej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi to ten link który ci podałam wyżej jest do takiego samego materacyka ale kosztuje on kilka zło mniej 55zł = przesyłka , zawsze te kilka zł można przeznaczyć na szczoteczkę czy termometr... jeśli chodzi o torbe do szpitala to ja miałam jedną naprawdę dużą torbę w której miałam rzeczy i dla siebie i dla dziecka teraz zrobię tak samo, zresztą same ciuszki zajmują mało miejsca, ale trzeba wziać jeszcze trochę pampersów, bo czasem pielęgniarki wołają do zmiany dla dziecka, chociaz jak ja rodziłam to zużyłam ich może 4 szt tylko bo zwykle dziciaczki w szpitalu są w tetrowcy, i dlatego trzeba było miec ze sobą 2 czy 3szt nowych pieluch tetrowych które zostawia się w szpitalu... a rożek czy kocyk do wyjscia ze szpitala to przywiózł mi mąż jak nas odbierał w dzien wyjścia, bo tak to by mi pół torby zajęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki soczek za odp.:) co do pakowania to myślę że na pewno 2 torby wezmę i faktycznie jedna dla mnie jedna dla małej:) zreszta sam szlafrok, podkłady poporodowe i ręczniki zajmą 3/4 torby:) dla małej to zrobię tak jak juz któraś z dziewczyn pisał, że na każdy dzień w osobna torebkę zapakuje:) zresztą nie wiem jak to jest w szpitalu w którym będę rodzić czy trzeba mieć ciuszki czy nie? muszę sie dowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!! Co do przegrzewania - TO POPIERAM W 100% !!!!!! Szlag mnie trafia jak w parku spotykam parę wczesną wiosną, tylko w marynarkach, czy cienkich sweterkach, a Bogu ducha winny malec w wózku jest w grubym kombinezonie zimowym, trzech czapkach i jeszcze przykryty grubym kocem i płacze jak szalony.. a rodzice zastanawiają się co jest z nim nie tak :P :P :P Faktycznie jedna bawełniana warstwa więcej wystarczy. Jak maluszek zmarznie to dostanie czkawki, zacznie płakać, da nam znać, ale jak będzie mu za gorąco to może mieć problem- zacznie płakać, przez co będzie mu jeszcze bardziej gorąco,.... Ja jestem szczególnie przeczulona na to, bo kiedyć na stole sekcyjnym miałam takie ugotowane niemowlę przez \"bardzo dbającą\" mamusię i babcię :((( Sorrki, że to piszę, ale to na przestrogę .... dla babć!!!! A co do teściowych i mamuś, przyzwyczajonych do ciepłarnianych warunków, to trzeba stanowczo powiedzieć , że to nasze dziecko i my będziemy decydować o sposobie ubierania, karmienia, wychowania ... w końcu i tak popełnimy większość błędów naszych rodziców, więc martwić się nie muszą :))) U mnie szczególnie z teściową był problem, bo na mamę raz huknęłam i było ok, a do teściowej było mi głupio.... ale w ońcy się udało- ona przykrywała Mateuszka, a ja za 3 srkundy odkrywałam itd :))) :))) :))) W końcu zrozumiała :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha jeszcze co do leżaczka to u mnie się nie sprawdził wogóle i praktycznie nowy musiałam sprzedać żeby nie zajmował mi miejsca. mała wogóle nie chciął w nim siedzień czy leżęć, poza tym jak ktoś kupuje fotelik samochodowy to ni epotrzeba jeszcze leżaczka bo spełnia taką samą role. można zawisić na rączce jakieś zabwki czy pałąk z zabawkami i dziecko się bawi, poza tym można go zawsze zabrac ze soba do łązienki czy kuchni i patrzy co robi mama i siedzi spokojnie. poza tym fotelik jest sporo mniejszy od leżaczka a to jest praktyczniejsze, np fotelik czasem stawiałąm na stole czy na pralce ( oczywiśćie nie włączonej) a leżaczek za chiny by się nie zmieścił...fotelik bardzo ułatwił mi życie z małą przez kilka łądnych miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi fotelik jest fajny i ma wszystko co potrzeba czyli dobrze przytrzymuje główkę i boczki ta wkładka, poza tym widać ze jest wygodny i dośc miękki - dziecku bedzie wygodnie. dobra cena. możesz do niego dokupić osobno budkę, wiesz? zaraz ci podam linki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola dzięki-tak mi się wydawało ze fajny. Jeśli chodzi o przegrzewanie to do mnie jak przyjezdza rodzina to twierdza ze u mnie jest zimno a ja wręcz się duszę jak jest za ciepło i napewno nie bede przegrzewac maluszka. Muszę mieć zawsze przewietrzone mieszkanie porzadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dawaj linki. soczek co my byśmy bez Ciebie zrobiły? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×