Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość witaminka C

wie ktoś coś na temat firmy Euroaction Kraków

Polecane posty

Gość end of euroaction
Firma znowu ruszyła z ofensywą w postaci ogłoszeń w internecie i w gazetach. Ciekawe, gdyby tak pójść na rekrutację i w obecności sekretarki oznajmić zgromadzonym, że to akwizycja, któremu menago puściłyby nerwy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była juicemenka
Hej ja sie zgadzam z tym co powiedział juicemen do tej pracy to przychodziło sie dla atmosfery a nie dla kasy, to faktycznie pic na wode fotomontaż. Ja pracowałam tam 7 mies. fakt że zarabiałam nawet nie złe pieniadze... EUROACTION = SEVANI = AKWIZYCJA Kazimierza Wielkiego 36/3 tel 633 66 91 ps. Pan P. i Pan Ł. są prywatnie OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Firma Sevani czy też Euroaction to oszuści i naciągacze do potęgi. Mnie okradli z dekodera Cyfry +.Monter odebrał moj dekoder w lipcu i miał dostarczyć potwierdzenie na następny dzień. Do dzisiaj nie mam ani dekodera ani potwierdzenia odbioru.Nierozgarnęta panienka w sekretariacie opowiada bajki i gra na czas.W czasie mojej ostatniej wizyty na Kazimierza Wielkiego dowiedziałem się że już nie są dystrybutorem Cyfry +,tak więc w najbliższym czasie będą oszukiwać ludzi w innej branży.Ostrzegam wszystkich przed SEVANI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmarnowalem 9h na dniu probnym
odnośnie akwizycji cyfry plus - we Wrocławiu jest firma DS Logic, ul. Legnicka 51/53. rekrutacja, cala gadka szmatka identyczna jak wszędzie, dzien probny takze - zostalem przydzielony do jakiegos ziomka, z nim i z kilkoma innymi nastepnie poszlismy na śniadanie do centrum handlowego, potem pojechalismy na osiedle i patrzylem sie jak gosc wciska kit ludziom. odradzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lider xD
Ja powiem tylko tyle ze wiem jak w Sevani jest nie bojmy sie nazwac rzeczy po imieniu...Szanowny Pan P jak i H mydla oczy ludziom...tez mialam kokosy zarabiac a zostajac liderem zrezygnowalam z tej pracy czy deszcz czy snieg ty zapierdzielasz w terenie od 11 rano dokad nie siadzie dzwonek...a jak o 19 raczysz zadzwonic do trenera z pytaniem czy mozesz wracac to uslyszysz dobijaj jeszcze...atmosfera owszem jest fajna ale tylko prywatnie...teraz juz nie z cyfra a z N dzusuja...najgorsze jest to ze sa nie wyplacalni a tak naprawde prosisz sie o wlasne pieniadze...szkolenie czyli dwa pierwsze tygodnie nie sa platne dostajesz 30 zl za pelnych 10 prezentacji albo 90 zl za dzwona czyli taka prawda ze jak robisz umowy zarabiasz nie to rezygnujesz bo nie masz kasy...presja goli jakie daja ze albo wracasz z umowa albo bedziemy musieli sie pozegnac wcale nie motywuje...akurat mialam pecha ze Pan P byl moim trenerem bo wszystkiego sie musialam nauczy sama albo inni trenerzy mnie uczyli...wszyscy tylko nie on...dla ciekawych powiem tyle ze praca biurowa nie istnieje przeciez sa dwie sekretarki...magazyn to zamknietre pomieszczenie wielkosci 2 na 3 metry gdzie sa dekodery i anteny w pokoju w ktorym odbywala sie rozmowa kwalifikacyjna a praca przedstawiciela handlowego w terenie to nic innego jak akwizycja i zapierniczanie po wiochach wkolo krk od switu do nocy...to tyle w tym temacie...JUICE!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była xD
Droga Lider co do płacenia za 10 pełnych prezentacji to chyba jeszcze za twoich czasów tak było bo za mojej kadencji w kochanym Sevani nie było mowy o płaceniu za prezentację. Także w tym momencie praca wygląda dokładnie tak jak napisałaś z tym że płacą ci z wielką łaską za tylko te umowy które podpisałaś... A tak jeszcze dla informacji jeszcze jak zrobi się umowę na raty to jest to 50zł wypłacane 5-tego dnia następnego miesiąca... Także nie dość że nie możesz się do pana H. dodzwonić bo ma zwyczaj nie odbierania telefonu jak już tam nie pracujesz to jeszcze musisz biegać za nimi żeby uiścili ci przynależne wynagrodzenie... Także szczerze odradzam pieprzenie się z tymi naciągaczami i wyzyskiwaczami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apel
Witam. Drodzy Forumowicze. Jak wszyscy widzimy przedstawiciele firmy, na temat której toczy się dyskusja starają się poprzez wklejanie ciągle tego samego tekstu, zatuszować prawdę o ich firmie. Widzimy tutaj słowa przeciwko faktom, konkretnym linkom i konkretnym sprawom, nie jest to gdybanie "pracownika konkurencji" starającego się oczernić firmę, ani "kogoś komu w owej firmie" nie wyszło. Są to potwierdzone przypadki nieuczciwej działalności przedsiębiorstwa o którym tu mowa. Tak jak nie godzimy się, aby pedofil uczył Nasze dzieci, nazistowskie czy komunistyczne organizacje wyrastały wokół, tak też nie możemy się godzić na oszukańcze praktyki akwizytorów wciskających towar, posługujących się fałszywymi argumentami. Problem nie jest lokalny i nie dotyczy gminy, powiatu, czy nawet całego województwa. Dotyczy terenu całej Polski, bo doniesienie o nieuczciwych praktykach pochodzą z całego kraju. Trudno ustalić całkowitą liczbę okłamanych osób, ale można wysnuć wnioski, że są ich w naszym kraju tysiące. Nie są to przypadki, gdzie nieuczciwy okazuje się pojedynczy akwizytor - wszyscy są tam tak szkoleni i nastawieni na zysk za wszelką cenę. Nie rozróżniają rasy, wyznania, płci - widzą w nas potencjalną ofiarę, od której można wyłudzić pieniądze. Nie można tak dłużej tego zostawić - musimy się zorganizować. Z pewnością wśród czytających ten tekst znajdują się ludzie udzielający się na forach internetowych, działający, wśród lokalnej społeczności, czy współuczestniczący w organizowaniu czasu Seniorom Naszego kraju, czy to w odpowiednich stowarzyszeniach, czy w Uniwersytetach III Wieku. Każdy z Was może właśnie tam poruszyć ten problem, sprowokować dyskusję, uczulić swoich znajomych. Szczególnie należy przestrzegać osoby starsze, gdyż to właśnie one często stają się ofiarą oszukańczych praktyk. Informacja w dzisiejszych czasach może być potężną bronią i można ją wykorzystać w dobrym celu. Wielu ludzi może odnieść wrażenie, że są zbyt mali by coś zdziałać, pamiętajmy jednak o dwóch prawdach życiowych: o łatwości złamania jednej zapałki, a niemożności złamania całego pudełka i o tym, że jeśli ktoś sądzi, że jest zbyt mały, by coś zdziałać - niech spróbuje zasnąć z komarem latającym nad uchem. Póki firmy będą pokrętnymi sposobami starały wciskać się nam różny towar, póty należy temu przeciwdziałać na wielu polach. Zachęcam do wklejania tego apelu gdzie tylko możecie. Mail kontaktowy do mnie: gambulator@wp.pl Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiondnj
dyiki wam te nie posyedem ale w odyi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assssss
popieram apel,takich firm jest tysiące a jedna z najnowszych w krakowie jest banda oszustów z firmy UNICORN która różni się tylko produktem bo wciskają POLSAT CYFROWY. nie warto isc nawet na rozmowe do tej firmy bo to czysta AKWIZYCJA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloxas1
UNICORN AKWIZYCJA ściemniacze,kłamcy,oszuści, nie wiem jak polsat cyfrowy może współpracować z taką bandą która oczernia ich markę widocznie polsat cyfrowy jest tyle samo wart co firma UNICORN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astgegasg5678
Praca dla pedałów. Jeśli jest skłonny zapieprzać dzień i noc po mieszkaniach ze swoim "trenerem" - jakimś leszczem w garniturze, to lepiej nie trafisz!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melek32
czy ktoś wie coś jeswzcze na temat unicorn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juiceman Jimmy
witam pracowalem w firmie euroactiv przez 3 miesiace oszukali mnie na ilosci podpisanych umow,pracowałem po 13-14 godzin czasem ze tak zwane FI czyli za nic.. skanie po sali na treningach i chodzenie przód tył były żenujące piątki przybijane po powrocie z "miasta" załosne i wciskanie kitu ze u nas zarobisz naprawde duzo tylko daj sobie czas... prywatnie szefostwo fajne ale fajne dlatego bys u nich pracowal jak sie zwolnilem powiedzieli ze takich tepakow maja pod dostatkiem pozyczonych pieniedzy (100zł) przez trenera ktory zarabial przeciez po 6000zł nie zobaczylem... kasy za benzyne takze...a jak pierwszego dnia podpisywalem umowe z trenerem u dziadka 90letniego(myslal ze jestesmy ze spółdzielni mieszkaniowej)i powiedzialem trenerowi Jackowi ze tego dziadka na to nie stac i nie potrzebuje tego to myslalem ze mnie pobije po wyjsciu powiedzial ze to tylko umowa ii mam sie dziadkiem nie przejmowac...obecnym pracownikom tej firmy radze spisujcie numery telefonow od klientów po wypłatach dzwoncie i sprawdzajcie ile wam wyplacili a ile bylo umow ja mialem tak ze wyplacili mi za jedna umowe bo tyle niby siadlo jak sie okazalo bylo ich 4 namiary na mnie gg 8440272 JUICE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... z Krakowa
Witam na temat euroaction nie wiem nic ale EUROACTIV z Krakowa wiem sporo bo też tam pracoawłem, teraz czekam na pieniądze od nich z tego co już wiem to pewnie nie będzie się zgadzać bo jak powiedziałem mojemu trenerowi o tym że ewntualnie jedna moja umowa nie weszła czyli nie została zainstalowana cyfra + to powiedział że coś nie możliwe że tak dużo mam, więc później zacząłem spisywać numery od klientów, a wiem że wszystkie były podpisywane na ten sam dzień montażu więc raczej niemożliwe żeby nie weszły, potwierdzam wszystkie wcześniejsze opinie o tej firmie, nie polecam nikomu chyba że ktoś nie ma skrupułów wciskać biedocie cyfry+ i ich oszukiwać, ja przez to że tego tam nie robiłem mało co zarobiłem, jeśl iw ogóle coś dostanę.Kolesi jest kilku ala- trenerów którzy cie niby uczą ale jak widzisz ich prace to zaczynasz sie zastanawiać czy to jest praca uczciwa, bo naciągaja ludzi starych ledwo rozumiejących co siędzieje że muszą to kupić że wszyscy kupują, przyznaje zdarzały się przypadki jak jeszce byłem na niby szkoleniu z nim że sprzedaliśmy cyfrę młodym ludziom ktorzy poprostu chcieli ją kupić ale w większości było to naciąganie, ja wchodząc do biednego domu zaraz wychodziłem bo widziałem że jest totalna porażka z pieniędzmi a oni wciskają komu popadnie, dlatego miałem słabe wyniki aoni kasę mieli dobrą. Odradzam zdecydowanie, poza dwoma osobami z którymi stwierdziliśmy że to nie ma sensu to reszta jest nie dorozwiniętą bandą idiotów bez skrupułów, naprawde nie ma tam nikogo na pozioomie, prócz kilku menagerów ktorzy jeżdża od biura do biura to z katowic to chyba z kielc jeśli dobrze słyszałem, obiecują awans a po 3 4 miesiącach a niektórzy kolesie robią tam po 2 lata po 1 roku i nie są menagerami więc coś tu nie pasuje.w ogole na rozmowie kwalifikacyjnej jak mnie koleś zapytał czy chce zostać menagerem to mnie zaskoczył mówię sobie co za firma szanująca się pyta człowiek czy chce być menagerem?? na pierwszym spotkaniu, strasznie żałuje że tam byłem ale cóż , do tego sprzedajesz cyfre nie znjąc praktycznie ani jaki sprzęt dają ani jakie są warunki promocji, ato tylko po to żeby sprzedawać jak najwięcej i nie informować klinta o wszystkim żeby w tobie nie obudziło się sumienie, tak naprawdę więcej dowiedziałem się od klientów o tym co sprzedaje o warunkach umowych tzw haczykach niż od moich treneów NIE POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... z Krakowa
do tego menager główny o kasie po dniu próbnym mówił za podpisaną umowę inaczej trener inaczej a wiem od innych którzy byli trenowani że im mówiono jeszce inaczej a więc jednym mówili że 100 zł innym że 70 i 80 zależy to podobno od stopnia zajmowanego a więc juicmen trener, ale tak wysoko nie zaszedłem :) co ciekawe jeśli to taki piękny i cudowny interes i praca to czemu ludzie z Katowic i innych biur przyjeżdżali do Krakowa, hmm może im się tereny skończyły. A i ta żałosna atmosfera w poczekalni na rozmowe kwalifikacyjną krzyki śpiewy żeby wzbudzić zainteresowanie, nie polecam też pracy jako monter cyfry+ kolega mówił że gówniane dają zabezpieczenia rzucają człowieka na ściane bloku czy kamienicy i potem sam masz jakoś się wdrapać z powrotem na dach, niebezpiecznie jak cholera za jakieś głupawe grosze, mówił że połamać się łatwo i nikt się tobą nie przejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EUROACTIV łoooo porażka to jes
pracowałem tam 3 mce temu kurwa tak rolują ludzi że szok, trenerzy to podstawione słupy żeby nakręcali ludzi, wielkie obiecanki o stanowisku menagera, tylko czemu trenerzy wciąż są trenerami od pół roku jak nie więcej bo nikt nie chce wtym oszustwie dłużej siedzieć niż kilka dni lub tygodni. ODRADZAM ISC NAWET NA ROZMOWE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest ten euroactiv na ul Wodnej czy coś innego? Bo dostałem zaproszenie na rozmowe ale jeśli to ma być to to chyba nawet nie pójdę. Oferta dość enigmatycznie napisana co wzbudziło moją czujność: zatrudnimy i przeszkolimy do działow kurierskiego technicznego i obsługi klienta - co brzmi dość podejrzanie hmm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martin2
Czy moglby mi ktos powiedziec czy w tej firmie pracuje jeszcze Pan Lukasz P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuje na biurze w euroactiv od trzech tygodni. musze potwierdzić te negatywne opinie wszytskie na górze, mysle że nie ma sensu sie spierać, że ktoś specjalnie wystawia niepochlebne opinie skoro zna szczegóły charakteru tej pracy. a te całe dżusowanie, ranne motywowanie, baaa nawet rozmowy telefoniczne musimy prowadzic w określony sposób, cała pseudopsychologia ( na psychologii sprzedaży to ja sie znam, a te bzdury które słysze aż śmieszne są i nic wspólnego nie mają z prawdziwym marketingiem). ściemnianie klientów, zakłamane ogłoszenia na sto różnych numerów. i niech nikt mi nie mówi że marudza osoby którym sie nie chce pracować, wcześniej pracowałam w handlu po 13 godzin, miałam eleganckie wyniki sprzedazy i zadowolenie z pracy i satysfakcje klienta. a tu musze okłamywać ludzi, marnować ich czas, wzbudzać nadzieje że znaleźli fajną , idealną prace. na szczęscie jak w biurze nie ma nikogo to mówie ludziom którzy pytaja o prace jak to wszytsko wyglada naprawde i umawiam tych którym to nie przeszkadza, chcą pracować jako przedstawiciele i odpowiada im taki system płacy(i troche osób sie zgłasza-więc po co kłamać w ogłoszeniu?!). ale jak manager jest w biurze to musze wciskac kit ludziom;(. pracował ktos w biurze u nich???????????????? daje się rade wytrzymać tam w biurze przez kilka miesięcy?????bo chciałabym tam popracować jeszcze- potrzebne mi doświadczenie na stanowisku biurowym w papierkach, bo potem łatwo znajde prace gdzieś w normalnym biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z okolic krakowa
uważajcie na tych oszustów to naciągacze dziś byli u mnie na dodatek ze kłamią i nie maja odpowiednich dokumentów ażeby się wylegitymować to na siłę chcą wcisnąć cyfrę+ słyszałem o nich wcześniej i nie dałem się wrobić. było u mnie dwóch takich, nawijali od rzeczy i byli pod wpływem alkoholu sami plątali się w tym co mówią oszustów...LUDZIE SPŁAWIAJCIE TYCH OSZUSTÓW IM NIEMOŻNA UFAĆ!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teleman
Hej, wraz z grupą przyjaciół postanowiliśmy stworzyc forum które z założenia będzie się zajmowało tego typu sprawami. Chcemy stworzyc miejsce na którym internauci będa mogli uzyskac rzetelne informacje na temat podobnych firm, ale też nie tylko. Również zamierzamy rozwinąc dział telemarketingu. Chodzi o płynny przepływ informacji, aby ktoś kto szuka pracy miał jakieś rozeznanie. Czytając ten temat wydaje mi się, że pomysł może wypalic. Pytanie tylko do Was - co o tym sądzicie?Pozdrawiam z Krakowa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dontcha
BARDZO DOBRY POMYSŁ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Superstar2010
Sprzedaż bezpośrednia: najlepsi konsultanci zarabiają powyżej 10 tys. zł Praca w sprzedaży bezpośredniej nie wymaga doświadczenia. Przyda się natomiast żyłka handlowca oraz samodyscyplina, bez której trudno osiągnąć sukces. Sprzedaż bezpośrednia Fot. DGP Jak wynika z badań firmy badawczej GfK Custom Research, przeprowadzonych na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej, aż 3/5 Polaków nigdy nie korzystało z tego kanału dystrybucji. Regularnie z tej formy sprzedaży korzysta natomiast 9 proc. osób. To tylko dowodzi ogromnego wciąż potencjału rozwojowego tego sektora. Podobnie jak poziom rozwoju rynku sprzedaży bezpośredniej w Polsce w porównaniu do z innymi krajami. Polski rynek stanowi niecałe 3 proc. rynku europejskiego i jest około dziesięciokrotnie mniejszy w porównaniu z rynkiem niemieckim. Kwalifikacje nie są potrzebne Praca w kanale sprzedaży bezpośredniej to przede wszystkim idealny sposób na uzyskanie dodatkowych dochodów. To nie znaczy, że nie można i nie opłaca się praca na tzw. cały etat. Coraz więcej jest takich osób. Obecnie stanowią one 1520-proc. grupę wśród wszystkich osób zatrudnionych w tym sektorze zauważa Mirosław Luboń, dyrektor generalny Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej. Nadal jednak są to niezależni przedsiębiorcy, pracujący na własny rachunek, których z dystrybutorem towarów łączy umowa o współpracy. W pełnym wymiarze czasu pracy są zatrudnione zazwyczaj te osoby, które budują lub już zbudowały własną sieć sprzedaży w ramach firmy, z którą współpracują. To wymaga poświęcenia oraz czasu zauważa Mirosław Luboń. Takie możliwości stwarzają m.in. firmy: Avon, Oriflame, Herbalife czy Amway. Średnio natomiast sprzedaży bezpośredniej konsultanci poświęcają 11 godzin w tygodniu. Posiadamy zarówno pełnoetatowców, wykonujących spotkania z klientami, z których każde trwa od 1 do 3 godzin codziennie, jak i osoby, które pracują u nas dodatkowo. Jednak nawet dla tych, którzy pracują w niepełnym wymiarze zaangażowania, dochody stanowią często drugą pensję. Duża liczba handlowców traktuje pracę u nas jako sposób na zarobienie na super- wakacje lub spłatę wyższych w tym roku kredytów hipotecznych wyjaśnia Maciej Waszczyk, wiceprezes zarządu DLF, sieci dystrybucyjnej działającej w sektorze AGD. Sprzedawcą działającym w kanale sprzedaży bezpośredniej może zostać każdy. Firmy nie wymagają bowiem żadnych kwalifikacji, a osobom, które wcześniej nie miały nic wspólnego z tym zawodem, proponują szkolenia. Wystarczy wyrazić zainteresowanie naszymi produktami i chęć współpracy z naszą firmą. Następnie przejść bezpłatne, kilkudniowe szkolenie, zakończone egzaminem i praktycznym treningiem u klientów. Przed pierwszą wizytą u klientów należy podpisać umowę o współpracy, na podstawie której przedstawiciel otrzymuje od nas prawo do reprezentowania nas przed klientami oraz niezbędne wyposażenie wymienia Maciej Waszczyk. Doświadczenie nie jest więc potrzebne, ale żyłka handlowca jest niezbędna. Ważne jest też, aby łatwo nawiązywać kontakty z ludźmi. Nowe znajomości oznaczają bowiem nowych klientów zauważa Mirosław Luboń. Jest to też praca dla osób, które lubią i potrafią pracować samodzielnie. Samodyscyplina gwarantuje bowiem sukces. Jest to w sumie łatwa praca, ale wymaga entuzjazmu, a także chęci do uczenia się od naszych trenerów i doświadczonych menedżerów oraz ochoty do pogłębiania swoich umiejętności. Ponad 50 proc. sukcesu w sprzedaży to entuzjazm. Ponieważ handlowcy zajmują się przeważnie jednym produktem, dlatego początkującym ułatwia to przyswojenie niezbędnej wiedzy merytorycznej mówi Maciej Waszczyk. Analiza firmy Zanim nawiążemy współpracę z jedną z firm działających na rynku sprzedaży bezpośredniej, a jest ich już kilkadziesiąt, warto zasięgnąć o niej opinii. O tym, jak długo działa, czy rozlicza się z konsultantami na czas. Wówczas zmniejsza się ryzyko trafienia na nieuczciwego dystrybutora, który zniknie po kilku miesiącach od momentu podpisania z nim umowy, do tego naciągając nas na wydatki. Trzeba też pamiętać, że dobra firma nie pobiera opłaty wstępnej. Co najwyżej może zażądać opłaty za materiały reklamowe niezbędne do sprzedaży, w przypadku kosmetyków czy odżywek będą to na przykład próbki. Zazwyczaj jednak konsultanci mają możliwość wyboru, za jaką cenę chcą kupić pakiet startowy. Rozpiętość może być od 100 do 600 zł. Poza tym dobra firma zobowiązuje się do jego odkupienia za 90 proc. jego wartości, w przypadku rezygnacji przez konsultanta z pracy. Ma taki obowiązek także wówczas, gdy materiały są w części zużyte informuje Mirosław Luboń. Dobrą firmę można poznać także po tym, że odkupuje od swoich konsultantów niesprzedany i nieużyty przez niego towar. Za niego płaci także 90 proc. jego wartości. Warto też wiedzieć, że coraz większą konkurencją dla sprzedaży bezpośredniej jest internet. A dokładnie konsultanci, mający wysokie opusty u dystrybutorów, którzy na aukcjach oferują produkty po dużo niższych cenach niż ich konkurenci sprzedający je w tradycyjny sposób. Rozwiązanie problemu ma przynieść nowelizowana obecnie ustawa o kontroli skarbowej, która nakłada obowiązek płacenia podatków na takie osoby. Niestety, nie wyeliminuje ona całkowicie tego procederu, a co najwyżej ograniczy zauważa Mirosław Luboń. Jeśli chodzi o wynagrodzenie, to jest nim prowizja od sprzedaży lub opust, jaki otrzymują sprzedawcy przy zakupie produktów od firm dystrybucyjnych. Dochody zależą zatem od wielkości ich obrotów. Największą grupę, blisko 50 proc., stanowią osoby, których obroty w skali miesiąca wynoszą 11,5 tys. zł. Na drugim miejscu są konsultanci z obrotami w wysokości 23 tys. zł. Najmniejszą grupę, zaledwie kilkuprocentową stanowią ci, których miesięczne obroty sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych wymienia Mirosław Luboń. Ile można zarobić Ile zostaje konsultantowi na rękę. Wszystko zależy od tego, na jakie warunki umówił się z dystrybutorem. Najczęściej może liczyć na 15-proc. prowizję od sprzedanego towaru. Otrzymuje też opust na kupowane na własne potrzeby produkty, który może sięgać nawet 40 proc. Do tego osoby, które stworzyły własną sieć sprzedaży, otrzymują procent od obrotów we własnej sieci, pieniądze za rekrutowanie i szkolenia pracowników. Najlepsi zarabiają regularnie powyżej 10 tys. zł miesięcznie. Natomiast handlowiec wykonujący tylko dziesięć spotkań miesięcznie, czyli pracujący na 1/8 etatu, zarabia 1 tys. zł i więcej, w zależności od własnej skuteczności zauważa Maciej Waszczyk. Dodaje, że wysokie zarobki jako norma są możliwe tylko w sektorze sprzedaży bezpośredniej AGD grupy premium. W sprzedaży kosmetyków i innych tanich produktów średnie zarobki są dużo niższe. Konsultanci, którzy pracują systematycznie, mogą liczyć na dodatkowe bonusy, wśród których jest samochód służbowy czy telefon komórkowy. Organizujemy także wyjazdowe spotkania motywacyjne dla naszych handlowców i ich rodzin oraz szkolenia. Oferujemy również dostęp do telemarketingu wylicza Maciej Waszczyk. CZYNNIKI ROZWOJU SPRZEDAŻY BEZPOŚREDNIEJ bogatsza oferta sektora sprzedaży bezpośredniej, ekspansja na terenach słabo zurbanizowanych, spowolnienie gospodarcze, które skłania do przemyślanych zakupów, rosnąca popularność pozasklepowych form sprzedaży, wspomaganych nowoczesnymi metodami sprzedaży, w tym internetem. Źródło: PSSB, CASE-Doradcy, raport Sektor sprzedaży bezpośredniej w Polsce Autor: Patrycja Otto Artykuły z: GP/forsal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z krakowa
euroactiv mieści się na ul. wodnej w krakowie i potwierdzam kolesie u mnie też byli w chacie ostro pijani a najśmieszniejsze że kiedyś w tej firmie pracowałem przez czas jakiś, weszli na moje podwórko tak pijani że ledwo doszli do drzwi, nie wiem co na to ich szefowie biur i kiedy za nich weźmie się w końcu policja, oszukują starszych ludzi wciskają bajki wystawiają lewe zaświadczenia biorą pieniądze a na montaże do ludzi nikt się nie zgłasza, ludzie pozostają bez montażu i bez 100 zł zaliczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bródka
Moi drodzy:) To wszystko co mowicie o wciskaniu, o akwizycji, o stracie czasnu to tylko dlatego, ze nie poradzili byscie sobie z tego typu praca. Powiedzcie czy mozna dziennie zarobic 300 zl? Hmm wlasnie w tego typu firmach tak. I ja nie mowi zeby "wciskac" ani "klamac" bo to nie o to chodzi. To jest czysty juice i albo masz "cos" w sobie i zarabiasz albo nie masz "tego czegos" i idziesz do tesco pakowac na polki cukier;) pracowalem tam 4 miesiace i szczerze powiem wam ze takiego klimatu nigdzie nie znajdziecie:) a jesli pracujesz, jestes sumienny to i zarobisz i awansujesz. To wlasnie ja bylem trenerem i nie bylem przez nikogo wynajety bron Boze. Sam doszedlem do takiego stopnia, i osiagnac mozna bardzo wiele jesli tylko wiesz co robisz i dajesz z sibie 100 %. Tyle z mojej strony Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehhhe
Widać że masz mózg wyprany, widzisz tylko kasę w Tesco i akwizycję :) Wniosek z tego taki, że nie warto z Tobą dyskutować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracowalem tam
Nic gorszego nie moglo mnie spotkac. Zabrali mnie pierwszego dnia na pokaz bez jedzenia bez picia w 40 stopniowym upale w garniturze od 11 do 18 chodzenie po wsi i wkrecanie cyfry. Jedna wielka sciema. Podpisalem umowe do konca miesiaca chromole ich codziennie dymam za DARMO nic mi nie zaplacili i jeszcze musialem dojechac na miejsce pracy we wlasnym zakresie. Chcesz sie po obijac to ok idz ale nic nie zarobisz. Serdecznie odradzam. Sa osoby ktore maja farta nazwijmy to po imieniu poprostu farta a nie dżusa. Bo chodz nie wiem jakiego bys mial dżusa to nie upchniesz cyfry komus kto ma zaplacony pakiet z gory. Masz farta trafisz na czlowieka ktory zmienia telewizje albo ma zwykla siatkowa to uda Ci sie sprzedac na farcie a nie dżus. Glupie zagrzewanie "do walki" sprzedazy czyli obijanie sie o siebie darcie jak na boisku przepraszam bardzo ale gdzie tu powaga normalna szanujaca firma tak sie nie zachowuje. Odradzam bedziesz mial kawaleczek szczesci moze Ci sie uda zarobic ale wiekszosc odpada po 2 tygodniach bo stwierdza ze chce miec stala ustabilizowana prace a nie takie g.... Pozdrawiam i odradzam euroacSHIT w kielcach i w calej polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaka praca taka płaca
Ja Wam powiem tak- pracuje w firmie, ktora zajmuje sie sprzedaza bezposrednia. Niewazne w jakim miescie, bo zaraz znajdzie sie ktos, kto popracowal tam tydzien i mowi, ze wszystko jest do dupy tylko nie on. U mnie w firmie sa 2 dzialy- Cyfra+ i Netia. Ja akurat zajmuje sie tym drugim produktem. Jestem na stanowisku trenerskim, zrobilem juz pare krokow do awansu na asystenta managera, ale wiem, ze jeszcze musze wlozyc troche pracy zanim to osiagne. Pracuje tam ok. pol roku i bylem swiadkiem conajmniej 10 awansow na trenera, 3 czy 4 na asystenta i 1 na managera. Jesli chodzi o zarobki- roznie to bywa fakt- czasem wezmie sie za tydzien pracy 3 stowki, ale czasem bywa, ze kolo 1000, przynajmniej w moim wypadku a wiem, ze sa tacy co zarabiaja wiecej ale i tacy co mniej. Bo to ile sie zarabia zalezy wylacznie od tego jak sie pracuje. Mam czyste sumienie- nie naciagam ludzi, wrecz odwrotnie- szukam ludzi, ktorzy maja telefon w TP i placa np 50 zl za 60min darmowych, 70zl za 300minut, albo 90zl za 1200. A jak przekrocza to rachunek rosnie jak na drozdzach. A ja sprzedaje im uslugi Netii, gdzie maja za 59zl nielimitowane rozmowy w ramach abonamentu, albo za 69 nielimitowane na cala UE, USA i Kanade. Mam ze swojej pracy satysfakcje bo nawet jak przychodze do starej i gluchej babci ktora niewiele zrozumie, to wiem, ze beda jej przychodzic nizsze rachunki za telefon. Nie mowiac o internecie, ktory jest polowe tanszy niz w TP. A czy mam pewnosc, ze faktycznie tak jest- tak, bo sam ze soba podpisalem umowe i wiem z czego beda korzystac ludzie, z ktorymi podpisuje umowe. Lecz wiadomo, sa ludzie, ktorzy dla podpisanego papieru potrafia wciskac czlowiekowi kazdy kit, ale to z czasem wychodzi i tacy ludzie sa usuwani z firmy. Druga sprawa- niejasnosci na rozmowie. Powiem Wam tak- to, ze nie mowia o chodzeniu po domach na rozmowie jest dosc logiczne, dlaczego?- bo ludzie maja na ten temat negatywne stereotypy. Ja gdybym na rozmowie sie dowiedzial, ze to taki charakter pracy- nie zatrudnilbym sie. A tak to niewiedzac za wiele, na dniu probnym zobaczylem nie teorie a praktyke. I spodobalo mi sie, zostalem i jest mi tu dobrze. Fakt- nie ma mnie w domu od rana do wieczora, ale zarabiam dobrze i mam przed soba pewien cel, ktory jak osiagne, bede mial duzo wolnego czasu i jeszcze lepsze pieniadze. Tylko trzeba chciec. Co do tzw "odrzutow", czyli rezygnacji klienta- ja mam wyplaty co tydzien i dostaje pelna rozpiske umow ktore weszly oraz tych ktore nie weszly wraz z uzasadnieniem i na pewno nie uwazam, zebym byl oszukiwany. Pewnie nasuwa Wam sie mysl, ze ja akurat trafilem do chyba jedynej w Polsce, rzetelnie prowadzonej placowki. Odpowiem Wam nie- bo to jeden z oddzialow, a jest ich kilkadziesiat w calej Polsce, w tym rowniez tak zbluzgany tutaj euroactiv. Zauwazylem, ze wiekszosc z Was to osoby, ktore pracowaly tam krocej niz miesiac, i jak to w pierwszym miesiacu kokosow nie zarobili to porezygnowali. Ale co Wy w takim razie wiecie o tej branzy? Nie mowie juz o ludziach ktorzy byli tylko na dniu probnym. Moze po prostu trafiliscie na nieodpowiednich trenerow, albo macie takie nastawienie. I pewnie doczekam sie odpowiedzi jakiegos mongola, ktory powie, ze jestem podstawiony. Ta praca nie musi sie kazdemu podobac, ale nie stwierdzajcie, ze Wy jestescie super madrzy a Ci co pracuja w takiej branzy to debile, bo Ci ktorzy w tej firmie szukaja duzej kasy- znajda ja:) i to bez wciskania i rycia sie z butami na chama do kazdego domu. Juice dla kumatych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_tymi_oszustami
Witam. Bardzo się cieszę, że coś mnie tknęło i zaczęłam szukać jakichkolwiek informacji na temat firmy Euroactiv zaraz po tym , jak umówiłam się na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko sekretarki ów firmy w Zabrzu. Muszę przyznać, że sama rozmowa przez telefon była bardzo przyjemna, Pani miła i uprzejma, a ja w końcu zyskałam jakąś nadzieję na pracę w normalnym towarzystwie. Niestety już po parunastu minutach -dzięki Wam- nadzieje zostały rozwiane. NA SZCZĘŚCIE! Zastanawiam się cały czas, czy jednak jutro się nie wybrać tam z czystej ciekawości i zobaczyć, czy naprawdę są aż tak perfidni jak piszecie. Chociaż dobrze wiem, że te dziesiątki osób nie może się mylić. Szkoda, no ale trzeba szukać dalej. Na pewno jest wiele ciekawych stanowisk w innych miejscach dla inteligentnych i uczciwych ludzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×