Jak cos kochasz pusc to wolno, jak wroci jest Twoje ... dla starej ekipy

fisiówna - to znaczy?

ze trzeba sie na cos zdecydowac...nie mozesz miec ciatska i zjesc ciastko...w jedna albo w druga strone

fisiowna- dokładnie tak

rhyme...no...ale teoria z praktyka czesto nie maja nic wspolnego:o...bo nie wiedziec czemu wiekszosc facetow to poprostu tchorze:o

dokładnie fisownia

agiie no wlasnie:o...tez mam 26 lat w tym roku i sorry czas najwyzszy chyba pomyslec o sobie

ja bym chciała rewolucje w życiu jakąs mieć.. bo mnie denerwuje ta stagnacja. Tylko nie wiem jak sie do tego zabrać mam

co masz na mysli mowiac "rewolucja"? mi tez by sie przydala...ale ja to bym od razu zmienila wszystko

zazwyczaj maja

nie moge sie zabrac do nauki, nie zdam tego. od dwóch dni W. sie nie odzywa- denerwuje mnie to jak cholera ;/

praca, facet.. żeby wkońcu zacząć żyć.. bo jak narazie to mieszkam z rodzicami.. nie mam pracy (choć moze juz nie długo bedzie) i wogóle wszystko jakieś takie bezsensu.. już nie wspomne o tym że już mi się nie chce być samej. niepodoba mi się to moje życie. chciałabym żeby wkońcu cos sie zaczeło w nim dziać skończyłam studia i jakaś taka beznadzieja mi się w to życie wdała. czas biegnie a ja stoje w miejscu.. to mnie przeraża

rhyme w moim przypadku nie maja

Witajcie, Ja tylko przelotem - do końca tygodnia zajęta, wieczory w pracy... Odezwę się po niedzieli, zwłaszcza, że wtedy wróci Iks i będzie co relacjonować ;-) Gratuluje wszystkim mniejszych i większych sukcesów studencko-zawodowych i dalej trzymam kciuki za sprawy uczuciowe!

ehhh oddałam kota siostrze nie na zawsze, ale na wakacje i jakos mi tak smutno :(

Hej :) Ehh ta sesja mnie serio wykonczy :O Mam dosc prawa, mam dosc ekonometrii, mam dosc tego wszystkiego :( przede mna jeszczse 3 egzaminy i dwa jak na razie w sesji poprawkowej, ale pewnie bedzie ich wiecej :O Fisiowna jak u Ciebie, cisza czy gadacie ?? Aira nie martw sie ja tez nie zdam :( Jest jeszcze sesja poprawkowa :P Baloniku zdawaj nam relacje :) Rhyme, Ty wiesz ;)

hej.. coci coz...slowa slowami, ale nadal cisza...bywa prawda...ale jestem spokojniejsza niz tydzien temu...juz nie placze tak czesto...mimo, ze w zasadzie nic sie nie zmienilo...meczy mnie jedynie mysl dlaczego mnie nie zostawi skoro nie jest w tej chwili ze mna szczesliwy...przeciez tak byloby latwiej prawda??znalazlby sobie kogos tam na miejscu, a nie uzeralby sie z kims kto nawet wizy nie moze dostac sam...ulozylby sobie zycie...ja tez zaczela wszystko od nowa, zamiast gnic w tej szarej rzeczywistosci bez zadnej perspektywy...wyjechalabym, zmienila otoczenie, a tak nie moge...nie potrafie sobie tego wyjasnic...czasem mam takie chwile, ze lapie za telefon i chce napisac co mysle...wszystko...ale za chwile to mija...mysle, \"po co, i tak nie odpisze\"...i odkladam telefon...jeszcze loguje sie na maila z nadzieja, ze moze cos...jednak za kazdym razem nic...coz...mysle, ze poczekam do tego 24-ego...a potem...potem zaczne od nowa

fisiowna hmm moglabys przyblizyc swoja sytuacje bo z tego co piszesz to sie nie orientuje- jestes z nim czy nie jestes?:/

bezsilna nie wiem

pijaństwo.. co bedzie jutro nie wiem...

fisiowna to bardzo ciekawe. bawicie sie w kotka i myszke? :/

to raczej on sie bawi...poza tym wybacz to zwiazek na odleglosc wiec raczej nie ma mowy o zabawie

ehhh. fisiowna glowa do gory. mi tez jest bardzo ciezko. i u mnie to on sie nie bawi nawet. on skonczyl zabawe tak po prostu. i nie wiem co jest gorsze :/jesli jestes na tyle silna zeby to zostawic za soba to tak zrob, zebys pozniej nie cierpiala tak jak ja:(

bezsilna - patrz w przód nie w tył...

probuje. a tak poza tym rhyme- i kto to mowi?:)

bezsilna - wiesz dlaczego tak mówie.

rhyme. to nie pomaga. wbijam sobie do glowy ze juz go nie chce ze to bez sensu...moze faktycznie troche mi lepiej jak pomysle ze nawet jakby chcial to to i tak jest koniec. ale jest mi ciezko. po prostu bardzo sie rozczarowalam i to chyba boli najbardziej. ze osoba ktora uwazales za ogarnieta zaczyna pajacowac i zachowywac sie jak kretyn i wtedy myslisz- o boze z kim ja bylam co ja robilam z tym czlowiekiem. i przez to tak cierpie.

bezsilna - ja wiem o czym mówisz. Tylko to nie ma sensu

Hej Fisiowna :( poczekaj do tego 24 lutego i olej to .... Bezsilna ja tez nie potrafie zapomniec :( a minelo juz 2 miesiace prawie :O wiec nie mow ze tylko Tobie gorzej ... Dzis mam egzamin z prawa :O Jak sie testy nie powtorza to moze byc ciezko :( Trzymajcie kciuki ;)

hej...napisal do mnie maila...w zasadzie nic poza tym, co juz wiem...ze teskni za mna i kocha, ale potrzebuje czasu zeby pomyslec...nad czym on chce myslec??tego nie wiem jak poszedl egzamin coci??mam nadzieje, ze zdany:)

:o