kobietki,nie moge chodzic do solarium.czy jakies tabletki choc troszke przyciemn

przyciemnia moja cere?jestem bardzo blada,samoopalacze odpadaja,i tak myslalam nad jakimis tabetkami z beta karotenem.nie chodzi o super opalenizne,po prostu zeby byc choc troszke mniej blada.pije soczki marchewkowe,no i nad tabletkami myslalam.jakie polecacie?

ten garnier ktory reklamuja i dove jest bardzo fajny :)))

A co Ty murzynką jestes????jedni chcą sie wybielic inni zaczernić hehehe,nikomu nie mozna dogodzic:)

ale nie chodzi o balsamy tylko o takie tabletki z beta karotenem,czy komus pomogly i czy cos daja

beta karoten to beta karoten,oby nie syntetyczny,bo jeszcze zaszkodzi:(

no to np jakie polecacie?capivit sun,solarin,nie pamietam jakie sa jeszcze bo kiedys mialam natur caps

belissa sun

a inne niz belissa?i czy one wogole moga poprawic koloryt cery?

zapytaj po prostu w aptece

ale znajac zycie w aptece beda oby bajdrozsze pokazywali dlatego tu chcialam sie dowiedziec,i czy one wogole choc troszke na skore zadzialaja,tzn na cere

Ale po tabletkach z karotenem nie bedziesz opalnoa.One sie super nadaja jesli sie opalasz i je zazywasz bo wtdey opalenizna jest brazowiutka

ja kiedys zima bralam,nazwy nie pamietam,pilam te kubusie itp.i nie bylam opalona,tylko taka\"ladniejsza\" niz blada,bo jakis odcien cieplejszy cera miala

powiedz ze chcesz tabletki opalajace

a ja powiem tak.milam tabletki eko z beta karotenem.i kilka razy w solarium bylam,i zadnej roznicy nie bylo.wiec mysle ze one nie daja za bardzo efektu jakiego oczekujesz.ale gdy moja kolezanka te same tabletki latem brala i normalnie sie opalala to miala ta opalenizne dluzej,wolniej jej schodzila