Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inter_nauta

Dlaczego kobiety nie chcą przyznać, że lecą na kasę

Polecane posty

i piszesz, ze ciaza sie zaslaniam, a ty dalej wierzysz, ze bociany dzieci przynosza, albo w kapuscie sie je znajduje, a nie poprzez seks. Dla kobiety praktycznie kazdy seks moze zakonczyc sie ciaza, a jak sie jest w zwiazku to jest naturalne, ze dwoje ludzi uprawia seks, a antykoncepcja czasami zawodzi i co wtedy bratku zrobisz, pewnei wygodnisz ja na aborcje, bo juz nie bedzie tych drugich 1500 zl... Normalnie lalusie a nie faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie samą miłością żyje człowiek.....dla mnie kasa jest ważna i potrafię się do tego przyznać. Jedynie w sytuacji gdy taki bogaty facet bije,wyzywa,zdradza,nie szanuje itp kasa nie jest tego warta,natomiast jak jest w miarę ulożonym facetem to jak najbardziej:D i w zadku mam co myślicie o tym bo bez kasy i warunków nie ma normalnego życia i zadowolenia z niego, prędzej czy pozniej zaczynaja się kłótnie o problemy codzienne bo brak kasy potrafi wiele zniszczyć w związku. To tak samo jak faceci chcą pięknej kobiety,a gdy nagle np.po porodzie przybywa jej kilka kg , ma mało czasu na dbanie o siebie to też mają w d***e. Dlatego faceci nie bądźcie hipoktytami - zawsze coś za coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpierw cie lekcewaza , potem sie z ciebie smieja , potem z toba walcza a na koncu wygrywasz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja chyba jestem zaprzeczeniem takiej kobiety, bo odeszłam od faceta, który mnie utrzymywał. Nie był jakiś bardzo bogaty,ale miałam wszystko zapewnione. A nawet więcej niż potrzebowałam. Ale przestałam go kochać i nie byłam już nim szczęśliwa. Teraz jestem bez pieniędzy,ale dużo szczęśliwsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jeszcze przytocze, marzy ci sie np wycieczka na Malediwy idz do biura podrozy i powiedz, ze chcesz jechac na Malediwy, ale zeby nic za to nie placic. Jak ci odmowia, to zacznij tupac nozka, placz i przeklinaj ich, ze oni sa tacy materialistyczni, zachlanni, bo nie chca cie wyslac na ta wycieczke za darmo. Ciekawe co zrobia, pewnie pekna ze smiechu i powiedza idz dziecko do domu albo zadzwonia po karetke do wariatkowa. Milosc miloscia, ale sama miloscia swoich dzieci nie nakarmicie, wie to kazdy, kto musial wlasc swoje dziecko na glodniaka spac... I powiedzcie potem takiemu glodnemu dziecku, ze jest materialista...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos tu ma bol doopy z powodu braku kasy i przez to tez z powodu braku kobiet i wkurza sie na tych bogatych i obskakiwanych przez kobiety bo on ma a ten nie ma. Spoko normalna reakcja obronna ego zdemonizowac cos czego nie mamy i nie mozemy miec a bardzo bysmy chcieli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świnianieczłowiek
Czyli miłości nie ma, liczy się kasa i o tym trzeba uczyć w szkole żeby chłopcy nie mieli spieprzonego życia. Na własnych błędach to bolesna lekcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa rozne typy ludzi, znam chlopakow ktorzy leca na kase , gdy tylko dowiedza sie ze nie narzekam na brak pieniedzy, to sami chca zeby im wszystko stawiac, np. ostatnio sie z jednym spotkalam to on prosil mnie o to zeby mu postawic piwo i pozyczyc 10 zl na papierosy takze nie tylko kobiety leca na kase moim zdaniem w zwiazku pieniadze powinny byc podzielone na pol a nie ze jedna osoba stawia komus ,a druga tylko na tym korzysta i sie z niego smieje ze jest tak naiwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie są różni, byle tylko kogo wykorzystać ale wśród tych znajdują się też tacy dla których liczy się sam człowiek. Tyle że tacy ludzie ukrywają się, z rezerwa podchodzą do innych, nie słodzą, nie szukają poklasku, dużo obserwują, wyciągają wnioski i działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jawne prostytutki się z tym nie kryją. Ukryte prostytutki ukrywają to, że lecą na kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xabro Proxles
Stereotypowego światowego pierdooolca nie wyleczy się na tym świecie. Kobieta w dzisiejszych czasach jest feministką, która myśli tylko o własnych potrzebach i je realizuje w związku musisz się jej dostosować. Jak nie masz pieniędzy to jesteś w d***e to każdy z nas wie i tego nie ma co negować. Ja zarabiając 2 tys. mam 1 tys. na kredyty a 1 tys. na życie i mi to styka. Nie wiem po co w tym kraju panowie odpierdaaaalają, że muszą pracować na 2 etatach i wychodzić 3 do 4 tys. sami sobie kajdany na ręce zakładacie i ile czasu i siły zostaje wam na przelecenie swojej żony? Kiedyś się trzymało kobietę krótko ale umiała coś w domu zrobić i nie pyskowała tyle a teraz mamy burdel panowie i każda się buntuje i szuka frajera by wydoić, zgnoić i o alimenty pozwać. Ja se stoje z boku tego wszystkiego szukam kobiety średniej urody nie chcę piękności bo to i tak z wiekiem przeminie a głupota zostaje wewnątrz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na co mają lecieć, na bidę z nędzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie z nieba samo nie spadło. Materialista będzie zawsze szukał by na drugim zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słusznie Xabro, słusznie. Żyjemy przede wszystkim dla siebie przecież, jak ci styka to super. Też kiedyś myślałem, że muszę zarabiać tyle i tyle by przyciągnąć co fajniejsze samiczki. To jest prawda, że powodzenie rośnie w miarę zasobności portfela i tu nie ma co się czarować. Jeszcze nie wiesz jak ma na imię, a ona już cie prześwietliła ile zarabiasz i co posiadasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby facet nosil 9 miesięcy dziecko w swoim brzuchu , zniosl wszystkie niedogodnosci ciąży, burze hormonow ktora wplywa na caly organizm kobiety i urodzil dziecko to moze by zrozumial dlaczego kobiety szukaja poczucia bezpieczenstwa. pieniądze daja poczucie bezpieczenstwa w wielu aspektach naszego zycia. gdybys kiedykolwiek musial zdac sie na druga osobe to moze wtedy bys zrozumial kobiete. ale wy tego nie jestescie w stanie pojac bo nigdy czegos takiego nie doswiadczycie na wlasnej skorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety uwazaja sie drugie po Bogu i tak chca byc postrzegane. Robia afere jak mezczyzna nie chce placic zawsze za wszystkich ale same nawet za siebie nie zaplaca 2 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylem 5 lat z "kobieta" dla ktorej kasa byla drugorzedna. Dobrze zarabialem za granica. Bylo zaj... Sklonila mnie bym znalazl prace w Polsce. Po pierwszej wyplacie szok! Potem okazalo sie ,ze kiedy ja tam zapier... ona zageszczala temat z kolega z pracy Wspolna impreza firmowa w jednym hotelu,z 50 smsow w telefonie firmowym... Dyrektor! Nie. Nie leca na kase!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest prawda , dziewczyny nie powiedzą tego wprost , że lecą na kasę, uważam, że prawda się w tym świecie nie liczy. Tylko się pali głupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh bo jak kobieta zwiaze sie z biednym ktore jedna portki nosi,to wy faceci od razu zarzucacie ze zwiazala sie z patologia a jak ma faceta bogatego, to ze szukala bankomatu. to wy sie zastanowcie co wy wypisujecie, za brednie.Ja np nie musze miec milionera bo taki by mial uszkodzona psychike od pieniedzy, po prostu ma pracowac, normalnie zarabiac i nie interesuje mnie ile zarabia i jaka ma wypłatę.Ale nigdy nie zwiazala bym sie z golodupcem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo trzeba wymagac od siebie i innych a na sama kase leca lalunie z tipsami solary tapeciary.Nie moja wina ze nie umiecie odroznic dz/iwek od porzadnych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie stoi na przeszkodzie by razem się dorabiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy można być zwykłym śmieciem, który nigdy nie wychodzi z domu, brak kolegów, koleżanek, dziewczyny, itp, w latach szkolnych musiałem loda robić w zamian za spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Ale nigdy nie zwiazala bym sie z golodupcem!'' Ile miesięcznie musi zarabiać facet by nie być ,,gołodupcem,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lecę na kasę, tylko na człowieka, ale bez kasy poważniejszy związek raczej dobrze nie rokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I np. koleś z najniższą krajową bez żadnych ambicji na więcej. No taki ktoś do zakładania rodziny się po prostu nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lecialam na kasę, wychodząc za mąz, bo jej nie bylo. Natomiast mój narzeczony byl specjalistą w swojej dziedzinie, pracowitym i nie bojącym się wyzwan. Poza swoja specjalnoscią zawodową potrafi wiele rzeczy, i ugotuje, i naprawi i zbuduje, wymuruje, stale się ucxy czegos nowego. Z takim pracowitym facetem nie zginę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
puste lecą na kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A puści lecą na wygląd ;) xxx Poza tym odnoszę wrażenie, że brak pieniędzy jest dla wielu facetów usprawiedliwieniem na niepowodzenia z kobietami, natomiast nie potrafią dostrzec prawdziwych przyczyn, np. że są nudni itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivelator
Podobaja mi sie te wypowiedzi typu "golod***ec" itd. Jak zarabia facet przecietnie,to zle. Jak zarabia dobrze,to moze stac sie nudny. Zarabialem roznie. Czasami 2500€,czasami 2000zl . Wszystko oddawalem kobiecie. Robilem obiadki,kolacyjki , kino,filharmonie... A ona zageszczala tematy w firmie. Kto to,,,? CICHODAJKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zatem drodzy Panowie biznesmeni,dyrektorzy zarzadzajacy(VERTO),prezesi itd. Jesli nadarzy Wam sie okazja,to rznijcie te nie lecace na kase cichodajki. Walcie ile sie da. One tylko na takich gosci zasluguja. Nie znaja znaczenia slow: milosc,wiernosc... DO DZIELA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×