Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

ja mialam wpisane najpierw na 23.10, ale stwierdzili, ze to jest za duza roznica tego 30.10 wiec mi lepiej zmienia. moze rzeczywiscie namieszalam sobie z cyklem, a moze pomiar byl niedoladny, trudno powiedziec. chociaz teraz ciagle mi babka mowi, ze brzuch wielkoscia jest bardziej zaawansowany niz wskazywalaby moja data. oj kurcze fajnie by bylo jakby mi tak ten tydzien umknal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie:-) Niby już tyle miesięcy za nami,że w sumie tydzień w tą czy tą stronę nie robi różnicy ale ja też bym chciała mieć maleństwo te kilka dni wcześniej:-D A zgagi też jeszcze nigdy nie miałam ale powiedziałam tak bo żaden inny \'zabobon\' mi do głowy nie przychodził:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! cO DO PRZESADOW,JA TEZ slyszalam,ze lepiej urodzic w 7 m-cu niz w 8 :-0 Jakos w to nie wierze... i to,ze lozeczka czy wozka nie wolno kupowac przed porodem(i rozkladac) Ja mam rozlozone caly czas,bo moj synek jeszcze w nim spi.i co? Teraz mam je skladac ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anioleczek --> lepiej zloz bo bedzie padac. a nie, sorry, z pajakami mi sie pomylilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
no ja jestem po wizycie, moje rozwarcie się powiększyło, mam 1,5 cm, ale szyjka długa. Mam tylko mniej chodzić,zeby przetrzymac ten miesiąc. Tymi szczawianami wapnia mam sie nie przejmować, groźniejsze jest jak są liczne leukocyty. A dzidzia moja w 34 tyg wazy 2700! jest duza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie:) Witam was dobrym humorkiem i mam nadzieję, że nikt mi go dzisiaj nie zepsuje! Dziś mamy drugą rocznicę ślubu:) Wstałam wcześniej rano i zrobiłam mojemu misiowi śniadanko, herbatkę i bułeczki do pracy:) Potem mu dałam prezent - tę karykaturę i powiedział \"zajebisty\"! Tak mnie to ucieszyło, że mu się spodobał prezent! Bałam się trochę, że stwierdzi, że to głupie. A tu widać było, że się autentycznie ucieszył:) Ja nie dostałam nic, bo moje kochanie chce mnie zabrac z tej okazji na jakąś wycieczkę. A ja powiem szczerze już nie mam tak siły na wycieczki:( Ale to jeszcze zobaczymy. Co do przesądów - ja na pewno będę miała dziecko z baaardzo długimi włosami! Bo zgagę mam ostatnio cały czas! Wczoraj w nocy prosiłam męża żeby mi zagrzał kubek mleka, bo paliło mnie niemiłosiernie. Ale pomogło na szczęście. deli - to chyba sporo 1,5 cm na 34 tydzień.... Oszczędzaj się, bo to nigdy nie wiadomo czy się zatrzyma czy nie. Nie jesteśmy w stanie sobie same sprawdzić:) Mi ostatnio często twardnieje brzuch i trochę się martwię, żeby mi się szyjka nie skracała. Ale jestem dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja--> to na zgagę mleko pomaga? bo coś ostatnio chyba łapie mnie zgaga a nie mogę trafić na stronkę gdzie pisałyście o zgadze i co można brać i tak się męczę wieczorami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć dziewczynki goja wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu. Co do zgagi to ja ją mam od miesiaca prawie cały czas czasami to juz nie moge wytrzymać , ale zawsze pije mleko i zawsze na szczęście pomaga . Za tydzień w środe ide do lekarza juz sie nie moge doczekac , bo jestem bardzo ciekawa czy moja dzidzia sie odwróviła czy dajej pupką na dół , a 17.09 ide do kliniki na ustalenie terminu cesarki , juz mnie stres bierze jak sobie o tym pomysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek. Goja - gratulacje! Daj znać potem co malżonek wymyślił z tą wycieczką, ciekawa jestem bo sama mało się ruszam więc może mojemu jakiś pomysł będzie można poddać :-) Mleko na zgagę może pomóc, bo wywołują ją cofające się do przełyku kwasy żołądkowe, więc ono je neutralizuje, ale z kolei jak samo trafi do żołądka to pobudza go do dalszej produkcji kwasów, więc... za jakiś czas zgaga może powrócić. Ale niektórym pewnie pomaga. Trzeba unikać czekolady, kawy cebuli, tłustego, gazowanego i kwaśnych soków (cytrusowe i pomidorowe). A jak nie mija to do lekarza i on może coś przepisać odkwaszającego. Ja na szczęście nie mam problemu, bo nie wiem jak bym wytrzymała bez gazowanych (wiem, wiem, nie powinnam a karmiąc to już nawet nie będę mogła, ale teraz nie potrafię się powstrzymac...) A ja dzisiaj popodglądam Tosieńkę :-D okazało się że w tym moim centrum medycznym zwolniło się miejsce na dziś (albo ton głosu mojego męża tak działa na ludzi...jak on gdzieś dzwoni to zawsze wszystko załatwi, choćby miał godzinę gadać...), no więc sobie zobaczymy co i jak. ALe to dopiero po 13-ej, a mnie już nosi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ciężaróweczki :) a mnie dziś jakoś bardzo bolą żebra z prawej strony i nawet czasem ciężko się oddycha a to dlatego, że maleństwo skończyło być łaskawe i wczorajsze popołudnie spędziło na wciskaniu (prawdopodobnie nóżek) mi w żebra :) A do tego nie dało mi się najeść wieczorem bo jeszcze na żołądek uciskało i nic nie mogłam przełknąć skoro i tak to zostawało w gardle :) może to poniekąd moja wina bo wczoraj mieliśmy naprawdę paskudny dzień a dziś nie zapowiada się lepiej :( ale więcej dowiem się jak zadzwonię do szpitala dowiedzieć się czy mnie tam chcą czy jeszcze nie. Miłego dnia życzymy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marceli--> najgorzej że z tych wymienionych przez ciebie to nic nie jem ;( Gazowanego maż mi nie pozwala, słodkie jakoś mnie nie ciągnie i sama nie wiem od czego . Nie objadam sie - może taki mam urok teraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!!! goja--> wszystkiego naj, naj.... Ja dziś mam wizytę u gina. Bardzo jestem ciekawa jak ta moja szyjka- mam nadzieję, że dużo się nie skróciła! Wypytam też sie go o ten posiew (mam nadzieję że mi zrobi) i o tą sytuację: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3833626 przeraziłam się!!! W Ustce to miało miejsce gdzie mam rodzić! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki:-) Goja: Wszystkiego Naj... my mieliśmy 2 rocznicę miesiąc temu....ehh, fajnie było:-D W czwartek mam wizytę, już się doczekać nie mogę bo będzie USG i \'młodego\' zobaczę:-D No i koniecznie o ten posiew muszę zapytać! Viola: ja mam konsultację 10.09. u dr Biernackiego i Witowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) No i kolejny dzien.. coraz blizej spotkania z naszymi skarbami ❤️ Goja - gratulacje i wszystkiego najlepszego :) Mnie zgaga strasznie meczyla jakis czas ale odkad uwazam na to co jem (a nie z powodu zgagi tylko wagi, juz spory miesiac i nie przytylam :) ) to juz wcale zgagi nie mam!!! odrzywiam sie bardzo zdrowo : owoce, warzywa, chleb ziarnisty.. czasami pozwalam sobie na czekoladke, ale malo. Kawe pije co rano z mlekiem. Aha, i duzo pije gazowanego, ale bez cukru. No i jakos tej zgagi nie mam, moze to nie jest zwiazane z dieta ale wydaje mi sie ze raczej tak bo naprawde zgaga zniknela z dnia na dzien. A o mleku tez slyszalam ze pomaga na zgage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha Kami - nie powinnas czytac takich rzeczy, nie trzeba sie stresowac..ja juz dawno przestalam czytac o roznych chorobach itd bo normalnie zwariowac by mozna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego naj z okazji rocznicy goja:) nasz wypada za 15 dni i na razie nie mam pomysła na prezent co do zgagi to mam po czymkolwiek, chociaż ostatnie tygodnie odpuściła troszkę, wcześniej to miałm dzień w dzień i brałam rennie bo można. ostatnio jem na sniadanie i kolację owsiankę to może dlatego mnie nie pali i do tego poprawiło mi się w jelitkach i korzystam normalnie z wc ja mam usg 8 w poniedziałek i też się nie moge doczekać a po usg za kilka dni wizytę, też zapytam o posiew już sobie zapisałam idę na wieś na jakieś zakupy bo nie mam co na obiad przyżądzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby nie powinnam, ale to sie zdarzyło w szpitalu w którym mam rodzić! Ta dziewczyna na koniec napisała, że to jednak nie sepsa tylko dziecko dostało jakieś antybiotyki w szpitalu. Za 2 tygodnie ma dokładnie wszystko wiedzieć! Ale ja dziś się wypytam gina bo on pracuje w szpitalu to na pewno coś tej sytuacji wie! Uciekam bo muszę jeszcze wpaść na chwilę do pracy bo mnie bardzo potrzebują! Wieczorem dam znać jak tam po wizycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami --> brrr.. straszna ta historia.. no i ten paciorkowiec znowu.. najlepiej nie czytac tego wszystkiego, ma byc dobrze! goja --> wszystkiego najlepszego kochani! ja mam dzisiaj wizyte w klinice i rezultaty z badan krwi, boje sie o ta anemie, bo moja siostra ma, a mnie idze ostatnio pod gorke.. tez zaczelam uwazac na to co jem, juz nie odpuszczam sobie witamin (bo zdarzalo mi sie zapominac), jem o wiele mniej slodkiego, chleb pelnoziarnisty albo graham, jem jogurty i duzo owocow i stronie od fast foodow. w rezultacie przytylam tylko niecaly 1kg w miesiac (poprzedni miesiac przytylam 4kg) i teraz jestem +11 do przodu czyli idealnie co do mojego tygodnia i wagi sprzed ciazy. wczoraj bylismy w kinie. jak ziutek caly dzien byl spokojny, nie kopal za duzo, to w kinie mi sie tak rozpychal i mi tak po zebrach dal, ze myslalam, ze nie wyrobie, wiercilam sie i tylko myslalam zeby ten film sie juz skonczyl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa nic się nie martw, anemia w ciązy jest powszechna. Ja też mam lekką anemię i muszę brać tardyferon.Jak chcesz poprawić sobie wyniki to jedz dużo zielonych warzyw. Możesz też zrobić jak poleciła znajoma gin. : do butelki z wodą włóż natkę pietruszki i trochę soku z cytryny. Ja piłam taką wodę codziennie i wyniki mi się polepszyły (bo po samych tabletkach nie miałam znaczącej zmiany). A film fajny był? Smaki na kino mi zrobiłaś:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nisia --> dzieki, zapamietam sobie przepis na zielony soczek w razie czego.. jeszcze nie wiem jak tam ta moja krew, ale co ide na wizyte to jest jakies \"ale\" i sie juz tak nastawiam. cudem udalo mi sie z tym cukrem, nie rozumiem jak to mozliwe, ze mam ciagle podwzyzszony w moczu a po glukozie w krwi wyszedl mi calkiem niezle i daleko jeszcze do limitu. a bylismy na Hellboy II- taka tam bajeczka, chociaz podobaly mi sie stworki, wszystko inne lepsze juz widzielismy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa fajny wozeczek podobny do tego leviroo ale... ja znalazlam jedna wade w tamtym nie wiem jak w tym jest otoz... czy on ma przekladana raczke?? bardzo wygodna sprawa w razie wiatru czy zamieci snieznych:) haha bo tak jak masz przekladane siedzisko to troche ciezej jest je podczas spaceru przekladac ale to rzecz gustu ja sie zdecydowalam na taki... http://www.allegro.pl/item427932738_super_ekskluzywny_wozek_safari_travel_fotelik.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gandziulka --> ma przekladana roczke i przykrycia na deszcz do kazdego z wozkow, no i taka fajna torbe na bajerki. ten twoj fajny jest, tani, duzy wybor kolorow, ale mnie juz by nie odpowiadal bo kolka chyba sie w nim nie skrecaja co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gandziulka --> tutaj to nam zamiecie sniezne nie groza o ile wogole jakis snieg moje dziecko kiedys zobaczy, no chyba, ze na wakacjach tylko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups sorry nie ma raczki przekladanej wlasnie z powodu tych kolek skrecajacych wiec wiadomo, ze nie moze.. trzeba calosc przelozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również wybrałam na razie wózek podobny do Falsy. No i fakt trzeba całość przełożyć ale moja siostra sobie radziła i nie narzekała więc jakoś też sobie poradzę ;) Chyba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar1
Hej , ja dziś tez mam 2 rocznice ślubu, ciekawe co mąż przygotuje? W piątek idę na Usg , i zobaczę małego szkraba.A co do wagi to ja 33 tydz ciąży przytyłam tylko 5 kg od początku więc bardzo mało.Oj dziś mam taki dzień ,że nic mi się nie chce robić , i sama nie wiem co chce , wszytko mi przeszkadza i mnie denerwuje oj............ może jutro będzie lepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za zyczenia:) Mi cały dzień coś net świruje i kafe nie chodziła. A poza tym kupę roboty miałam i dopiero teraz mam chwilę luzu. Jest mi strasznie duszno, cała mokra normalnie jestem! Uff jeszcze 45 minut... Trochę mi się nie chce jechać na zajęcia do szkoły rodzenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mar1 - to gratuluję! I pomyśleć że dwa lata temu w tym samym czasie przysięgałyśmy swoim mężczyznom:) A ja już się wagą nie przejmuję! Bo zauważyłam że czy jem słodycze czy nie to tyję tyle samo! Za to puchnę równomiernie i swoich kostek to nie widziałam już parę miesięcy. I nieważne czy zimno jest czy ciepło, nogi mam jak balony. Jejku już mnie tak plecy bola, że trudno mi usiedzieć. Chyba robi mi się coraz ciężej w pracy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×