Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

rany gandziulka to już za tydzień!! ale w tej sytuacji rzeczywiście nie ma na co czekać. Super będziesz miała maleństwo przy sobie, a my przy dobrych wiatrach dopiero za miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niom... zobaczymy jeszcze co jutro powiedza Artigianie. Nie moge sie odczekac:) ostatni weekend samotnie czeka na mnie jak swietnie Z jednej strony strasznie sie ciesze ale z drugiej sie troszke boje ale radosc jest wieksza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż mi się popłakało jak zobaczyłam na kiedy masz termin Gandziulka. Ja nie mam szans wcześniej niż 20 września....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale masz super gandziulka! za tydzien bedziesz miala dzidzie przy sobie!! A na kiedy mialas termin juz nie pamietam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niesamowite, dolaczylam do was na 66 stronie i wtedy bylam w 11 tygodniu, jak ten czas leci! najpierw gadalysmy jakbysmy chialy miec widoczne brzuszki, brzuszki powyskakiwaly jak grzyby po deszczu teraz kazda narzeka, ze jej ciezko..:) a potem jak bysmy chcialy poczuc juz pierwsze ruchy, tak teraz ziutki nam daja w kosc i to doslownie:) nie zostalo juz nic innego jak czekac na porod! a tu gandziulka wyskakuje z tym terminem az mi dech zaparlo..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak jak mialas taki termin to za tydzien juz moze dzidzia spokojnie przyjs na swiat! Ale ci zazdroszcze!! :) Ja to conajmniej jeszcze ze 3 tygodnie musze sie pomeczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gandziulka--> no to trzymaj się dzielnie :) Pamiętaj, że trzymam kciuki. Kurczę jak pójdę na wizytę 17 tego to już cię wypuszczą do domku, bo bym ci niespodziankę zrobiła :D Ale super!! A ja mam juz torbe spakowaną choć to jeszcze tyle ponad miesiac :) I dziś mi się piorą i suszą ostatnie ubranka dla malucha :) Choć mam pewne obawy, czy powinnam je w ogóle prac, bo może taki proszek dla niemowlaka bardziej podrażni delikatną skórkę niż nówka ze sklepu. jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gandziulka super ! jak ja ci zazdroszcze :) ja sobie jeszcze troche poleze ... w piatek mam wizyte i sie okaze czy szyjka sie skraca , czy moze jest juz rozwarcie ... no ale moja coreczka jest jeszcze za mala , zeby przyjsc na swiat . JUz wole lezec w domu i dojsc do 38 tyg (jestem w 33 ) niz patrzec na malenstwo w szpitalu , w inkubatorze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar1
Ja to nawet nowe rzeczy piorę w proszku przeznaczonym dla dzieci , przecież te rzeczy , ileś osób dotyka , spadają na podłogę. Lepiej wyprać , i wyprasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gandziulka--> kurcze,ale masz fajnie :) maleństow za kilka dni będzie z Wami :) duże już jest, więc nie masz się co martwić :) super! :) co do tgo posiewu nie robi się go z moczu. Lekarz pobiera próbkę z pochwy i już. Dziś rano zawiozłam ją do labolatorium i w piątek mam zadzwonić i się dowiedzieć czy są wyniki. Jeżeli coś będzie nie tak to odrazu przepiszą mi kurację antybiotkową i wtedy będę musiała dopłacić (dziś zapłaciłam 27 zł). A posiew mój gin zrobił teraz bo stwierdził, że za 2 tygodnie może być już za późno i kurczę nie wiem ile ta szyjka się skróciła, ale chyba dużo skoro zmienił plan z tym posiewem. Tak się z nim zagadałam, że zapomniałam zapytać o tą ważna rzecz!!!! Michalina kręci się jak szalona :) od rana zaliczyła dwie czkawki ;) Kamika--> jesteśmy z Tobą!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamalwiny - zgadzam sie z mar1 i tez wszystko piore, nawet nowe rzeczy. W proszku specjalnym dla dzieci oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość październiczka_tez
Falsa nie martw się!!!! to są naprawdę tak rzadkie przypadki że szok że cos się dziecku stanie a i tak to sa "lekkie" dolegliwości, które przy pomocy leków nie zostawiaja żadnego śladu w rozwoju. Więc tylko się "cieszyć" że wykryto u Ciebie paciorkowca. Oczywiście lepiej by było gdybyś go nie miała, ale skoro masz to super że o tym wiesz :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami - no to o takim posiewie to nie słyszałam. Lekarz nic nie wspominała, może teraz powie, bo w sumie dopiero zaczęłam 33 tydzień. mamamalwiny - wypierz koniecznie nowe rzeczy! Proszki dla dzieci maja specjalny skład a potem jeszcze wysoka temp. żelazka zdezynfekuje wszelkie bakterie i zarazki. Dlatego to prasowanie jest takie ważne. Ja będe prała jak już zrobimy sypialnie i kupimy komodę, bo narazie nie mam gdzie ładnie składac ciuszków i tak każde upchnięte w inny kąt:) Dziewczyny ja się na szczęście zaraz zbieram. W tym upale trochę mi się zrobiło teraz niedobrze. Nie wiem jak ja zaczłapię do domu. Miałam iść na pocztę lae pójdę jednak jutro. Bo normalnie nie mam siły. falsa - fajnie tak powspominać dawne czasy... Jak to szybko zleciało! niedawno dwie kreski na teście i wiele znaków zapytania, a tu już gandziulka za tydzień się rozpakuje i będzie tuliła małego szkraba... Ach normalnie zazdroszczę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia84s -super ten wózek chyba tez sie na taki zdecyduje , a długo trzeba na tej hozej czekac , mają na miejscu czy trzeba zamawiać , wezme czerwony to bedzie uniwersalny kolor , a na wyjscie ze szpitala musze już miec fotelik także kupimy go przed urodzeniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! kobitki mamy juz z mezem dosc moich dolegliwosci...w wymazie z szyjki wyszedl mi enterococus sp. , do tego mam pierwszy raz opryszczke na ustach i jeszcze te afty na jezyku..strasznie mnie to boli...,bopje sie zeby ta opryszczka nie przeniosla mi sie przypadkowo na narzady rodne bo bedzie wielki problem... wiecie jak latwo dotykac ust a potem np.wkladke sprawdzajac czy nie jest wilgotna..i tak moze moge go przeniesc...takze oprocz gina i diabetologa zaczelam odwiedzac lekarza rodzinnego:-( trafi mnie... a mogego meza dopiero... Pozdrowionka!!!! trzymajcie sie dzielnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja już po wizycie - wszystko jest ok mały waży już 2400 a dodam że jestem na początku 34 tygodnia wg. ginki rośnie książkowo :) i to mnie cieszy ujście zamknięte więc jest dobrze :) tylko tak dużo piszecie o tym posiewie że chyba go zrobię no i dziś nie badała mnie ginekologicznie i to też mnie trochę martwi bo nie wiem czy się szyjka nie skraca :( postanowiłam że spróbuję się umówić jeszcze do gina na kasę chorych tak bez usg tylko żeby mi ten posiew zrobił i zerknął na tę szyjkę choć mój mąż uważa że nie potrzebnie robię problem bo wszystko jest ok i dobrze się czuję i powinnam się cieszyć a nie szukać sobie czegoś na siłę ... no cóż zobaczę czy uda mi się umówić gdzieś w najbliższym czasie na kasę chorych Viola z tego co wiem to najlepiej sobie wózek zamówić czeka się ok tygodnia co prawda można kupić z tych co są wystawione ale to są wózki pokazowe składane i rozkładane 1000 razy i niektóre są porysowane więc chyba lepiej odczekac ten tydzien i mieć nowiuśki, o ile dobrze pamiętam to trzeba zaliczkować ale nie wiem już ile bo byliśmy tam dośc dawno. Najlepiej poczekaj jak wrócą z urlopu i wtedy się tam przejedź , będziesz mogła sobie tym wózeczkiem pojeździć i sprawdzić czy napewno ci pasuje i wtedy ewentualnie zamówić. A tak przy okazji znasz jakiegoś lekarza co przyjmuje na kase chorych oprócz Stoleckiego? Gandziulka ale masz fajnie my będziemy miały stresy przed sobą a ty już będziesz się cieszyć dzidzią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia84s -Stolecki przyjmuje na kase chorych w Polimedzie na Kustronia i tam tez na kase przyjmuje Szymala i chyba , żona Stoleckiego musiała bys sobie tam zadzwonic , ale wydaje mi sie , że tak , a co nie chcesz iśc do Stoleckiego ? Super , ze u Twojej dzidzi wszystko ok ja już sie nie moge doczekac środy , ża tydzień bo też idziemy na wizyte , a za 2 tygodnie do eskulapa na ustalenie terminu tez będą niezłe przezycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! unefille - z tego co wiem, to opryszczka z ust nie może się przenieść na narządy rodne. czytałam, że to jest zupełnie inny wirus. Ale współczuję ci bardzo, bo ja mam opryszczkę na ustach od wielu lat i ona nigdy do końca się nie goi. O dziwo nie wyskoczyła mi w czasie ciąży. Może dlatego, że regularnie biorę witaminy. Ale to i tak jest taka cholera co się przyczai znienacka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że ostatnio tak rano to tylko ja urzęduję:) W pracy nic mi się nie chce robić, pogoda jakaś dziwna - duszno, zbiera się ne deszcz, ciemno się zrobiło. Moje nogi od samego rana nie mieszczą się w butach. Wygladają wstrętnie! Ale badania rano zrobiłam i zobaczymy, co pokażą. Muszę jeszcze zmierzyć ciśnienie, ale zawsze zapomnę w domu. wczoraj się zasmuciłam, bo oglądałam zdjęcia z podróży poślubnej i sobie uświadomiłam, że już nigdy w życiu nie załóżę dwuczęściowego stroju! Wczesniej sobie nie zdawałam z tego sprawy. I trochę mi się znowu żal zrobiło, że ciąża to taki piękny stan a musi takie paskudne ślady na ciele pozostawiać, jak rozstępy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar1
Hej , co do rozstępów to mam tylko na piersiach , a na brzuszku nie naszczęście.Codziennie się smaruje , ale nie wiem czy to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nisia123
Cześć ciężarówki:-) Dzisiaj wizyta u gin. Już się doczekać nie mogę ale też mam stresa czy wszystko oki u młodego. No, no widzę,że już niedługo będzie pierwsza oficjalna mamusia:-D Jeszcze chwila i się pewnie powoli wszystkie będziemy 'sypać':-D Goja nie martw się rozstępami, jak zobaczysz maluszka to o nich zapomnisz. Zresztą teraz jest dużo preparatów i zabiegów rozjaśniających rozstępy.Najlepiej doradzi Ci kosmetyczka. A przecież mamy tu jedną na forum:-D Dzagusia: wózek super, też myśleliśmy o TAKO ale trochę innym: http://www.allegro.pl/item427213451_3w1tako_wozki_fast_rider_wozek_fotelik_sam_0_1.html Mój mąż się uparł na duże kółka, zresztą robiliśmy wywiad i więcej osób nam takie polecało. Oglądałam go w sklepie i jest super no i wbrew pozorom wcale nie taki ciężki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nisia123
pomarańczowa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gandziulka--> kurcze super masz :) A ja nawet nie wiem ile mierzy mój juniorek ;( Kurcze nie mogę doczekać się tego 18.09. gdy zobacze brzdąca. Ale o tej porze juz będzie prawdopodobnie jedno \"forumowe\" dzieciątko :D Co do wspominek to właśnie niedawno zaglądałam czy na moim teście są widoczne jeszcze dwie kreseczki :) I są :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahaa, ale ja głupia jestem:-) Napisałam 123 zamiast 128 i jeszcze się dziwię:-D Viola: za tydz. od razu dam znać jak po konsultacji:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze maleństwo najwazniejsze i wynagrodzi wszelkie inne niedoskonałości:) Jak gandziulka będzie rodzić 11 to ja mam akurat wizytę u gina:) już się też nie moge doczekać, bo dawno juniorka nie widziałam i jestem ciekawa jaki jest duży. No i chcę zeby lekarz też potwierdził na 100% chłopca, bo tylko raz widział płec i to dość dawno temu. A różnie to w życiu bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja też tylko raz \'widziałam\' płeć. I też mam nadzieję,że dzisiaj lekarz potwierdzi chłopca. Tzn jak okaże się dziewczynką ,to nie będę miała nic przeciwko:-D Ale większość ciuszków mam dla chłopca, więc dobrze by było wiedzieć. Chociaż jak mówi mój mąż, lepiej ubrać dziewczynkę na niebiesko niż chłopca na różowo:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki a ja 11.09 mam spotkanie z anestezjologiem. Wczoraj wieczor bylismy w szkole rodzenia, i 2 godziny byla rozmowa o karmieniu, takie praktyczne wiadomosci typu ile czasu jaka piers, ile mozna przetrzymywac mleko matki w lodowce, czy mozna zamrozic itd. Duzo sie dowiedzialam. Zamowilam sobie ksiazke o karmieniu, za tydzien powinna przyjsc to bede miala wszystko dokladniutko spisane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×