PAŹDZIERNIK 2008

No to Paula trzymam kciuki żebyś już doczekała się twojego maluszka i już dis miała go w ramionach w końcu jest już październik więc możesz spokojnie rodzić :)

W takim razie myślę że to czop no i jutro mu powiem, a dziś masaż obowiązkowo!!! paula--> czekamy na wieści!i trzymam kciuki oby się zaczęło!!! falsa--> wrzucaj fotę z nową fryzurką :) dla poprawy humoru kawał : ;) Po ostrej imprezie przychodzi trzech kumpli do burdelu. Proszą o trzy kobiety. - Mamy tylko dwie - odpowiada im alfons, ale mamy jeszcze gumową lalę. - Bierzemy je, a lalę damy Frankowi. Jest tak pijany, że nie zauważy różnicy. Następnego dnia spotykają się i opowiadają jak było: - No, spoko - mówi pierwszy. - Moja też była ok - opowiada drugi. - A moja była jakaś dziwna - skarży się Franek. Ja ją ugryzłem w cycka, a ta z piskiem wyleciała przez okno. ;) ;) ;)

Ohh... zaczął się nasz miesiąc :) Moje przeziębienie odchodzi na szczescie w niepamięć. Ogolnie dobrze sie czuje choc jakas senna ciagle jestem. A dzis to tylko chodzą i się usmiecham do siebie :) Jakaś głupawka chyba :) Paula ---> życzę Ci kochana oby to już właśnie było to na co tak niecierpliwie czekasz :) Moja mama całe życie twierdziła że jeżeli bede kiedyś w ciąży z synkiem to na bank przenosze ciąże bo chlopców ZAWSZE się przenosi :) A że na moje nieszczęście moja mamusia zawsze musi wykrakać więc nie spodziewam się cudu narodzin przed czasem :) Falsa ---> wrzucaj foto z nowym fryzem :) Ino gwizd ;)

hej a ja cały dzien byłam w pracy! Miało być na chwilę ale sie przedłużyło:( zaraz jadę do mamy. fasolka - ale u nas ktg nie jest rutynowym badaniem, więc nie kazdy lekarz je robi. Poza tym w wielu gabinetach nie ma takiej możliwości i wysyła się kobietę do szpitala, jeśli się coś podejrzewa. Ja miałam np. robione ze względu na nadciśnienie indukowane ciążą. Artigiana - gratuluję córeczki! Czekamy na wieści co i jak:) W ogóle ostatnio za wami nie nadążam. Nie mam siły siedziec tyle przy kompie.

Cześć dziewczynki. Nie, ja jeszcze noszę tego wiercipiętkę w brzuchu i tak naprawdę to podejrzewam, że do 17 tego to ponoszę, bo właściwie żadnych obiawów do strachu nie mam. Czuję się ok, nic mnie nie boli tylko pęcherz strasznie. Czasem jak usiądę i podniose nogę to tak jakbym jakąś żyletkę rodziła , aż podrywa do góry. Nie odzywam się, bo złapał mnie wirus jakiś straszny i trzzyma mocno. Gardło boli jak diabli i w ocy dusi kaszel. Nawet dziś już się do lekarza wybrałam, b to już z 2 tydzień trwa, ale mnie nie przyjął bo nie było już numerków :( Wróciłam do łóżeczka i herbaty z malin, ale kiepsko jest. Poza tym walczę z jednym panem na allegro, co wziął kasę towaru nie wysłał i jescze mi negatywa wystawił i nakłamał niemiłosiernie. Marne to grosze były bo tylko 14 zł ale wkurzył mnie więc mu nie daruję. Może mi to akcje porodową przyspieszy, bo już mnie męczy ten wielki brzuszek :) Mamuśki gratuluję dzieciaczków. Pażdziernikówki a tak się porozpakowywały we wrzesniu :)

melduję się - raczej fałszywy alarm, bo pomiary nic nie wykazały. Coś mnie ciśnie w dół i sutki mnie strasznie swędzą, ale oprocz tego nic sie nie dzieje. Ide się połozyc, bo się nachodziłam jeszcze.

Ja tez juz po wizycie lekarz kazal mi brac furagin i urosept , bo podobno mam zapalenie nerek , ale jakos boje sie tego brać i nie bardzo wiem co robić czy ktoras z was brała w ciązy furagin? Rozwarcia nie ma , ale główka bardzo nisko więc wszystko gotowe do porodu , cos mi sie wydaje , ze 10 mnie wezma na tą cesarke .

kami --> dzieki za poprawienie humoru:) wrzuce zdjecie jak zrobie jakies nowe foty a mi nowe pryszcze wylazly wiec sie nimi narazie nie chce chwalic :D jestem okropnie zmeczona od kilku dni nie mam sily na nic i musze sobie robic przerwy co chwila jak cos robie. caly rok w ciazy! ogarnia mnie coraz wieksze zniecierpliwienie wiec rozumiem paule..

kami ja mysle ze to wlasnie czop Ci zaczyna wylatywac. Mi sie ciagnelo to przez okolo tydzien i dokladnie sie zakonczylo 3 dni przed porodem. W zamian mialam mnostwo bialego sluzu. tez myslalam ze przegapie schodzacy czop ale tego nie da sie przegapic :) jest taki ciagnacy tak jak mowicie, jak galaretka, czasem z niteczkami krwi lub bez ale konsystencja tego jest taka ze bedzie wiadomo ze to czop. Balam sie tez ze przegapie odejscie wod albo przespie ;) no ale tego tez nie da sie przegapic ;) Trzymam kciuki za wszystkie pazdziernikowki. Ja mialam termin na 3 (z USG) i 11 (z OM) pazdziernika a urodzilam 22 wrzesnia.

Dzagusia --> ja pisałam ostatnio (chyba w poniedziałek) to mnie bolał lewy bok z tyłu pleców tak u dołu i mi pomóg okład. Wzięłam nalałam cieplej wody do termoforu i przyłozyłam w miejsce gdzie mnie bolało i przeszło. Do tej pory nie miałam nawrotu. Ale nie wiem czy to ten sam ból. Ale może spróbuj . A zapomniałam dodać że ja mam termofor wsadzany do misia więc go bezpośrednio nie kladłam na skórę.

maryam-->gratuluje Kamilki :) a ja wzięłam relaksującą kąpiel, zaraz obejrzymy jakiś film, później lulu i jutro walimy na szpital!!! Gotowa jestem na wszystko :) dobranoc brzuchatki :) przespanej nocy życzę! mam nadzieję, że uda mi się jakoś ją przespać! byle się nie stresować i nie myśleć co mnie czeka................

Kami25 -powodzenia na jutro zycze i daj znac co i jak w tym szpitalu może już wrocisz z dzidziusiem.

viola - ja własnie biore furagin 3x2 tabletki + wit.c. Mam takie zapalenie pecherza, ze konieczne jest branie furaginu. A ja ufam mojemu lekarzowi:) mamamalwiny - uwazaj na siebie, ja miałam tez ponad 2 tyg. takie straszne przeziębienie, ale na szczęscie sie wyleczyłam. Nic przyjemnego, więc rozumiem cie w 100%! Plecy mnie też bardzo bolą, a dzisiaj to taki dziwny ból jakby na skurcze, aż mama moja się wystraszyła, że zacznę rodzić! Bo tak mi wszystkie mięśnie na plecach zdretwiały nagle:P A po bokach to mnie w nocy tak okropnie ciągnie, wtedy wstaję do toalety, pochodze troszkę i pomaga. A jutro sie może wreszcie wyśpię, bo od poniedziałku tylko latam, jeżdze po lekarzach, na zakupy, a dzisiaj byłam w pracy. W ogóle w sobotę mam wesele i nic do ubrania nie znalazłam! W sklepach ciązowych jest samo badziewie za kupę kasy, ale nawet nie ma sukienek albo chociaż ładnej bluzki. Same worki i szmaty! Więc pozyczyłam od mamy tunike, nawet ladna, no i pójde w moich jedynych ciążowych spodniach, na szczęście są eleganckie na kant. Może nie będe jakoś super wystrojona, ale trudno. Przeżyję jakoś:D

Kami - będzie dobrze! Pomyśl, że idziesz tam dla dziecka i dla jego dobra.

Witam kobietki! Gratuluje mamusia, strasznie Wam zazdroszcze. Tez bym chciała tulic swojego Bartusia. Dzisiaj miałam straszny dzien. od rana siedziiałam u lekarzy. Najpierw w szpitalu w ktorym bede rodzic. Tam mi zrobili wszystkie badania. Pani doktor stwierdzila, ze z powodu wysokiego cisnienia ona by mnie połozyła na oddział, ale decyzje zostawia lekarzowi prowadzacemu. Po południu byłam u lekarza prowadzacego i ten stwierdził, ze jesli cisnienie bedzie tak wysokie utrzymywało sie to musze zgłosic sie do szpitala. Mam nadzieje, ze dam rade. Bartus jest ułozony posladkowo i prawdopodobnie za jakies 2 tygodnie bede miała synka przy sobie. Marti mnie jego waga 2700 g. Lekarze twierdza ze jest własciwa ale ja mysle ze jest malutki. Fakt do terminu to mam jeszcze miesiac wiec zdarzył by jeszcze przybrac.

goja27.10 -dzięki za odpowiedz , bo już sama nie wiem co mam robic , ale chyba lepiej brac żeby nie rozwineła sie jeszcze gorsza infekcja ja mam brać 3x1 tab i do tego tak samo urosept i wit C i to przez 5 dni a potem zrobić badanie moczu , najważniejsze , zeby nie było w nim krwi i białka , bo teraz mam .Musze Sie wyleczyc bo może za 10 dni bede miala już dzidziusia , a nie chce żeby malutka tez miala jakieś problemy z nerkami . goja mam jeszcze jedno pytanko , mialas jakies objawy tego zapalenia czy tylko złe wyniki , bo ja nie mam żadnych objawów , a wiem co to zap.pecherza , bo przed ciażą mialam go jakieś 3-4 razy w roku koszmar taki bol przy sikaniu , a teraz nic .

doris_78 -moja córeczka tez dzisiaj na wizycie ważyla 2700 g a ja mam miec cesarke za jakieś 10 gora 17 dni wiec sie nie przejmuj poprostu bedzie malutki i tyle chociaz wiesz jak to jest z USG nie daje 100% pewnosci co do dokladnych wyliczeń wagi .

Hej dziewczynki. Wlasnie wrocilismy z mezem ze szkoly rodzenia, dzisiaj bylo o powrocie do domu, maz troche sie spanikowal ze ma byc az tak trudno (moze rzeczywiscie byc trudno ale ja tez mysle ze polozna daje wszystkie najgorsze przyklady ;) przeciez nasz synek moze tez byc wspanialym aniolkiem ;) ) skurcze mnie nie opuszczaja od 3 godzin, na szczescie nie bolace, ale moze zaczne je liczyc...?

jejku dziewczyny.. skurcz o 21.37, o 21.43 no i teraz 21.49.. ale nie bola, myslicie ze to \"prawdziwe\" skurcze?

Karo moze to juz :) :) :) skurcze co 6 minut - to chyba musi cos znaczyc :)

No ale mnie nie bola. Nie sa przyjemne, ale nie bola.. nie wiem ide chyba do wanny moze przejdzie.. potem pojde sprobowac sie przespac. Mysle ze to niestety nie to, bo chyba by bolaly.. dam wam znac!! Milej nocki kochane

chyba nie musza tak od razu bolec ... w kazdym razie bede trzymac kciuki , zeby to byly \"te\" skurcze :)

PolaL - no właśnie mam coś podobnego i rano jak wziełam ciepła kąpiel to wszystko przeszło jak ręką odjął ale później niestety wróciło ale już jakby słabszy ból i taki chwilowy z tym że powtarza się aż do teraz. Normalnie boję się położyć... :( mam nadzieję że jutro pozostanie już po nim tylko wspomnienie i noc będzie spokojna Karo a może to właśnie jest to skoro takie regularne i tez słyszałm że nie od razu musi boleć Viola lepiej łykaj te lekarswa wkońcu lekarz ci je przepisał a on napewno wie co robi Paula a ty dalej nic biedaczku ciekawe jak tam nasza artigianka ??? i blanusia Miłej nocki kochane :)

witam... a ja sie dalej turlam.... jestem 5 dni po terminie z miesiaczki cos mnie czasem pobolewa ale nic sie nie dzieje ;) juz mnie to strasznie męczy, takie czekanie... dzis ide na ktg, uwazajcie z tym ktg bo ostatnio zaslablam, niby wiedzialam ze od lezenia na plecach moze sie zrobic slabo ale jak tylko cos poczulam obrocilam sie na bok, niestety juz bylo chyba za pozno i przez moment bylo mi strasznie dziwnie i mylily mi sie slowa :)

u mnie jednak cos się zaczyna..... cała noc mi brzuch falował.... a rano w kibelku zauważyłam że delikatnie plamię - jak ostatnie dni okresu + galaretka z niteczkami krwi. Trochę zdenerwowałam sie plamieniem, ale maż mi przypomniał, żeby nie panikowac, bo tak moze być przy odejsciu czopu. Nie ma żywej krwi. Mam bóle jak przy okresie. Myślę że jednak Franio chce się dzisiaj urodzić:). Maz dzisiaj ma wolne, załatwia jakies sprawy Firmowe, wiec dojedzie w 15 minut, w razie czego. Wstaje, zaczynam sprzatanie i czekam na rozwój wydarzeń.:)

hejka dziewczyny! 78aga78 jak byłam w szpitalu to ja wytrzymywałam to KTG leżąc na plecach ale wiem że dziewczyna obok nie mogła i pytała się pielęgniarki czy może na boku no i jak coś to można się położyć na bok :) A ja zmykam na śniadanko :)

aga - ja tez po terminie. Co do KTG - mi kazały leżec na lewym boku.

Paula- fajnie ci, cos sie zaczyna dziac, a u mnie nic, brzuch stawia mi sie juz od jakiegos czasu ale nic z tego nie wynika... bolą mnie tez kosci miednicy ale to juz tez trwa jakis czas, prawie dwa tygodnie temu bylo rozwarcie na 1 palec i szyjka gotowa wiec myslalam ze szybko pojdzie a tu nic

no ja w sobote - w dniu terminu miałam zero rozwarcia.

mam wiadomość od Artigiany Artigiana mała jest boska ,cyc służy do przytulania się a nie do jedzenia na razie i jęczę że chcę do domu :)