Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

No własnie bardzo dziwne bo to jak dla mnie strasnzie mało, do tego urosła też tylko 2 centymetry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALe numer. Nie dostałam sie dziś do pediatry, bo (to długa historia). Tylko małą zmierzyłam i ważyłam. Telefon dzwoni , odbieram, a nasza pediatra z pytaniem gdzie my bo kartę widzi na biurku a nas nie ma. Powiedziałą że to za mały przyrost wagi. Mam albo wprowadzić 3 stały posiłek alebo dokarmiać między posiłakmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gandziulka kochanie no właśnie za mało. Dlatego lekarka kazała mi dokarmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana, ja juz wczesniej pisałam, że przydałby sie 3 posiłek, zwłaszcza, ze ten jeden (kaszka) to przecież tez mleczny. Franek od 3 miesiecy dostaje 3xzupki/obiadki - ale on to w ogóle cudak, więc nie jest wyznacznikiem:) w każdym razie, u nas to zdało egzamin i powoli nawet owoce je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - no malutko przybrała. Ale ja zgadzam się z paula, że za mało niemlecznych posilków. U nas jemy już kanapki, kisiel, do tego zupki, drugie dania. W dzień tylko raz daję mleko, a czasem nawet w ogóle (nie licząc butli po przebudzeniu i na noc). Ale może i taka natura Blanki i po prostu tak ma:) Najwazniejsze, że jest zdrowa! A mój potwór obudził się o 13.45 z rykiem. Potem ryczal jeszcze do 15. Obiad zjadł zimny, widocznie od ciepłego go bolą dziąsła. Poprawił kanapką i chrupkami i pomagał mi robić obiad - cukinie nadziewane. Wszystkie cukinie były nadgryzine przez głównego kucharza:P A najlepsze że już je włączyłam w piekarniku, odwracam głowę a ta moja małpka trzyma w raczce jeszcze jedną połówkę i ją obgryza! A cieszył się skubany! No i jedna została upieczona bez nadzienia. Tak na marginesie były przepyszne przed duże P:D Teraz śpi a jak wstanie jedziemy do mojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabelka - ja miałam identyczne krostki u Wiktora! Były na siusiaku, jajeczkach i w pachwinach. Lekarka kazała mi sparować bephantenem. Ale głównie pomogło to, ze ochłodziło się na dworze:) Na 100% były to potówki. Polecam kąpiel w kalium, bephanten i duuużo wietrzenia pupy. U nas niestety jak tylko zrobi się goraco to od razu problem z dupką:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli - niemożliwe zeby twoja miała 11 kg:D To by była niezła kluseczka:P Mój to ostatnio ważył 9,200 ale to taki sredniaczek ten mój Wiktor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja-->poproszę przepis na cukinię bo właśnie jutro planuje zrobić na obiad bo babcia mi dziś dwie przyniosła. A czemu dziwisz się,że córci deli może ważyć 11 kg? przecież Michaśka moja waży 10,5 ;) a i dużo siły życzę na te wychodzące ząbki Wiktorka! artigiana-->bardzo mało Blanka przybrała. ale jak lekarz mówi, że nie ma co się martwić to nie ma :) a ile mierzy? paula-->i co zdecydowaliście się na fotelik? a jak poskarżyłam się na Michaśkę to dziś ładnie spała :)tylko z pobudką na jedzonko. Teraz już śpi pól godz. bo dziś wyjątkowo miała tylko jedną drzemkę w ciągu dnia (dwugodzinną) a czy któreś z Waszych pociech ma jeszcze 3 drzemki dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka miesiąc temu ważyła już 10, więc koło 11 będzie. Ciężka jest bardzo, ale ona żre :) Co do spania w dzień to śpi 2 razy. Raz krótko, drugi raz 2 godź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nadrukowałyście :P zapomniałam już co miałam napisać :( piosenka fajna i wejście do kościoła też zajefajne mój misio śpi zazwyczaj dwa razy jak się przebudzi ok 8 to potem zasypia na ok 1,5 h o 11/12 i na druga drzemkę kładzie się ok 14/15 też na ok 1,5 h kurcze ale mi ostatnio nerwy puszczają :( już parę razy nakrzyczałam na mojego szkrabka :( o on biedny minka w podkówkę i patrzy na mnie tymi smutnymi oczkami ....a potem mam wyrzuty sumienia...ale jak zaczyna pluć na całego przy jedzeniu albo wyrywać kable z kontaktu i wyłazić z wózka podczas spaceru mimo iż jest zapięty pasami to brak mi już sił żeby w kółko powtarzać nie wolno ...nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje nigdy nie byłam taka nerwowa zawsze do wszystkiego podchodziłam na spokojnie i bardzo trudno było mnie wyprowadzić z równowagi a jak widziałam jakąś matkę krzyczącą na dziecko albo potrząsającą nim to zawsze sobie myślałam że ja taka nie będę i że będę starała sie wytłumaczyć a tu proszę jak widzę swoje zachowanie to tylko jedna myśl przychodzi mi do głowy -"obraz nędzy i rozpaczy"!!! a najgorsze jest to że nie potrafię się opanować a jak nawet mi się uda to tylko na chwilę i i tak wkońcu wybucham...soory musiałm się wyżalić może macie jakieś rady???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami - jeszcze nie wybrałam fotelika:) dzagusiu, ja wczoraj wieczorem rozryczalam sie na kiblu - musiałam wybuchnąc. tez latam tylko i nie wolno, nie ruszaj, nunu, si i nic! patrzy na mmnie tymi swoimi wielkimi oczkami i robi co chce:/. Całe szczęscie dzisiaj mąz sie ulitował i zabrał go na 3 godzinny spacer. A ja glupia zamiast odpoczywac, to umyłam prawie wszystkie okna (tylko kuchenne mi zostało) i posprzatałam całe mieszkanie, upiekłam ciasto i teraz odpoczywam. Ale mam powoli załamkę. Sam wychodzi na balkon - a mamy wysoki próg. Kreci kurkami kuchenki. Jest wszedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami- Według tej przychodnianej miarki to ona ma dopiero 70 cm, co mi się bzdurą wydaje bo ubranka są nawet na 80 już w użyciu, ale ,,w przychodni zawsze mniej jej wychodziło. Paula - absolutnie masz racje z tymi posiłkami i ja cie wtedy posłuchałam i wprowadziłam 3 stały, ale parę dni później Blanka przestawiłą sobie dobę i tego 6 posiłku nie by.lo gdzie wcisnąć i zostało na 5. A tak na prawdę to ona je 1 raz. Zaczyna rano kończy wieczorem. Pół godziny temu oderwała się od cycka a już zjadła 5 małych biszkoptów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami - dopiero dorwałam się do kompa ale już ci piszę. Napisze proporcja takie na 4 małe cukinie, bo tak robiłam - Nadzienie: 1). 70 dkg mięsa mielonego 2). 2 małe cebule - posiekać 3). 3 ząbki czosnku - zgnieść 4). 3 pomidory bez skórki - posiekać 5). 4 pieczarki - pokroić w drobną kostkę 6). przyprawy - sól, pieprz, chilli, bazylia, ziła prowansalskie 7). ser żłóty Na jednej patelni usmazyć mięso, na drugiej wrzucać po kolei - cebulę, jak się zeszkli- czosnek, potem pieczarki i gdy puszcza wodę wrzucić pomidory. Dusić do odparowania ale nie całkiem. Wymieszać z usmażonym mięsem, doprawić przyprawami, ja dodałam też odrobinę keczupu, żeby wzmocnić smak pomidorowy. Nakładać na cukinie, posypać startym serem i piec pół godziny w temp. 160 st. z termoobiegiem. Smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia - dziękuje pieknie za maila! Postaram się stosować przepisy, choć na razie nie moge znowu zacząć, bo za krótka przerwa i może nie działać. Ale i tak stosuję teraz trochę zasad z dej diety i waga po kopenhaskiej się utrzymuje. Artigiana - no ja piszesz, że Blanka je biszkopty i w ogóle sporo futruje, to faktycznie mało przybrała. Ja jutro mam pomiary to zobaczymu co z Wiktorem, bo nawet miałam wrazenie ze schudł ostatni, taki się szczypiorek długi zrobił. U nas średnia noc, ząbki jeszcze się nie przebiły. Własnie się wywalił i rabną głową o krzesło a potem o podłogę:( Płaczu było co nie miara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja - no właśnie ona nie je tylko żre. Srednio wygląda to od 2 tygodni tak. 3 razy cyc, tak średnio po pół godziny, zupa no mniej niż 250 na pewno nie ma, kaszka, albo owoce też sporo. Np cały banan nie stanowi dla niej wyzwania żadnego. Do tego chrupki, biszkopty no i oczywiście musi spróbować wszystkiego co ja jem. Do tego do pół litra płynów. A dzięki Tobie kochana mam co dziś na obiad zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło mi, że mój przepis cieszy się uznaniem - a jest pyszna ta cukinia:) To w zamian dajcie mi pomysł na jakieś smaczne udka! Bo właśnie je rozmrażam. Myślałam żeby zrobic takie jak z kfc ale to trzeba smażyć w głębokim tłuszczu i będa strasznie kaloryczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały bajer polega na dobrze dobranych przyprawach. Do udek zawsze daje, przyprawę do kurczaka, troche czosnku soli i cynamonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja---ja też skorzystam z przepisu, właśnie męża wysłałam na zakupy:-P.Napisz tylko proszę czy te cukinie to się na pół kroi i środek wybiera czy jak?Jeszcze nie faszerowałam nigdy cukinii dlatego pytam:-P A piec w pazłotku czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana wiesz co moze cos z waga nie tak moze zle ci zwazyli. ja mialam tak kiedys bo z tego co piszesz to az nie mozliwe ze tylko tyle przybrala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana, Ty to porzadna matka jesteś, nie to co ja - nauczyłaś Blanke ładnie jeśc i pic, a ta moja zaraza je cycek na żądanie. Dlatego tak mało pije pewnie. On jak mu sie zachce to leci do mnie i podciaga koszulke:/ Cukinia pyyychota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja--> dzięki za przepis :) cukinia już w piekaniku tylko zamiast pieczarek i cebuli dałam marchewkę bo moja mamcia niestesty nie może jeść takich rzeczy. ja wczoraj robiłam kurczaka i dałam przyprawę do kurczaka z firmy Kamis, dużo majeranku,do tego miód i pieprz. Ponoć pyszny był ;) artigiana-->wiesz, ja też zauważyłam, że w przychodni to zawsze mniej tych centymetrów jest! dzagusia-->nie jesteś jedna! ja Michaśce daję po łapce jak np. 3 raz robi to samo,a ja robię jej nu nu. Oczywiście tak leciutko, żeby wiedziała, że nie wolno. A czasem też mam big nerwy, że zostawiam ją mężowi i wychodzę do drugiego pokoju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula kochanie e tam od razu porządna . Mnie się po prostu trafił egzemplarz, który wpierdziela wszystko z prędkością odkurzacza :D Twój Franus też się wszystkiego nauczy jeść. Sama mówisz że są postępy bo je owoce. Nauczysz go i Ty że sie wszystko ładnie je. Spokojnie na pewno nie bedzie takim dzieckiem jakie mam dwa egzemmlparze na osiedlu. 2i pół latka która je głównie hamburgery z Mc Donald (widziałam na własne oczy) i pięciolatek któy mówi wszystkim że nie je warzyw bo nie jest krolikiem i je tylko makaron i słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc cukinie się kroi na pół, łżeczką wybiera środek (można go usmażyć do farszu ale mi się wczoraj nie chciało, bo Wiktor mi za bardzo przeszkadzał). I te łódeczki się wypełnia farszem. Ja piekłam w złotku przez ok 20 minut a na następne 10 ściągnęłam, żeby się ser przyrumienił. Mlody coś mi szybko poszedł spać z rana, więc zabrałam się do sprzątania kuchni, bo podłoga aż się lepiła! Głównie przez niechluje jedzenie mojego dziecka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magslom
Witajcie, nie było nas kupe czasu... wymyslilismy sobie przeprowadzke, mnóstwo zamieszankia, bałganu, porzadkowania, układania... i mnostwo zaległosci w czytaniu... ale nadrobie. U nas bez wiekszych zmian, czym moge sie pochwalic, to tym, ze Hubert od 3 dni sam chodzi i tak przemieszcza sie po calym mieszkaniu... najpierw przy czyms staje, pozniej lapie rownowage, a pozniej startuje i idzie trzymajac raczki w gorze i łapiąc w ten sposob rownowage... smiesznie to wygląda, a on taki zadowolony z siebie, ze smieje sie w głos :D Jak nadrobimy czytanie, odezwiemy się... a tymczasem pozdrawiamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magslom - wielkie gratki! Hubert chyba jest pierwszym chodzącym dzieckiem na forum:) a cóż to za przeprowadzka była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×