Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Ja bede robiła to badanie na cukrzyce za ok 1,5 tygodnia.. zobaczymy co wyjdzie. Jak na razie to przytyłam z 48 na 54 kg przy zroście 170 bardzo sie z tego ciesze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dzisiaj spotkanie na uniwersytecie co doprzyjecia mnie na fakultet za pol godzinki musze wyjechac i sie tym denerwuje brrrr... a ja jestem w 21 tygodniu i przytylam jak narazie 4,5kg, ale az tak tego nie widac, rece mam te same, nogi tez, tylko natwarzy sie zaokraglilam no i brzuch mi urosl. znam kilka dziewczyn tutaj co robily sobie skan 4d i urodzily im sie piekne zdrowe dzieci, co prawda raz tylko, nawet jak to jest niebezpieczne to raz to bezpieczna dawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem ale mi się wydaje że to tylk owyciagniecie kasy a dziwne że lekarz tak Ci powiedział ze 2D nie jest genetyczne bo to nie zalezy od sprzetu tylko od badania czyli genetyczne że wykonuje się wszystkie pomiary i sprawdza serduszko pępowinke brzuszek główkę mierzy wszystko i tyle więc tu zwykłe usg tez starczy a co lekarz to coś innego mój to mnie chyba traktuje rutynowo nawet już na fotelu mnie ni ebada od 4 miesiecy tylko usg i nic więcej :( tez tak macie? :( moze przewrazliwiona jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jakby te badania usg były niebezpieczne to na pewno nie pozwoliliby nam ich robić! Także sądze, że raz na to 4d możecie sobie pozwolić :) falsa-> mam tak samo tylko z 6 kg. do przodu, ale tylko brzuszek mi urósł, trochę piersi no i buzia sie zaokrągliła! Mam nadzieję, że dostaniesz ten fakultet!Trzymay z Michalinką kciuki :) A ja dziś wyjeżdzam na weekend do Torunia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milianna -wiesz on mi to tłumaczył tak , że na tym 4D , to arobi wszystkie przepływy u dziecka i będzie dokładnie słuchał serca plus ta cała reszta o której pisałaś . Sama już nie wiem , ale wydaje mi sie , że jeden raz to mi nie zaszkodzi , położna ostatnio tez mi mówiła , że dużo kobiet to robi i nie ma to wpływu na dziecko , wiesz ja wychodze z założenia , że jak ma sie coś stać (odpukać oczywiście ) to i tak sie stanie nie zaleznie od tego czy to zrobie czy nie. Mnie lekarz bada za kazdym razem na fotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam wrażenie, że lekarz trochę mnie traktuje rutynowo, ale jednak mnie zawsze przebada ale USG nie robi za każdym razem, a mu się nie dziwię bo i tak sporo u niego kobitek (a myślałam, że u prywatnego będzie mniej) Ale nie będę narzekać bo on też jest ordynatorem szpitala do którego pewnie trafie i trafiłam po poronieniu i tam też mogłam się przekonać jaki jest i stwierdzam, że dobrze wybrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola - rob 4D i tyle, nie martw sie na pewno nic nie zaszkodzi. Milianna - mnie bada co miesiac na fotelu, i mi sie wydaje ze tak powinno byc bo z kad by wiedzial jakby cos bylo nie tak z szyjka macicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika nie martw sie ze ci nie robi usg za kazdym razem, niektorzy mowia ze nie jest za zdrowo robic zbyt czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( a ja na fotelu byłam tylko 2 razy od początku ciązy ;( a to już 6 miesiąc a gin tylko pyta i usg robi nawet nie sprawdził szyjki czy czasem się nie rozwiera za bardzo bo podobno może w tych miesiącach :( dziwne a na bakterie w moczu też nie zareagował posiewu nie zlecił tylko wypisał jakies globulki dopochwowe mówił że przed porodem się je i tak bierze żeby przygotowac drogi rodne i mogę je zacząc już brac :( któras o nich słyszała? mi na zwykłym usg też sprawdzali przepływ i zarówno pępowinki jak i serduszka także wszystko było widac no ale to już kazdej decyzja ale jak nie ma 3D to warto zobaczyc pod 4D dla pewności czy ma wszystko na miejscu :) po 5 paluszków itp :) będziesz spokojniejsza :) a pomyślec ze nasze mamy nie miały nawet zwykłego usg a osuchiwane były tylko przez "trąbke" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milianna ja nie wiem czy wszyscy powtarzają czy mnie tak powiedziała ze względu na wynik. Na pewno ograniczenie cukru i soli Ci pomoże. Nic się nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie martwię, że nie robi. W końcu to on jest lekarzem i wie czy trzeba czy nie. Ale prawda jest tez taka, że zawsze chcemy zobaczyć i usłyszeć czy u maluszka jest wszystko ok i czy żyje :) Ostatnio nie miałam USG ale na szczęście dał mi posłuchać maluszka i to mi też wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja się upomnę przy następnej wizycie o badanie chociaż tego nie lubię brrrrrrr to będe musiała mu powiedziec zresztą jak patrze na rutynowe badania ciżezarnych do tabelki to przy każdej wizycie jest zaznaczone badanie ginekologiczne, a jemu może nie chce się wszystkich badac ale przeciez szyjkę trzeba sprawdzac czy dobrze trzyma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama niedawno wspominała, że jak była w ciąży to była jeden czy dwa razy u lekarza, nie wspominając o tym, że o poznaniu płci to w ogóle nie było mowy! A mam pytanie do tych które znają płeć: Czy wasze zachcianki odpowiadają płci dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam żadnych zachcianek a wręcz przeciwnie zero apetytu :( i czesto mam tak ze tylk ozjem sniadanie w pracy i nic więcej w domu :( :( a na wadze już przybrałam 8 kg :( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarz powiedział, że badanie na fotelu jest bardzo ważne w ciąży i trzeba go robić za każdym razem , tylko , że on jest akurat taki fajny i delikatny , ze mnie to wogóle nie stresuje .Powiem wam , że ostatnio byłam w szoku jak siadłam na fotelu , a on wzioł pilota coś po naciskał i fitel sam sie podnosił , a potem te opatcia na nogi sane zaczeły sie rozszeżać na boki , jakiś kosmiczny fotel, zaczełąm sie śmiać.Ale ten lekarz u nas w mieście słynie z tego , że jest maniakiem na punkcie najnowszego sprzętu , ma każdą nowość i wydaje mi sie , że za podejście do pacjętki i ten sprzęt to wcale dużo za wizyte nie bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milianna strasznie to dziwne prawdęm owiąc że Ci nie sprawdza czy szyjka jest zachowana. to jest jego psi obowiązek, bo na każdym etapie ciązy może się skracać i powinien to sprawdzać. Upomnij się. Z tego co widze to ja trafilam do na prawdę dobrej lekarki bo moja koleżanka jak się w 34 tc na USG upomniała że nie miała wymiarowania dziecka robionego nigdy i chce znać rozmiary córki to ją najpierw zjebał, że mu głowę zawraca , a potem po wymuszonym wymiarowaniu kazał jej dopłacić 30 zlotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie co miesiąc jak jestem na badaniach to mam badanie na fotelu. Sprawdza czy nie mam rozwarcia, jak tam macica i poziom PH. {kwiatek}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana -to co to za lekarz , jakiś idiota , ale niestety są tacy , moja znajoma była w ciązy w wieku 36 lat z czwartym dzieckiem i lekarz jej powiedział, że jest niemormalna , bo napewno urodzi jakiegoś Dawna czujecie , jak trzasneła drzwiami to więcej tam już nie poszła , a Oliwer urodził sie śliczny i zdrowy , niektórzy lekarze to myślą , że wszystko im wolno , niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam niestety zawsze przeprawy z położną bo głupia cipa mowiac doslownie nie jest w stanie zrozumieć ze mają jakiś ciulowy sprzęt do mierzenia ciśnienia. ułatwia sobie sprawę i kazała kupić jakieś tanie gówno elektroniczne. I efekt jest taki że albo jest w ogóle błąd na wyświetlaczu albo ciśnienie w granicach 150/110. Co ciekawe od 3 miesięcy mierze w domu zwykłym pompkowym i jest to ciśnienie od 100/55 do 120/85. Takie samo wychodzi u lekarza pierwszego kontaktu. I moją karteczka z całego miesiąca posilkuje się też pai ginekolog. A ostatnio mnie połozna zrpyała ze jak to tak mozna nie dbać o siebie w ciąży że takie ciśnienie się ma. No to jej niestety powiedzialam co o niej mysle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolałabym żeby mnie zbadał co prawda ostatnio ledwo co usiadłam na fotel jak już kazał schodzic :) też delikatnie do tego zagadał mnie ciąża i nawet nie wiedziałam kiedy było już po badaniu tylko że nie lubie się rozkraczac nawet przed lekarzem :( to się upomnę tylko to dopiero za miesiąc :( a któraś wie o tych globulkach które się bierze przed porodem? bo ja pierwsze śłyszę a już mam wypisane żeby zaczac brac jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto lubi się rozkraczać przed lekarzem, ale cóż my możemy skoro chcemy wiedzieć, że jest ok! A ja pierwsze słyszę o tabletkach branych przed porodem A mój lekarz ostatnio to nawet pomógł mi wstać z fotela mimo, że nie miałam jakoś specjalnie problemu z podniesieniem się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki! widzę że debatujecie sobie o lekarzach... no tak co jeden to co innego mówi.... ale najważniejsze według mnie to to że dopóki czujemy że możemy swojemu w pełni zaufać to myslę że jest w porządku ale kiedy przychodzi momęt że zaczynamy mieć jakieś wątpliwości to myślę że nalezy zmienić albo przynajmniej skonsultować to z innym lekarzem. Violcia ty sie niczym nie przejmuj i zrób z tym usg tak jak czujesz, zapytałaś na forum nas co o tym myślimy i każda odp. według siebie ale to do ciebie należy decyzja ... ja tak jak już pisałam nie decyduje się na żadne płytki z nagraniem bo jest mi to nie potrzebne , mam pod sercem największy skarb i tylko to się liczy,ani inne wymyślne 3D czy 4D bo do póki wiem że dzidzia rozwija się prawidłowo to nie czuję takiej potrzeby, moja ginka odrazu nam powiedziała że jak tylko zaóważy jakieś nieprawidłowości to bez gadania wyśle nas na dodatkowe badanie a tak ogólnie jak chcemy to mozemy sobie zrobić sami dla siebie. Ja ufam swojej gince , na każdej wizycie bardzo długo robi mi to zwykłe usg i dokładnie wpatruje się w każdy narząd dzidzi czasami mówi nam np. oo a tutaj widzicie tą cieniutką kreseczkę ? to znaczy że coś tam....(już nie pamiętam) się dobrze rozwija - wiem że rzeczy których my nigdy byśmy nie zaóważyli są dla niej istotne i dopóki ona to sprawdza to czuję się spokojna o swojego maluszka. Ale pamiętaj każda z nas podchodzi do tego inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja niestety tez nie słyszałam zeby brało się jakieś globulki przed porodem a moja bratowa rodziła już 2 dzieci i kiedyś prosiłam ją żeby mi opowiedziała o wszystkim nawet o tych krępujących i niemiłych rzeczach związanych z porodem i o niczym takim nie wspominała a dodam że przez jakiś czas mieszkałam z nimi więc chyba by powiedziała bo zawsze o wszystkim mówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola to może ja też się wypowiem w sprawie USG genetycznego. No cóż mam tego pecha albo i szczęście, że co nieco wiem o ultradźwiękach i wpływie na płód. Powiem tak, gdybym miała jakieś podejrzenie ze dziecko ma jakąś wadę owszem poszłabym bez wahania, ale wiedzącze jest ok nie bede narażać dziecka dodatkowo. To nie jest dawka fal jak przy zwykłym USG....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też jakoś mi się ni obiło o uszy o żadnych globułkach ?! Znajome też nie słyszły, bo sie w pracy podpytałam... Może są ona na jakieś zapalenie... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez o tych tabletkach nigdy nic nie slyszalam. Ja z ginka nie mam problemu, a poszlam do niej \"na slepo\" bo sie przeprowadzilam i to byla jedyna ktora przyjmuje bliziutko domku :) Ale tutaj tak jest ze od 7ego miesiaca chodzi sie do poloznego, wiec do ginki pojde juz tylko na nastepny tydzien i na poczatku lipca, a pod koniec juz do gina poloznego ktory bedzie przy porodzie (coraz blizej :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie nie mam żadnego zapalenie :( a jak to miał stwierdzic jak mnie nie bada na fotelu :( powiedział że to globulki które przygotowują szyjkę do porodu :( dzagusia84s no i właśnie tu zaczeły się wątpliwości ale to lekarz u którego będę rodzic więc nie wiem czy jest sens w 6 miesiacu zmieniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×