Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!

cześć Karo. Cudownie jest tak zobaczyć maluszka. Ja marzę o chłopczyku! Gratuluję mieszkanka! W jakich kolorach urządzicie pokiok dziecięcy? Dzisiaj można tak bajkowo wszystko zrobić! Mi się marzy niebieski pokoik i białe mebelki.

Witaj Karo, no wkońcu jakaś ciężarówka się odezwała bo już myslałam, że wszystkie się wyprowadziły z naszego forum:-D. A ja dziewczynki zaraz na zakupowe szaleństwo się udaję, więc będzie się działo:-D. Miłego popołudnia, zajrzę wieczorkiem

aga daj znać co u Ciebie?

Hej) Uaktualniam tabelke, niestety nie tak jakbym chciala:( To już mój 9 cykl. Trzymajcie kciuki ;) kamila82......Kamila...........25.....6..........21.04 ......Zabrze aga25_........Agnieszka......25.....5..........8.04.. ......podkarpacie madu..........Asia..............29....5...........03. 04......podbeskidzie kamka82......Kamila...........25.....2..........8.04... . ...łódz/gdynia valeri..........Aga..............28.... 3..........3-5. 0 3.....katowice Kathreen .... Kasia ............31.....8.........11.04........Wr miumiumiu....Kasia....................3.......... 23.04 .......ok.Wawy Łezka29.......Maja.............29.....6..........przerwa . ..dolnyśląsk ashia..........Asia...............25.....2..........05. 04......Wawa virtualia......Lucy..............29......0.............. . .......UK ania741.......Magda............25.....2..........30.03 ..... śląskie samanta27...Agnieszka........27.....4.. przerwa .... Irlandia melcia24......Kasia.............24.....1..........przerw a....podlasie anna6889......Ania.............39.....3...........16.04. .....dolnośląskie Hannaa.........Hania.......... 36.....9...........3.05......śląskie Martt...........Marta...........27.....8..........25-28. 03....dolnośląskie Sylka27H......Sylwia............27.....2..........12.0 4.......wielkopolskie EMKA_007....Magda............29......2...........14.04.. ......W-wa BRZUSZKI Karo91........Karolina..........23.....1...........20.10 .08......FR Agusia79......Agnieszka.......29......2..........ciąża ..........łódzkie Elmirka85.....Ania..............23.......4.........ciąża ...........młp mataii.........Magda............30.....1...........ciąża ..........podlasie

Hanna, dzieki za uaktualnienie ;-) Wierzę, że wszystkim nam sie uda, chociaż czasem każda z nas ma chwile zwątplenia.

hej dziewczynki, wróciłam od mojego gina. Powiedział mi że tarczyca oki. I nie muszę iść do endo. A prolaktyne mam tak podwyższoną jakbym, jak to on okreslił, przebiegła się po schodach do laboratorium. I ona nie ma wpływu na owulację. Ale żeby troszkę rozruszać moje jajeczka dostałam tabletki na stymulację (ale malutką dawkę). Mam barać 3 miesiące i zobaczymy jak to będzie. Także jest jakaś nadzieja. Trzymajcie kciuki :) Hnna -

Mart, napisz proszę co dostałaś za tabsy. dzięki wielkie :_)

Hej Dziewczyny Katarina przykro mi z powodu Twoich rodziców, dobrze ze z tesciami masz dobry kontakt. Karo fajnie ze juz mieszkasz na swoim teraz mozesz zaczac urzadzac pokoik dziecinny. Ja z tesciami nie mam o czym rozmawiac. Tesciowa jest dziwna bo prawie wcale sie nie odzywa. Gotowac nie potrafi, ona tylko sprzata a tesc gotuje i nawet mu to wychodzi. A moi rodzice sa jeszcze starej daty i z roku na rok sa coraz bardziej marudni. Nawet nie wiem czy by sie cieszyli jak by zostali dziadkami im to wszystko obojetne. Z ojcem nie mam dobrego kontaktu a mama wszystko robi po swojemu i jak byla u mnie z siostra na 2 tyg to juz mialam dosyc. Przyzwyczailam sie do mieszkania samemu a rodzicow i tescow widze raz albo 2 razy w roku zalezy jak mi urlop wypadnie. Pozdrowionka

Hej dziewczynki ja dzisiaj pierwsza się melsuję :)) Emka dostałam Clostilbegyt 1 tabletka raz dziennie od 5 do 9 dc. Przez 3 cykle. Tą najmniejszą dawkę dostałam. Samanta - powiem Ci w sekrecie, że pomimo iż bardzo kocham moich rodziców i wiem, że w każdej chwili mogę na nich liczyć i wiele im zawdzięczam to ..... też nie chciałabym z nimi mieszkać :) Odkąd się wyprowadziłam, to mniej się kłócę z mamą :) (bo my mamy takie same charaktery furiackie :) ), na upierdliwość taty już też nie reaguje nerwami. A bywa naprawdę męczący. Zdrowiej jest mieszkać osobno, tak uważam.

Hej Dziewczynki :) Ja tez się melduję...Pogoda okropna, ciśnienie niskie, więc kawa mnie tylko jeszcze bardziej chyba uspiła :P No, ale dzisiaj piąteczek i miła perspektywa spania ile się chce... :):) Cmok

Miu- nie wiem jak Ty, ale ja mam od jakiegoś czasu tak, że jak chcę się wyspać w weekend, to budzę się 7:30 i koniec. Spać nie mogę, męczę się w łóżku i wstaję :(

U mnie to zalezy... bo nawet jak o 7.30 się budze, a często tak jest, to już sa prawie 2 godziny dłużej niz nortmalnie. Ale...jak sie obudze, zrobię siusiu i pójde dalej spać...to do 10, 11 murowane :P

Dzień doberek :) Ja już dziś jak nowo narodzona, wszystkie dolegliwości przeszły. Z reguły takie wirusy trwają 1-2 dni. Może troszkę jdnynie niewyspana jestem, nigdy się chyba nie przyzwyczaję do wstawania o 5.45 :/ Jeśli chodzi o rodziców to moja mama jest dla mnie mamą i jadnocześnie najlepszą przyjaciółką. Łączy nas bardzo silna więź :) z ojcem mam o wiele mniejszy kontakt.

Witam Mart widzisz - wszystko jest dobrze i super! Napisz jak się będziesz czuła po clo. ciekawa jestem. Miumiu Madu halooo? Co do wstawania to u mnie jest róznie. Czasem śpię w sobotę do 9.00 a czasem jest tak, że nie mogę ja na złość spać i budze się wcześniej, ale za to odsypiam po obiadku! Najem się, przytulę i w kimono ;-) Za to tak jak lubię w tygodniu posiedzieć długo to w weekend jak na złość padam ok.23.00.

Melcia fajnie, że już jesteś zdrowa!

Witam Kochane, Martt - dziekuję za namiar na tabletki, zapytam o nie moja gin. Napisz koniecznie jak się po nich czujesz. Wiele z Was porusza temat senności, ale cóż kobietki to przedwiosnie, więc i nic dziwnego, że tak się czujecie. Czasem mała czarna wystarczy, ale generalnie kawę powinnyśmy ograniczyć. Czytałam, że picie dużej ilości kawy może mieć negatywne skutki na początki ew. ciąży. Oczywiście nie ma co popadać w skrajności, ale kilka mocnych kaw może mieć negatywny skutek. U mnie pogoda też niezbyt piękna. Znowu zimno się zrobiło ;-(( Ale za to weekend tuż tuż, więc sobie odpoczniemy i wyprzytulamy się z naszymi ;-))) trzymajcie się cieplutko

Oo a jeśli chodzi o padanie, to ja już się zaczynam kłaść do łózia w granicach gdzniny 20:00 :) Ja ostatnio z kurami chodzę spać :) Za to mój mąż nadrabia i nie śpi do późna. Czasem się przebudzę w nocy jak on ogląda i jak zaczniemy gadać, to oglądam razem z nim :) Jeśli chodzi o CLO - to przeczytałam akutki uboczne brania tych leków i troszkę się przeraziłam. Ale myślę, ze z uwagi na to, iż mam tą najmniejszą dawkę póki co źle nie będzie :) A nawet jak będzie, to wszystko by tylko dzidzia się pojawiła :)

Dziewczyny ja też się melduję:-), rano zaliczyłam już sapcer i wiecie kogo spotkałam na łące:-) Bocianka:-D. emka- co do kawy to masz rację w ciąży nie można dużo jej pić, chyba tylko jedną dziennie. Ja pamiętam, że zawsze byłam kawomanką nawet pięć kaw potrafiłam wypić, a jak zaszłam w ciąże to mnie mdliło od samego zapachu kawy i zero kawy przez cały błogosławiony czas. Mocną parzoną zamieniłam na biedronowską INKĘ zbożową i pozostało mi tak do dziś. Wypijam rano tylko jedną rozpuszczalną:-D, a potem delektuję się zbożową.

Sylka może to jakiś zwiastun, co ;-)

ale tu dzisiaj cisza Madu jak tam @ - mam nadzieję, że się jednak nie pojawiła? Chyba też ashia miała jakoś teraz dostać?

Właśnie byłam na spacerku, mijając biblitekę pomyślałam o wspominanej przez Was książce i mam ją :) Dziś wieczorkiem rozpoczynam lekturkę :)

melcia mam nadzieję, że książka Ci się spodoba, a w każdym razie wprawi Cię w dobry humor, napisz pozniej swoją opinię o niej:-D. ja dziś zabieram się już za nową lekturkę, miło słyszeć że duzo osób zagląda jeszcze do biblioteki, moja miłość do książek zaczęła się jak przeczytałam dawno już temu Sagę o ludziach lodu, no i od tego czasu do teraz to wieczorkiem obowiązkowo jakaś lekturka:-D. A ja właśnie zajadam się pyszną sałatką z makreli, od jutro chyba trzeba jakiś rygor dietetyczny wprowadzić, bo ani się obejrzę a lato zawita a fałdeczki coraz krąglejsze:-D.

Cześć Dziewczyny :-) U mnie dziś pojawiła się @. Robimy sobie małą przerwę w myśleniu o dziecku. Może tak będzie łatwiej.... Wszystkiego najlepszego i powodzenia :-)

Cześć Kamka :-) Może dziewczyny zajęte dziś relaksem w ramionach swoich mężczyzn? ;-)

Odświeżam, gdzie się podziałyście dziewczyny?

Witam :) Wczoraj mialam mały wypadzik po klubach z samymi babami. Ale się wybawiłam! Dziś niestety główka boli i nie wychodze z lóżeczka :P

Apropo książki to już prawie kończę. Sylka miałaś rację - super :)

melcia - cieszę się, że książki nie przechwaliłam i Ci się podoba, mnie ona bardzo dobrze nastroiła do staranek:-D

Hej dziewczynki :) Sorki, że cały weekend nic nie pisałam, ale w sobotę byłam z mężem u teściowej, a w niedzielę mieliśmy chrzciny u brata męża. Także trochę pracowity miałam ten czas :) Miałam napisać jak się czuję po CLO - więc różnie. Jestem już po pierwszej serii. Jedyne co mi strasznie przeszkadza to to, że co chwilę mam takie napady gorąca. Co nie pozwala mi normalnie egzystować. Wczoraj w kościele myślałam, że się wykończę. W nocy budziłam się 5 razy i na zmianę, albo się odkrywałam, albo przykrywałam. Poddenerwowana jestem przez to. Mam tylko nadzieję, że takie objawy będę miałą tylko przez te 5 dni podczas brania leków. A resztę czasu będzie ok. melcia - cieszę się że wypadzik się udał :) Nie ma to jak dobra zabawa w doborowym towarzystwie :)

a co tu dzisiaj tak cichutko ? dziewczynki gdzie jesteście ?