mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Witam wszystkie laseczkiMisiaczka zapraszamy:).Mam nadzieję że się dzisiaj któraś dziewuszka zabiegana pokaże u nas;).Dzieciaki moje w szkole,deszczyk pada,ja piję kawusię i zaraz do roboty się biorę[moja wena twórcza wzrasta wraz z opadami :-P ].To narazie lecę,ale pozaglądam utaj ---obecność sprawdzę i wyciągnę konsekwencje z braku jej;). Miłego dnia życzę i dla Was!!!

HEJO :D No wkoncu rusza drukowanko :) jak milutko Misaczku zapraszamy jak najbardziej a nasz stronka jest przefajniusia :D A co tam u mnie...hmmm...zbliza sie roczek mojej Niuni, jeszcze malymi kroczkami ale juz prezenciki do niej docieraja:D a ja planuje juz ta wielka-mala uroczystosc...szkoda ze mojego mezuleczka z nami nie bedzie...no coz...smutno ale coz zrobic... :( a tak to juz w ten weekend zaczynam 3 rok studiow takze zacznie mi sie szalenstwo :) no i na domek mamy juz czesc pustakow takze i tutaj idzie do przodu,hehe... Milego dnia, ja tez mykam na kawuleczke,mniam...Buziorkusie dla wszystkich

hej, obecna!! wlasnie wrocilam niedawno, corcie do szkoly odstawilam i dwie godz. luzu, tylko z malym. kawke trza zaparzyc i posiedziec spokojnie... dzis corcia rano, jak wszystkie dzieci w klasie dostala zaproszenie na urodzinowe party kolegi!!!! no to pewnie trzeba bedzie potwierdzic obecnosc i dziecko poslac, niech sie integruje!!! mam jeszcze tydz. do namyslu. pa pa

No bardzo ładnie się mi tu panienki spisują;),reszta mam nadzieję się poprawi:-P.A ja domek ogarnęłam,nawet firanki popralam--ale jestem dzielna WOW hihihi.gołąbki na obiad terz już się zapiekają[czy jak to się tam nazywa],kawkę se zapodam teraz bo choć lubię deszcz to spać się chce... Pewnie Jolcia że poślij dziewczątko niech się zabawi a i ty pewnie się rozerwiesz przy okazji;) Anno ty tam nie szalej w tej szkole za bardzo,bo wiesz co za dużo to nie zdrowo--więc nauki tak w sam raz[a nie tylko piątki i piątki:-P. A tak poważnie,to która sie na kawkę załapie i towarzystwa dotrzyma mi???

Mąż zwraca się do żony: - Kochanie, przyniesiesz mi herbatę? Żona na to: - A czarodziejskie słowo? Mąż: - Biegiem! :0:):0:)

Jasio pyta się taty -Tato jak się robi dzieci? -Wkładasz najdłuższą część swojego ciała tam gdzie mamusia robi siusiu Za chwile z łazienki wybiega siostra Jasia i krzycz -Tato tato Jasiu włożył nogę to ubikacji :):):)

dzien dobry wszystkim!!!!! jak tam nastroje w weekend????? mam nadzieje ze podrukujecie troszke, to poczytam potem, bo teraz musze szykowac malentasy do Sobotniej Szkoly Polskiej, choc moje to wlasciwie do grupy przedszkolnej sie jeszcze lapia. polataja sobie , pobawia sie z dziecmi, a mamusia poplotkuje z innymi mamami........ pa pa

Hejo !!! Przywitam się tylko potem poczytam co nadrukowałyscie :) buziaczki dla was serducha moje paaaaa

czesc dziewczeta w niedzielny poranek!!!!! zimno, pada i wieje....br.....ale coz , zyc trzeba i w taka pogode, a wychodzic sie nie chce ze az strach...!!!! ale po poludniu polska msza, a poniewaz tylko raz w mcu jest taka okazja, to sie pewnie pojdzie. co tam u was babeczki??? weekendujecie sie ostro czy co??? cos nikt tu nie zaglada. witaj niedzielka!!!!jak bylo???????????????????????? pisz tu natychmiast wszystkie wrazenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hejka , nadrobiłam zaległosci i musze przyzanć ze zaduzo to ich niebyło pobyt się udał mozna tak powiedzieć,ale warunkuw zero mieszkaliśmy w kontenerach, na stołówkie trzeba było iśc 40m żeby ugotować obiad tak samo było z kapaniem i wc no i się załatwiliśmy że teraz jesteśmy pochorowani , pogoda na początku fatalna potem troszkie się poprawiła ,miasteczko małe ale czyste i spokojne ,niebardzo było co zwiedzać jedyna atrakcja to ten oktoberwest czy jak to sie tam pisze ... i najwazniejsza sprawa M jest z nami w domu :) potym co tam zobaczyłam już go niepuszczam tam spowrotem, wogle juz go niepuszcze na żadne kontrakty ,podjełam ostateczną decyzje i M się z nią zgodził że koniec takiego życia .....zaczynamy od nowa ... buziaczki dla was POZDRAWIAM

Witaj Niedzielko, no to fajnie ze moglas zobaczyc jak tam jest w \"drugim swiecie\" a jeszcze fajniej ze juz bedziecie razem :)) zycze Wam powodzonka zeby Wam sie tutaj udalo :* A u mnie znow chorobsko...ja mam zapalenie migdalkow i sciegien szyji :( a mojemu mezuleczkowi dzis wyskoczyl kreg...takze nie za wesolo...z jednej strony jak mu nie przejdzie do jutra to przylatuje do PL ale znam go i wiem ze zagryzie zeby i bedzie dalej robil...oj tak ciezko... Milej nocki, buziorki :*

Zapraszam na kawe:):):) ________ $$$ _________ $$$$$$$$ ____$______ $$$$$$$ ____$$$$_______ $$$$ _____$$$$$$$____ $$$ _______$$$$$$$__ $$$ __________$$$$__ $$ ___________$$$__ $ ___________ $$ ___________ $ ___________ $_$$$$$$ _________ $$$$$$$$$$$$$$ __ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ __ $$$_$$$$$$$$$$$$$$$$$$_$$$$$ __ $$______$$$$$$$$$$$____$__$$ __ $$____________________$$__$$ ___ $$___________________$$__$$ ___ $$__________________$$__$$ ____ $$________________$$$$$$ _____ $$$____________$$$$ ______ $$$$________$$$$$ _______ $$$$$$$$$$$$$$$ ________ $$$$$$$$$$$$$ $$________ $$$$$$$$$________$$ $$$$$_____________________$$$$ _$$$$$$_______________$$$$$$$ __ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ _____ $$$$$$$$$$$$$$$$ Pewnie nikt się nieskusi bo coś pustkami tu świeci :( a to dlaczego ? czyżby wszyscy pochorowani czy brak czasu tak jak umnie, z rana jeszcze mam czas zeby posiedzieć przy kompie ,młody w szkole a duży na kursie :) Ania jak ty się czujesz wracaj do zdrowia ,a jak twój mąż ? tak niestety ciężko pracują nasi panowie . mój M też narzekał ciągle że go bark i ręce bolą no i ma ścięgna ponadrywane ,a dłonie szok odcisk na odcisku . Teraz jest na chorobowym będzie ciągnoł ile sie da a w między czasie chodzi na kurs operatora koparki , jak skończy kurs ma plany isc na takiego operatora do drogówki ,zarobki też mają niezłe i napewno nienarobi sie tak jak tam . dla obecnych i nieobecnych :)

No i kawe sama wypiłam :) A i mam mały problem może dziewczyny mi podpowiecie Młody ma w poniedziałek pasowanie i na tą okazje Pani robi takie z papieru tuby i w tych tubach mają być włożone upominki ,każdy rodzić ma kupic jakiś upominek , jedna mama kupiła ksiązeczki ,kolorowanki druga słodycze inna jeszcze kinder niespodzianki ,pisaki ,a co ja mam kupić ? niemam wogle pomysłu ,dla szeciorga dzieci musze coś kupic, myslałałam może jakieś małe maskotki ? może macie jakieś pomysły ? była bym wdzięczna ;)

HEJ Justa gratulacje z powodu M. mam nadzieje ze bedziecie szczesliwi i ze wszystko dobrze sie uloży. No i ze w tej nowej pracy zarobi tyle, że już nie będzie musial wyjeżdżać więcej...trzymam kciuki!!!!! co do tych prezentow to nie wiem, w moich stronach nie ma takiej mody....ale myślę że slodycze to zawsze dobry pomysl na prezent dla dzieci, no i moze jakis drobiag do tego szkolny- fajny dlugopis czy coś.... dziewczyny, a wy gdzie???? słyszałam ze pogoda niezła u was, to pewnie po parkach sie pałętacie w poszukiwaniu kasztanow?????!!!!!!!! u mnie tez od trzech dni \"polska złota jesień\"- tylko niestety parki inne, takie trawnikowe bardziej, drzew niewiele....ale bukiet z liści kolorowych córcia zrobiła!!! pa pa

cześć dziewczynki,to prawda czasu brak u mnie totalny,rano dzieciaki do szkoły,kawqa na szybko ogarnąć chałupkę,obiad uwarzyc:-P,zakupy jakie charatnąć trza też co dzień prawie,i ani się obejrzę jak dziewczynki już w domu po szkole i od nowa karuzela,obiadki,nauka...Jeszcze na dodatek młodsza ma komunię w tym roku a ksiądz z deka nawiedzony,nauki mają od cholery,oprócz tego co dzień na różaniec na 17,po powrocie 19,kur** doby mi brakuje i sił już czasem. Cieszę się Justynko razem z Tobą że masz już M w domku na stałe,i trzymam kciuki żeby tak już zostało:),A co do prezentów to może jakiś misiak mały albo dzienniczek ucznia dla każdego... Anno sie wykurowałaś już?Mąż zdrowieje w domku czy cheeeet daleko? Jolcia jak ja bym już chciała spacerować po tych trawnikowych parkach,nawet z betonu by mogły być byle bym była bliżej mojego M;) Spadam już :(OBOWIĄZKI:-P.Jak nie klapnę to wpadne wieczorkiem,choć Wy i tak śpicie wcześnie,to choć poczytam co popisałyście. dla każdej z Was

Hej Dziopki, pisze tu bardzo smutasnie, tak bardzo ze az lezki leca...takiego mam doleczka...ale zaczne od poczatku co mnie: Mezus nadal setke mil od nas, krag wyskoczyl ale wskoczyl juz i niby juz dobrze, znam Go i wiem ze zagryzie zęby i dalej harowka na calego, ale mowi ze juz tak nie boli takze mysle ze juz dobrze bedzie... A ja, hmmm...obeszlo sie bez lekarza, objadlam sie tabletkami jakie tylko w domku mialam,nawet sie antybiotyk znalazl i jakos prawie juz przeszlo,troszke jeszcze jestem opuchnieta,ale szaliczek zaslania, takze i u mnie juz pomalu dobrze z zdroweczkiem... Ale psychicznie to leze, wiecie jak to jest jak sie kobita nastawi ze mezus bedzie lada chwile mimo ze w zlym stanie zdrowotnym...a tu nici z tego i tak strasznie mnie serduszko boli i same doleczki :( a tu jeszcze ponad 2 miesiace,ech... Nie wiem czy dam rade, a wiem ze musze...bo domek...dlaczego to zycie takie ciezkie ;( A Justa mysle ze do tuby to breloczek i slodkosci, albo jak Jolka mowila dlugopisik no albo male maskotki takie odblaskowe do plecaczkow-to fajna sprawa, przynajmniej dzieciaczki bedzie w nocy widac. A dla reszta panienek to duzo sil do codziennych zmagan, ladniusiej pogody i buziorecki

Oj Anuś Anuś,znamy najlepiej te dołki ,ale nie smutkaj się.Wiesz przecież że czas zapierdziela,słonko Twoje Cię kofcia bardzo i dlatego tak się stara czasem ponad siły,ale to wszystko dla WAS:)Więc się mi tu uśmiechnąć proszę tak od ucha do ucha:). Ja też czekam dwa miesiące jeszcze 21 dopiero jadę po swojego bączka.A i wiesz co podglądam jak jesteś na NK na ten twój licznik i aż mi sie pajok śmieje że tak dni uciekają;) Lecę teraz spusiac ,bo ledwo jużtruptam dzisiaj. UŚMIECHU DUŻO MOJE DZIEWCZYNKI ŻYCZĘ

witam!!!! aniu, ty sie nie łam, zleci jakoś, doczekasz się!!! Cel macie konkretny, to popracować M musi troszkę. I spojrz na to z tej optymistycznej strony- skoro nie przyjechał to znaczy że jakoś tam daje rade pracować, bo przecież gdyby było naprawdę żle to by wrócił, nie????!!!! to się ciesz kobietko że chłopina względnie zdrowy jest i przyjedzie za kilka tyg. wiem jak to jest tak czekać miesiącami, ale juz coraz bliżej przecież!!!! Kasiu kochana, a ty oświec mnie może troszeczkę bo umknęło mi jakoś, ale chyba gdzieś tam kiedyś wyczytałam w starszych postach ze zapragnęłas pójść w moje ślady i dołączyć do M z dziećmi na jakiś czas??? Justa tuby gotowe?????????????? reszta towarzystwa gdzie?????

Witam panie:).Ja narazie spoko po robocie,obiadek jest,wysprzątane a zakupy po południu se walne:-P.Tak Jolcia,zamierzam jechać do chłopa mego,ale dopiero w czerwcu jak się rok szkolny skończy.Nie wiem jednak czy na dłużej czy tylko na wakacje:(Bo ja normalnie sie boje jak fiksże sobie nie poradzę.On ma taką robotę,że tygodniami jeżdżą do innych miast,mieszkają w hotelach i co ja sama tam...?Dzieci do szkoły,maluchy pewnie też już do jakiejś by się nadały...To jakoś mnie przerasta na dzień dzisiejszy. Jak tam Ania nasza się ma dzisiaj?? A Justa co ?Prezenciki porobione?? Buziole dla Was babeczki

Modlitwa wieczorna kobiety: Ojcze nasz, który jesteś w niebie Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie Daj mi faceta i ma być bogaty Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty Duze mieszkanie, a najlepiej willę Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę Oglądać romansy, biżuterię kupić W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki Ja wydaję kasę - on płaci podatki On nie ma kolegów - ja mam koleżanki Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki Złotych kart bez liku, czeków co nie miara Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara :):):):):):):):):):):):):):):):):):):-P

HI HI HI ciekawe czy już chociaż raz zostało wysłuchane.......???hihihi

chyba żartujesz Jolcia:-P

no nie...naprodukowałam się na kilka linijek , kliknęłam i zniknęło!!!ups.................................... gapiszonku, jedż i się rozejrzyj, nie zaszkodzi, nigdy nie wiadomo jaki będzie efekt- prosze bardzo jak u Justy ślicznie poszło! i nie martw się że będziesz sama w domu się nudziła, bo jakby co to na ostatnią chwilę szkoły to nie dostaniesz raczej w okolicy domu, a tu trzeba chyba do 10 lat osobiście zaprowadzić i odebrać, więc zanim swoją gromadkę byś pooprowadzała to akurat bliżej wieczoru byłoby raczej...hihi ja właśnie wrociłam ze szkoły, po drodze zakupy jeszcze małe i tyle tych km dziś znow natłukłam że siła mnie już z domu nie wyciągnie. mam nadzieję że mała zacznie niedługo na cały dzień chodzić, bo już mam dość tego dreptania w tę i z powrotem....

Helloł babki :) Normalnie brak mi czasu żeby usiąść do kompa już jak chłop w domu to masakra:p odzwyczaiłam się już chyba . Tuby zrobione dziś ostatni gwizdek był ,wiecie co kupilam :)poszłam za waszymi pomysłami i kupiłam słoniki z zegarkiem do postawienia ,breloczki takie maskotki, w tym sklepie po 5 zeta:p:) no i słodycze i starczy im i tak przecholowałam bo inne mamy do 20zł kupowały . Ania słonko niesmutkaj nam sie wiem że łatwo jest muwić ale kto jak kto ale my ciebie dobrze rozumiemy jak zawsze zresztą ,będzie dobrze kochana dla ciebie taki wirtualny na pocieszenie . Kasia fajowo że możesz jechać do M jedz kochana niebój sie nic ty bystra babka jesteś to w każdej sytuacji sobie poradzisz ;) no i najważniejsze że byscie byli już w komplecie bo to fajna sprawa mieć M na codzień budzić sie obok i zasypiać no i nie tylko to :p Jolka kilometrów nadreptasz do tej szkoły ale wiesz ruch to zdrowie:p:) a tak wogle to masz juz tam koleżanki ,zaklimatyzowałaś się już na dobre ? no i masz M na noc:) i możecie pobrykać troszkie :) Ja też brykam z M i może wkońcu teraz wyjdzie nam te bejbe wkońcu jak bedzie w domku bo staramy sie i jakoś niemogie zaciązyć chyba nietrafiliśmy na te dni , no dobra ja już zmykam bo trza kolacje moim panom zrobić i jakiś filmek w objęciach M obejrzeć :) Paaaa Ania Kasia Jolka A dla reszty to zdrowe opiernicz że niedają znaku życia

Witajcie Moje Kochanie No u mnie juz troszku lepiej, troszku mam doleczka, ale mezus ostro z nim walczy :) wczoraj pogadalismy sobie tak od serca i jej...JAK JA GO KOCHAM.....ech Kasiu jedz!!! Dasz sobie rade, wierze w Ciebie!!! Justysiu no fajne te tuby, dzieciaki pewnie beda uhahciane po same pachy :) a co do bejbe to wiesz mi tez juz sie zachciewa drugiego, ale jeszcze poczekamy...ale bejbe bedzie nic sie nie martw, zrobi Wam niespodzianeczke :D Buziaczki dla Was wszystkich i Jolusie tez caluje i przesylam motoreczek na te dlugie km :) DZIEKUJE WAM ZA WSPARCIE

witam ! kawkę piję szybką i lecę!!! niby sobota, a zalatana okropnie- zaraz pPolska szkoła, dziś dzień nauczyciela, przesdstawienie ma być. Potem zakupki, obiadek , ogarnąc troszkę i po dniu.....normalnie czasu brak notorycznie co do znajomych- owszem, mam kilka nowych koleżanek, spotykamy sie właśnie w polskiej szkole, pogadamy.....ale o przyjażnie to raczej trudno po takim krotkim czasie. mamy też znajomych męża z pracy, czasami się odwiedzamy. Nie jest źle, chociaż ja to właściwie taki typ domatorski jestem i tak naprawde to wystarczy mi jak mąż wróci z pracy i możemy popołudnie spędzić razem z dziećmi. pa dziewczynki, zajrze potem!!!!!

Cześć dziewczynki moje.Ja narazie po robocie chałupa pachnąca i błyszcząca,obiad na jutro już w lodówie,pranie się robi...popijam kawusię,palę faję i nic mnie obchodzi tak jeszcze przez 15 minut:-P.Potem na pewno dzieci się zatroszczą o to żebym się nie zanudziła;). Serce moje w Szkocji,to nie gaduszymy na kompie,telefony tylko -a to przecież nie to samo,ale dam rade hihihi. Dzięki że tak piszecie że mogłabym sobie poradzić w tej Anglii--jakoś sobie nie wyobrażam tego narazie:-P. Trzymajcie się cieplutko ,wpadne pewnie wieczorkiem:)Pycioczki dla Was A u mnie kurde słonko świeci,ciepło jak w lecie,a gdzie ta moja zima ja sie pytam?????????????!!!!!!!!!!!

Ja tylko pomacham wam co byscie omnie niezapomniały:p Brak czasu niestety paaaa miłego popołudnia

no ....już po szkole....fajne było to przedstawienie....wiecie, to pierwszy publiczny występ mojej corci , co prawda tylko śpiewała piosenkę z dziećmi, ale poszło świetnie!!! Kasiu, pewnie że sobie poradzisz, tylko musisz się nastawić pozytywnie. Jeżeli powiesz sobie że to nie żadna kara ani koniecznośc, tylko szansa na przezycie nowych doświadczeń, przygoda nawet- to będzie ok! Skutkuje! Zreszta jakby co to pytaj-tutaj lub na GG, NOWY NR NA NK podałam!!!! widze że u was tez pogoda cudna, zatem wszystkim życzę przyjemnych spacerkow!!!!

Cześć laski,u mnie pogoda prawie wiosenna:-P,kościół odwiedzony,obiad zjedzony,dziewczyny nauczone---mogę się byczyć hehehe.To tylko tak teoretycznie,bo w praktyce wygląda to zupełnie inaczej;-P.Głowa mnie dziś boli konkretnie,kawkę sobie walnę i poczekam na super nianię[nauki nigdy za dużo hihihi]. Spokojnego dnia życzę i dużo słonka