Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ostania niedziela

mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Polecane posty

co się dzieje? gdzie się podziali wszyscy???? u mnie nic nowego, ta rutyna chyba mnie zabije!!! hihihi miłego dnia!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też bym chciała wiedzieć co się dzieje z naszymi paniami :p pewnie brak czasu albo nie chce już nikt tu pisać , u mnie też rutyna tak z dnia na dzień ,aby do świąt :) aaaaaa wydarzyło się u mnie coś :D rano zaskoczyła mnie zima:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski :-D Co to za cisza w eterze???Nikt nie drukuje,nawet naszą poetkę gdziesik wywiało:-O.Co tam u Was babeczki? U mnie......ZIMA......:-P Nosz kurwa jak dziś wstałam to mnie zatkało,w nocy jakis kosmos miał u mnie miejsce;wiało sypało do tego grzmiało i błyskawice jak cholera:-O. Poza tym to po staremu punkt numer jeden w rozpisce dnia to zakraplanie mojego znów bolącego ucha i nauka katechez,można już szału dostać. Ale co najważniejsze to odliczam już dni do przyjazdu mojego M,niestety pewnie się nie porozrywkujemy bo malowanie chłopu zaplanowałam na ten czas:-P. Lece ogarnąć chatkę i coś wyczarować na obiad.Buziaki dla Was 😘 i piszcie co u was🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość APEL
POMÓŻ !!!! Chory na serce MAXIMILIAN BUKOWSKI prosi o wsparcie finansowe na operacje serduszka która ma się odbyć w Monachium . Jest podopiecznym fundacji http://www.corinfantis.org/. Termin operacji 18.05.2009. Za każda wpłatę na konto:86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 Fortis Bank Polska SA koniecznie z dopiskiem MAXIMILIAN BUKOWSKI mama Maximiliana będzie bardzo wdzięczna .. podaj dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 🖐️ 🖐️ 🌻 ah Kasiu zwariowała ta pogoda nam normalnie , wczoraj wiatr śnieżyca a dziś słoneczko od rana z tym że prószy cały czas śnieg no ale z porównaniem do twojej pogody jaką miałaś w nocy to pikuś :) Kasiula no ale chyba w pierwszy dzień nie zagnasz chłopa do malowania :p:D Ja jeszcze nie wiem kiedy M przyjedzie taka jedna wielka nie wiadoma ,może być też tak że na święta nie przyjedzie tylko po świętach :( bo za dużo osób chce jechać do domu . A po za tym M pomału szuka mieszania bo ciężko tam z mieszkaniami i ja też włączyłam się przeglądam stronki ale mi to ciężko idzie bo muszę cały tekst przetłumaczyć sobie . Nauczyłam się parę słów dopiero oj ciężko mi to idzie nie chce za bardzo w ten łeb wejść :p 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany, widziałam rano w tv tę waszą zimę! dla mnie to poprostu jakś porazka---tyyyle śniegu, brrr u mnie nadal wiosna, tylko teraz taka bardziej angielska sie zrobiła--wieje, popaduje deszcz czasami, ale wszystko lepsze od zimy!!! a teraz lecę kawkę sobie zrobić, bo głowa mi pęka! a potem muszę zrobić naleśniki---dzieci złożyły zamówienie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też składam zamówienie na jednego naleśnika :D no może być w ostateczności pół :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boshe jakiego ja mam doła :(:(:(:(:(:(:( M nie dostał urlopu i nie przyjedzie na święta 😭 😭 😭 dopiero pod koniec kwietnia 😭 😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka, STRASZNIE MI PRZYKRO. wiem jak się czujesz, bo mój mąż nigdy nie dostał urlopu na święta i wszystkie spędzaliśmy oddzielnie. Ale dasz radę, wytłumacz to sobie jakoś......i synkowi, bo jemu będzie pewnie ciężko bardzo.....ale już niedługo wakacje!!!!!!!będziecie razem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Joluś 👄 Nie powiedziałam jeszcze nic młodemu jeszcze nie teraz ,najpierw niech ja ochłonę M chciał żebym z młodym przyjechała do niego na te święta ale niestety nie mam jaj, boję się wyruszyć w tak długą trasę sama . Mam nadzieję że u was dziewczynki wszystko idzie po waszej myśli nic się nie pieprzy. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUSTA, ALE to jest niezły pomysł!!!! tak myślę, przemyśl to jeszcze.... samochodem to i ja bym się nie odważyła(po nie mam prawka hihi), ale może samolotem, autokarem...czy czym tam sie da dojechać. Przy okazji obejrzelibyście sobie troszkę, zorientowalibyście się czy Wam się tam podoba......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski Justa nie piernicz tylko jedz..a tak na marginesie to chyba dobrze że nie masz jaj.....wyobraź se co by Twój M powiedział jakbyś nagle jajka dostała:-P Jolcia się wiosenką cieszy hmmmm u mnie wieje jak ciort,ale ja sie nie zrażam jutro tnę do fryzjera;).Za grzeczna ta moja fryzura jak na mnie:-P,Trza to zmienić jak najszybciej:-D Ania to się tak za porządki złapała że zapomniała o nas na amen chyba:-O Buziam Was i lecę może chłopa gdzie znajdę na necie to pogadam ciutkę i spać----WRESZCIE:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 🖐️ 🖐️ Zaczął się sezon siania tytoniu i Justa ruszyła do akcji ,jutro to samo ,i tak dzień zleciał mi szybciutko ,teraz kąpiel ,kolacja i możne jakiś film i hahi pogoda nie rozpieszcza pada i pada i pada . Miłego wieczoru, samych snów erotycznych :) bo za troszkę, bo za chwilę będą na realu :) No i miłego i słonecznego WEEKENDU 👄 🖐️ 🖐️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje mile Panieneczki :) Przepraszam,ze mnie nie bylo, ale caly tydzien bylam na praktykach u takich dzieciaczkow chorych, z mozgowym porazeniem, albo zespolem downa, a nawet autyzmem, takze duze wyzwanie dla mnie, ale jakie mile dowiadczenia to szok :D nawet zaproponowali mi tam pracke, no ale narazie nie ma jak bo Niunia malusia. Takze codziennie pracowalam z dzieciaczkami, no a wieczorkiem to wiadomo jakos domek poprowadzic no i Niuniaczkowi jedzonko zapewnic na nastepny dzien, i wieczorami padalam na pyszczek.A porzadki...hmmm...biore sie od poniedzialku, wkoncu mamy jakies sloneczko, cieply podmuch wiaterku wiec czas najwyzszy do swiat sie przygotowywac no i oczywiscie do przyjazdu Najdrozszego :) A juz niedlugo....:D A co u Was moje Panie??? Widze ze rutyna i rutyna...ech takie to nasze zycko...Buziakunie dla Was, stawiam zalegle kawki co nie wypilam no i dziewuszki bierzmy sie za malowanie jajecek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki,wstałam o przyzwoitej porze bo nie miałam wyjścia:-P...ale już za parę dni za dni parę....pośpię do bólu i odrobię zaległości w spaniu;). Co tam u Was moje Panie? U mnie wiosna się pokazuje,ale jakoś tak nieśmiało -nie wiem wstydzi się czy jak:-O Rekolekcje się u nas zaczęły to będzie trochę mniej obowiązków szkolnych.Mam już sukienkę komunijną w domu,jeszcze buty i parę pierdołków i będzie git:-D. Fryzura zmieniona na maksa,maseczki wszystkie przetestowane{nawet zdążyłam odkryć uczulenie na krem pewien pod oczy...płakałam jak dziecko po nałożeniu}Nie wiem czy to tak może być?Czy może tylko zatarłam gdzie do oka?Spróbuję jeszcze raz to się dowiem.W środę w nocy moje słonko już będzie:-D!!!!!!! No i najważniejsze .....w poniedziałek idziemy z bliźniakami zapisać się do zerówki:-D:-D No kawka wypita,to pędzę się ogarnąć i obiad dokończyć. Aaaaaaaaa mam taka prośbę do Was moje Drogie,poproszę o przepis dla niemoty kulinarnej na pieczeń taką chyba ze schabu to można zrobić....chodzi mi o to co robić żeby nie wysychała tylko taka ssssoczysta była po upieczeniu;) Dobra buziam WAS i życzę miłego dzionka ,uśmiechów i słonka:-D A Ania Ty to odważna dziewczynka jesteś,pracując z chorymi dziećmi!!!Nie mam zbyt często kontaktu z takimi dzieciakami,tylko znajomej syn ma autyzm---jak stamtąd wracam to cała chora jestem z bezradności niemocy swej:(.Raz jak z nim zostałam sama na dłużej to wstyd się przyznać ,ale normalnie się bałam dziecka,jego zachowań.A ciamajda ze mnie..... Kończę bo się rozpisałam a robota czeka. 😘🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 🖐️ Robaczki ! Jak po weekendzie samopoczucie ? Ania podziwiam i tak jak Kasia napisała odważna jesteś ,ja nie miałam do czynienia jeszcze z takimi dziećmi . Kasia wow ....dużo się działo u ciebie :) jeśli chodzi o ten przepis to ja jestem druga nie mota kulinarna to ja ci nie pomogę :) Raport pogodowy : ponuro ,zimno i zaraz się rozpada . Stawiam kawkę > > > >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja kawkę sobie popijam, pączuszki zajadam...... weekend był chłodny, padało...za to dziś znów pięknie! niestety, choć ja gotować lubię, i potrafię nieźle całkiem ponoć---niestety pieczeni zrobić nie potrafię. tzn taka sucha to mi wychodzi oczywiście......ale też bym pojadła takich soczystych pyszności..... cos mi sie kiedyś o uszy obiło, że tajemnica takiej pieczeni tkwi w tej zalewie czy jak to się tam nazywa, w tym się podobno moczy to mięsko ileś tam czasu...a ja posypię przyprawami, do piekarnika i gotowe...!i suche!!! he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny.U mnie dziś deszczowo i chłodno,lenia mam jakiegoś:-P,zrobiłam co musiałam i chyba jaką kawkę zapodam sobie bo śpię na stojąco. Z tą pieczenią to jakaś dziwna sprawa,ciul wie co zrobić zeby dobrze było;) Powiem Wam jakie pytanie moją córkę komunistke nurtuje już od kilku tygodni.....\'\'co to znaczy ........\'\'.Dodam ,że maja tak napisane w rachunku sumienia jako przykładowe grzechy dziecka:-O I co ja mam kurka wodna takiemu maluchowi odpowiedzieć????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadło mi coś pytanie...mamo co to znaczy ''bawiłam się swoim ciałem ''.....:-O Ni to się śmiać ni płakać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja cie ... co za pytanie ...toć to szok normalnie zatkało mnie ,nie chciała bym być Kasia na twoim miejscu , masz już pomysła jak to wytłumaczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ :D:D:D:D:D Mam od rana świetny humorek ,i tyle energii i zapału do pracy że mogę dziś góry przenosić :D dopijam kawkę i biorę się za mycie okien itp.itd. pogoda też mi służy ,zaczyna wychodzić słoneczko więc dzień zapowiada się pięknie.....👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja dzisiaj w domku, nie poszliśmy do szkoły, bo synus dostał wczoraj gorączki jakiejś, więc nie chce go dziś wyprowadzać na dwór, a że nie ma z kim go zostawić, więc córcia ma przymusowe wolne.... teraz tylko muszę jeszcze zadzwonić do szkoły i jakoś się wytłumaczyć....tu taki obyczaj, mam na to godz od rozpoczęcia zajęć Kasia, tak myślałam o tym pytaniu z religii---normlnie jakaś porażka! ale może zacznij od te strony, że ciało to dar od Boga, należy mu się szacunek---a każda zabawa , która ten szacunek narusza jest grzechem----i tu dałam bym przykład np, samookaleczenia, może tatuaż, no nie wiem...jakiś przykład które dziecko zrozumie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliaPyszna
na jak dlugo Wasi mezowie wyjezdzaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wy takie zapracowane wszystkie :) BABY przerwa się należy na pachnącą kawunie :p Kasia pewnie zapina wszystko na ostatni guzik przed przyjazdem M... Jolka ma dwóch szkrabów dziś w domku to niema czasu na topiki... Ania się wzięła od poniedziałku za porządki i malowanie jajeczek :p to pewnie niema siły żeby zajrzeć do nas .... Arletka no właśnie co ona porabia ?!! Bogdan pewnie cały w skowronkach że jedzie do swojej Kasi ... a Ja sobie zrobiłam przerwę na kolejną już kawkę ,okna pomyte ,firanki powieszone ,bazie przyniesione,M na święta przyjedzie :D:D:D już nie muszę jechać do niego, wprawdzie przyjedzie w piątek w nocy i we wtorek pojedzie ale dobre i to :D:D:D zlitował się szef ,chwała mu za to :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki!!! Ja dziś normalnie na pysk lecę,od rana porządki jeszcze w szafach mi się zachciało:-P.Baby to jednak nawiedzone są z leksza---tak dziś pomyślałam po tej robocie, jak mało nie wykiprowałam z okna na dół:-D,ale co tam porządek jest ,zakupy zrobione,jutro sałatka z zupek chińskich{ulubiona mojego M i moja też},pachnąca kąpiel i czekam :-D Co do tego nieszczęsnego pytania,to ja naprawdę nie wiem jak jej to wytłumaczyć i najprawdopodobniej jak jej nie przejdzie wkopię księdza---a co jak wydumał taką głupotę, to niech dzieciakom wytłumaczy o co mu chodziło:-O.Nie powiem że tatuaże to grzech bo normalnie mi to przez gardło nie przejdzie :-D:-D.Ale by to wyglądało mamuśka wytatuowana gdzie popadnie,za kolejnym się rozgląda i ściemnia córci że to grzech:-P.No ale tak poważnie to powiem jak Jola mówiła,o tym ciele ,samo okaleczaniu itp...myślę że jej narazie to wystarczy. Buźkam Was wszystkie,dzięki wielkie za rady🌻 i spokojnej nocki życzę dla Was i dzieciaczkow😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia a cz mogła byś taka dobra i zapodać mi ten przepis ,już kiedyś wyczytałam w necie o tej składce i chciałam przetestować ,ale te z netu.... no nie wiem ? ...różnie piszą... a ta twoja to już sprawdzona i przetestowana ..... Miłych snów życzę 👄 wszystkim wyczerpanym porządkami :)i tym co się leniły cały dzień :p Ładna, młoda dziewczyna poszła ze swojej wsi na targ do pobliskiego miasteczka na zakupy. Pobyła jednak przy straganach dłużej niż zamierzała i musiała wracać po zmierzchu. Traf chciał, że w tym samym czasie tą samą drogą wracał do wsi także rosły, cichy chłopak z sąsiedniego gospodarstwa. Idą, idą dłuższą chwilę, po czym dziewczyna rzuca: - Wiesz, zastanawiam się, czy słaba i bezbronna dziewczyna, taka jak ja, powinna wędrować po ciemku z silnym, wielkim mężczyzną, takim jak ty. Chłopak ignoruje ją i nic nie odpowiada. Idą dalej i za kilka minut ona znowu zaczyna: - Prawie mi straszno tak iść samej z tobą, w tych ciemnościach. Jeszcze przyszłoby ci coś do głowy... - Słuchaj - mówi chłopak - wracam z targu, w jednej ręce niosę kurę i łopatę, a w drugiej trzymam wiadro i sznurek, na którym prowadzę kozę. Jak miałbym ci coś zrobić? Dziewczyna po dłuższym namyśle odpowiada: - Przyszło mi tylko tak do głowy, że gdybyś wbił w ziemię łopatę, przywiązał do niej kozę, a kurę przykrył wiadrem - to wtedy byłabym dopiero w tarapatach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caly w oblokach
Witam wszystkie WIOSENNE PANIE,ja to wyżej nisz skowronki bo caly w oblokach i tak siedzę sobie na walizce do północy żeby móc powiedzieć całemu światu że to już dziś będę w domciu.cieszę się ze nie sposób tego opisać,jak każdy z nas tutaj zresztą.ta moja Kasia niech tak nie zapina na ostatni guzik bo tylko szkoda guzików jak rozerwę wszystko.wrrrrrrrrr...jade ale po tych całych ksiedzorowych pomysłach to pewnie się go wcześniej skocze zapytac czy jak sie będę bawił ciałem małżonki a BĘDĘ !!!!!!!!!!! TO CZY TO GRZECH.hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×