Poznałam fajnego chłopaka, tyle że on jest z warszawki

jakich kilkunastu - z arytmetyką też masz na bakier? tu jest ledwie 10 stron a nie kilkanaście

nie bierzesz od uwagę, że to nie pierwszy temat w którym wysłałaś mi ten negatywny przekaz :) tym razem po prostu bardziej go unaoczniłaś

na 1 słownie jednym topiku... i raczej stwierdzenie, ze fanką Twoją to ja nie jestem

pisząc słownie literę, nie musisz podkreślać, że jest słownie :D oraz - czytam miedzy wierszami i jak widac, miałem racje

jakie między wierszami - napisałam to już wcześniej na tym topie także jakoś nie mam problemu do wyrażania moich opinii przecież nie ma przymusu, zeby w zachwyt nad komiczne wpadać - czyż nie?

ależ czy ja twierdze, że jest jakiś przymus? po prostu napisałem, że Twoje stanowcze stwierdzenie, że mnie nie lubisz nie było dla mnie zaskakujące... zresztą - okreslenie "nie lubie cie" mozna odczytywac w rozny sposob :P

hm.... ja tego nie napisałam.....

nie napisałaś tego wprost, ale jako negacje napisanego przeze mnie stwierdzenia - na jedno wychodzi - czyż nie?

nie napisałaś tego wprost, ale jako negacje napisanego przeze mnie stwierdzenia - na jedno wychodzi - nieprawdaż?

super jest to forum :D:D:D:D

ja napisałam 'ja Ciebie nie' czyli ani mnie ziębisz ani grzejesz jesteś to jesteś, a jak Cię nie ma to też niewielki kram

ooo jak poetycko - czyli jednak coś dla Ciebie znacze :P

chyba w Twoich snach :P

jeszcze nie śnie o Tobie, ale jesli tak będziesz o mnie zabiegać to kto wie... ogolnie to milusia jestes :)

Ama_leta przejedź się wiosną Aleją Żwirki i Wigury :) cała lipami wysadzana....

chrajst... ktoś ma naprawdę baaaaardzo wysokie mniemanie o sobie....

byłam w Gdyni - mam w tym mieście 2 koleżanki :) Mokotów, Zoliborz, Wilanów, Kabaty i Las Kabacki, Saska Kępa... dużo parków w mieście - Ujazdowski, Łazienki, Szczęsliwice... uwierz mi, ze jednak sporo zieleni w tym mieście jest - a Żwirki są po prostu czymś czym się od wielu lat zachwycam :D

no to turystycznie na trakt królewski zapraszam - od starówki do wilanowa, przez aleje ujazdowskie to jest tuż przy centrum miasta z innych miejsc które warto zobaczyć - muzeum powstania warszawskiego zauważ, ze masz nad morzem zupełnie inny klimat - więcej powietrza w powietrzu... ja się na przykład na śląsku duszę, no i smogu nad krakowem także kilka razy doświadczyłam

Ta dyskusja jest o niczym. Znam fajnych ludzi i z Warszawy i Gdyni, Poznania, Wrocka. Mogę śmiało napisać, że połowa Warszafki to buraki, ale też że takiej tipsiary jak kelnerka w gdyńskiej pizzerii na osiedlu moich rodziców to ze świecia szukać w Warszawie.... itp, itd.... Ile ludzi tyle charakterów..... A ta dyskusja naprowadziła mnie na myśl, że wszyscy jesteśmy złodziejami samochodów ;-) No, bo skoro jesteśmy polakami ... ;-)

Zaza dobre :) tak nas nasi sąsiedzi zza Odry postrzegają.... więc pewnie mają rację - wszak oni cywilizowani są a u nas polarne niedźwiedzie po ulicach się przechadzają

wiekszych prostakow nie widzialam.