NIE MOGE GO STRACIĆ ALE NIE MOGE TEŻ POZWOLIĆ SIE TAK TRAKTOWAĆ

No kilka razy płakał. I cierpiał. Ciagle mam to przed oczami. Ale widzisz imelka jakie to jest. Jak dziewczyny (fajne nie takie suki jak ja) płacza przez kolesi to normalne ale sama piszesz "ja sobie nie wyobrazam co trzeba zrobic....co kobieta musi zrobic, aby sie facet rozplaka l?!". Nie ja sie nie buntuje tylko tym bardziej teraz mi żal, że on taki wyjątkowy był. Jest. Taki mój ...:-(

i teraz jestem w szxczesliwym zwiazku pelnego milosci....i moglabym calemu swiatu wykrzyczec ze jestem szczesliwa...i po tamtym bylym nawet sladu niema...daj sobie czasu a bedziesz jeszcze szczesliwa z facetem:)

juz nie twój!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja chodze na fitnes i na siłownię. Nawet dzis idę na 17. Byłam wczoraj w solarium. Jakos musze wyglądać. Tzreba wyglądać. Przeraża to mnie z tym kontaktem. Juz ma nie byc żadnego kontaktu...? :-( Nie?

Ciesze się, że jesteś szczęśliwa. A jak długo byłaś nieszczęśliwa? Jak szybko sie ogarnełaś?

IMELKA NAPISAŁA \" przeciez z nim tez bylas nieszczesliwa skoro utrzymywalas kontakt z innymi ! kobiety szczesliwe w zwiazkach tego nie robia bo nie maja czasu myslec, umawaiac sie czy pisac i telefonowac do bylych, bo sa pochloniete myslami o swoim obecnym! boisz sie teraz samotnosci i dlatego wmawiasz sobie ze go kochalas najbardziej moze to jest tak ja nie wierze ze go kochalas...\" Wiesz co... jesteś 7 osobą która to mówi, w tym 3 kobietą. Dlaczego jedne z Was to rozumieją a moja nie? Chciałbym żeby to przeczytała.........

Wiem, że było już tysiące takich wpisów, ale nie mogę się powstrzymać:PRZESTAN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!DO NIEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ODDZWANIAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jeśli nadal tak będziesz reagować na każdy jego telefon( oddzwaniając) pozbawisz się resztek godności w jego oczach( jeśli cokolwiek jeszcze się tam tli). Swoją drogą nie odebrałaś tego telefonu tylko dlatego, że nie słyszałaś, więc poprawa o której mówisz jest zerowa. Facet ma Cię w garści, jesteś na każde jego zawołanie, a on pomiata Tobą jak nie powiem czym. I wiem, łatwo mi mówić, bo nie jestem w takiej sytuacji, ale spróbuj chociaż na parę dni zająć się czymś innym niż rozmyślaniem o nim, czy jest czy nie jest z kimś, czy myśli czy nie myśli o mnie, itd. Trzymam kciuki.

niesamowicie tępa jesteś Ty parówo. pewnie Cię dupa pusciła kantem z byłym. Ale sie tu na mnie nie wyzywaj a jak Ci sie nie podoba moja historia to sobie Harrego Potera poczytaj lapsie. Ile jadu w ludziach jest..? Anonimowo to Ty mi możesz ubliżać. Pojebusie ty. kupe gówna to ty masz zamiast mózgu. A rżnąć się fiucie będę z kim chce.

zanim doszlam do siebie??hmm trwalo to moze z miesiac bo w tym wszystkim najgorsze jest to ze boimy sie najbardziej byc same....ale czasem to tak pomaga...zycie ci takiego kopniaka daje ze po tym jestes jeszcze bardziej silniejsza i bardziej pewna siebie..tylko uwierz w siebie i w to ze bedzie kiedys lepiej jak nie teraz to za miesiac ,,,,dwa ale bedzie...i olej mkolesia!!!!!!!!!!!!!!!!!!

O mój Boże...Komuś puszczają nerwy. Nie tak będzie lepiej" O Ty biedna nieszczęśliwa skrzywdzona kobietko. On tak naprawdę Cię kocha, tylko ostatnio czegoś się nawdychał i nie jest sobą. Będziecie żyli długo i szczęśliwie, tylko poczekaj parę lat, albo nie dekad." Dorośnij i może idź jeszcze raz na solarium( może to kwestia Twojej opalenizny...?może lubi bardziej spieczone...?)

to bez sens...u teraz najlepiej jak dasz sobie z nim spokoj...sama napisalas ze pewnie z jakas sexi czarnulka gdzies tam siedzi...i dloaczego tak myslisz? bo to tylko zazdrosc, o cos co utracilas...jakbys go kochala to bys myslala ze siedzi z normalna dziewczyna...o ile w ogole...a ty widzisz to tak ze ciebie to najbardziej boli...to zazdrosc ...

Ja mówie to co chcę i to co czuje A jak sie Tobie pierdolony impotencie nie podoba to sie zajmij swoja starą a jak Cie zostawiła (co mniemam) to sa agencje bo pewnie żadna była by Cie palcem nawet nie tkneła juz nie mówiąc o ujeżdżaniu i tam sobie ulzysz swirusie. czemu jak pierdolniety to na bank facet. albo chodx ze mna na yoge i jak sie dobrze rozciągniesz to sam sobie laske zrobisz i Ci ulży:-)

O proszę, widzę, że autorka się rozkręca. Strasznie wulgarna jesteś, nie dziwię się, że Twój były( tak tak były) facet pisze do Ciebie" rozluźnij zwieracze".Po prostu wie, że to lubisz.

rzeczywistosc i to mi sie podoba ...tak zle z toba nie jest...takie teksciory walisz ze hejjj...do niego powiinas takie teksty walic...a zobacz wtedy jaka bedziesz dumna z tego ze potrafisz cos takiego mu powiedziec:P

Przecież on zaczął. Co mam tak słuchac jak mnie nazywa kurwa do ujeżdżania?

rzeczywistość----> tak czytam Twoje \"dialogi\" z parówą i muszę powiedzieć jedno... zastanów się czym różni się taki parówa od Twojego faceta który równie wulgarnie Ci odpisuje. A teraz kiedy już sobie odpowiedziałas (podpowiadam odpowiedź brzmi - niczym) wkurz się na swego byłego tak jak na parówe i olej go, bo sama widzisz ze nie jest wart takich męczarni.

lece do domu odezwe sie pozniej bye bye

to nie pozwol tak do siebie mowic a co najwazniejsze nie pozwol sie tak traktowac

agacjone 23 Buziaczki :-)

przeczytalam tylko 2 twoje posty...i jakbym widziala poczatki swojego 4 latniego zwiazku,niestety toksycznego...nastepny etap to bedzie bicie i tak juz zostanie,ty z milosci i glupoty przy nim i z innymi on z niemocy,glupoty i zalu spusci ci wpi..rdol i tak od awantury do awantury,od rozstania do rozstania...tylko uwierz mi ze ten sex co byl na poczatku jak ogien zamieni sie nudna,beznamietna mechaniczna gre

niesamowicie tępa jesteś Wyluzuj, troche przeginasz. Generalnie wszystkie laski co latają za facetami są lekko mówiąc dziwne, czy kto widział że by pułapka goniła mysz? Co nie zmienia faktu że twoje słownictwo jest nie na miejscu. Umiesz mówić normalnie czy mamusia nie nauczyła ?

Najgorsze jest ,że wiem,że macie rację. Tylko może mi łatwiej jak sie jeszcze łudzę..? Mam cos z głowa naprawdę. mam takie chwile,że mam mysli, że to kara i on juz zaraz powie, że nie może bezemnie żyć (ale ja wiem ,że fantazjuję tylko jakos tak mi sie układa to w głowie momentami) ale zarz za chwilke juz widze w jakiej jestem sytuacji. Morderczyni miłośći, jeszcze sie płaszczy teraz zamiast zachowac reszte godności. Nie dzwoni.

No typowi kolesie. Jak Wy mnie obrażacie to dobrze. Jak ja już sie odezwe to zaraz słownictwo nie na miejscu. A Ty co Vitas 77 na mnie się wyżywasz za dziewczynę? I co wy z tym seksem?

strasznie wulgarny cham, nie potrafi rozmawiać normalnie, powiedzieć po ludzku to co chce przekazać więc mówi jak meliniarz, zero kultury

Vitas77 Wiesz co sam napisałeś ,że Twoja ukochana nie rozumie tego ,że jak by Cie naprawdę kochała to by nie miała kontaktów z byłymi. czy myslisz, że jak mi tu nawrzucasz to ona nie będzie o Nich lub o Nim ciepło myslała?

Czytaj "rzeczywistość" ze zrozumieniem, to nie było do Ciebie tylko do tego tępego kolesia rzucającego mięsem a podpisującego się "niesamowicie tępa jesteś". Uspokuj sie zatem i ochłoń.

Nie wiem. No czuje ,że sie upodliłam tym skamlaniem o tą miłość co mi sie wydawało,że jest albo chciaż była i ja ja uratuję. Powtarzam walczyłam albo nazwijmy to tak jak chcecie "robiłam z siebie idiotkę" ale żeby zaraz kurwa?

Vitas77 Przepraszam. Nie doczytałam..:-( daj swojej dziewczynie do przeczytania ta moją nędzna historię. To może zrozumie.

Wątpię, dużo się wydarzyło i nic nie pojęła więc i teraz niepojmie. Zrozumie jak odejdę... ale brak mi sił, odwagi, wiary w siebie, w przyszłość... etc. etc.

ja miałam na myśli tego idiote wlasnie co cię tak nazwał, nie Votas77 ciebie