od poniedziałku - 18.02.2008 odchudzanie

ja od przyszlego tygodnia bede brac TL:) oj jednak za duzo zjadlam i skusilam sie na bieganie..:) ale było wspaniale:) a jutro to i nawet ze 2 razy pobiegam, pokochalam to:) juz tak bardzo chcialabym miec ta 6.. chociaz do polowy kwietnia.. ciezka sprawa bedzie.. oj ciezka..:(

pięknaaaa to tanio zakupiłaś:) kasiulka dasz radę trzymam kciuki!!!

pięknaaaa a czym różni sie olimp therm line 2 od po prostu therm line 2??

Oj nie bedzie juz tak ciezko-nie wmawiaj sobie-powtarzaj sobie ze to MOZLIWE I OCZYWISTE ZE BEDZISZ MIALA 6 Z PRZODU:))) Ja do dzis jak wstaje ide sie myc i maluje sie patrze na siebie i mowie JESTEM PIEKNA:)))hehehe-wiem ze to troche narcystyczne ale minelo juz tyle lat-mama mojej przyjacoilki z LO zawsze twierdzila ze jezeli czlowiek tak sobie powtarza satje sie jeszcze piekniejszy niz jest-;)))))I ja tak sobie wlasnie powtarzam nie po to aby byc 8 cudem swiata tylko tak dla wlsnej przyjemnosci-jest w tym cos bardzo optymistycznego i sama sie do siebie usmiecham-heheh-jak sie to czyta to jak zwierzenia osoby chorej na glowe;)))) Nigdy nie zapomne jak moj maz(wtedy jeszcze chlopak) nakryl mnie w lazience jak mowie JESTEM PIEKNA:)))))))))))))Mial ubaw po pachy- a ile ja sie wstydu najadlam;))))) Kasiulka to czeka Cie dzis przyjemny wieczor;)))To chyba najlepsza ginastyka-hehehehe Ja zaraz lece na zakupy - wyciaga mnie moj mezus Odezwe sie wieczorkiem po cwiczeniach!:)

A wiec OLIMP-jest to firma produkujaca suplementy-THERM LINE JEST TYLKO JEDNO-a allrgrowicze opisujac aukcje czasami pisza OLIMP THERM LINE 2 a czasami tylko THERM LINE:))) Reasumujac to jeden i ten sam produkt ktory rzecz jasna polecam!!:))

pięknaaaa dzięki heh blondynka po pewnym czasei sama do tego doszła ale i tak dziękuję za informację. chyba sobie zamówię:P

jestescie kochane, tyle wsparcia:) w ogole obliczylam sobie, ze jesli bede chudla 1kg tygodniowo to zdobede moje upragnione 65 do 7 maja.. byloby idealnie!:)

kasiulka20 a dlaczego tylko 1kg w tydzień??

1kg na tydzien to optymalne chudniecie..:) wiecej to niezdrowo:) a 1kg w tydzien to realne:)

Zakrecony kwiatuszku-kup sobie kup bo naprawde warto ja juz jestem przy 2 opakowaniu i jestem mega zadowolona:))) Co do tego chudniecia po 1kg tygodniowo-tak jest ponoc najzdrowiej i najwieksze szxanse na utrzymanie wagi:))Ja zmienilam swoj styl zycia i zamierzam jadac tak jak jadam juz zawsze-mam wiecej energii , checi do dzialania i ogolnie jestem szczesliwsza::)))) Wlasnie wrocilam z zakupow(tylko spozywka)-tak nie cierpie robic zakupow spozywczysz w dni powszednie-uwielbiam za to sobote i spokojnie sobie planuje co gdzie i jak a dzisiaj to tak na szybko i wyszlo ze kupilam polowe produktow chyba w ogole nie potrzebnych-np 4 opakowanie z tym ze roznych dropsow dla psa;)))Albo kolejne opakowanie herbaty a mam ich w domu juz setki:)No ale nic-zawsze moge zwalic na pospiech;)) Ide cwiczyc-dzisiaj pozniej ale co tam;))Pozniej zapewne sie jeszcze odezwe Ps.Chyba sie uzaleznilam od NASZEGO topicu:)))))

ja juz pocwiczylam troche, ale pozniej zrobie jeszcze z 50 brzuchow:) ja jutro wracam do domu na weekend, a potem dopiero na swieta..:) 3mam sie od 15 bez jedzenia:)

Ja jestem juz po cwiczeniach-dzisiaj krocej bo mam jeszcze troche papierkowej robotki:) Kurcze juz niedlugo Swieta!!Nawet jeszcze o nich nie mysle-a chyba juz czas najwyzszy:)) Ide teraz napije sie herbatki tej co dzisiaj kupilam-karmelowa;)))Mam nadzieje ze bedzie dobra;))) Odezwe sie zapewne jutro albo moze jeszcze dzisiaj;))No normalnie NALOG-przez DUZE n!!:))) MILEGO WIECZORU ZYCZE-

ja lece spac, dobranoc:)

czesc kochane:) ja juz pobudka i ide biegac, bo za oknem slonce:) mam nadzieje, ze nie jest bardzo zimno!:) pozniej sniadanko, zaliczam spacer okolo godziny i chce pobiegac znowu kolo 14-14.30:) zobaczymy zreszta jak z pogoda, ale plany mam:) buziak

Hello! Ja dzisiaj wstalam o 6.Jestem juz po sniadaniu i teraz lece do pracy(czas troche popracowac -;)))) Dzisiaj w nocy mialam straszny sen-pamietna sesja zimowa na 2 roku-normlanie koszmar-i dzisiaj wlasnie mialam sen, byl taki realistyczny ze obudzialam sie cala zlana potem i z koszmarnym wspomnieniem;))))Jak bede miala wiecej czasu opowiem Wam a raczej opisze:)) Odezwe sie pozniej:)))

ja juz po porannym bieganiu:) zaraz na sniadanko activia z jablkiem i muesli:) dosypie sobie do tego troszke cynamonu:) dzisiaj jeszcze zalicze spacer, nie bede biegac 2 razy, bo nie chce przemeczac organizmu, bo to nie o to chodzi..:/ jutro zamiast biegania basen:) ale na pewo zalicze kilka spacerkow z pieskiem:) Karola- masz racje pogoda idealna:) buziaki!:)

witam was:) u mnie też pogoda dopisuje dzisiaj dlatego na mój wieczorny aerobik nie będę liczyła na podwózkę tylko sama się przebiegnę(mama jakieś 2-3km). polatałam dzisiaj po sklepach i jestem bardzo zmęczona,najchętniej poszłabym spać.

witaj kwiatuszku:) ja wlasnie wcinam obiadek:) pogoda super mam nadzieje, ze taka utrzyma sie przez kolejne dni;)

A u mnie pada snieg i jest strasznie wietrznie i zmimno:(((

wiecie i wtedy poszłam spać, teraz jestem wyspana pełna energii ,a za troszeczkę ponad godzinke mam aerobik:D

czesc kochane:) ja od 16 dzielnie sie trzymam. dzisiaj bylo: - activia + 2 krazki ryzowe - pomarancza -ryz z warzywami spora porcja - troszke platkow cynamonowych sniadaniowych;) dzien udany choc powiem, ze po raz pierwszy od prawie 2 tyg mialam ochote na slodka byleczke..:) ale spokojnie dalam rade:) jutro basenik;) a jak tam u was?:)

Odchudzaj sie grubasie-przy takim wzroscie tyle wazyc!!!Jutro przeplyn 200 basenow.GRUBASKA I NA AWF?Chyba pchasz kula albo rzucasz mlotem:)HAHAHAHAHAHAHAHAHA

hahaha dobre:D usmialam sie:) pozdrawiam autorke tego tekstu:) ktora z pewnoscia jest wieeelka slonica;) ach ta zazdrosc;)

ksiulka20 mi sie wydaje ,że przy wzroście 179cm waga 77 wcale nie jest tak bardzo widoczna, nie przejmuj się tym/tą idiotą/ką ,bo tak jak sama napisałaś musi być sama w niemałych kompleksach ,że jeździ po innych jak mały samochodzik:/ byłam na aerobiczku :) jestem w coraz lepszej formie, sama już zauważam efekty moich starań,tylko mama boi się żeby z tej diety nie wyszło coś niedobrego...

ale mi sie wydaje ,że robię dietę z głową i nic sie nie stanie złego.

'Do kasiulka', a teraz idz usiadz na ta czesc ciala co Twoj tato nadmiernie wykorzystywal w dziecinstwie. HAHAHAAHAHA

Hello! Widze ze i na nasz topic wkroczyly POMARANCZE-jak zawsze zawistne , zazdrosne i myslace ze moga wszystko bo sa anonimowe.Naprawde zenujace zachowanie i komenatrze-co Was o obchodzi?A zreszta piszczcie sobie-na nikim to wrazenia nie robi:) A teraz do Was Drogie Panie;)))) Wstalam jak zawsze o 6.Zaraz ide posprzatam-wieczorem moja rodzinka robi sajgon(chodzi o naczynia)po nocy jest masa kubkow , miseczek , talerzykow-matko:)))) Potem jakies sniadanko-dzisiaj zjem sobie musli. Wczoraj......NIE CWICZYLAM:))Wrocilam pozno do domu i niestety zabraklo czasu-ale dzisiaj bede caly dzien w domu wiec pocwicze w poludnie i wieczorem:)))Mam wielka ochote sie zwazyc....:P Do pozniej;)

czesc kochane:) wpadlam tylko sie przywitac, bo lece z pieskiem na spacerek:) zwaze sie w niedziele i podam wage jaka mam po 3 tyg:)

no ja dzisiaj mam taki dzien slabosci..:) pierwszy po 3 tyg.. narazie za mna duzo rzeczy, na pewno przekroczylam juz 1000kcal.. a z grzszkow to kilka paluszkow i mala paczka sezamkow.. no ale nic.. gdzies czytalam ze raz na jakis czas trzeba sie najesc bo wtedy metabolizm rusza:) raz na 3 tyg mozna!:) aha i zwazylam sie dzisiaj:) 74,0:)

dziewczyny zwazylam sie rano - mam 62 kg sama nie wiem co myslec - z 66 do 62 niby spadlo, ale mialam szczera nadzieje ze spadnie do powiedzmy 60... jakos dziwnie czuje sie troszke zawiedziona... ale co tam. wprowadzam do jadlospisu mnostwo owocow i warzyw, postaram sie nie zrec wieczorami, np od 18,30 juz nic. bede spozywac mniejsze porcje obiadu niz dotychczas. mam nadzieje ze tym sposobem za jakis czas zobacze 60 kg na wadze (o 5 z przodu juz nie marze) buziolki