czy 2000tys zl to duzo czy nie

powiedzcie czy jak na kobiete ktora zarabia 2000tys zl w polsce t duzo czy nie???

netto ok, brutto mało

2 miliony to b. duzo

2000 tysięcy?! WYPAS. :D

mam na mysli netto oczywiscie

hehehe tez bym chciala tyle zarabiac :D

kobietka... nawet nie rozumiesz uwag wyżej... :S albo piszesz 2 tysiące, albo 2000, jeśli chcesz pisać o dwóch tysiącach ale jeśli wyszło ci 2000 tys. to oznacza to dwa tysiące tysięcy... całkiem sporo...

..z takim pojęciem o zapisie liczby nie powinnaś zarabiać nawet 20zł ..i to brutto

mnie - mam 1200 (pa papierku) :O

2000 to głodowa jałmużna, chyba, ze jestes studentką i pracujesz zeby sobie na ciuchy i wakacje zarobic

kurcze chyba logiczne , ze o 2tys chodzi, chyba nie sadziliscie , ze o 2tys. tysiecy :P, wiec jak na reke lekko ponad dwa kolka dla kobiety to dobrze, czy nieciekawie??? :)

:O kuźwa ja pierdziele

komiczne , a ile zarabiasz?

a co robisz za te pieniądze?

..to zalezy gdzue mieszkasz..w małej mieścinie powinno wystarczyc ale to zalezy też czy mieszkasz sama czy z kimś. W dużym miescie (Warszawa, Poznań) to cienko

malo!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wlasnie nic za te pieniadze nie robie, zostaly mi przyznane na wiele wiele lat :)

nie wazne ile, ale tyle to ja moze na paliwo wydaje, jesli za ostro nie jeżdze... wiem jakie są realia i że masa ludzi zarabia downo nie pieniądze i zastanawiam sie, kiedy przedsiębiorcy wpadną wreszcie na to, że pełen rozruch gospodarczy nie nastąpi do chwili w której znacznie zwiekszy sie popyt... a tego nie będzie, bez znacznego wzrostu płac...

miało byc "gowno nie pieniądze"

no wlasnie, jedno wielkie gowno, a ludzie jak dostana 1200 to sie ciesza, bo przeciez mogli miec gorzej:O Trzeba walczyc o swoje!!!!! Nie myslec, ze ktos ma gorzej, tylko dazyc w gore, a nie w dol:D

jeśli nic nie robisz za tą kasę:O to to jest dużo jak cholera. Ja w pracując w tzw \"wolnym zawodzie\" na każdy tysiączek muszę zapierdzielać. I nie w każdym miesiącu mam 2tyś. Czasem więcej, czasem nic.

Pewnie, mam 1200 i sie ciesze ;) Lepiej miec niz nie miec ;)

komiczne, tak na marginesie to Ty biznesmen z Ohajo jestes :) pytam dlatego poniewaz mysle, o powrocie do Polski na stale po kilkunastu latach, mam zapewniona juz prace, gdy tylko wroce oraz mam przyznane tez pieniazki, wiec okolo na czysto sumujac wychodziloby 4tys. miesiecznie , moze lekko ponad, czy za te pieniadze 1osoba moze godnie zyc w polsce ????

komiczne -uuuuuuu, to ty nawet jeździsz za ponad 2 tys na miesiąc. Podsumujmy: masz super kobietę, regularnie chodzisz na siłkę, dużo jeździsz i do tego masz absorbującą pracę. Hmmm... podziwiam Cię chłopie że w tym wszystkim masz czas tyle przesiadywać na kafe

komiczne to bajkopisarz :P

2000 to raczej niewiele

"i do tego masz absorbującą pracę " a kto tak mowi? w pracy obijam sie maxymalnie :)

jesli lżej sie wam zapieprza za 1200 zł myslac, ze ileś tam razy wiecej to pieniądze niemozliwe do zarobiania, to spoko - mnie to nie przeszkadza

komiczne to podaj moze przepis na taki sukces :) Chcialabym zarabiac chociaz te 2tys

bo Polacy to tylko siedza, narzekaja i czekaja na irlandzki cud, ktory nigdy nie nadejdzie