Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kolosalna-Konkurentka

Silna wola działa cuda! Cel...30kg mniej do końca czerwca!

Polecane posty

sluchajcie laski.. ja to zmieniam.. a dokladnie moje jedzenie.. bede jadla to na co mam ochote.. nie bede sobie zabraniac, bo jak mysle o tym, ze ja jestem na diecie, ze nie moge to tym bardziej mi sie chce i w ogole.. a jak zjem to troszke i koniec:) nie bede tylko jesc po 18. nie bede jesc tlustego, slodycze od czasu do czasu, ale tez z minimalnych ilosciach i nie bede jesc białego pieczywa.. a cwiczen nie zmieniam, dalj bede biegac, dzisiaj i jutro na basen smigam, jak bede u rodziny na swieta na rowerku bede pomykac i a6w.. bede dbac bardziej o cialo a nie o wyglad..dzisiaj stanelan przed lustrem i mowie: Ty wcale nie jestes zla, a tak sie katujesz..popracuje troche nad wygladem wlasnego ciala, a jak przy okazji spadnie to bedzie super.. ja jak powiem sobie, ze sie odchudzam to nigdy nie zejde do 69.. nie wierze tez ze w ogole kiedykolwiek dojde, bo moj organizm sie bardzo skutecnie przed tym broni:) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj organizm chyba się juz przyzwyczaił ze jest na diecie i nawet nie domaga się niektórych rzeczy :) A nawet kiedy mam ochote na słodkie lub na chleb to nie jem bo włancza mi sie w głuwce lampka ze przez to przytyje ? Przecierz wiem ze od jednej kromki i jednego ciasteczka nic wielkiego sie nie staje ale jednak mam taka blokade i juz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja cala w skowronkach, bo prawie zgubilam juz boczki dzieki a6w a to dopiro 9 dzien za mna!:) dobranoc i slodkich snow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) ja tylko wpadlam zeby pokazac ze nadal sie odchudzam ale nie bedzie mnie teraz przez 3 dni, nie myslcie ze zrezygnowalam:D Kasiulka- ja kiedys robilam ta 6 waidera ale wytrzymalam 6 dni chyba, zbyt nudne to dla mnie bylo. Jak skonczysz juz ( a wiem ze dasz rade:D ) to moglabys napisac ile cm Ci ubylo??? Moze jakbym wiedziala jakie daje to efekty to bym sie wziela w garsc jeszcze raz i dala rade:) Mi dieta idzie juz calkiem dobrze, nie boje sie swiat, we wtorek wazenie i tym razem jestem pewna ze bedzi juz 74, a moze 73:D Wesolych Swiat dziewczyny:D Damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulka24
czesc dziewczyny!!! Chcialam sie do Was przylaczyc,bo jakies takie normalne jestescie...tzn..wyrozumiale i wytrwale(czego szczerze gratuluje).Zaczelam sie odchudzac jakies ok 3 tyg i z 76 kg , 165 cm spadlo mi do 70 kg...jem warzywa o iskim IG,chude miesko...niewiele owocow...0 slodyczy..chleba..ziemniakow...alkoholu i gaz.. napojow... Potrzebuje wsparcia,bo dzisiaj sie zalamalam...i troche "zboczylam z drogi":(. .Nie ma mnie na swieta w domu,wiec na szczescielasuchowanie mnie ominie. Chcialabym do konca maja wazyc 63 kg...taka waga jest dla mnie najlepsza:D! Pozdawiam i zycze wesolych swiat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohh dziewczynki a ja przez 2 dni troszke popusciłam :( tzn 100o-1200 wiecej nie spozyłam nie jadłam chlebka ani pieczonego ale troszke podjadłam ptasiego mleczka nie wiem co sie stało ochoty nie mialam jakiejsc na nie ale nie załamuje sie trudno stało sie teraz trzeba to tylko spalic i tyle Przez święta nie moge przesadzac bo 27 warzenie i musi byc 5 kg mniej chociarz mama mi mówi ze schudłam i owiele lepiej mi tak to do mojego celu ciągle daleko :) ale bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o i chyba zaczne ta a6w cwiczyc bo skoro Kasi daje efekt to i mi moze boczki nieco spadną ? I nie po świetach tylko dzis :) tylko musze wydrukowac to albo co zebym robila wszystko jak nalezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane:) ja tak rozmyslalam wczoraj i stwierdzilam, ze wracam do scislej diety..:) szkoda mi tego czasu do wakacji.. musze miec na 19 czerwca 69... no musze.. mam wesele i chce swietnie wygladac.. od kwietnia bede znow biegac, weidera ciagle kontynuuje. Dzisiaj wyjezdzam do Babci na swieta i bede dopiero w poniedziałek wieczorem, ale bede sie trzymac..:) 2-3 dni slabosci spowodowanych okresem..:( ale juz wracam.. na sniadanko jogurt z muesli..:) aha pierwszym celem jest 72 do 11 maja:) buzka! odezwe sie w poniedziałek wiec zycze wam Wesołych i pełnych miłości Świąt Wielkiej Nocy!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohh kochane za duzo wszystkiego ja chyba sobie robie diete ooczyszczajacom jakąs po tych świątecznych wojażach masakraa nie zebym jadla jakies smazony czy chleb ? ale te placki maaasakra ! Dzis juz nic nie jem a jutro spowrotem bo czuje sie juz zle przedtem chodzilam taka pusta a teraz ? Tata mi sprawil rowerek treningowy wiec po tych nieszczesnych swietach bde go miec i do roboty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Powracam z wielką siłom bo przeciez 27 jest miesiac diety a a nie wydaje mi sie zeby to 5 kg mi spadło wiec do czwartku wielka mobilizacja i spalam to na co pozwoliłam sobie przez sobote i niedziele ... Dzis zjadłam na śniadanie 2 plastry szynki i pare plasterków ogurka zielonego i tyle przyjde z koscioła to zjem obiad Wracajcie szybko bo nudzi mi sie tu sanej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenzura
Hej dziewczynki;)... Czy mogę się do was przyłączyć? Mam 173 i ważę 74kg;(... I do tego mam 14 lat:/..chciałąbym schudnąć 16-18kg...i dodam że bardzo lubię słodycze ale jak trzeba to mam silna wole!!! Tylko te Święta tak sie już przejadłam..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, jestem w koncu:) i podobnie jak Ty, Karolinko, w swieta sobie troche odpuscilam diete :( I chociaz nie mialam typowych swiat, bo spedzilam je z przyjaciolmi, to jednak pizze, popcorn w kinie i slodycze zrobily swoje...ehhh Dlatego dzis zjadlam tylko kanapke z pomidorem, potem ide do kina znowu ale tym razem zadnego popcornu czy coli, w domu bede wieczorem i zjem jakas rybke. I tyle. Mam juz jadlospis do piatku i bede sie go mocno trzymac. Nie wiem czy juz o tym pisalam, ale rowniez codziennie tancze ok godz, i skacze na skakance przez 20 min narazie bo wiecej nie daje rady... I podsumowujac- do tej pory schudlam zalosny kg, nie trzymalam sie diety i pare razy obrzeralam. Koniec z tym, do konca kwietnia chce schudnac 5 kg i jest to jak najbardziej mozliwe. w te wakacje musze, chocby nie wiem co, musze byc szczupla Odezwe sie wieczorem Trzymajcie sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis kurde znowu pojadłam !! jestem taka zła na siebie dzis nic juz nie jem az boje sie stanąc na wage :( Koniec przeciez do lata ma byc ze mnie laska a tu jeszcze na pewno z 17 kg zostało !! Jutro sie chyba zwaze bo chce wiedziec co zawaliłam i ile zeby miec nauczke na przyszłość !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie Karolina- najwazniejsze sie nie poddawac, w koncu sie nam uda :D Ja dzisiaj zjadlam kanapke z pomidorem, piers z kurczaka i maly ziemniak, i 4 kostki gorzkiej czekolady. Aha no i mala buleczke bez niczego..ehhh Tyle na dzisiaj, nie potrzebnie ta bulke jadlam ale trudno juz. Pocwicze jeszcze troche i bedzie git:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, u mnie swieta to prawdziwa obżerka.. teraz mam oczyszczanie- warzywa + owoce do niedzieli na potem 1000kcal i ruch. i waze sie tylko co miesiac czyli 1 kazdego dnia:) bo zauwazylam, ze zawsze po 2 tyg ja sie zwaze i widze efekty to odpuszczam, a tak to co miesiac bede sie wazyc..:) dzisiaj o 20 ide na basen:D buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis tez sie oczyszczam czyli nic przez 1 dzien nie jem tylko pije wode bo zatraciłam moje poczucie lekkości i potem chyba z tydzień pociągne na samych warzywach i dopiero moje 800-1000 kcal. Dzis jeszcze zaczynam a6w ? A tobie Kasiu jak ono idzie ?? no i bede miec dzis rowerek to bede smiiiigac :) Trzymajcie sie dziopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:D ja juz dzisiaj zjadlam ok 1200 kcal! wiec do wieczora na samej wodzie jade...nie ma innej opcji. I jakos mnie to nie przeraza, miesiac temu bym tak nie mogla, nie umialabym sobie odmowic jedzenia. Powoli ucze sie jak normalnie jesc. Rano dosc sporo zjadlam, ale kiedy sie zorientowalam ze za duzo to po prostu wstalam od stolu chociaz na talerzu bylo jeszcze jedzenie...i chyba tak to bedzie. Zeby schudnac, najpierw musze sie nauczyc normalnie odzywiac...Przyznaje ze kompulsy mnie zniszczyly...To wciaga jak bagno i trudno sie wydostac. Mysle jednak ze mi sie udaje. Nawet jak rzuce sie na jedzenie to potrafie zaraz przestac...ale zeby schudnac to nie wystarczy...musze sie trzymac mojego jadlospisu:) Odezwe sie wieczorem, mam nadzieje ze dzis juz nic nie zjem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na sniadanko mialam mleczko z muesli w kubku:) na obiadek zarzuce sobie zupke:) dzisiaj kontynuuje weidera po 3 dniach.. wiem, ze tak sie nie powinno robic, ale nie bede odpuszczac teraz.. szkoda mi tamtych 10 dni i po prostu zaczne robic dalej..:) mysle, ze miesnie sie teraz zregenerowaly i sa gotowe do dalszego rozrastania sie:D a i co 2 dzien bede cwiczyc z tamilee - ja tez chce miec taki brzuch:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj juz zjadlam muesli z mleczkiem, 3 male kawalki ananasa- naturalne, nie z puszki i 3 krazki ryzowe:) teraz lece na miasto troche z tego spalic:) przychodze na pyszna zupke na obiadek:) a i kupilam sobie herbatke z bio-active la karnita slim + na tydzien kuracji razem z tabletkami, zobaczymy co to takiego- od jutra zaczne;) buziaki i 3majcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te święta to nas dobiły-ale to też byl sprawdzian dla naszej silnej woli,mimo, że większość z nas go oblała to nie szkodzi-dalej waczymy o sexi ciałko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja niestety test oblałam 1 no moze +1 bym sobie wstawila bo wkoncu nie jadlam chleba i smazoneg :D Ale powrut jest wielki motywacja równiez mam nadzieje ze juz mi sie noga tak nie poślizgnie. Ale jaka ja wściekła jestem na siebie grrr dzis zjadłam jakies 700 kcal no i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja od dzisiaj wielki start- bede sie dzielnie 3mac obiecuje!:) przez najblizsze 3 miesiace nie napisze, ze mialam zalamke!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis równiutki miesiac na diecie gdyby nie te swięta pujde się zwarzyc do higienistki ale nie mam nadziei ze bedzie 79 ale tak chciała bym zeby bylo z 80 takto ehh no napisze kolo 16 jaka waga :) trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej ja przed 8 zjadlam mala grahamke z ogorkiem zielonym i 2 jajka na twardo wiec do 200kcal sie zmiescilam spokojnie:) teraz tylko woda i kolo 13 na obiadek mam zupke:D juz zaliczylam ponad 1h spacerku na miasto, teraz lece znowu odwiedzic dziadków:) buziaki! Karola trzymam kciuki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie racje:D trzeba sie wziasc ostro za siebie! Ja przez najblizsze kilka dni jade na samych plynach, sokach, zupach, koktajlach i owocach. Musze poczuc sie chociaz odrobine lzejsza bo zwariuje. Jeszcze za oknem taka ladna pogoda :( a ja nadal waze za duzo... Dzisiaj wypilam swiezy sok pomaranczowy, zjem galaretke potem ( pozwalam sobie na galaretki, kisiel czy budyn jak mnie dopadnie glod). A na obiad zjem zupe pomidorowa:D moja ulubiona:D Mam przyplyw energii i mobilizacji, nie zawale tym razem bo juz nie mam czasu na zabawy w odchudzanie. Musze schudnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no margeritko, swiete slowa.. ja sobie wyznaczylam 100 dni pelnego odchudzania i koniec jest 4 lipca.. do tej pory mam miec 6 z przodu i zmiane garderoby hehe:) buzka i trzymaj sie cieplo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po obiadku bulinówka zupy + grahamka i 2 krazki ryzowe a potem po obiedzie troche crunchy muesli..:) zawsze mam ochote na cos slodkego po obiedzie wiec od razu po muesli siegam:) teraz lece poczytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja na religi polecaiałam odrazu do higienistki wyszło 81 z butkami i ubraniem no i po jabuszku bylam i ok pół litra wody niegazwanej :) to ja myslicie ile moge odjac ? Ubrania i wogule bedzie 2 kg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×