Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kolosalna-Konkurentka

Silna wola działa cuda! Cel...30kg mniej do końca czerwca!

Polecane posty

Gość HollyMolly
Witam piękne Panie :) Mogę do Was dołączyć ?? Po raz setny chcę się wreszcie odchudzić... chcę się znacznie odhudzić... ważę 67 kg, mam 163 cm. Chcę ważyć 52 kg... nie mogę kolejnych wakacji przesiedzieć w domu :( Chcę zeby mój chłopak był ze mnie dumny i żeby faceci patrzyli na mnie z podziwem!!!! Teraz czuję się jak spasiona krowa i mam depresję... nie mogę na sibie patrzeć.... Muszę opracować dietę i zestaw dobrych ćwiczeń... Do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HollyMolly
Najgorsze co moze byc to czuć sie źle we własnej skórze..... a ja sie czuję okrpnie !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudło
no zgadzam sie z tematem- silna wola zdziała cuda. Calutki post nie jadłam słodyczy, pieczywa, mięsa, wędlin. I nie rzuciłam się na jedzenie wraz z końcem postu. Nie smakuje mi teraz pieczywo, ostatecznie jem ciemne. Słodycze mogą sobie leżeć, ja jak nie mam ochoty to ich nie ruszę. a kiedyś miałam tak że nie mogłam się powstrzymać , np jak oglądałam jakiś film. teraz robię sobie soki, albo jem jakieś warzywo. nie lubiłam ich wcześniej ale nauczyłam się jeść je bez pieczywa. powodzenia Wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudło
aaa...jeszcze coś...nie rozumiem jak można lubić mięso .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) wczoraj dzien zaliczam do udanych:) no mieso jest wskazane, hehe ale ja np jestem w stanie zjesc tylko jakas chuda szynke na kanapke.. a tak rzadko co. blee:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzis taki w miare w 1000 sie zmiesciłam chocairz zjadłam 3 kostki gorzkiej czekolady i 1 jajeczko z czekolady :( ale za to spacerowalam 3 godziny ponad wiec spaliło sie :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i takie podejście jest najlepsze:) przepowiadam Ci szybki spadek wagi:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, to ja tu ostatnio pisałam ale stwierdziłam, że pudło to określenie dla wiekszej osoby a nie chcę sie juz dołować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaa..............przepraszam za to, że powiedziałam że mięso jest złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ważyłam 65kg przy 166 i teraz mam 58 przy 168. wiem, że nie mam nadwagi ale po prostu troche jeszcze źle się czuje ze sobą. jeszcze jedna dietka i koniec- tak sobie obiecałam i jakos ciągle mi nie wychodzi, bo nie moge się zdecydować na jedną porządną. chcialabym zacząć wszystkie naraz:P taka juz jestem... bylam na owocowo- warzywnej, ale jak dla mnie jest za mało urozmaicona....chciałabym założyć fajny kostium kąpielowy i zjeść przy wszystkich mega dużą pizzę( nikt by nie wiedział, że głodowałam, żeby sobie na to pozwolić:P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieeeeeeee, to nie miało nic wspólnego z głodówką. po prostu kiedyś jadłam tylko o wyznaczonych porach, przez jakieś dwa tygodnie jadłam sniadanie o 8, później drugie śniadanie, następnie obiad o 13. podwieczorek składał się nawet z czegoś słodkiego, kolacji często nie jadłam. no i bardzo dużo chodziłam, biegalam. z czasem doszedł stres. no i tak to było. a teraz pije ocet jabłkowy, staram się ćwiczyc chociaż nie chce mi się za bardzo no i oczyszczam się :) czuję się lżej niż wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie :) mi do poczatku lipca zostało 15 kg oczywiscie to sa moje marzenia ale czy sie spełnia ? mam nadzieje ze tak bo wkońcu Silna wola działa cuda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno, wierzę w Ciebie, będzie okey. poza tym jak sie człowiek za siebie weźmie to nie ma mocnych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) pewnie ale sie dziewczynki uciesza bo nasze forum wreszczie orzyło :) ja sobie np nie wyobrazam tak teraz sie obrzerac chipsami czy jak dawniej isc kupic jakeis ciastaka i wcinac zanim cos zjem lub kupie sprawdzam ile ma kcal i g tłuszczu :) i jesli jest za duzo to odstawiam :) z chlebka kompletnie zrezygnowalam z wody gazowanej i owocowej tez :) no i ze smazonego to juz sa ok nawyki :) i mysle ze takie nastałe i oczywiscie po 18 to tylko woda do picia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi do 1 lipca zostało 6-7 kg.. musze je zgubic!:) dzisiaj sie wazylam i jest 75,7.. 1 maja staje na wage i bedzie 72!:) taaak jest! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pułki co to zastanawiam sie co zjesc na sniadanie bo glodna nie jestem narazie to nic nie zjem ? najwyzej jak poczuje głód do zjem mojego kisielka wisniowego :) A wam jak sie zaczoł dzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć koleżanki-dziś dzień zaczął się deszczowo,więc z samego rana kawusia,bo bez niej ani rusz, a teraz zjadłam bułkę z pomidorkiem i ogórkiem.Wczoraj bylo tak pięknie,słonecznie,a dziś...już myślałam że wiosna się na dobre zaczęła. Kasiulka-damy radę,napewno 1 maja będzie mniej niż sobie zalozyłaś...jesteś bardzo wytrwała i pracowita,napewno osiągniesz swój wymarzony cel poprostu_karolina-też się nie załamuj,damy radę,ważne to trzymać się swoich zasad a będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuu na obiad zjadlam kawałek pizzy ale takiej domowej mam wyrzuty dzis chyba zjem tylko jakoms marchewke i koniec ciekwe czy przekroczylam tego 1000 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja postanowiłam zacząć 1000kcal od poniedziałku. a od 4dni oczyszczanko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja postanowiłam zacząć 1000kcal od poniedziałku. a od 4dni oczyszczanko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hym no nie wiem czy dzisiejszy dzien byl udany garstka musli taka malutka garsteczka 1 kawalek pizzy robionej ii maly lodzik wloski ale nie mial duzo kcal wogule przeczyalam w neci ze lody nie sa az tak bardzo kaloryczne i jest nawet jakas dieta lodow ;| no ciekawe ciekawe ale moze tak w 1000 sie zmiesciłam zle nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno bede pisała sama do siebie :) Ale utrzymam ten temat i juz :) Na obiadek zjadlam ok 200g piersi z kurczaka gotowanej i saltke z pomidorów zielonych pojadlam sobie :) Dziewczyny ja mam juz takie poczucie ze niektóre nawyki weszly mi tak na stale i nie zmienila bym ich np bialy chleb bleee bez smaku dla mnie albo jakies smazone tłuste kotlety jak juz cos smazone to bez panierki i pożadnie odtłuszczone :) no i wiem ze po 18 nie bede sie juz nigdy opychac. OD dzis jestem na diecie tej niełączenia i mam nadzieje ze ona + MZ+ruch dadza jakies efektowne wyniki za parenascie dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×