LISTOPAD 2008

Dunia, do szpitala zawsze trzeba jechac jak odejda wady, nawet gdy nie ma skurczykow. ALbo jak sa skurcze co 10 minut.Tak zeby na spokojnie dojechac:)

Ja wiem tylko tyle że jeśli wody odeszły to do szpitala należy dotrzeć do godziny a jeśli są tylko skurcze to wtedy kiedy są co 5 minut. Tak czytałam na internecie. Ja ostatnio patrzyłam dziś rano na naszą stronkę i jeszcze były te zdjęcia pokoików ale nie wiem co sie z nimi teraz stało

Beata, to dziwnie tak przenosza z oddzialu na oddzial? ja bym wolala jednak nie isc do szpitala na wywolanie bo chce jak najszybciej byc w domku,ze wzgledu na Olafka...:(

dunia powiem ci ze jak mi sie cos zacznie dziac to ja od razu jade!nie czekam na skurcze co 10min. nawet jak beda co 15 to w samochod i prujemy:)zreszta ja co 2 dzien na ktg i badanko chodze wiec mysle ze bede wiedziala wczesniej juz ze mam jechac:)a jak nie to na spontana:) u nas 2 dni po terminie idzie sie do szpitala:) daff mowie ci zawsze mialam takie wystajace chude kolana a teraz ich brak:)

Ostatnio rodzilam dosc szybko wiec nie bede czekac na co 5 minutowe skurcze bo boje sie ze nie zdaze:)no i te czeste byly juz tak bolesne ze nie bylam w stanie myslec logicznie...postaram sie wiec szybciej pojechac... hmmm ciekawe jak to bedzie tym razem:)

No właśnie Daff tak jest u nas a wiem to z tego względu bo byłam tydzień w szpitalu i to widziałam dlatego ja też nie chcę rodzić po terminie.

u nas w szpitalu babki do wywolania leza na poloznictwie ale na sali przedporodowej-przy kazdej sali przedporodowej jest sala poporodowa i tam sie idzie juz z dzidziusiem:)te 2 sale sa polączone pokojem dla gosci.. przynajmniej tak bylo 2 lata temu

Daffodile a co z Norga?? Macie ja jeszcze ?? Trzymam kciuki za Ciebie i Wszystkie Dziewczyny i Maleństwa!!!

Cześć dziewczyny! Przede wszystkim ogromne gratulacje dla naszych mamusiek!!! U mnie nic się nie dzieje,jeżeli chodzi o poród.Szyjka zamknięta,nie gotowa.Ale parę razy dziennie mierzę ciśnienie i jak tylko podskoczy,to do szpitala natychmiast mam jechać.Może nie będzie źle,bo mam zwiększoną dawkę leków.W środę mam się zgłosić do szpitala na 12,to pewnie mnie już zostawi na jakieś wywołanie,bo mój lekarz jakoś boi się strasznie tego ciśnienia podwyższonego. Odkąd mi się tem brzuch opuścił,to muszę przyznać,że jest mi dużo lepiej spać,oddychać,czy nawet schylić się.Ale mam opuchnięte nogi,a przede wszystkim stopy.Normalnie na wieczór to takie balony w kostkach mam,aż skóra napięta.Macie tak może ? Pozdrawiam wszystkie dziewczynki serdecznie!!! Dla Was Aha.Też zauważyłam,że niektóre zdjęcia z naszej stronki zniknęły.Wszystkie te z pokoikami dla dzieci,moje dwa też ktoś usunął .Wiem,że jestem niefotogeniczna,ale aż tak? :( Pozdrawiam jeszcze raz,życzę miłej nocki!

Hej jestem jeszcze :D Też moje zdjęcia poznikały!!!!!!! Ja jedyne rzeczy które robiłam na naszej stronce to pokasowałam te komentarze i wiadomości i zablokowałam możliwość ich dodawania.... :O

ann wcale nie dziwie sie Twojemu lekarzowi ze sie boi jak lezalam w szpitalu to przywiezli dziewczyne ktora tez miala problemy z cisnieniem i wiem ze dolne skoczylo jej na 200. gorne nie wiem ile miala ale caly personel latal! straszna panika w calym szpitalu!!na szczescie wszystko skonczylo sie dobrze! hyy dziwna sprawa z tymi zdjeciami!ale chyba zeby je usunac trzeba miec haslo i login?czy tez nie?

łoj co ja tu pitole gorne na 200 dolne nie wiem!:)

Agniesza, to strasznie dużo norma jest 140/90.Ja teraz jak zażywam to raczej w normie mam.No nie wiem właśnie jak z tymi zdjęciami jest.

Co jeszcze mogę napisać. Zostały pokasowane fotki ślubne wielu z nas :O Jak komuś się nie podoba po prostu nie zaglądajcie tam takie jest moje zdanie. Każda ma prawo wklejać tam swoje zdjęcia i żadna z nas nie ma prawa kasować innych zdjęć. Tyle ode mnie :) Miłego wieczorku/nocy

Karolinko mi się wydaje że nie masz czym się martwić. Ja też różnie miałam że czułam właśnie takie coś jak ty ale to chyba normalne. Ja dziewczyny idę zrobić kilka naleśników bo sie pieczywo skończyło a nie chce mi się iść do sklepu bo zimno jak cholera. Ja mam się dobrze. dziś w nocy bolało mnie podbrzusze ale jak rozchodzę to jest ok.

Cześć dziewczyny. Agniesza, dobrze pamiętasz, ważyłam 48 kg przy wzroście 175 cm :) chociaż już kilka osób mi powiedziało, że te kg to trochę w dupkę mi poszły, więc może i u mnie kości się rozchodzą, ale ja nic nie czuje :) Może małemu jest u Ciebie dobrze i poczeka, aż się przeprowadzisz do nowego mieszkanka :) ja jem ostatnio dużo, ale kg mi wcale nie przybywa, chyba na małym zostają :) Beata1987 po co zabezpieczenie :) jak i tak już za późno na to :P :P :P Daff chyba bardzo chciałabyś już być po porodzie, zazdroszczę Ci, że tak malutko czasu Ci zostało i powiem, że coś czuję, że ja mogę przenosić, bo jak narazie nic się nie dzieje, tylko czasami mnie w szyjce kłuje, żadnych skurczy, czy opadnięcia brzuchola. A po chipsach i Kubusiach, czy Pysiach mam zgagę :( więc muszę sobie odmawiać... Odnośnie zgagi, to słyszałam, że jest takie przekonanie, że jak ma się zgagę, to maluszek urodzi się z porządnymi włoskami, teściowa mi to ciągle powtarza :) A co do browara, to ja mam MEGA ochotę, bardziej niż przed ciążą, ale ten mały łyczek od męża musi mi wystarczyć, normalnie mnie skręca, ale muszę jeszcze wytrzymać, później karmienie małego i też nie będzie można pić :( U siebie porodu nie mam ochoty przyspieszać, co ma być, to będzie, żadnych herbatek z liściadnego wiesiołka. Bo i po co? Jak mały będzie chciał wyjść, to wyjdzie :) Co do wód, to wolałabym, żeby odeszły mi w szpitalu, tak jakoś higieniczniej mi się wydaje :) dunia czytałam wczoraj, że jak są skurcze co 10- 8 minut, to trzeba już jechać do szpitala, jeśli chodzi o pierworódki, a u wieloródek trochę wcześniej. Albo natychmiast jak wody odejdą. Co do zdjęć, to Mucha i Zuzanka wcale się nie odzywają, więc nie wiem co się dzieje. Moje jedno zdjęcie też wcięło. To z 23 TC

Witam:) do Trzymam kciuki-Norge zamieszkala u babci , ma tam podworko, ogrod...na noc biora ja do domu bo na zewnatrz nie chce spac. Ale jest grzeczna i zadowolona, widac tego jej bylo trzeba-ma duzy apetyt, nabrala masy, futro jej zgestnialo... Codziennie zawozimy jej zarcie(to sa jakies 4 km),obok mamy dzialke i tam bedziemy sie budowac.... i dzieki za trzymanie kciukow, pozdrawiam:) Karolinko niestety nie wiem o zcym piszesz...ja czuje nozki akurat z prawej a plecki z lewej. Co do zdjec to zajrzalam i rzeczywiscie chyba ktorys brakuje, ciekawe po co ktos kasuje... Anabelko mnie sie nie spieszy do porodu. Pewnie w przyszlym tyg urodze. PRedzej czy później musze no nie;)? Chipsow w zasadzie nie jadam:) zdarza sie sporadycznie jak maz wcina , z soczkami typu pysio to samo. Wole herbatki czy nawet kawke, a z podgryzaczy raczej cos slodkiego...zgagi na szczescie nie mam.Moze dlatego ze brzuszek mam juz nisko wiec nic zoladka nie uciska. W poprzedniej ciazy nie mialam ani razu czkawki a Olaf urodzil sie z pieknymi blond wloskami:)To tylko przesad:)

Anabelko tam było napisane żeby właśnie się Nie zabezpieczać bo sperma ma dobry wpływ na szyjke pomaga w jej rozwieraniu, i macica lepiej się kurczy :) Ja wstałam zjadłam kajzereczkę z serkiem białym i idę jeszcze jedną sobie zrobić bo mam niedosyt :) Spałam w miarę dobrze poza 6 pobudkami na siusiu. Rano wstałam ze skurczami, zobaczymy jak dzisiejszy dzień się potoczy :)

Karolinko u mnie bez zmian po odstawieniu leku. Nic sie nie dzieje. Mam skurcze ale takie same jak wczesniej.Nie widze zadnej roznicy!

Czy wy wszystkie macie termin na listopad? Bo ja kam na koniec listopada :)

Majka, ja mam termin na 29 październik, ale na poczatku z usg wychodzilo na 1 listopad wiec sie tu zapisalam;) W poprzedniej ciazy urodzilam tydzien po terminie wiec moze teraz tez tak bedzie:)

witam {cześć] Klusek wczoraj zwariował i szalał tak długo aż się nie przewrócił i leży teraz główką do góry :( a on jest już taki duży że mało mi brzucha nie rozerwał przy p[rzekręcaniu :( a wiem że niedługo czeka mnie podobna jazda bo nie lubi tak być i chce się odwrócić ale jeszcze mu nie wychodzi, więc się pręży, kopie, złości i zapewne do wieczora się odwróci. on jest naprawde cudak :P a ja przez niego pół nocy nie spałam, dopiero rano jakoś się uspokoił to od 5 spałam. ech już rogi pokazuje :P a my wczoraj przenieśliśmy się do drugiego pokoju i spaliśmy (no dobra kto spał ten spał) na szerokim łóżku :)w końcu nie musiałam się bać że obudzę R moim ciągłym przewracaniem się, ani że oberwę od niego po nosie jak się za blisko przysunę :P idę robić sobie śniadanko. później jeszczze coś napiszę :)

Marta rozumiem, ale to śmiesznie trochę brzmi zabezpieczać się, będąc w ciąży... :)

Anabelko Tak jak pisze Marta to teraz można kochać się bez zabezpieczenia bo już jest obojętne czy pojawią się skurcze czy nie ale wcześniej nie wskazane było gdyż szybciej można złapać jakąś infekcje a ja ją czasem miałam i moga wcześniejsze skurcze wystąpić bo sperma ma takie właśnie właściwości.

witam;) na początku: KASIKA1!!!!! WIELKIE GRATULACJE Z OKAZJI NARODZIN KAROLINKI zastanawiam się, która będzie następna?? Marta- widzę, że Ty juz się rwiesz na porodówkę... Daff- Ty bez żadnych objawów, ale wg naszych terminów- to chyba na Ciebie kolej, co?? juz niedługo Twój Olafek będzie miał siostrzyczkę;) ja tak samo ciągle coś robie... ciągle porządki, gotowanie, załatwianie, zakupy itd... tylko wczoraj przeleżałam cały dzień... miałam w głowie dolinę i fizycznie tez wszystko bolało :( Mała Agatko- cóż to Twoje dziecię tak szaleje?? pewnie chce juz wychodzic;) KarolinkaLinka- jas niestety nie wiem o czym piszesz... moze zapytaj swojego gina... co do zdjęć, to ktoś sie nieładnie zachowuje... zyczę miłego dnia :D

mam nadzieje, ze skopiowałam dobrą tabelkę... az z 401 strony... NICK............Miasto..........TC......TERMIN....WAG A........ IMIĘ Daffodile.......Wojkowice.....40.......29.10.....56+14.. .. ..Lilianna Joasiella..........................38........01.11... .56+ 8.........Córka? Patuniaa........Anglia..........38........01.11.....60+20... ....Julia Zuzanna_........................38........01.11...... ...Niespodzianka mother.........Warszawa......38.......04.11.....62+12... . Kacperek agniesza26.....Lublin..........39.......04.11.....53+28. .... . .Olafek **ewelka**......Poznań.........39.......05.11........+17 . ......Nadia? Kasiula82.......Cieszyn........39.......06.11.....54 +12......Amelka happymama....Irlandia........39.......06.11......65+13 ........Zuzia Green_Gable...Szczecin.......38.......06.11.....65+dużo. ... Mikołaj MałaMi80......Warszawa......38.......06.11.............. . . ....Bartuś Ann31..........Tarnów..........37 ......08.11.....duuużo.........Alicja karuczek.......Warszawa.....38.......08.11......+12 .......córeczka agnesa1983....Poznań.........37.......09.11.....57+14 ........Kubuś Aneta30........Kraków.........36.......09.11.....53+17.. .......Synek elwira elwira...Rzeszów.......38......10.11......65+12.........córk a Małgorzata....Wrocław........38......10.11.....64+11... Juliusz-Tomasz Jokasta.........Gdynia.........37......11.11......58+15. Jeremi-Tadeusz C.internautka..Poznań.......36......11.11......56+12 .....chłopczyk Marta1983.....Warszawa.....37......13.11??....65+14 ....Robercik **Vanilka**......Szczecin......37.......13.11.....50+23. .... .Hubercik fajnaaj..........Białogard......36......14.11.........+1 5.....Natalka? MarzenaMol....Wisła...........36...... 14.11.........+15.....Arturek mysza1980.....Warszawa.....37.......15.11......59+13. ... .. Zosia KarolinkaLinka..Gliwice.......36.......15.11......50+ 10........Natan Beata1987.......Śląskie.......36.......16.11.......62 +18 ....Zuzia pingusia_22.....Mielec........35.......16.11...... 44+8,5....Marika? magmall..........Warszawa....34.......16.11.......62 +11......Zuzia bonizz...........Opatów.......36.......17.11......66 +14.......Synek Yella.............Mielec..........34.......18.11.......6 6+10 .......Córcia lorinka...........Anglia..........37.......19.11...... .55+13......Zuzia dunia26.........Kraśnik/Lublin.35......20.11.....dużooo ......Kubuś kaaczuuchaa...Lublin...........35.....20.11.......66 . .......Damian kajtoch.........Kraków..........35.....20.11......53+ 10 ........Córka anabelkaaa.....Garwolin........36......21.11..... 48+17,5 .....syneczek mała_agatka....Łódź............35......25.11......65-5 +13...Franek elus..............Międzyrzecz...33......20.11......55+ 9,5........Adaś maminka1.......Łódź............34......27.11..... 53+9,5........Córka Zaczatowana...Warszawa.....35......27.11.....49+10.... ..Syn-Adaś? Maja_21.........Kielce..........35......29.11.....64+ 12 ..Wiktorek mucha...........Warszawa.....32......30.11.....bu.... ..........córka NICK......MIASTO....Data porodu-TC..poród....waga..długość..imię 01.Marsjanka...Śląskie...19.09....35....SN.....2390g ....51....TOMUŚ 02.Balbin......Warszawa..17.10...36....CC....1824g.....4 4....KUBUŚ 03.Milla........Warszawa..17.10...38...sn(?)...3500g.... .57....MACIUś 04.Kasika1...Rzeszów.....22.10...39............3300g.... .50..KAROLINKA

hej widze ze ktos nam robi jesienne porzadki z fotkami (moje tez zniknely) niesadze aby to jakas dziewczyna od nas pozwolila sobie kasowac fotki bez uprzedniej rozmowy z nami !!! mysle ze to po prostu ktos z tamtej strony ... Green ano 3godziny dziennie trzeba poswiecic sutkom ale z przerwami :D:D mnie sie nie chce ich masowac choc pewnie by sie przydalo moze troche by sie wyrobily do ssania ja bardzo sie boje ze znowu bede miala poranione sutki ,a trzeba bedzie wpakowac cyca ,zacisnac zeby i karmic

Daff a mnie piczka nawala kłuje mam mocniejsze dłuższe i częściej skurcze :O Wczoraj mnie kręgosłup nawalał ale jak :O Myślałam że zacznę rodzić :)

Daff a mnie piczka nawala kłuje mam mocniejsze dłuższe i częściej skurcze :O Wczoraj mnie kręgosłup nawalał ale jak :O Myślałam że zacznę rodzić :)

Beatka sama nie wiem w co mam wierzyć, ostatnio był jakiś program w TV i tam był gościem gin, seksuolog i ktoś tam jeszcze i właśnie ginekolog mółwił, że seks bez zabezpieczenia :) nie zaszkodzi wcale dopóki nie odejdzie czop i nie wywoła porodu za wcześnie, bo sperma podobno działa w taki sposób, dopiero pod sam koniec ciąży, kiedy już tam samo się zaczyna coś dziać i wtedy właśnie może przyspieszyć akcję... ale to i tak podobno trzeba często sobie używać :) Niom, więc też tak sobie myślę, że nie zaszkodzi czasami mały seksik, nawet bez zabezpieczenia :) a zabezpieczenie ogólnie kojarzy mi się z zabezpieczeniem przed ciążą :P Nie chciałam po prostu, żebyście mnie źle zrozumiały :) te zdjęcia ślubne zniknęły już jakiś czas temu, wiem, bo zamieściłam chyba za 3 a zostało jedno, reszta zniknęła tego samego dnia, kiedy je poumieszczałyśmy, a wczoraj też coś poznikało, bo jak umieszczałam fotkę, to moja z 23 TC jeszcze była, a dzisiaj już jej nie ma :(, podobnie jak i wielu innych... ale nie wiem, czy administrator Garnka może tak robić i nie wiem kto to, nie będę snuła podejrzeń... Zastanawiam się, czy coś nas nie zaskoczy z tymi porodami, bo nigdy nic nie wiadomo... Niby Daff jest kolejna, Marta się rwie, ale może którejś z nas maluch się pospieszyć całkiem nieoczekiwanie :P Lorinka ja smaruję sobie sutki maścią, którą kupiłam w aptece, stosuje się ją od 3 miesięcy przed porodem, żeby przygotować sutki i później już jak się malca karmi.