Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Karolinko mojej wyszły na górze bo tam ją bardzo swędziało i do tej pory swędzi bo językiem sobie tam masuje. A chyba nie ma kolejności czy na górze czy na dole wychodzą pierwsze ale nie wiem dokładnie. A na basen to dla siebie i męża musisz wziąć ręczniki i strój, mydło, szampon a dla małego majteczki,pampersy,ręcznik i podstawowe kosmetyki. Tak mi się wydaje bo ja też jeszcze nie byłam :-). I coś do jedzenia i picia oczywiście. Kupiłam Bebilon 2 i dałam 36 zł. A w carefur był za 44 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzięki dziewczyny za rady, spróbuję od lekarza, analizowałam zachowania i nie było chyba nic takiego co mógłby odreagowywać, nie znam nikogo kto mógłby sprawdzić te żyły wodne, teraz spaliśmy 2,5 godziny i jesteśmy jak nowo narodzeni, uwielbiam spać z nim w ciągu dnia, mały ma wtedy taki dobry humor:) słuchajcie (raczej czytajcie) u synka na siusiaku jest wysypka, taki okrągły placek, nie schodzi po niczym, czy możliwe że się uczulił na pampersy po takim czasie? nigdzie więcej nie ma, co do słoiczków smyk też ma problemy z tymi hippa bo są za duże kawałki, a on zębów jeszcze żadnego nie ma, owoce zaś chętnie, mam zacząć podawać nutramigen, nie wiem czy w ogóle kupować, bo mały i bebilonem pepti pluł, a to ponoć gorsze, a smoka ani przez sen ani na żywo nie chce, łyżeczką znów mi się zrazi do jedzenia na tydzień, co do basenu bardzo chciałam iść z małym ale tam jest woda 150 cm a ja mam zaledwie 163 to by mi się do nosa lała:) a poza tym pływanie to nie jest to co tygryski lubią najbardziej:D ale jedziemy na wakacje zaraz na początku lipca to trzeba się będzie nauczyć:) magmall ja mam krem i 30 ives rocher i 50 la roche posay używam w zależności jakie słońce, maluchy do 2 roku życia nie powinny się opalać, i trzeba całkowicie hamować dostęp promieni agniesza ja używam j/w kremów z filtrem i żaden mojego nie uczulił, ten la roche kosztował koło 75 zł, ale jest to wydajne mleczko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ale ruszyłyście.. Muszę się pochwalić, że Amelka już się zaaklimatyzowała w żłobku..w końcu to już 3 tydzień..od pon zostaje na 7h i ma się dobrze,jest wesoła...zjada tam ładnie i po południu się nie żali ;) kamień z serca..bo naprawdę już się bałam co to będzie.. Któraś z Was pytała jak to jest ze spaniem w żłóbku..w tym moim każde dziecko spi kiedy jego pora..nie kładą na siłe wszystkich - jest druga salka w której spią..dopiero starsz - okoló 1,5-2 lata stopniowo przestawiaja na jedną porę. Jeśli chodzi o nutramigen to Amelka go pije - lekarka poradziła, żeby przechodzic na nie stopniowo - i ja mieszalam 2 tyg.- poza tym na tym mleczku pisze NOWY Smak - wiec może jest lepsze ... Nam ząbków jeszcze nie widać...idą idą od 2 miesiecy ;) Amelka przybłąkała katar ze żłobka i się meczy,spływa jej po gardle i tez nim kaszle... I jeszcze jedno..troche sie zmartwilam jak poczytalam was o tym karmieniu..bo my kurcze ciagle w wiekszosci na meczku jestesmy (alergie) wiekszosc moje+nutramigen, dodatkowo dynia z ziemniakami,sinlac..boje się, że małęj będzie czegoś brakować..hmm Musze pogadac z pediatrą. nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7500.. ..71.....7m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7700.. ...72.....6m i 2t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....8300... 71.....6 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 7600...........7m1t Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....9400.....?.....7m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7200... 68...... .6m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 8200....78/79...6,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....6700...67......6mc 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....7800. ..70.....6m3t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....7300....76. ...6m i 4d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6600.... 69....6m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270.....7500....... ...6,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7500...80 ....6m maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....7300....70 .....6,5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6600...ok 72... 6m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....10kg.... .73......6m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600......6410.. . .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7940... ok.73... 6m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..7500... 69.......5m4d mała_agatka...Franek....... 3.12......3340.... 8600.....72 ......6mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700.... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780..... 6000 ............ 3mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula specjalnie dla ciebie wklejam schemat karmienia dzieci piersią 1-6 miesiąc Sugerowana liczba posiłków: Karmienie piersią zależne od potrzeb dziecka. Rodzaj pożywienia/żywność uzupełniająca: Posiłki uzupełniające [przypis 1] można wprowadzić wyjątkowo przed końcem 6. miesiąca (ze wskazań lekarskich ewentualnie na życzenie matki można wprowadzić mleko początkowe lub następne, w zależności od wieku dziecka): początkowo - papka jarzynowa (\"zupa\"); następnie - zupa jarzynowa [przypis 2] z gotowanym mięsem (bez wywaru) z bezglutenowym kleikiem zbożowym lub papka jarzynowa z mięsem gotowanym; sok owocowy - najlepiej przecierowy - lub przecier owocowy (może być z dodatkiem kleiku bezglutenowego) od 6. miesiąca [przypis 3] warzywa - ziemniak, marchew, dynia, pietruszka, seler, brokuł, kalafior, kapusta (biała, czerwona, włoska), brukselka, groszek zielony, kukurydza, fasolka szparagowa, kabaczek, cukinia, patison, soczewica czerwona; owoce - jabłko, dzika róża, czarne jagody; produkty zbożowe - ryż, kukurydza (kasze, mąki, płatki - również z brązowego ryżu). 7. miesiąc Sugerowana liczba posiłków: 5-6 posiłków (w tym karmienie piersią) Rodzaj pożywienia/żywność uzupełniająca: Posiłki uzupełniające wprowadzane po raz pierwszy w 7. miesiącu posiłki uzupełniające rozpocząć według zasad podanych dla okresu wcześniejszego, a następnie wprowadzić stopniowo: kaszka/kleik bezglutenowy [przypis 4] pół żółtka (co drugi dzień) od 7. miesiąca : warzywa - soczewica zielona, kalarepa, por (jeśli w rodzinie występuje alergia pokarmowa, to podajemy por dopiero od 10. miesiąca), burak (z tym samym zastrzeżeniem co w przypadku pora); owoce - morela, gruszka, maliny. 8. miesiąc Sugerowana liczba posiłków: 5 posiłków (w tym karmienie piersią) Rodzaj pożywienia/żywność uzupełniająca: Posiłki uzupełniające - jak w 7. miesiącu oraz: warzywa - jarmuż, świeże szparagi, sok z kapusty kiszonej (jedna łyżka); gdyby jednak pojawiło się zaczerwienienie wokół ust, przerywamy podawanie i ponowną próbę podejmujemy dopiero po 12. miesiącu; owoce - śliwki (węgierki, mirabelki, renklody i inne, także suszone), czereśnie, brzoskwinie, kiwi, winogrona, mango, melon, banan, morele, daktyle, jabłka, gruszki i rodzynki (jeśli dziecko ma już zęby, to może próbować gryźć, jeśli nie, to gotujemy i miksujemy); produkty zbożowe - kasza gryczana biała niepalona, kaszka krakowska, mąka sojowa; przyprawy - majeranek, kminek, koperek (suszony), sezam. 9. miesiąc Sugerowana liczba posiłków: 5 posiłków (w tym karmienie piersią) Rodzaj pożywienia/żywność uzupełniająca: Posiłki uzupełniające - jak w 8. miesiącu oraz: biszkopty bezglutenowe, chrupki kukurydziane; zmiana: całe żółtko co drugi dzień od 9. miesiąca [przypis 3] : warzywa - cebula, groch, szpinak i szczaw (jeśli dziecko ma problemy z nerkami, to nie); owoce - jeżyny, aronia, wiśnie, borówka amerykańska, porzeczki (białe, czerwone, czarne), arbuz; produkty zbożowe - kasza jaglana, amarantus (mąka, ziarno), jęczmień; pestki i nasiona - słonecznik, dynia; przyprawy - tymianek, cząber, estragon, bazylia, rozmaryn, oregano (ostrożnie przy alergii). 10 miesiąc Sugerowana liczba posiłków: 5 posiłków (w tym karmieniu piersią) Rodzaj pożywienia/żywność uzupełniająca: Posiłki uzupełniające - jak w 9. miesiącu oraz: zmiana: obiad z 2 dań - zupka + jarzynka z dodatkiem gotowanego mięsa [przypis 5] ; produkty zbożowe - w tym glutenowe - kaszki, kleiki, kasze, bułki, chleb, sucharki; warzywa - awokado (nie, jeśli dziecko ma problemy z wątrobą lub zdarzyły się one w rodzinie), bakłażan, ogórek świeży gruntowy, papryka, rzodkiew, soja, cieciorka, pomidor gruntowy, fasola - biała, czerwona, bób (nie - jeżeli dziecko ma kłopoty z przewodem pokarmowym), ogórek kiszony, kapusta kiszona (jeśli po soku nie było czerwono wokół ust); owoce - borówki, żurawina, poziomki, truskawki, pasiflora, papaja, ananas; kiełki - soczewicy, soi, słonecznika, lucerny, rzodkiewki; przyprawy - czosnek, pieprz, papryka słodka, kolendra, sól kamienna (nieoczyszczona i tylko odrobinkę), cynamon (ostrożnie przy alergii), szczypiorek, natka pietruszki, koperek, rzeżucha (świeże, ale nie ze szklarni). 11.-12. miesiąc Sugerowana liczba posiłków: 4-5 posiłków (w tym karmienie piersią) Rodzaj pożywienia/żywność uzupełniająca: Posiłki uzupełniające - jak w 10. miesiącu oraz: zmiana: całe jajko 3-4 razy w tygodniu; twarożek, kefir, jogurt 1-2 razy w tygodniu; od 11. miesiąca [przypis 3] : warzywa - rzepa, cykoria; owoce - figi. od 12. miesiąca [przypis 3] : warzywa - sałata, rzodkiewki; owoce - pomarańcze, mandarynki, grejpfrut, cytryna, limonka; produkty zbożowe - pszenica (mąka, kiełki, ziarno); orzechy - włoski, laskowy, nerkowiec i inne. Przypisy: 1. Nowe produkty należy wprowadzać kolejno i pojedynczo, zaczynając od niewielkich ilości i obserwując przez kilka kolejnych dni ewentualną reakcję dziecka. Kolejność wprowadzanych produktów może zostać zmieniona przez lekarza. 2. Jako tłuszcz do zup jarzynowych można używać wysokiej jakości masła, oliwy z oliwek lub bezerukowego oleju rzepakowego (jest dostępny w sklepach ze zdrowa żywnością). 3. Oznacza to - od ukończenia danego miesiąca życia. 4. Zaleca się, by wprowadzane produkty zbożowe były wzbogacone w żelazo. 5. Konsystencja jarzyn i mięsa powinna zachęcać dziecko do żucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała śpi od pół godz. A ja powiem wam że od kilku dni chodzę jakaś taka dziwna. Cały czas spać mi się chce. Jestem taka przymroczona i wogóle słaba. Dziś dałam małej kaszkę mleczno ryżową z malinami i co ja się namęczyłam bo ona za bardzo takiej konsystencji nie lubi ale potem jak za 20 razem jej butle podawałam to zjadła 180 ml :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mother u nas wystąpiła alergia na pampersy jak maly skonczyl 5 miesiecy!i wlasnie mial takie czerwone plamy na siusiaczku!smarowalam wszystkim nawet bylam u lekarza kazala nawilzac ale to nic nie dawalo!dopiero jak zmienilam pampersy na huggiesy premium przeszlo!poza tym bardziej wychodzily te plamy wtedy kiedy maly mial zalozone body!bardziej wtedy pampers dociskal do ciala. Beatko no to zuzia mowisz ma juz ząbalki extra:)zazwyczaj pierwszymi ząbkami sa zabki dolne!ale lekarz mi mowil ze zdarza sie ze pierwsze wychodza na gorze:)!! Ale wam fajnie z tym basenem Ja moge tylko pozazdroscic:( Kasiulu bardzo sie ciesze ze mala Amelka sie zaklimatyzowala i super sie sprawuje:) Karuczek bardzo Ci wspolczuje z ta bolaca szczeka!nie wiem co to znaczy bo nigdy mnie nie bolal zab!mi tez dentysta popsol zeby na dodatek 4 przednie:( Karolinko no a jak Ty sie czujesz dalej masz te uderzenia goraca!?? elwirko nie gniewaj sie na nas!!odezwij sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko moja mała ma na górze ząbki :-). Narazie są mało zauważalne bo dopiero co się przebiły a wcześniej nie było widać bo miała spuchnięte dziąsła. Właśnie Elwirko odezwij się do nas. Ja z zębami też mam problemy bo rośnie mi ząb mądrości a nie potrafi przebić dziąsła i wtedy puchnie i ropa się tworzy :-(. Muszę do dentysty z tym iść ale jak narazie na to mnie niestety nie stać :-(. Dziś mam coś zły humor. Nie wiem dlaczego ale cały dzień mysle nad swoim życiem i czuje że mi czegoś brk. MAm męża i śliczną córkę ale jakoś taka nie spełniona się czuję :-(. Nie wiem sama czego mi brakuje. Może to chodzi o to że cały czas to samo sie robi. Ja wiem że mając dziecko to tak jest ale moje życie to tylko bycie u teściów i mamy i zakupy a gdzie znajomi, jakieś wypady poza miasto. Nawet na dniach lublińca nie byłam a warto było iść. Chciałabym do szkoły iść ale kiedy? A poza tym nie stać mnie na to. Wogóle od dziecka tak biednie żyliśmy. Zawsze coś kupowało się w ostateczności. Teraz też tak jest bo rachunki i Zuzia najważniejsza. Chciałabym iść do pracy ale co z małą? Teściowa nie będzie mi jej wychowywać a mama nie ma zdrowia. Ale jak postanowię już coś to mała do żłobka pójdzie.Trochę się wyżaliłam bo nie mam z kim porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko! dobrze cię rozumiem,jesteś bardzo małoda i potrzeba Ci troche wolności-miałam podobną syt. po ur. pierwszego dziecka-na szczeście udało mi się pójśc dalej do szkoły,miałam nieco ograniczone mozliwosci brak pieniędzy i kierunek liceum( medyczne) wybrałam państwowe studium zaoczne-sesje sob.+ niedz. co dwa tyg. poszukaj może znajdziesz \"coś\" dla siebie-mysle że raz na dwa tyg zoztawienie Zuzi z tesciami nie zrobi jej szkody-powiedz im w jaki sposób maja się do niej odnosoć a najlepiej zasugeruj ,że tak powiedział( kazał) lekarz -to działa na prostych ludzi-np.moja tesciowa strasznie się krzywiła że podaje dziecku słoiczki ,że to take niezdrowe,jak powiedziałam ,że tak kazał lekarz to uznała ,że może ma racje i,że nawet są w nich składniki\"wartosciowe\" Dziewczyny-ile i jak często śpia Wasze dzieci? Elwirko,elwirko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Byłam dziś z małą do szczepienia i ona zniosła to rewelac yjnie.Pisnęła trochę ,a zaraz już uśmiech do pielęgniarki szczeliła.Nie dała się za bardzo zważyć,bo rękami się opierała o boki tej wagi,tak żeby się nie położyć(to samo robi w wanience).Tak sie siłowała,że to aż śmieszne było,a pielęgniarka mówi:no prawdziwa kokietka,nie chce swojej wagi zdradzić.Także z tego niedokładnego pomiaru to wyszło,że 400 gram w 6 tygodni przybrała i lekarka powiedziała,że troche mało,ale według mnie Ala więcej waży i raczej dobrze wygląda,a ja jej na pewno nie bede tuczyć ,bo sama mam problemy z nadwagą. Beatko,niełam się,czasem są takie dni ciężkie,pomyśl sobie,że masz taką śliczną córunie i to jest najważniejsze.Odchowasz sobie mała i pojdziesz do pracy,to będzie zupełnie inaczej.Ale ja Cie jeszcze rozumie ,bo ja w twoim wieku to bawiłam sie ,podróżowałam i szalałam strasznie(tak do ok.30-stki :))a nawet nie myślałam o dziecku.Ale ja uważam,że z kolei troche za bardzo przesadzałam i teraz sądzimy z mężem,że powinniśmy już dawno mieć dziecko,a teraz to powinno być już drugie! W pracy już jest u mnie lepiej,wdrożyłam sie już,dużo mam roboty,ale czas szybko mi leci przynajmniej i nie mysle o Ali ! Teraz już jestem zadowolona,że pracuję.Faktycznie jest to odskocznia od dnia codziennego,szczególnie jak jest fajna praca. Moja mała uwielbia babcię z wzajemnoscią,widzę,że się świetnie rozwija przy babci (pedagog polonista z 30 letnim stażem)zabawy,wierszyki,piosenki to stały ich repertuar I juz wogole się nie martwię,bo widzę,że dziecku żadna krzywda nie jest,a wrecz przeciwnie.Nie bez znaczenia jest też kwestia finansów ,bo wiadomo jak teraz cięzko jest z pracą,a ja dostałam pare stówek podwyżki,także z tego jestem zadowolona. Żebym jeszcze miała męża przy sobie,to byłoby już super,no ale na razie jest to niemożliwe.Po prostu musimy zamienic mieszkanie.Wprawdzie mamy swoje 2 pokojowe,ale chcemy większe z myslą o przyszłości i drugim dziecku. Ale sie rozpisałam,ale jak juz siądę do kompa,to pisze ile wlezie ;) Normalnie chyba przekłuję uszy Alicji(choć miałam tego nie robić!!!)bo te starsze panie mówią do niej o boże,jaki śliczny chłopaczek Pozdrawiam Was wszystkie i indywidualnie każdą z osobna :) Bayyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Beatko czasami sa takie dni kiedy czlowiek sie smuci!ale w zyciu tak juz jest jest czas na radosc ale musi byc tez czas na smutki:(Ja tez czasami mam takie gorsze dni ostatnio nawet zdazaly mi sie czesciej ale Ja to wieczna optymistka i wiem ze jutro wstane z lepszym humorkiem:) na szczescie jest to kafee do ktorego nigdy bym nie trafila gdybym nie musiala lezec w ciazy:):)i nie poznalabym tak swietnych babek jak Wy moje drogie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspołczuję tych krzyków nocnych motcher,naprawdę może psycha przy tym siąść ,nie dziwię Ci się wcale,to musi byc okropne uczucie i strach. Karuczek moja śpi tak : w dzień ma ok 3 drzemki ,które trwają w zależności od dnia od 20 min do 1,5 h max,no i calutką noc przesypia bez pobudki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann 31 to u mnie dzis byla taka sytuacja ze moj maly byl dziewczynka chociaz na sobie mial koszule w krate i do tego kaszkietowke hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7500.. ..71.....7m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7700.. ...72.....6m i 2t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....8300... 71.....6 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 7600...........7m1t Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....9400.....?.....7m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7600... ?...... .7m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 8200....78/79...6,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....6700...67......6mc 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....7800. ..70.....6m3t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....7300....76. ...6m i 4d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6600.... 69....6m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270.....7500....... ...6,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7500...80 ....6m maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....7300....70 .....6,5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6600...ok 72... 6m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....10kg.... .73......6m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600......6410.. . .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7940... ok.73... 6m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..7500... 69.......5m4d mała_agatka...Franek....... 3.12......3340.... 8600.....72 ......6mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700.... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780..... 6000 ............ 3mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karuczek u mnie maly spi zalezy od dnia ale zazwyczaj jedna drzemka do 20min. potem na dworku ok 1h i nieraz jeszcze jedna 15-20min. a w nocy wstaje 3-4 razy jesc mimo ze jest na butli:( a dzis np. spal w dzien ok 15min. jak jechalam samochodem a potem z tata na dworku ok 2h wiec bylam wniebowzieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mother moj jak na poczatku nie chcial pic nutramigenu to dosladzalam glukoza ten nutramigen 2 jest ciut inny w smaku moze mniej gorzki niz te wczesniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jak miałam tak ok3,4 latka to uchodzilam u wszystkich starszych pań(koleżanek mojej babci) za chłopczyka.I właśnie kazałam sobie wtedy uszy przekłuć .I jak one mowiły :jaki śliczny chłopczyk,to ja do niej: nie widzi pani,że mam kolczyki i to złote z turkusami :) No spadam już,miłej nocki życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny czasem są takie chwile gdzie by sie chciało coś zmienić ale dziś już jest lepiej :-). A mnie tam nigdy nie ciągło aby się bawić czy coś. Po prostu tylko ta monotonia ale już dość smutków. Agnieszka ma rację. Wszystkie dziewczyny jesteście super :-D MOja mała śpi 2 razy po półtorej godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała miała na komuni jak byliśmy sukienke a jakiś facet pyta czy to chłopczyk czy dziewczynka :-). Jak byłam dzieckiem to też myśleli że chłopakiem jestem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Beatka: Ja też miewam czasem takie dni przemyśleniowe. I jakoś smutne są bardziej. Ale wszystko mija. I jak mi tak źle, to właśnie lubię sobie powtarzać do znudzenia, że to znowu minie i będzie dobrze. I tak jest ;) >>karuczek: Mój diablik to w dzień robi sobie 3-4 drzemek. Z tym, że te pierwsze 2/3 to są takie zazwyczaj 40 minutowe. A ta ostatnia to 1,5-2 godzin. Z tym, że robi ją sobie późno i musimy go czasem wybudzać, bo potem nie chce iść spać. W nocy śpi od 21-24. O północy cycuś i odrobina mleka z butelki. Potem spanie do 3-4. Wtedy zabieramy go do naszego łóżka, dostaje cycusia (i czasem herbatkę, bo się domaga) i śpimy tak do 5-5:30. Miłego weekendu. Wszystkim ładnej pogody na spacery i radosnych dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała od pół godz sobie śpi. Coś jej mleko nowe nie podchodzi ale muszę uważać bo jakeś krostki wyszły. Ale może to nie od tego. Bo jak wypiła 120 ml mleka to krostki od razu pod oczami wyszły a teraz jak patrze gdy śpi to nie ma ani jednej. Moja juz dziś wypiła 100 ml hernatki. U nas paskudna pogda. Od rana pada i to dość mocno. Nie bedzie dziś pogody na spacer :-(. Teraz biorę się za sprzątanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! matko siedze i siedze i czytam i czytam i końca nie widać :D faktycznie ruszyłyśmy z kopyta :P kasiula - super że malutka polubiła żłobek :) co prawda moje dziecko o miesiac młodsze jest, ale my też dopiero zaczynamy wprowadzać inne jedzonko. gdyby nie to że mały patrzy na mnie z wyrzutem że mu nie daję jeść tego co ja jem to bym jeszcze nie dała, ale już po prostu się nie dało i on bardzo chciał innego jedzenia :) beatko ja też czasem mam takie smętne dni. siedzę i myślę, jakby to mogło być jakbym jeszcze w ciażę nie zaszła, ale potem patrzę na tego stworka, łzy mi w oczach stają i rozumiem to że mam wielkie szczęście ze tak ładnie nam się z ciążą udało, bez żadnych problemów, bez niczego zaszłam , donosiłąm i urodziłam najwspanialszego synka pod słońcem :) i już mi smutek przechodzi :) karuczek - fakt ja się powie że lekarz kazał to od razu inna gadka :)U mnie też był krzyk o słoiczki, ale jak lekarz kazał to ok :) Franio śpi ostatnio ok 9 - 1,5 godziny i później ok 15 znów 1,5 godziny. w nocy śpi od 21 do 5.30-6.30 z co najmniej 1-2 przerwami (najczęśćiej ok 3-4 i 5). ann - fajnie że mała sie z babcią dogaduje :) a ty możesz \"odpocząć\" w pracy. a co do płci to mi każdy mówi że Franio to dziewczynka :P nawet ostatnio lekarka (bylimy u niej dopiero 2 raz) powiedziała że córeczka bardzo do taty podobna :P :P :P jejciu jakaś plaga z tym bólem szczęki :( ja też umieram od wczoraj. wieczorem myłam zęby, zamyśliłam się i sobie szczoteczką dziąsło przy wyrzynającej sie ósemce rozwaliłam :O buuuu boli jak jasna choroba! jeść się nie da, śmiać się nie da...krew leci. masakra!!! dzwoniłam już do swojego stomatologa, kazała szałwią płukać i tyle. mam nadzieję ze przejdzie szybko. a u nas dziś piękna pogoda, na razie przynajmniej. zaraz idę pranie wieszać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyneczki:-) Beatko ja też mam czasami takie gorsze dni, chyba każdy ma... Karuczek a Marika śpi tak: 2 drzemki po 15, 20 minut i na polku z 15, choć już teraz nie zawsze bo za bardzo interesuje j otoczenie żeby spać. A o mojej, o dziwo jeszcze niekt nie powiedział narazie że chłopak. Wszyscy mówią, że widać, że dziewczynka. Marika właśnie leży na macie i w samej pieluszce bo u nas upał straszliwy i za cyce się ciągnie. A zrobiła się z niej tak cholera, że całe dnie by na rękach chciała być noszona. i rży dalej z byle czego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my pojechalismy do najbliższego \"miasta\" i chcieliśmy sobie po sklepch pobiegać, ale zaczęło padać, oczywoiście parasola nie mieliśmy, wózka dla synia też, tylko z chustą pojechaliśmy jak zawsze i nic z tego nie wyszlo. tylko ja pobieglam kup[ić najważniejsze rzeczy, R zapłacił oc za dom, weszlam z małym do apteki, zrobił furorę, bo do wszystkich się śmiał, z każdym gadał i w ogóle był przesłodki :) dostał od pani ulotkę i trzymał ja długo długo, aż usnął :) i teraz już ponad godzinę śpi sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej:) oj dziewczyny, to się rozpisałyście, spróbuję nadrobić, ale nie wiem, czy mi się uda:P My na basenie też nie byliśmy, i bynajmniej ja się nie wybieram przez chorobliwy lęk przed wodą, ale mam nadzieję, że namówię M, żeby wziął małą. Mother, co do nocnych krzyków, to właśnie w niedzielę kuzynka mi opowiadała, że jej 3letnia córka się tak zaczęła budzić z płaczem, i w tamtym przypadku to wina aktualnej pogody. Moja Blanka dziś rano zaprezentowała coś podobnego, tylko że to trwało 2 min, nie mogłam jej wybudzić, ale dzięki temu, że czytałam tu wczoraj, że niektóre dzieci tak mają, uniknęłam paniki:) Agatko, co do chrztu, to najlepiej zrobisz, jak zadzwonisz do tamtej parafii i zapytasz. U nas potrzebowaliśmy tylko karteczki z parafii matki chrzestnej, że może być chrzestną, jest katoliczką itp. Żadnych potwierdzeń spowiedzi, mój M też nie musiał mieć potwierdzenia, że \\\'należy do kościoła\\\', mimo że nie jest z tej parafii. Przecież ojcem dziecka może być nawet scjentolog, i to nie jest przeszkoda w udzieleniu dziecku chrztu. Beato, Bebilon 2 był ostatnio w Selgrosie po 32zł, ale nie wiem, czy to promocja, czy stała cena. Z tym że to jest market, do którego trzeba mieć kartę klienta, nie wiem na jakiej zasadzie się ją otrzymuje. Co do Twoich życiowych przemyśleń, to czasami mam to samo, tylko o łagodnym przebiegu:) miałam taki pół ambitny życiowy plan, skończyć studia, znaleźć stałą pracę, odpracować kilka lat, i może wtedy świadomie postarać się o dziecko. Tylko obawiam się, że dobiłabym trzydziestki a decyzję o dziecku odwlekała w nieskończoność, mimo tego, że dzieci uwielbiam. Stało się jak się stało, nie zobaczyłyśmy z bliska Niagary, nie zdobyłyśmy Mount Everestu, nie przepłynęłyśmy Amazonki. Ale mamy dziecko, najwspanialsze i najcudowniejsze, więc ja nie wiem, po co komu Niagara czy Amazonka, jak jeden uśmiech szkraba daje więcej radości. A na zdobywanie świata będzie jeszcze czas, dzieci wydorośleją a my będziemy wciąż młode i piękne, właśnie we względu na dość wczesne macierzyństwo:P Na szkołę i pracę znajdziesz czas, w czasie pracy Zuzia będzie w żłobku/przedszkolu, w weekendy zamiast z teściową może zostać z Twoją koleżanką, siostrą, kuzynką, ktoś się na pewno znajdzie na te kilka godzin. Grunt to chcieć coś zmienić, a nie narzekać:) Agatko, to dobrze, że Franio woli łyżeczkę niż butlę. Ogólnie spotkałam się z opinią, że karmiąc piersią można w zasadzie wyeliminować używanie butelki. Płynne z cycusia, stałe łyżeczką, herbatkę strzykawką. Na pewno lepiej na tym wyjdziecie, biorąc pod uwagę, że zaleca się wyeliminowanie używania butelki przed skończonym roczkiem. Kasiula, to super, żę Amelka już się zaaklimatyzowała:) Kamień Ci spadł z serca, i teraz możesz wziąć się do pracy, a nie myśleć o czy, i jak bardzo mała tam koncertuje. A co do katarku, to normalne, że dzieci wszystko łapią w przedszkolu czy żłobku. Ale to też jest jakiś sposób na uodpornienie ich:) Ann, to ważne, żeby babcia z wnuczką się dogadywały, taka babcina opieka też wpływa na relacje między nimi w przyszłości, a wiem po sobie, że nie ma to jak babcia:D A co do kolczyków, to może lepiej zakładać jej typowo dziewczęce czapeczki czy ubranka, uważam, że takie niemowlaki są za małe na kolczyki, tym bardziej, że cały czas się czochrają za uszka:) Karuczek, moja do tej pory spała w dzień nawet 4 razy, co najmniej godzinę. Ale od poniedziałku śpi najwyżej 2, i to niecałą godzinkę, zwariować idzie:P U nas rano pogoda była cudna, Blanka szalała w kojcu na balkonie. Teraz zrobiło się szaro, buro i ponuro, i coś niefajnego z tego chyba będzie; brr, nie lubię burz. Dałam jej 5 godzin temu mus jogurtowy z owocami leśnymi czy coś takiego, teraz była wielka CZARNA kupa, myślicie, że to od jogurtu? Bo sama już nie wiem.. I jeszcze pytanie o spanie. Blanka śpi wygięta w rogal, i to tak maksymalnie. Boję się, że jej w nocy może drętwieć kark, plecy czy cokolwiek innego, ale inaczej spać nie będzie. Wasze szkraby też tak wydziwiają? Spadam sprzątać, bo psiapsióła się na potem zapowiedziała, więc pasuje odkopać te moje posiadłości w końcu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D taki elaborat to chyba na maturze ostatnio napisałam:P zaraz wyślę zdjęcia małej na pocztę, w końcu już 6 i pół miesiąca wybiło:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej agniesza ten nutramigen jest paskudny!!! wolę nie pytać jaki był stary smak;) mały pluje tak słodko że chyba będę mu go dawać na poprawę humoru, mojego oczywiście, kupiłam już huggiesy, zobaczymy jak pójdzie dzięki Aga za podpowiedż:) widzę że nasze maluchy uczulają się na to samo:D mały ma od rana biegunkę i rzygnął już 2 razy ale poza tym to jest w super kondycji, więc mam nadzieję że to nie rotawirus, choć się właściwie szczepiliśmy, może zjadł jak zwykle coś z podłogi może sierść kota, lub znowu tynk:) mały doskonali sztukę wspinaczki wysokogórskiej i co chwilę upada na głowe i ryk!!! ale się nie poddaje idzie dalej:) robię już mu specjalny miękki tor przeszkód na łóżku i się wspina i przełazi, tam sobie chociaż krzywdy nie zrobi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyczytałam mądre rzeczy na temat tych napadów krzyku, podobno dzieci nawet nie wiedzą że krzyczą jest to na przejściu z fazy snu REM w tą drugą, tak jak lunatykowanie, po prostu niektóre dzieci sobie krzyczą, od piątku zaczynamy naukę samodzielnego zasypiania i zakaz cycania w nocy, dziś mały się obudził 8 razy od 21 do 8 rano a ja za każdym razem nie śpię po pół godziny, mały nie jest głodny bo nie ssie tylko ciamka, je dopiero ok 5, do tego zauważyłam że jest po nocy niewyspany bo drzemkę ma już po 1-2 godzinach od spania i potem marudzi, próbuję go przetrzymać teraz do 16 żeby miał jakieś przerwy w tym spaniu w dzień, do tego mało je w dzień, bo ciamka w nocy, a mleko niestety płynie samo, i siłą rzeczy je nie będąc głodnym, po sinlaku też się budzi co godzinę na ciamkanie, dam znać czy nam się udała nauka zasypiania,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A synek juz wyzdrowiał praktycznie :) Nie kaszle nic go nie męczy :) Jutro chyba pójdziemy na krótki spacerek jezeli pogoda będzie dopisywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×