Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość darekv

Czy mogłabyś być z dziwkarzem

Polecane posty

Gość darekv

Dziewczyny mam problem i prosze o radę. Prosze tylko aby potraktowac to co pisze powaznie. wiem, że jest tutaj wiele głupich tematów często prowokacji ale mój problem jest jak najbardziej prawdziwy. Zacznę może od tego, że 10 lat temu byłem bardzo młody i bardzo zakochany. Ona jednak wybrała innego i to mnie zalamało. Najpierw wpadłem w depresję ale na szczęscie wyszedłem z tego potem jednak kiedy stanąłem juz na nogi stałem się cyniczny i stwierdziłem że w sumie wszystkie baby to dziwki i nie zasługuja na moje uczcucie a co najwyżej na to żeby je dymać. Tak wiem, ze to głupie i dzisiaj się tego wstydze ale wtedy tak myslałem. Wtedy własnie zacząłem korzystac z usług prostytutek. Nie powiem na początku nawet mi sie podobało. Podobała mi się ta kontrola nad kobietami, to że ja jej płace a ona musi zrobić cos nawet wbrew swej woli, że jakby ja byłem panem a ona niewolnicą. Po 3,4 latach zacząłem jednak odczuwac pustkę, czegoś mi brakowało choć sam do końca nie wiedziałem czego. Nadal korzystałem z usług prostytutek ale to juz nie było to. Teraz wiem, ze brakowało mi prawdziwego związku uczcuiciowego z kobietą, górnolotnie mówiąc brakowało mi miłości. Takie było moje zycie przez 8 lat ale trzy miesiące temu spotkałem wspaniała dziewczyne i zakochałem się w niej. wiem, że to jest kobieta mojego życia i chcę z nia być na zawsze. Nie powiedziałem jej jednak o tych 8 latach i mam z tego powodu wyrzuty sumienia bo powiedzieliśmy sobie oboje, że będziemy ze soba szczerzy. Boje się jednak jak ona zareaguje, czy mnie nie odrzuci. Wiem, że mnie kocha ale to na pewno będzie dla niej trudne a ja nie chcę jej stracić. Jak uważacie czy mimo wszystko powienienem jej powiedziec czy tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola_2
hmm jak ja kochasz to zrob najpierw jak najszybciej badania.. moze zabrzmi to niezbyt ciekawie, ale po co wracac do przeszlosci..? jak jej powiesz to nie wiadomo czy Cie nie rzuci. Szczerze mowiac, jesli bylabym z facetem ktorego bym pokochala to pogodzilabym sie z tym , ale nie wiem czy bylabym juz tak go pewna a osobiscie wolalabym nie wiedziec o tym wcale. chociaz jesli zamierzasz jej kiedykolwiek powiedziec to lepiej teraz bo pozniej jak sie wycofa to Tobie bedzie trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekv
Tego własnie się boję, że nawet jak mi to wybaczy to bardzo ja to zrani i zawsze juz będe tym podejrzanym a wierz mi ja ja tak kocham i inne kobiety naprawde się nie liczą. Ona wie, że jest kochana i że jest dla mnie wszystkim ale co sobie pomysli jak jej powiem jak było naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcerze mówiac bałabym sie
że mnei czymś zarazi. za swoje błędy musiałby zapłacić zrobieniem wszystkich możliwych badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudna sprawa:( To od niej zależy i jej umiejętności zrozumienia. Nie wiem co Ci powiedzieć. Z jednej strony świadomie byś ją oszukiwał, bo wiesz, że to ważna informacja. Ale z drugiej... czasami ludzie wolą nie wiedzieć. Popieram przedmówce - zrób komplet badań (z HPV/HIV włącznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo, że będą rozmowy o przeszości, bo zawsze są, zatem jeśli zapyta to po prostu powiedz, że miałeś dużo przygodnych kobiet i tyle. Nie musisz wnikać w szczegóły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania to podstawa
dokładne bania zrób niezależnie od tego czy jej powiesz czy nie grzybica (u mężczyzn często nie dająca objawów za to świetnie zarażająca partnerkę) weneryczne szeroko ujmując (też różnie bywa z objawami) HIV (to naprawdę się zdarza!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekv
Klaudka ale to jednak będzie trochę kłamstwo. Co do badań to oczywiście zrobiłem i jestem ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola_2
tak na dobra sprawe to nie zdradzales jej bo jej jeszcze nie znales. Teraz tego nie robisz wiec po co ja denerwowac.. ale badania to koniecznie zrob. jesli ja kochasz to zrob to chociazby dla jej dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania to podstawa
no tak i oczywiście wszystkie żółtaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekv
Dziewczyny czy wy chciałybyście wiedziec coś takiego? Może lepiej dla naszego wspólnego dobra nie mówic jej o tym. Może to będzie tak zwane mniejsze zło. wiem, że kobiety lubia takie rzeczy potem nalizować, dzielić wlos na czworo itd a wierzcie mi ja naprawdę czuje że znalazłem kobiete mojego życia i nie mam zamiaru wracać do swojego poprzedniego życia. Teraz wreszcie jestem naprawde szczęsliwy i nie chciałbym tego stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania to podstawa
na żółtaczkę typu C, też się badałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola_2
jak wyszly ok glowny problem z glowy. Jak koniecznie chcesz jej powiedziec to moze tak delikatnie zorientuj sie co sadzi na temat takich facetow.. nawiaz temat i sie przekonasz czy lepiej mowic czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, darekV TY chyba lepiej siebie sam zapytaj, czy chcesz z nią być kosztem kłamstwa czy zaryzykujesz odrzucenie. My raczej nie pomożemy. Co człowiek to opinia, a decyzję musisz podjąć sam. Odwagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekv
No własnie ona ma na ten temat bardzo negatywne zdanie i zresztą nie dziwię się jej i nie mam pretensji. Tylko, że kurcze ja juz taki nie jestem, zmieniłem się naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania to podstawa
A, która kobieta chciałaby, zeby jej facet używał profesjonalistek? A ty byś chciał żeby ona używała płatnych panów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA MA PRAWO WIEDZIEC
!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekv
Nie nie chciałbym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź sie stary oblej benzyną i podpal... masz dylematy jak piczka jakas... jesli ją kochasz, to rób badania, morda w kubeł nt. dziwek i po sprawie... a Ty jęczysz i przynudzasz... miałes jaja chodzic na dziwki? to chyba je u tych dziwek zostawiłeś, bo teraz widze wypowiedzi eunucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA MA PRAWO WIEDZIEC
Z resztą i tak prędzej lub później ktoś ją uświadomi. Nawet jeśli tobie się zdaje, że nikt o tym nie wie poza tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola_2
mysle, ze jesli naprawde Cie kocha to zaboli ja to, ale uwierzy w to, ze to sie juz nie powtorzy. Mi byloby przykro ale gdyby mi naprawde zalezalo to bym sie z tym pogodzila.. to w koncu przeszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Klaudka ale to jednak będzie trochę kłamstwo" TROCHĘ tak, ale nie całkiem :D. Lepiej tak, niż ściamniać całkowicie, czyli że w celibacie żyłeś. A co do całkowictej prawdy (bo to drugie wyjście) - no nie wiem, wydaje mi się, że może być zgrzyt, bo sytuacja jest jednak dość specyficzna (jazda przez 8 lat tylko i wyłącznie na prostytutkach jednak robi "wrażenie")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komicznie, kłamstwo ma krótkie nogi to raz. Opieprzasz człowieka jakbyś rozumy pozjadał. Taki twardziel jesteś, bo to nie Ciebie dotyczy, ale jakbyś był w podobnej sytuacji to nie byłoby tak łatwo. Jęczy jak baba? Pewnie go to rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekv
No własnie klaudka ja się w tej chwili skłaniam do tego żeby jednak jej nie mówić. wiem, że to kłamstwo ale po co jej taka prawda, co jej to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Będzie jazda jak później
jej ktoś powie. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekv
Tylko, że no własnie z drugiej strony co będzie jak ktoś jej powie za moimi plecami. w sumie i tak źle i tak nie dobrze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mysle, ze jesli naprawde Cie kocha to zaboli ja to, ale uwierzy w to, ze to sie juz nie powtorzy" :D:D:D:D:D:D:D:D myślisz, czy chcesz tak napisac, bo to fajnie brzmi? :P autorze - ludzie a zwłaszcza kobiety nie chcą słyszec prawdy, one chcą po prostu nie wiedziec, ze sa oszukiwane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×