praca w promod czy pullbear???

jestes dnem

do smieszy mnie to wszystko Kobieto!! opamietaj sie,albo jestes tak malo inteligentna(z twojego belkotu to wynika) albo masz ograniczone myslenie.moze wynika to z twojego wieku ...bo w promod przeciez pracuja malolaty ,ktorym latwo oczy zamydlic Firma ma obowiazek zapewnic pracownikowi wode,ale widac ze dla ciebie to super gest ze strony pracodawcy....

to co piszecie tutaj z jednej strony jest słuszne z drugiej nie..nie nalezy regionalnego obrażać wyciagac pochopnych wniosków w złosci. regionalni tez są karceni przez swoich przełozonych a ci przełożeni są kontrolowani przez centrale ..chciałam w imieniu wszystkich źle mówiacych o regionalnych przeprosic a przedewszystkim panią S.CH. Panią B.Ch dziewczyny róbcie swoje rozwijajcie się i bedzie dobrze. dzieki wam tak naprawde ta firma istnieje . nie dajcie sie manipulacyjnemu pieprzeniu w/w dziewczyn. one tez pewnie na serio tego nie życzą aby was spotkało jakieś zło ...i czy to za kare i inne denne wypowiedzi. zycie jest zyciem czasami jest dobrze czasami nie. ale wierze ze tych chwil lepszych jest więcej. trzymajcie sie wszyscy kierownicy regionalni kierownicy sklepów piloci i profesionalni pracownicy obsługi...precz z kłótniami . wiecej optymizmu zaufania i zgody!!! a jak nie chcecie pracowac w promod to kartka papieru pare słów podpis data i narazie...nie obrażajmy sie nawzajem Polak musi zyc w zgodzie z Polakiem. zostawmy w tyle te złe komentarze. zacznijmy życ jak cywilizowani ludzie To wszystko co miałam do powiedzenia

A kto Cię upoważnił do przeprosin w imieniu nas wszystkich ?! Wiesz czego konkretnie chcemy , i owszem kartki papieru , długopisu i paru słów od B. CH. i wierz mi w tej Firmie z pewnością zapanuje święty spokój i zgoda .

dolores a kiedy Ty podasz swoje prawdziwe dane??? ja tylko chce abyśmy wszyscy i kierownicy i sprzedawcy i regionalni dali sobie szanse ja wiem że tobie jako pokrzywdzonej za to czy za tamto jest trudno ale czy nie łatwiej podejsc do tego trochę inaczej Beata już nie jest chyba jak pare lat temu tak mi się zdaje ma trochę władzy w głowie ale to nie znaczy że jest zła ,a to że ja chce trochę uspokoic tą dyskusje i ta kłutnie to chyba nic złego tak?? jeśli chcecie dalej jechać na pania X czy Y to podajcie swoje imiona nazwiska bedziemy dyskutowac do woli i argumentować wszystkie wypowiedzi w sposób nalezyty .przynajmniej tyle że nikogo po nazwisku nie nazywacie i obyscie wszystkie nie nazywały bo nie wypada / a więc jesli chcecie się dziewczyny wypowiadać to prosze podać imię nazwisko status funkcje problem i wyjscie z problemu jesli nie podacie przynajmiej 4-ech z tych w/w to wasze posty sa nic nie warte- dziekuję a ty beatko trzymaj sie nic sie nie martw zycie toczy sie dalej i tak ma być

chiniole do nas przyjeżdrzają bo im sie opłaca taka sama cena jak w niemczech a w niemczech zarabiają 4 razy tyle zygac sie chce tą firma i jeszcze nazekają nie nażeka francja która ma raj z zysków tylko regionalne i dyrektor-jeden wielki syf!

Do dooo Uczepilas sie tej wody. Wyciagnelas najmniej konkretne rzeczy z mojej wypowiedzi, ktora miala byc optymistycznie nakreslona. Wiec to swiadczy o braku twojej inteligencji. Latwo widziec negatywy. Znajdz pozytywy!!! jestes kolejna zakompleksiona laska ktora w zyciu nie potrafi sie odnalesc. I pierwszy raz slysze zeby pracowaly w Promod malolaty, a bynajmniej tylko. Do malolaty mi juz daleko :) I znajdz mi dziecko przepis w ktorym firma ma obowiazek zapewnic komus wode. Tak, jesli ktos pracuje w hucie badz na kopalni, ale nie prywatny inwestor. Akurat nasza firma ma pakiety socjalne i stworzyli takie udogodnienie, ale nie jest to ich obowiazek. Nie potrzebujesz napoji ani posilkow regeneracyjnych, bo praca nie wykancza organizmu. chociaz twoj tak, bo zmeczenie rzucilo ci sie na mozg. poczytaj troche dziecko, dobrze ci zrobi.

Napoje profilaktyczne Już sam Kodeks pracy zobowiązuje w art. 232 pracodawcę do zapewnienia pracownikom zatrudnionym w warunkach szczególnie uciążliwych nieodpłatnych posiłków i napojów, jeżeli jest to niezbędne ze względów profilaktycznych. Szczegóły w tym zakresie określone zostały w rozporządzeniu Rady Ministrów z 28 maja 1996 r. w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów (DzU nr 60, poz. 279). Zgodnie z rozporządzeniem do obowiązków pracodawcy należy zapewnienie pracownikom zatrudnionym w warunkach szczególnie uciążliwych nieodpłatnie napojów, których rodzaj i temperatura powinny być dostosowane do warunków pracy. Przyjmuje się, że z uciążliwością mamy do czynienia, gdy intensywność któregokolwiek z czynników charakteryzujących pracę przekracza średni zakres. W szczególności napoje należą się pracownikom zatrudnionym: w warunkach gorącego mikroklimatu, charakteryzującego się wartością wskaźnika obciążenia termicznego (WBGT) powyżej 25o C, w warunkach mikroklimatu zimnego, charakteryzującego się wartością wskaźnika siły chłodzącej powietrza (WCI) powyżej 1000, przy pracach na otwartej przestrzeni przy temperaturze otoczenia poniżej 10o C lub powyżej 25o C, przy pracach związanych z wysiłkiem fizycznym, powodującym w ciągu zmiany roboczej efektywny wydatek energetyczny organizmu powyżej 1500 kcal (6280 kJ) u mężczyzn i 1000 kcal (4187 kJ) u kobiet, na stanowiskach pracy, na których temperatura spowodowana warunkami atmosferycznymi przekracza 28o C. Przykład Pani Maria pracuje w biurze - jest księgową. Skarży się, że zwłaszcza latem po południu temperatura powietrza w pomieszczeniu, w którym pracuje, często przekracza 28oC. W takich warunkach pani Maria nie jest w stanie należycie wykonywać swojej pracy, dlatego domaga się od swojego szefa dostarczenia pracownikom zimnych napojów. Pracodawca oświadczył, że nie będzie dostarczał pracownikom napoi, bowiem tak wysoka temperatura utrzymuje się w pokojach jedynie przez kilka godzin. Działanie pracodawcy należy uznać za nieprawidłowe. Przepis wskazuje na obowiązek dostarczenia pracownikom napojów w sytuacji, gdy temperatura powietrza przekracza 28oC. Przepis co prawda nie określa czasu, przez jaki tak wysoka temperatura ma się utrzymywać w pomieszczeniu, ani wysokości, na jakiej należy dokonywać jej pomiarów, dlatego należy przyjąć, że napoje należy dostarczać pracownikowi zawsze, gdy temperatura przekroczy określony poziom wysokości Przyjęcie innej interpretacji byłoby działaniem na niekorzyść pracownika. Pracodawca w porozumieniu z zakładowymi organizacjami związkowymi, a jeżeli u danego pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa, to sam pracodawca po uzyskaniu opinii przedstawicieli pracowników ustala stanowiska pracy, na których zatrudnieni pracownicy powinni otrzymywać napoje oraz szczegółowe zasady ich wydawania. Przepisy nie mówią nic, jaki rodzaj napojów ma zapewnić pracodawca. Jednak w przypadku pracowników zatrudnionych w warunkach mikroklimatu gorącego charakteryzującego się wartością wskaźnika obciążenia termicznego (WBGT) powyżej 25o C napoje powinny być wzbogacone w sole mineralne i witaminy. W pozostałych przypadkach mogą być to napoje gorące (kawa, herbata), gdy pracownicy pracują w mikroklimacie zimnym, lub napoje orzeźwiające (woda mineralna, soki) w przypadku wysiłku fizycznego czy wysokiej temperatury w pomieszczeniach pracy. Napoje powinny być wydawane pracownikom zawsze, gdy w środowisku pracy panują warunki uzasadniające ich otrzymanie. Jeżeli pracodawca decyduje się na zapewnienie napojów, to powinny być one dostępne przez całą zmianę roboczą. I to w ilości zaspokajającej potrzeby pracowników. Należy pamiętać, że uprawnionym do otrzymywania napoi pracownikom nie przysługuje żaden ekwiwalent. W naszej szacownej firmie przeważnie zamontowana jest klimatyzacja ale przy otwartych drzwiach i nasłonecznionej witrynie 25 stopni to betka w upalne dni . W naszej szacownej firmie nikomu z kompetentnych nie wpadło nawet do głowy żeby na sali sprzedaży wywiesić termometr ( o higrometrze nie wspomnę ). I nie wyrażam nadziei , że doczekam czasów kiedy w tej firmie wiedza z zakresu podstawowych przepisów BHP będzie znaczyć więcej niż koneksje rodzinne , a staż pracy będzie się równał zdobytemu doświadczeniu ...a zresztą szkoda słów

Dziewczyny po prostu kupcie sobie termometr , powieście w niewidocznym miejscu na sali sprzedaży - bo tam przeważnie przebywacie , zróbcie sobie w zeszycie tabelkę z pomiarami temp. np dwa razy na dobę i w ten sposób udowodnicie jaką macie temp. i że nie jest to sytuacja jednostkowa. Potem zaproście sobie inspektora pracy , który w protokole inspekcyjnym nałoży na pracodawcę odpow. zalecenia - z terminem do wykonania np. - niezwłocznie i ew. odpowiednią karą finansową :) . Dla bojazliwych wyjaśnię , że za napoje odpowiada pracodawca - nie kierownik :) . Na przyszłość pamiętajcie także , że inspekcja pracy jest dla Was nie dla pracodawców i nie trzeba zaraz składać skargi - można się tylko poradzić - w każdym mieście istnieje telefon bezpłatnych porad prawnych przy PIP, a wstyd trzeba schować do kieszeni . Wstydzić powinni się ci co łamią przepisy - nie my ;)

tyle kłótni o wode???? dziewczyny przeciez woda kosztuje mniej niż 1zł!!!!! a jesli wam szkoda pieniedzy to po prostu odezwijcie sie!!!! a nie wylewajcie zali na forum

nie wiem gdzie ci woda kosztuje mniej niz 1 zl?

kosztuje butelka półtora litrowa najtańszej wody mineralnej???:D na pewno nie wiecej niż 1 zł

brak slow, co mozesz powiedziec o pracy skoro nawet nie masz pojecia ile moze kosztowac zwykla woda mineralna...

życzę powodzenia w lataniu i ciąganiu zgrzewek z wodą . W galeriach , w których my pracujemy są niestety delikatesy , gdzie na promocji wyłapiesz butelkę za 1,25 - atak około 2 zł. Ale choćby to miało być i tak tylko 50groszy to i tak nie dajmy się zwariować , bo to nie my mamy za to płacić.

kupuje wode to wiem, ale za to ty widze ze nie wiesz... wiec co ty mozesz wiedziec o pracy

masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

w ktorych to sklepach tak zle sie dzieje????wwydaje mi sie ,ze dyskusja toczy sie miedzy max 3 sklepami...? co do podania personaliów zgadzam sie. Osoby , ktore ot tak szastaja sobie dokladnymi danym innych osob powinny tez podac swoje. albo trzymac pysk na krótko!... Ot mocne w gebie żałosne desperatki..... Wspołczuje Wam dzięwczeta! Czy w domu rownie ostro rozładowujecie flustracje??/ to i kondolencje dla wspólokatorow!

A może w Energa S.A. ? Wystarczy wziąć udział w konkursie na stronie www.energa.pl/konkurs gdzie należy przedstawić jak najlepszy plan rozwoju eBOK i dzięki temu można wygrać pracę :) Banalne nie ?

Czy któraś z Was pracowała w Gdańsku w Manhattanie? Jesli tak, to jakie macie wspomnienia?

jaka ona jest, bo różne opinie słyszałam ale nigdy nie miałam okazji jej poznać.

ja miałam okazję ją poznać . Wydaje mi się , że jest bardzo symapatyczna , trochę sprawia wrażenie roztargniętej ale od pracowników wiem , że nie robi psychozy na sklepach . Bardzo ambitna i w trudnych sytuacjach można na nią liczyć

Dawno mnie tu nie bylo dlatego na wstępie pozdrawiam wszystkie Promodzianki, Beatkę także.Myslę,ze czas juz zakończyć to linczowanie regionalnej bo robi sie to juz niesmaczne, troche sie zagalopowałyscie koleżanki.Nie nam oceniac pobudki zajscia w ciąże , a tym bardziej naśmiewać sie z poronienia, to juz przesada.Miejcie godnośc, i pomyślcie co Wy w takiej sytuacji byście czuły??!!! Myśle, nie jestem pewna ,ze macie ciekawsze tematy do poruszenia, rewelacje z bieżących spraw w firmie a nie wałkowanie non stop tego samego.Buziakuje wszystkie dziewczyny , te które pracuja i te które odeszły w sina dal

wie ktos moze co sie dzieje we wroclawiu,ze kierownik znowu poszukiwany??

Beata znowu szaleje przed kolejną ciążą

Wypowiadałam się ostatnio w grudniu, jeszcze jako pracownik Promodu, moja wypowiedź znajduje się na stronie 6 tematu pod nickiem "jeszcze promodzianka" gdyby ktoś chciał przeczytać w kontekście tego co piszę teraz. Pracę zakończyłam w połowie stycznia, jestem studentką dalej pracuję w handlu i w odzieżówce tyle że w prywatnym sklepie. W swojej wypowiedzi wytknęłam racjonalnie i spokojnie moim zdaniem wszystkie mankamenty tej pracy, nie ukrywam że były też plusy. Zawsze pracowałam z fajnymi dziewczynami, zawsze sobie pomagałyśmy. Z perspektywy czasu żałuję, że jedyne co potrafimy to plucie jadem już po zwolnieniu z pracy. Szkoda że nie starczyło (tu przyznaję się bez bicia mnie także) cywilnej odwagi aby robić coś z tym kiedy pracowałam w firmie. Wszystkie narzekamy ze było źle i be, dlaczego nie założyłyśmy związku zawodowego? Nie mogliby nam tego zabronić. Dlaczego nie prosiłyśmy o interwencję PIP-u? wystarczyło złożyć anonimowe zawiadomienie o nieprzestrzeganiu doby pracowniczej, napewno by się tym zainteresowali. Raz, drugi firma dostałby karę i poszliby po rozum do głowy, bo na czym jak na czym ale na kasie im zależy. Nie miałyśmy budżetu na wodę? kolejna skarga i pomiar temperatur. Nie dziwcie się że robią z pracownikami co chcą bo pracownicy na to pozwalają. Ja pozwalałam także. Drugi raz bym już nie pozwoliła. Ale cóż, mądra promodzianka po szkodzie:p

do "smieszy mnie to" "elastyczny czas pracy, przestrzeganie praw pracownika" ja nie spotkałam się z tym zjawiskiem w Promod a pracowałam kilka lat: po pierwsze z etatami jakie ma kierownik na sklepie nie sposób ułożyć grafiku tak aby przestrzegać: doby pracowniczej która jest łamana nagminnie, już nie mówię o 35 godz. tygodniowym odpoczynku. na moją sugestię na szkoleniu Hr usłyszałam (śmiechu warte) ze stowarzyszenie kupców podpisało porozumienie o nie przestrzeganiu tego prawa...hahhhahahah jak myślicie dlaczego nie wpisujecie dziewczyny od której do której pracujecie?? podam przykład: bo jeśli pierwszego dnia pracy przyszłyście na 11 drugiego nie macie prawa zacząć wcześniej, są to nadgodziny ... proste?? łatwo sobie policzyć ile Promod wychodzi "do porzodu" na takiem interpretowniu przepisów. Już nie wspomnę o otwieraniu sklepu po inwentaryzacji która kończy się np o 2 w nocy a trzeba przyjść np na 7 bo do dostawa. Myślę że osoba z jakiejkolwiek kontroli dostałaby niezłych emocji :))) znajdując takie skarby "elastyczny czas pracy" - nie jesteś sobie w stanie zaplanować bo zawsze może być potrzeba przyjścia np, kolejna wizyta, telegram, zmiana sklepu zapowiedziana az:)) 2 dni wcześniej pozdrawiam

co sie dzieje w tym wroclawiu??? podobno sama B. wziela sie za handel?

o to ciekawe,i jak jej idzie ?? heehee niech zobaczy jak to milo,kiedy pani nie chce!! korali za 59zl do tee-shirta za 39zl Smiechu warte

no my tez ciekawe co w tym wrocku sie dzieje. piszcie cos dziweczyny? planowane znowu jakies zmiany?

A ja z innej beczki... Jak sie podoba nowa kolekcja???? czekam na ciekawe opinie.... pozdrawiam